SAMI O SOBIE cz. 37 - Gengulo - Powrót HT Jedi

Day 770, 15:44 Published in Poland Poland by Gekoon



Witam wszystkich Czytelników,


Serdecznie dziękuję po raz kolejny za zaufanie jakim mnie obdarzyliście 25-go grudnia.

Chciałbym Was zachęcić do udziału w Debacie Wyborczej. Myślę, że świeże spojrzenie naszego „młodszego” Kolegi może wnieść spore ożywienie do naszej sceny politycznej Szczegóły tutaj


Waszym i moim Gościem jest – Gengulo


GG: Witaj w Gekonim Gadaniu.
Gengulo: Witam

GG: Przedstaw się Czytelnikom. Jak masz na imię skąd pochodzisz?
Gengulo: Mam na imię Adam, mieszkam w małej mieścinie znajdującej się w cenrtum polski nazywanej Wieluniem, obecnie studjuję we Wrocławiu na pierwszym roku ekonomii.

GG: Co robisz gdy nie grasz w eRepublik?
Gengulo: Jeżeli chodzi o życie, to studiuję... a, że na studiach mieszkam w akademiku, to życie mam dosyć barwne 😁. Za to moje życie internetowe, to poza erepem także Hattrick (z którego dowiedziałem się o eRepublik). W wolnym czasie prowadzę także własny serwis internetowy.

GG: O czym ten serwis?
Gengulo: Tak, serwuję cappucino przez internet 😁. Tak na prawdę to serwis jest o fascynacji mego dzieciństwa... Dragon Ball'u. Założyłem go jak byłem młodszy, od tamtej pory się do niego przyzwyczaiłem i mimo zaawansowanego wieku utrzymuję go dalej 😁.

GG: Skąd taki nick – Gengulo? Czy aby nie jest tak, że jak sobie „gulniesz” to „gęgasz”?😃
Gengulo: Historia nicku jest dosyć barwna. Jeszcze w podstawówce alkohol był tematem dosyć dziwnym - nikt nic o nim nie wiedział, a każdy się na niego napalał. Pewnego dnia postanowiłem z kumplem iść do sklepu i spróbować co się kryje za tym magicznym słowem. Znajoma sprzedawczyni sprzedała nam buteleczkę, a my obaliliśmy jakiś tani trunek - od tej pory w szkole nazywano nas jabolami. Później dla odróżnienia nas mój Jabol ewoluował w Gogol. Gdy już wydawało się, że Gogol będzie ostateczną wersją kumpel z dworu się przesłyszał i krzyknął do mnie Gengul... spodobało się i od tej pory używam tego nicku w internecie.

GG: Jak minęły Święta?
Gengulo: Święta, jak to święta... troszke spotkań z rodziną, troszkę prezentów, no i jak zwykle troszkę szopki... Warto dodać, że mam imieniny w wigilię, a urodziny dwa tygodnie przed, więc grudzień jest dla mnie pełen atrakcji. Dodatkowo po powrocie do rodzinnego miasta spotkałem kilku znajomych, których nie widziałem ponad pół roku... ogólnie pozytywnie.

GG: Jakie są kultywowane tradycje świąteczne w Twoim regionie? Jakieś potrawy, zwyczaje?
Gengulo: Na wigilii akademickiej koleżanka z Ukrainy próbowała mi wmówić, że to mówiącemu życzenie łamie się opłatek, a nie na odwrót. Na szczęście znajomi z reszty polski mnie poparli, więc chyba tutaj jestem normalny 😁. W rodzinie nie mamy jakiejś szczególnej tradycji. Są dwie, ale to takie maluśkie... zawsze najmłodszy członek rodziny rozdaje prezenty i zawsze ja podjadam pierogi z kuchni 😁.

GG: Objadłeś się tych wszystkich świątecznych smakołyków, zmieściłeś to wszystko??
Gengulo: Oj tak, szczególnie, że na imieniny od wszystkich babć, ciotek itp. podostawałem czekoladki. Na szczęście zostało coś, żeby zabrać do akademika, bo tam słodycze to towar deficytowy 😁.

GG: Przejdźmy trochę do rzeczywistości eŚwiata. Spodziewałeś się że ePOLSKA stanie się najliczniejszym ePaństwem?
Gengulo: Skłamałbym, gdybym powiedział, że gdy logowałem się po przerwie widząc ePolskę jako czołowy kraj to nie byłem pozytywnie zaskoczony. Jednak bardziej zdziwiła mnie ewolucja jaką przeszło MEN. Gdy ja pełniłem rolę MENa, to moim głównym zajęciem było rozsyłanie FPP, a że wtedy akurat także był baby boom, to zgłoszeń było czasami ponad sto dziennie... po takiej dawce atrakcji człowiek nie mógł racjonalnie myśleć o rozwoju ministerstwa. Teraz widzę wszystko trafiło na dobre tory.

