SAMI O SOBIE cz. 60 - Basowy - Heavy Metalowiec też ma serce...

Day 890, 13:20 Published in Poland Poland by Gekoon


Waszym i moim Gościem podczas wywiadu jest: Basowy


GG: Witaj Tomku w Gekonim Gadaniu....
Basowy: Witam

GG: O imię już pytał nie będę ale o wiek i skąd pochodzisz i owszem...
Basowy: 30 lat , pochodzę z Kielc, obecnie na emigracji , mieszkam w Londynie

GG: Co porabiasz w dzień powszedni? Nauka, praca?
Basowy: Głównie praca , potem oczywiście erepublik na przemian z rodziną – typowy nolife 🙂

GG: Co sprawiło, że grasz z nami?
Basowy: Czysty przypadek, w listopadzie ubiegłego roku, zarejestrowałem się z czyjegoś reflinka z forum innej gry internetowej. Nie spodobało mi się jednak wtedy, i po jednym dniu dałem sobie spokój. Drugą szansę dałem sobie w styczniu , już poszło lepiej. Dziejące się wtedy wydarzenia, czyli pamiętna bitwa o Bawarię i Saarland, i dodatkowo, kilka świetnych osób z którymi się wtedy zaprzyjaźniłem, sprawiły, że nie zostałem typowym dwuklikiem.

GG: Wiewiórki doniosły mi, że grasz na „basie”. Czyżby ten instrument wpłynął również na Twój nick?
Basowy: Tak wpłynął , cała sytuacja zaczęła się jeszcze w liceum, gdy ja i moi kumple założyliśmy sobie zespół i postanowiliśmy nasze kiepskie wtedy umiejętności, przekuć na coś ciekawszego. Zgodziłem się na granie na basie i przez pierwsze dwa lata podobało mi się. Jednak zawsze pociągała mnie pozycja gitary rytmicznej, trułem więc głowę mojemu koledze trułem, aż się zamienił. Skutkiem czego, po jakimś czasie podczas próby, gdy męczyłem się z dość skomplikowanym riffem, ktoś rzucił do mnie tekst „dajesz basowy dajesz”, no i ludzie to podchwycili i tak już zostało, do końca liceum i przez prawie całe studia.

GG: Skoro jesteśmy przy muzyce i instrumentach. Wychowałem się na takich oto kapelach: Uriah Heep, Sepultura, Tankard, Slayer, Manowar, Judas Priest, King Diamond, Mekong Delta i in.... Słyszałem, że to również Twój kierunek zainteresowań?
Basowy: Tak, no może poza Uriah Heep 😛 , Generalnie słucham metalu , ale nie samą muzyką metalową człowiek żyje. Do tej listy spokojnie dopisałbym Hendrixa, Led Zeppelin, Deep Purple, Pink Floyd , i naszego dobrego KSU , Dezertera , Armie.

GG: A z Polskich co? Acid Drinkers, Debris? Jest co słuchać z domowego podwórka?
Basowy: Oczywiście, Illusion, KAT, Hunter , Vader czy może mniej znane kapele jak Faust Again, czy Sunrise. Dobrego polskiego metalu czy punku jest dużo, trzeba tylko poszukać 🙂

GG: Wróćmy do eRepublik.. Jak na „satanistę”(potocznie o ludziach słuchających Heavy Metalu i jego odmian-tak mówią „moherowe” berety) masz dziwne upodobania. Pomagasz „młodszym” w Fundacji Pomocy eDzieciom.
Basowy: Generalnie jestem przeciwny szufladkowaniu i nazywaniu wszystkiego od A do Z i nie nazwałbym się satanistą. Muzykę dziele tylko na fajna i do dupy, niezależne czy to jest satanistyczny Gorgoroth czy white metalowy Outcry . A wracając do pomagania, jestem generalnie człowiekiem, który lubi dawać radość innym. Praca na fundacji daje mi dużo satysfakcji. Mam tą świadomość, że ludzie są nam wdzięczni. Zdaję sobie sprawę , że poprzez naszą działalność, ePolska staje się silniejszym krajem, młodzi maja więcej przyjemności z gry, zadając większe obrażenia i szybciej wbijając rangi wojskowe. Finalnie, ważna jest satysfakcja ludzi o dobrym sercu, którzy pomogli, oraz radość sprzedawców broni q1, gdyż od początku naszej działalności, skupiliśmy i wydaliśmy jej około 15000 – 16000 szt,. Broni której młodzi by nie kupili, bo ich po prostu na nią nie stać - generalne same plusy i tylko kilka minusów...

