Join the new world

Gekonie Gadanie – tylko najbardziej wymagający Czytelnicy

Gekonie Gadanie zaprasza na jubileusz 25-ego wydania gazety z wywiadami SAMI O SOBIE

Moim i Waszym Gościem jest dziś były Prezydent ePolski - Loewy

GG: Serdecznie witam w Gekonim Gadaniu i dziękuję, że przyjąłeś zaproszenie.
Loewy: Wywiad w tej gazecie to niemal wyznacznik bycia rozpoznawalną postacią w ePolsce. To dla mnie zaszczyt. ; )

GG: Może odrobinę nam przybliżysz kim jest Loewy w realnym świecie?
Loewy: Imię Miłosz. Zbliżam się do oczka, czyli 21 lat. Bezpośredni złośliwiec, o abstrakcyjnym poczuciu humoru, niepoważny. Studiuje wzornictwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, i mimo ambitnych studiów mogę łatwo skończyć jako przerabiacz stocków w corelu. 😃 (bo kasa w tesco wita zawsze i wszędzie)

GG: A co porabiasz jak nie grasz w eRepublik?
Loewy: Projektuje, słucham muzyki, czytam pudelka i Wikipedię, wyrywam małolaty na imprezach.

GG: Partia Czcicieli Loewego? Już chyba własne „ja” Ciebie wyprzedziło... A może „Partia Lwiej Ziemi” Was tam w tym PzpNBP do końca pogięło?
Loewy: Żeby zrozumieć nasze intencje trzeba pozbyć się co najmniej połowy lewej półkuli. Brak sensu w naszych bezsensownych działaniach wręcz bije w gałki oczne. Że tak powiem – zabawa przede wszystkim. Partia Czcicieli Loewego była atakiem na szare eminencje ePolski, które zlewają się z tłem. (ahh dobrze wysnuć dobrą interpretacje) Może za tydzień partia będzie mieniła się „Partią Psiej Pogoni”, a może „Nudyści Demontują”. Jedno jest pewne – w PZPN nic nie jest pewne poza naszymi ciepłymi stołkami.

GG: Troszkę historii. Jak byłem małym eRepowiczem pamiętam jakieś zamieszanie z Twoją osobą, prezydenturą, forsą z NBP, kluczami... Opowiesz jak to wyglądało z Twojej strony?
Loewy: Zdenerwowałem się bo chciałem medal – nie widziałem chęci dialogu w rządzie – wrukwiłem się – pozmieniałem hasła do NBPu żeby podenerwować tego i owego ministra (ale maila zostawiłem dla carbonka 🙂 ). 😛 Wyjście z prezydentury na pełnej rukwie.

GG: Kontynuując wątek Twojej prezydentury. Zmieniłbyś coś, jakieś decyzje, zaniechania w jej trakcie posiadając dzisiejszą wiedzę?
Loewy: Szczerze powiedziawszy to nie. Wojna była ciekawym przeżyciem, do tego ustabilizowanie pozycji prezydenta jako wybierającego własnoręcznie swój rząd (wcześniej było z tym różnie, a kongres miał wielkie aspiracje). To były dwie sprawy które były naprawdę istotne. Nic nie żałować patrzeć w przyszłość. 😉

GG: A propos spraw dziwnych i dawnych. Uner wrócił ( Uneer) będzie się działo?
Loewy: Sam patrzę na to z zaciekawieniem. 😉 Uner to postać oficjalnie nielubiana, lecz tak naprawdę wiele osób jest mu przychylna – właśnie za sprawą życia jakie wprowadza w nasze nudnawe progi erepowej zabawy. Sądzę że możemy się spodziewać dużej dawki emocji w najbliższym czasie. 😉 PZPN jest z nim duchem, popieramy jego wizję wpychania się do władzy. Gdyby nie to że mamy takie wygodne krzesełka, to myślę że by nam imponował. Nieoficjalnie wiem że Vingaer pała do niego niespełnionym uczuciem, lecz czy to samo tyczy się reszty naszej partii? Tego nie mogę z całą pewnością powiedzieć.

