SAMI O SOBIE cz. 23 - DeJoT- kto posprząta ten bałagan??

Day 691, 12:57 Published in Poland Poland by Gekoon
Gekonie Gadanie – tylko najbardziej wymagający Czytelnicy


Drodzy Czytelnicy,

Komentarz do obecnej sytuacji w ePolsce oraz inne informacje na końcu bieżącego wydania gazety.


Bez zbędnego opóźniania Waszym i moim Gościem jest DeJoT – obecny Prezydent ePolski.


GG: Serdecznie witam w Gekonim Gadaniu.
DeJoT: Witam.

GG: Może się poznamy tak troszkę jednostronnie. Kim jest DeJoT w realnym świecie, imię, wiek, skąd pochodzisz?
DeJoT: Marcin lat 27. Pochodzę ze Świnoujścia. Od paru lat mieszkam w Poznaniu gdzie skończyłem studia i teraz pracuję.

GG: Czym się zajmujesz na co dzień?
DeJoT: Pracuję jako programista.

GG: Przejdźmy do poważniejszych tematów. Jakie plany na najbliższą przyszłość ma Prezydent ePolski? Jakie są najpilniejsze zadania w nadchodzącym czasie?
DeJoT: Jako pierwszą ustawę zaproponowaliśmy reformę sposobu działania FPP – czyli Fundacji Pomocy Początkującym. Zdecydowaliśmy iż obecna sytuacja podtrzymuje pewną patologię zwaną multikontami, oraz powoduje uszczuplenie budżetu a niejednokrotnie wpływa na zwykłe marnotrawienie pieniędzy poprzez ich ginięcie wraz z obywatelami. Chcielibyśmy rozdawać to, co nowi gracze sami wyprodukują – broń na pierwszą walkę (tutaj warto nadmienić, że 1 walka ma zapewniony dodatkowy bonus – przelicznik 140% do dmg co przy skorzystaniu z broni powoduje że nowa osoba bije nie za 5-6 tylko za 20). Drugą sprawą jest pewien psychologiczny chwyt – pokazanie graczom jak bardzo różni się walka z bronią od zwykłego piąstkowania.
Poza tym, bron już została wyprodukowana, zapłata za nią już była. Teraz można ją wydać nowicjuszowi niech skorzysta z bonusu. Od razu ucinam spekulacje jakoby to miało negatywny wpływ na rynek broni. Kto sobie może pozwolić na 5 walk z bronią zarabiając 1-3 PLN?

GG: Czego należy się spodziewać po Twojej Prezydenturze? „Karawana jedzie dalej” czy „przewrót majowy”?
DeJoT: Bardzo chciałbym zachować ciągłość jeśli chodzi o prace MSZ – poprzednia ekipa odwaliła kawał dobrej roboty i pozostawiła poprzeczkę niezwykle wysoko. Chciałbym jednak spełnić najważniejsza potrzebę obywateli – jakaś wojenka. 🙂 Jednak przy obecnej sytuacji – ciężko. Postawiłem na młodych niedoświadczonych graczy, jednak posiadających pomysły na rozwój naszej społeczności. Czy to będzie karawana, czy przewrót – czas pokaże.

GG: Kto był nauczycielem DeJoT:-a w pierwszych chwilach życia na eRepublik? A może DeJoT to samouk?
DeJoT: Dziś nowi gracze mają praktycznie wszystko podane na tacy. Zapomogi, masę poradników, wszelaka pomoc. Nasze społeczeństwo widać jest bardzo aktywne. Kiedyś – tj rok temu – nie było tak łatwo o pomoc. Muszę więc odpowiedzieć – samouk.

GG: Jak oceniasz poprzednią kadencję prezydencko-kongresową? Można ją zaliczyć do udanych czy raczej była taka sama jak poprzednie?
DeJoT: Co do Andrew6w6 nie mam żadnych pretensji, wręcz uważam że to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Człowiek ten jest przykładem zdrowego rozsądku, zaangażowania i kultury osobistej. Kongres? Parodia. Wyścig o bilety, krętactwo. Nie mniej jednak, są osoby które na szczęście podwyższają poziom na tyle, że warto wierzyć w kongres. Nie będę mówił że chodzi mi np. o byłego marszałka 🙂

GG: Twoja ocena, bilans zysków i strat ( nie chodzi o liczby, tylko o sprawy wewnętrzne, relacje, zachowanie eObywateli) w wojnie polsko-litewskiej.
DeJoT: Nie ma co ukrywać – PEACE jest cwane. Woleli więcej zapłacić teraz, żeby zachować swoje wojny treningowe. Obywatele z pewnością się zawiedli. Nie mieli okazji wykazać się na polu bitwy a każdy gra w zasadzie tylko po co żeby rywalizować z przeciwnikiem. Obyło się jednak bez bezsensownego obwiniania Rządu i chyba większość zrozumiała że takie są uroki erepublik. Swapy regionów to element taktyki. Myśleliśmy jednak, że PEACE ma troszkę większe.. kohones. No cóż... skoro sami chwalą nasze zorganizowanie militarne to chyba nie chcieli ryzykować. Ocena emocjonalna – z jednej strony fajnie bo można było odebrać to jako podwinięcie ogona, z drugiej strony szkoda że tak wyszło bo jak pisałem, każdy liczył na więcej.