GG: Istnieją pogłoski, że czynisz to charytatywnie sam przymierając głodem...
Basowy: Nie, mam się całkiem dobrze. Na to co potrzebuje mieć - to mam, a więcej mi nie trzeba.

GG: Rozwijasz także pewną inicjatywę jeśli chodzi o stronę internetową tej Fundacji. Czemu ma to służyć?
Basowy: To dość długa historia, bo strona o której mówisz, jest stroną Stowarzyszenia Fundacji ePolskich, które to , jest jakby ukoronowaniem współpracy pomiędzy mną a Czarna Inez, oraz MEN. Generalnie chodziło o to, aby w łatwiejszy sposób dotrzeć do ludzi potrzebujących pomocy i żeby jak to się mówi wszystko było na jednym miejscu. I tak też się stało, jest wszystko - od mentorów do giftów , od broni do chleba. Myślę, że dzięki temu, gracze mogą łatwiej dotrzeć do nas i otrzymać pomoc. Chciałbym tylko , aby ta strona http://www.sfp.moonfruit.com/, była może bardziej wspierana reklamą ,przez instytucje rządowe. Ale generalnie powoli, małymi kroczkami posuwamy się do przodu . Liczba podań, zarówno na ePajacyku jak i w Fundacji Pomocy Dzieciom rośnie a nie maleje i myślę, że generalnie wszystko idzie w dobrym kierunku.

GG: Ostatnio wiele mówi się i pisze o pomaganiu. Jest jakiś espołeczny odzew? Chętnie ludzie dają datki?
Basowy: Powiem tak łatwo nie jest, wszystko zależy od okoliczności , są tygodnie gdzie moje żebrania o datki są totalnie olewane, i zebranie 25g zajmuje tydzień, ale są tez tygodnie , że wstrzelisz się w jakiś event i wtedy datki płyną szerszym strumieniem. Generalnie działamy tak, że wydajemy codziennie bronie, aż osiągniemy minimalna kwote25g. Wtedy zamykam podania i zaczyna się czas szukania sponsorów. Nie jesteśmy jako fundacja, aż tak bardzo znani jak ePajacyk, ( zresztą ludzie nas często mylą , prosząc mnie np. o gifty )ale jednocześnie działamy dopiero trzy miesiące. Więc zostaje nam tylko praca praca i jeszcze raz praca,i wytrwałość . Najgorzej było zacząć i się utrzymać. Teraz największe nasze utrapienie, to ilość podań która wzrosła do 200 a nawet 250 dziennie, i co kiedyś było dla nas dużym datkiem, dziś ginie w kilka minut… , Dlatego cały czas prosimy o datki 🙂 , również czytelników Twojej gazety. Mam nadzieję, że raz na jakiś czas dasz się namówić na jakiś banner w Gekonim Gadaniu 🙂 (od red. proszę uprzejmie – akcja jest szczytna więc nie widzę problemu)
http://img14.imageshack.us/img14/1269/fundacja.jpg" height="200" width="250">

GG: Jesteś też zastępcą dowódcy w Grupie Bojowej BlueRose. Masz na to wszystko czas?
Basowy: Nie, nie jestem zastępcą. W Bluerose generalnie odpowiadam tylko za kase 🙂. Prawdą jest jednak , że od dwóch Tygodni, pracowałem nad reformą tejże grupy , ale to raczej polegało na wprowadzeniu pomysłu , postawieniu odpowiednich ludzi w odpowiednich miejscach , i daniu im obowiązków i odpowiedzialności. Trochę motywacji graczy i reszta zrobiła się sama. Za każdym sukcesem stoi więcej niż jedna osoba, także było i w tym przypadku – bez wsparcia kilku osób, za wiele bym nie osiągnął a tylko wypruł się z nerwów. Teraz Bluerose nie ma się czego powstydzić, jesteśmy zorganizowani jak najlepsi, i wielki nacisk kładziemy na ludzi, gdyż zależy nam na jak najfajniejszej wspólnej zabawie