GG: Skoro już jesteśmy przy zaskoczeniach. eNiemcy nie kwapią się do odbijania terenów (dziś mamy atak ale...). To dziwne zachowanie czy przemyślana taktyka Twoim zdaniem?
Gengulo: Może Niemcy czekają na swoich drugich Węgrów? Za pierwszym razem też im musiano bardzo pomagać 😁. O dziwo eNiemcy w przeciwieństwie do Niemców są bardzo leniwi... jedyne co ich łączy z realnymi niemiaszkami to racjonalne podejście do pieniędzy... widać nie chcą utopić golda na walce z nami.

GG: Pamiętasz kto powiedział Ci o eRepublik?
Gengulo: O eRepublik dowiedziałem się z Hattrickowego forum. Wtedy to Theodeus, Cardi i reszta Hattrickowców zakładali pierwsze Hattrickowe Firmy w eRepie, więc temat stał wysoko. Oczywiście zadawałem tam swoje pierwsze głupie pytania na temat eRepa, a także zakupiłem pierwszy domek. Dalej już była Harmonia Timokratyczna

GG: Co spowodowało, że zostałeś? Pamiętam, że w Hattrick też grałeś (wspominałeś dziś również o tym). Nadal dzielisz czas i na tę grę?
Gengulo: Zostałem, bo gra miała takie jedno cuś... mapę. Jak byłem mały kochałem oglądać mapy i zmieniać kształt granic (stąd często gram w Europę Universalis 😁). Oczywiście potem doszła ciekawość... co będzie, gdy w końcu osiągnę ten 6lvl, co będzie jak zdobędę pierwszego Hard Workera, a potem już nie miałem szans się wycofać, minął ledwie miesiąc i już byłem prezesem Harmonii. Jeżeli chodzi o Hattricka, to był czas, gdy wchodziłem na niego tylko po to by sprawdzić temat eRepowy, jednak potem wróciłem do aktywniejszego grania (w końcu w tą grę gram już ponad 5 lat). Później, gdy poszedłem na studia, zrobiłem sobie przerwę zarówno od Hattricka, jak i eRepa. Teraz oczywiście powoli powracam do obu tych gier.

GG: Jakie masz podpowiedzi dla „młodszych” Koleżanek i Kolegów na przeżycie pierwszego okresu na eRepublik?
Gengulo: Mój pierwszy okres był bardzo dziwny, ponieważ szybko udało mi się wybić. Cóż, młodsi, jeżeli chcecie naprawdę grać w eRepa to poświęcajcie dużo czasu na społeczność, najlepiej jakąś mniejszą (np. jak Hattrickowi eRepowcy, Grupy Wojskowe, czy nawet jakieś małe wspólne przedsiębiorstwa), bo z ogółu ciężko się wyróżnić. Nie zrażajcie się pierwszymi porażkami, najlepsze może spaść na Was niespodziewanie.

GG: Walki trochę ustały (pomijając dzisiejszy dzień). Czym powinniśmy zainteresować „młodych” graczy?
Gengulo: Bardzo cieszy mnie ofensywa poradnikowa. Młodzi mogą się dowiedzieć nie tylko jak grać, ale także jak założyć firmę, czy jak eŻyć, gdy już klikniemy Work&Train. Trzeba dać też im szansę pogrupować się w małe organizacje, aby każdy mógł poczuć smak bycia kimś ważnym, bo o to przecież w eRepublik chodzi.

GG: Czy wielość wyboru wśród jednostek wojskowych (WP, POG, PMTF, Rabbits, Grom, POW i in.) może być dla „młodych” urozmaiceniem gry? Czy raczej działa dezorientująco?
Gengulo: Początkowo może dezorientować, ale młodzi gracze mają wielu starszych pomocników i na pewno łatwo ulegną ich radom (czasami lepszym, czasami gorszym), więc każdy w końcu gdzieś trafi. Gdyby na rynku były tylko dwie, czy trzy grupy, to byłoby nudno... poza tym tak jak mówię, młodsi czuli by się tylko szarą częścią ogółu. Jeżeli chodzi o jednostki, to także dobrym pomysłem jest tworzenie oddziałów tylko dla BB, wtedy łatwiej jest im się odnaleźć w eRzeczywistości

GG: Jak myślisz ilu graczy „utrzymamy” z obecnego Baby Boomu?
Gengulo: Oj, nie mam pojęcia... za dużo czynników ma na to wpływ, poza tym to zależy także od samych graczy. Poprzedni BB był lekką porażką, cała praca i gold średnio się zwróciły. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej.