GG: Mamy dość widoczny kryzys. Co byś zaproponował Obywatelom gdybyś był prezydentem na jego złagodzenie?
Loewy: Hmm ;e „Pracujcie dla dobra naszej ojczyzny, 200% normy pozwoli nam wykonać plan 30 dniowy w 20 dni! To zwiększy postpodaż semichlebków Q1 o ilości potrzebne do zaspokojenia potrzeb rzeszy kadry pracującej. Produkcje chlebków wzrasta w tempie wykładniczym, rozbudowane piekarnie pozwalają wyżywić całą populacje i jeszcze dziesięć razy tyle”
Dobrze że nie jetem preziem, i mogę powiedzieć – Ja tam mam w sroja golda i firm Q5, wy macie przesrane. :d
Tak na serio. Cóż, początki mojej zabawy w Erepie nastąpiły w okresie w którym dorobić było się prosto. Płace były wyśrubowane, a gold z zaproszeń szedł jak woda. Waluty zmieniały czasem wartość o 50% dziennie, spekulanci zarabiali setki golda. Żałujcie że was wtedy nie było.

GG: Mamy istny wysyp odejść cenionych graczy z eRepublik. Masz jakiś pomysł dlaczego tak jest?
Loewy: Nuda. Gdybym nie zabijał nudy wygłupiając się w gazetkach, to też nie miałbym co tutaj robić. Gram tak naprawdę bo mi żal tak wyśrubowanej postaci. Inni mają najwyraźniej więcej odwagi i po prostu przestają marnować czas.

GG: Co Ciebie jeszcze pociąga w eRepublik?
Loewy: Ta gra żyje. Coś się dzieje. Za każdym razem kiedy wejdę na media widzę jakiś ruch, widzę że tu żyją ludzie, widzę ruch i różnorodność. To lubie. 😉 Do tego czekam na jakieś innowacje. Najwyższy czas na nowe atrakcje ze strony adminów. Do tego region high dla Polski ! 😃

GG: Co chcesz osiągnąć na eRepublik?
Loewy: Mania posiadania – czyli jeszcze parę firm Q5. Poza tym jestem dość wypalony, byłem wszędzie gdzie tylko mogłem – poza głównym ircem pisu. Czekam, obserwuje, czytam i robię sobie jaja z siebie i społeczności. 😉

GG: Poruszasz w swojej gazecie tematy dość osobliwe. Z częścią potrafię się zgodzić ale część jest co najmniej kontrowersyjna. To taka maniera stylistyczna czy Ty taki jesteś chimeryczny?
Loewy: Cóż, moja gazeta to ja. 😃 Jest tam wszystko i nic. Czasem zupełny bezsens, czasem coś wartościowego. Choć ostatnio często artykuły są nastawione jedynie na zadanie jak największych obrażeń w skamieniałe media. Niszczyć, burzyć, składać od nowa!

GG: Masz więcej wrogów czy przyjaciół na eRepublik?
Loewy: Hmm. Cholera wie. Wiele osób ma do mnie sentyment. Nie uważam żebym był bardzo znienawidzony, ale to raczej powinno się spytać społeczność. 😉)

GG: Co sądzisz o obecnej sytuacji na świecie?
Loewy: Zastój, nuuuda. Nie będę się wypowiadał o tym dokładniej, bo nie mam zbytnio o tym pojęcia.

GG: Jakich oczekujesz wyników w nadchodzących wyborach do Kongresu?
Loewy: To co zawsze, czyli PPP zdobędzie świat swoimi martwymi kontami. 🙂 Może masoni ich trochę pogonią swoimi multi. 😃

GG: Będziesz startował w wyborach prezydenckich? Uzasadnisz czemu?
Loewy: Prezio powinien być nolifem, mi się już to znudziło. :E Jeśli wystartuje to dla jaj.