GG: Stoimy u progu globalnego ekryzysu militarnego. Jaka będzie rola ePolski Twoim zdaniem?
Basowy: To trudne pytanie, ale tak to jest , że czasami najmądrzej jest stanąć trochę z boku i przypatrzeć się co się w ogóle dookoła dzieje. Uważam , że na pierwszym miejscu powinniśmy raczej nauczyć się wykorzystywać potknięcia innych , niż sami je inicjować. Na pewno będzie się to lepiej nam opłacało niż polityka – „kupą mości panowie” i huraaaaaaaaaa …./o w mordę przegraliśmy. Myślę, że w głowach rządzących, musi się teraz wykrystalizować jakiś pomysł na ePolske w Europie , na ePolske w Edenie , na ePolskie w Świecie. Ttrzeba sobie jasno określić jakieś priorytety, przekuć to na nowe pomysły i system mpp i czekać kto popełni pierwszy błąd .Powinniśmy również odbudować zapas kasy , gdyż żadna wojna nie będzie sukcesem, dopóki za nią nie pójdą pieniądze i dobra organizacja. Co do wewnętrznej organizacji, uważam, że mamy teraz czas na jej usprawnienie. Za każdym sukcesem stoją ludzie , trzeba więc otworzyć się na tych, którzy chcą coś robić , maja ideały. Myślę że to powinno być celem MEN wyszukiwanie, szkolenie i promowanie talentów . Trzeba kuć sobie kadry, postawić na dobrą komunikację a skończyć z tym dzieleniem na starą gwardie i grudniowy BB i wykorzystać potencjał, który w nas drzemie .

GG: Jakie nasze przywary narodowe ujawniły się w czasie niedawnych konfliktów zbrojnych?
Basowy: Brak komunikacji , brak umiejętności słuchania i złośliwość. Generalnie to, co nas zawsze boli czyli ludzka głupota, brak dystansu, brak profesjonalizmu i opanowania, Jest w nas zbyt dużo „polaka szlachcica” wiesz szabelka i ty h…. ty sk…. Itd. Itd. To się nie zmieniło od setek lat niestety, kłótliwość i temperament płynie nam w żyłach

GG: Jeszcze nie tak dawno temu pisałem o eUSA jako „kolosie na glinianych nogach”. Sprawdziło się co do joty... Czy ePolska też taka jest?
Basowy: Kolosem na glinianych nogach nie , ale kolosem zagubionym tak. Myślę, że mamy ogromny potencjał tylko musi być on umiejętnie wykorzystany. Popatrz na nasz DMG w Rhone Alps ogromny – czego nam tylko brakuje, to pomysłu na nas samych

GG: Co sądzisz o postępowaniu adminów (a właściwie jego brakiem) w związku z działaniami tzw rubootów?
Basowy: Cóż gramy w świecie stworzonym przez adminów , ich gra ich zasady, jeżeli nic z tym nie robią to daremne nasze żale i próżny trud…. , rzeki kijem nie zawrócisz…


GG: Mamy kryzys władzy w ePolsce?
Basowy: Myślę, że mamy kryzys kadr , a nie władzy. Ludzi do jej sprawowania nie brakuje – ale brakuje tych co im pomogą ją sprawować. Tak jak w Realu za każdym politykiem, ministrem stoi rzesza nieznanych nikomu ludzi, których ciężka praca dopiero daje efekty. Jak to się ma do republik? Ostatni przykład; W sobotę głównym zajęciem MON było wydawanie golda. Wydaje mi się jednak, że Strozer został stworzony do wyższych celów, niż siedzenie i robienie „Donate”, podczas gdy tu się wali i pali.