GG: Pofantazjujmy trochę. Zdobyliśmy dwa regiony od Litwy... No i co teraz?
DeJoT: Darmowe treningówki dla nas. Bez dużych wydatków nie daliby rady nam 🙂

GG: Gdybyś był Prezydentem za poprzedniej kadencji postąpiłbyś tak samo?
DeJoT: Oczywiście.

GG: Co jest naszym największym zagrożeniem teraz? Destabilizacja gospodarcza wewnątrz kraju czy czynniki zewnętrzne?
DeJoT: Niszczą nas przyspieszacze dobrobytu – czyli gold z reflinków, nadprodukcja i multikonta. Jeśli polacy nie zmienią sposobu myślenia i nie przestaną kombinować, sami zniszczymy swój kraj. Wiem że brzmi to strasznie. Ale jeszcze straszniejsze jest obserwować jak zalewają nas tanie produkty bo ktoś ma 'kolegę' w grze i mu robi za darmoche. Admini muszą przebudować moduł ekonomiczny bo zwyczajnie gra się stacza (kryzys jest globalny)

GG: Słówko o polityce. Twoim zdaniem nadciąga rozpad PPP?
DeJoT: Nie wiem. Wszystko zależy od tego czy 'nowi' będą mieli tam siłę przebicia. Jeśli caly czas będzie tam ekipa która ciągnie partię w moralny dół, robiąc z wyborów zawody, to ta partia będzie martwym tworem. Prędzej czy później co rozsądniejsi odejdą (to łaczy się z następnym pytaniem)

GG: Co sądzisz o PZPNBP? Ich krucjata coś zmieni?
DeJoT: Jak sami uważają, ich partia to żart. Członkowie PZPNBP, którzy odeszli z PPP w końcu odważyli się pokazać coś, o czym tylko się mówiło. Mam nadzieje że to coś zmieni, źe w końcu coś pęknie i ludzie zrozumieją że zabrnęło to za daleko. Niszczymy całą frajdę płynącą z gry.

GG: Kto Twoim zdaniem najwięcej zyskał na krucjacie przeciwko PPP?
DeJoT: Trudno powiedzieć. Mam nadzieję że zyskają Ci, którzy nie stosują podobnych metod.

GG: Mamy nowy Kongres z wieloma nowymi twarzami... Jak układa się współpraca z tak „odświeżonym” Kongresem?
DeJoT: Zabawnie. Ludzie głosują, nie patrząc na co głosują. Dziś podczas próby zmiany wiadomości powitalnej, erepublik jak to erepublik, zrobiło nam psikusa i dokleiło do wszystkich linków psujący linkowanie tekst. W każdym prawidłowym głosowaniu jak wiadomo jest link do debaty. W debacie tej na pierwszej stronie jak byk podane jest info z prośbą o odrzucenie ustawy w związku z błędem. Niektórzy zagłosowali na tak chyba tylko dla samego kliknięcia. A może złośliwie? 🙂 Kongres dla mnie prywatnie – długo jeszcze nie będzie tym o jakim marzę – grupą ludzi którzy żeby się dostać muszą się postarać (nie mówię tutaj o kupnie biletów). Poza tym, nigdy nie byłem fanem kongresu – ludzie z przypadku.

GG: Gospodarka na tapetę. Właściwie co tu pisać. Koń jaki jest każdy widzi czyli gospodarka dusi się niemiłosiernie. Co Prezydent i Rząd będą robić w kierunku naprawienia sytuacji? Będą reformy?
DeJoT: Pierwsza reforma to próba szukania oszczędności i sposobów maksymalizacji efektywności wydatków publicznych. Podatków nie chcielibyśmy niepotrzebnie zwiększać. Gospodarka żeby funkcjonować wymaga codziennych wojen. Treningówki są ok, nie wyzwalają jednak potencjału jak prawdziwe wojny. Gospodarkę nie tylko Polską, ale i światową, może naprawić tylko wojna globalna.

GG: Co może zrobić zwykły eObywatel aby nie popaść w tarapaty? Ceny spadły o jakieś 20% ale wynagrodzenia o prawie 50% ( wartości przybliżone)
DeJoT: Musi korzystać z każdej okazji żeby zarobić na swoje potrzeby. Czy okresowy wyjazd z kraju w celach zarobkowych wchodzi w grę? Myślę że tak. Często pracując za granicą kupuje się produkty polskie co pozwala nasz 'mediumowy' kraj jakoś ciągnąć. A co do firm – ratunkiem jest eksport. Chociaż spadek cen jest straszny wszędzie.