GG: Kto jest wzorem dla Loewego – takim guru na eRepublik? Jest w ogóle takowa postać?
Loewy: Patrz „Partia Czcicieli Loewego”

GG: Teraz troszkę luzu... Twój avatar to? No właśnie co to ( kto to ) właściwie jest? Szpieg z „krainy deszczowców”? Czy może zorro-szpicbrudka? Zresztą to nie ważne każdy kto go widzi ma wrażenie że sobie zaraz głowę obetniesz😃
Loewy: Główny bohater z filmu V for Vendetta, a jednocześnie symbol anonimowości w sieci – tzw. „anon”. Walczący ze skostniałą i fałszywą rzeczywistością. Na dodatek uwielbiam czarny kolor. :E

GG: Pytanie, na które czekają Czytelnicy. Kto następny do odpytania?
Loewy: Oczywiście, bezsprzecznie, i kategorycznie UNER!

GG: Uprzejmie dziękuje za wywiad. Chyba jednak to był mile spędzony czas?
Loewy: Może zrobimy kiedyś małą powtórkę. 😃

GG: Miałeś świetną okazję wytłumaczyć wszystkim swój punkt widzenia. Ocenę pozostawiam Czytelnikom. Jeszcze raz dziękuję.
Loewy: Kupujcie w StreamFood! 😃

Wstępniak
Gekoon przeglądał poranną prasę. Kilka ciekaweych tytułów potem papka w stylu ple, ple ple, czary mary dajcie suba i wotujcie. Potem kilka ciekawych artów. Nie jest tak źle – stwierdził Gekoon. Z zamyślenia wyrwał redaktora dźwięk odebranej poczty na komputerze. Kto o tej porze? – zastanawiał się Gekoon. Ooo... odpisał. Odpisał!! Gekoon zaczytał się bez pamięci w treści nowego wywiadu. „Całkiem smacznie” – stwierdził po chwili. Czytał i czytał. W między czasie był listonosz, dostawca pizzy, kurier. Ciemność ogarnęła już redakcję gdy Gekoon kończył edytowanie tekstu. Podszedł do wieszaka na ubrania pakując się do domu. Hmmm... chyba przyszedłem w płaszczu? – zastanawiał się Gekoon. Zadzwonię do żony spytam czy nie zostawiłem jednak w domu? Ale gdzie mój telefon? A może?... O nie! faxu też nie ma!! AwruK ćam plazmę też zajumali!!. Policja, policja ratunku!! Okradli mnie!!
Następnego ranka Gekoona zaskoczył dzwonek do drzwi. Ki diabeł wodę nosi tak wcześnie rano? „Jest szósta rano!!” – krzyknął Gekoon. „Panie otwieraj pan – Admini!!” Zwrot skradzionych rzeczy!!... Nie sądziłem, że to powiem : Admini są w porzo😃


I Łódzki Zjazd Erepublik

Biorąc dobry przykład z innych regionów, także i my organizujemy spotkanie na żywo Mamy nadzieję, iż uda nam się zorganizować większą ekipę i popijając browarki dyskutować na rzeczy poważne jak i mniej poważne. Wstępnie ustalamy datę zajazdu na 24 października godz 2😇 rynek Manufaktury, koło stalowego krzesła na środku rynku. Myślę że miejsce bardzo dobrze znane wszystkim mieszkańcom Łodzi i okolic. A gdzie się dalej przeniesiemy to się okaże w praniu. Więc pokażmy, że i my potrafimy się zorganizować. Jeżeli jesteś zainteresowana (-ny), jesteś z województwa łódzkiego lub masz ochotę się z nami spotkać po prostu przyjdź.
Jeśli będziesz w podanym terminie w okolicach zapisz się na listę i spotkaj z nami.
Proszę o rejestrację pod tym adresem: http://spreadsheets.google.com/viewform?formkey=dDFwTG1BN1NiX0xZNXpVTGFsM2o2LWc6MA
Organizatorzy spotkania: Gekoon oraz i3utch

Wszystkie wywiady w jednym miejscu!
Gekoon Sylwester_Zwierz Smrtan Eersen Tygryst Smaark Dumbledore Weatherwax Mixiliarder Vingaer Cerber Aryss Whiteye Nikodem_73 MuchozolMr_Grandma Zyga Khartvin Anglov Kernel_PL Martinoz Joanna_D'arc_&_Pyrakus DeJoT Adios_PL


Gekonie Gadanie – tylko najbardziej wymagający Czytelnicy