GG: A co miałby w tym czasie robić Strozer?
Basowy: Na pewno wszystko inne, oprócz klikania w donate gold ,np zajmować się załatwieniem DMG sojuszników koordynacją całej akcji , załatwianiem ewentualnych funduszy jeżeli takowych zabrakło, nadzorowaniem aby wszystkie zasoby ludzkie zostały należycie i odpowiednio wykorzystane

GG: Niedawno nasi przeciwnicy nazwali nasz eKraj –LoLand. Potrafimy się śmiać sami z siebie, z naszych porażek, wpadek?
Basowy: Niedawno ?? Daaawno 🙂 , Czy Polacy potrafią się śmiać z siebie? hmm , niektórzy pewnie tak, ale mogę mówić tylko za siebie. Mi tego typu żarty nie przeszkadzają, mam dystans do tego i generalnie Lollandy i „Cannot into” wywołują uśmiech na mej twarzy,

GG: Coraz więcej graczy przechodzi do eNieba lub do „krainy dwukliku”. Ma kto zastąpić dotychczasowych herosów?
Basowy: Aż tak dużo wielkich odchodzi ? hmm.. Co do pytania, myślę że, nikt nie jest niezastąpiony, trzeba tylko umieć ludzi znaleźć ,wyszkolić i dać im szansę, no i czas.

GG: Jakimi cechami powinien charakteryzować się nowy ePrzywódca naszych ziem?
Basowy: Powinien mieć znakomite zdolności interpersonalne i organizacyjne , Jeżeli będzie umiał się otoczyć profesjonalnymi I pracowitymi ludźmi i postawi na komunikację , na pewno odniesie sukces, nawet jeżeli sam popełni kilka faili.

GG: Jest ktoś kto wywarł w eRepublik na Tobie wielkie pozytywne wrażenie?
Basowy: Tak trzy kobiety : Krnabrnakrowa , Czarna Inez , Issa1988, i tak szczerze mówiąc to wszyscy pracownicy Fundacji Pomocy eDzieciom – gdyż inaczej ich bym tam nie dopuścił 🙂

GG: Czym poza muzyką i komputerem się interesujesz? Masz na coś jeszcze czas?
Basowy: Hmm, podróże, lubię zwiedzać świat ale niestety , na to jak i na wiele innych rzeczy które chciałbym robić już brak czasu

GG: Pytanie z „grubej rury”. Ty też podrywasz Czarną Inez? Mnie się nie udało....😃
Basowy: haha, no ale nie udało się głównie z Twojej winy , bo Ci odpowiedziała, że nie raczyłeś jej zauważyć A czy ja ją podrywam ? świadomie nie.. Powiedzmy, że mamy wspólne zainteresowania w baaaaaaardzo wielu dziedzinach..

GG: A nieświadomie?😃 A tak na poważnie. Czy takie gry wpływają korzystnie na zawiązywanie znajomości, przyjaźni?
Basowy: Tak , na pewno, jak sama nazwa wskazuje jest to gra społecznościową i tak jak w realu poznajesz wspaniałych ludzi z którymi dzielisz wspólne zainteresowania , oraz pasje. Z wieloma spędzasz kupę czasu czy to na irc czy to na gg, i nie widzę przeszkód aby te znajomości przeszły także do naszego realnego życia

GG: Dotarliśmy do końca naszego spotkania. Kto następny do odpytania?
Basowy: Fibro w pewnych sprawach się ostro nie zgadzamy (w jednej) ale nie powiem w jakiej , poza tym to naprawdę inteligentny człowiek, zrób mu porządną brain-war game

GG: Dziękuję za poświęcony czas i odpowiedzi.
Basowy: Dzięki wielkie 🙂

GG: Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Basowy: Również pozdrawiam


Wszystkie wywiady w jednym miejscu!
Gekoon Sylwester_Zwierz Smrtan Eersen Tygryst Smaark Dumbledore Weatherwax Mixiliarder Vingaer Cerber Aryss Whiteye Nikodem_73 MuchozolMr_Grandma Zyga Khartvin Anglov Kernel_PL Martinoz Joanna_D'arc_&_Pyrak us DeJoT Adios_PL Loewy Uner Realfan aVie Bart Webovsky Karolina Jesieniecka Sadix Iron Joker ScyzorykCK Wujek Kapitan Tsubasa Theodeus Gengulo Growin Jamaerah Manedhel Retwe Carbon Andrew6w6 shoot vhzzz Smalou Ariakis Matishere StrozeR Marchewa Zelaznywladsson Swebuda Mescam Drzewiec Halifax18 Ulthran Sztandarowy Haptoh Giluu Czarna Inez