GG: Odrobina prywaty. Kiedy będzie remont w hotelu Kongresowym? Grzyb na ścianach, w basenie pływa krokodyl i rosną nenufary a na mównicy kongresowej mikrofon pamięta tow. Gierka.
DeJoT: To pytanie do kongresmanów. Kiedy tylko zechcą wrócić z Sheratona.

GG: I tym oto weselszym akcentem dochodzimy do pytania, które przyprawia moch Gości o ból głowy. Kto następny do odpytania?
DeJoT: adios_pl

GG: Serdecznie dziękuje za poświęcony czas. Liczę, że jeszcze się spotkamy w Gekonim Gadaniu.
DeJoT: Pozdrawiam i dziękuję.

GG: Jeszcze raz dziękuję i powodzenia
DeJoT: Pozdrawiam i dziękuję x2

I Łódzki Zjazd Erepublik

Biorąc dobry przykład z innych regionów, także i my organizujemy spotkanie na żywo Mamy nadzieję, iż uda nam się zorganizować większą ekipę i popijając browarki dyskutować na rzeczy poważne jak i mniej poważne. Wstępnie ustalamy datę zajazdu na 24 października godz 2😇 rynek Manufaktury, koło stalowego krzesła na środku rynku. Myślę że miejsce bardzo dobrze znane wszystkim mieszkańcom Łodzi i okolic. A gdzie się dalej przeniesiemy to się okaże w praniu. Więc pokażmy, że i my potrafimy się zorganizować. Jeżeli jesteś zainteresowana (-ny), jesteś z województwa łódzkiego lub masz ochotę się z nami spotkać po prostu przyjdź.
Jeśli będziesz w podanym terminie w okolicach zapisz się na listę i spotkaj z nami.
Proszę o rejestrację pod tym adresem: http://spreadsheets.google.com/viewform?formkey=dDFwTG1BN1NiX0xZNXpVTGFsM2o2LWc6MA
Organizatorzy spotkania: Gekoon oraz i3utch

Wszystkie wywiady w jednym miejscu!
Gekoon
Sylwester_Zwierz
Smrtan
Eersen
Tygryst
Smaark
Dumbledore
Weatherwax
Mixiliarder
Vingaer
Cerber
Aryss
Whiteye
Nikodem_73
Muchozol
Mr_Grandma
Zyga
Khartvin
Anglov
Kernel_PL
Martinoz
Joanna_D'arc_&_Pyrakus

Gekooni komentarz :

Wiele nowych, starych problemów wynikło ostatnimi czasy. Odniosą się tylko do kilku:
- Mamy straszny bałagan w Państwie. I nie chodzi tu o problem władzy. Największa partia polityczna w ePolsce PPP, ma „kłopoty”. Zastanawia mnie tylko czy aby tylko ona? Czy aby nie jest tak, że w każdej partii są „czarne owce” zwane „multikonciarzami”? Ale oczywiście PPP z racji swej liczebności członków jak i wpływu na ePolską politykę poszła na pierwszy ogień i „odstrzał”. Ciekawe kto będzie następny... ale to już nie moja sprawa. Ktoś pewnie był bez winy i pierwszy rzucił kamień....
Oczywiście możemy być narodem bez „multikonciarzy” tylko czy wszyscy postąpią tak samo? Śmiem wątpić...
- Sprawa odświeżenia partii przez Szopena wydaję mi się cenną inicjatywą. Pytanie tylko brzmi: jak to zrobić? Sama zmiana loga nic nie da. Nowy Prezydent Partii też nie. Wywalenie „starej” wiary nie jest rozwiązaniem z jednego powodu: kto udzieli wsparcia swym doświadczeniem, znajomością mechaniki gry, znajomościami w świecie eRepublik „młokosom”, którzy dorwali się do „steru władzy”? Powiem szczerze, co nowa władza to nowe pokusy. Obawiam się, że jedynie pokazanie nowej twarzy, nowego oblicza PPP przy jednoczesnym zaangażowaniu w akcje skierowane rzeczywiście uleczeniu partii, pomoże nam odbudować, jakże nadwątlone zaufanie.
- Trzecia sprawa to „prywata”. Nastąpił istny wysyp gazet, które proponują swym Czytelnikom porcję wywiadów. Nie, nie, nie obawiam się o spadek czytelnictwa w Gekonim Gadaniu. Bardziej chodzi mi o brak świeżego spojrzenia przez młodych redaktorów skoro musza powielać pomysły innych (długo myślałem jaką formę ma przyjąć „Gekonie Gadanie” – Wy też możecie). Gekonie Gadanie było ostatnio w TOP RATED i tłumaczenie, że „nie widziałem podobnej gazety” jest co najmniej ... żenujące. A zaproszenie osoby wskazanej w ostatnim wywiadzie ( przez ten sam tytuł!!} – to już istny sabotaż Waszej gazety. Pewnie powiecie, że się czepiam i każdy może robić wywiady. Oczywiście, że tak ale nie róbmy sobie publiki na cudzych pomysłach i Gościach...


Gekonie Gadanie – tylko najbardziej wymagający Czytelnicy