GG: Pofantazjujmy trochę. Utrzymaliśmy wszystkich „nowych”. Rządzimy i dzielimy w eŚwiecie?
Gengulo: Na pewno nie uda się uniknąć Baby Boomów w innych krajach. Poza tym młodzi mają małą siłę rażenia, potrzeba czasu, aby zadawali odpowiedni DMG. Poza tym gro tych niby utrzymanych osób wyjedzie z ePolski, więc na pewno nie będzie tak różowo 😁.

GG: Ostatnio pojawiło się dużo komiksów w ePolskiej prasie. Czy ta forma przekazu lepiej trafia do graczy niż tekst pisany?
Gengulo: Powszechnie wiadomo, że obrazekek łatwiej trafia do wyobraźni. Trzeba mieć jednak nadzieję, że komiksy będą rysowane przez ludzi, którzy na prawdę mają wiedzę o grze, a jednocześnie potrafią humorystycznie ująć jakieś eWydarzenie. Cóż, ja do komiksów głowy nie mam, lepiej wychodzi mi lanie wody w gazetkach partyjnych 😁.

GG: Spodziewałeś się zaproszenia do Gekoniego Gadania?
Gengulo: Byłem tym zdziwiony tak samo, jak faktem, że wystawiono mnie jako kandydata na prezydenta (Theodeus kocha psikusy 😁). Choć na pewno fajnie jest, gdy po takiej przerwie nadal ktoś z Tobą chce przeprowadzić wywiad. Życzę tego wszystkim graczom, którzy teraz zaczynają grę w eRepa.


GG: Jako jeden z niewielu graczy zgodziłeś się udzielić tego wywiadu via Gadu-Gadu. Czemu? Przecież nie masz wtedy czasu na przygotowanie wyważonych odpowiedzi, edytowanie...
Gengulo: Bo jestem człowiekiem troszkę spontanicznym. Poza tym wywiady przez e-mail, lub przez PW wydają mi się strasznie sztywne (w końcu pare miesięcy temu kilka wywiadów jako prezes HT udzieliłem). Troche Ci zżarłem czasu, ale chyba gada się fajnie? Mimo, że moje Gadu nam to cały czas utrudnia... 😁 ( od red. jest lajtowo i wypaśnie😃)


GG: Gdzie spędzisz Sylwestrową Noc?
Gengulo: Dosłownie przed kilkoma minutami stwierdziłem, że wyjadę z mojego kochanego miasteczka i sylwestra spędze we Wrocławiu. Troszkę w akademiku, troszkę na placu i troszkę na domówce u znajomego... Uważam to za ciekawy zestaw 😁.

GG: Ulubione pytanie moich (teraz już Naszych 😃) Czytelników. Kto następny do odpowiedzi?
Gengulo: Zapewne macie już dosyć gadania o starej HT, więc będzie to ktoś z poza kręgu Hattrickowców. Osoba, z którą kiedyś bardzo dużo gadałem, która dawała mi pierwsze polityczne rady w kongresie - Growin.

GG: Dziękuje za poświęcony czas. Czego Ci życzyć na Nowy Rok? I czego życzyć Twojej postaci z eRepublik?
Gengulo: Również dziękuję 🙂. A czego mi życzyć? Na pewno tego, żebym na stałe wrócił do eRepublik, aby udało mi się ożywić Harmonię Timokratyczną (są już pewne plany, ale to póki co plany... wiadomo, zmieniła się rzeczywistość polityczna, jednak mamy nadzieję, że przynajmniej uda nam się przywrócić tą fajną atmosferę HT... podkradania broni przerzucanych przez DeJoTa i gadania o pierdołach do późnych godzin, więc na pewno wróci partia, IRC, stary prezes, stare twarze i forum, a co do polityki to poczekamy, zobaczymy), no i żeby znalazło się moje 120 broni, które podczas mojej nieobecności przepadło wraz z PASU (dużo broni, bo chciałem pobić rekord w oszczędzaniu 😁). Szczęśliwego Nowego Roku!


GG: Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Gengulo: Kurde, fajne takie luźne gadanie xD



Wszystkie wywiady w jednym miejscu!
Gekoon Sylwester_Zwierz Smrtan Eersen Tygryst Smaark Dumbledore Weatherwax Mixiliarder Vingaer Cerber Aryss Whiteye Nikodem_73 MuchozolMr_Grandma Zyga Khartvin Anglov Kernel_PL Martinoz Joanna_D'arc_&_Pyrakus DeJoT Adios_PL Loewy Uner Realfan aVie Bart Webovsky Karolina Jesieniecka Sadix Iron Joker ScyzorykCK Wujek Kapitan Tsubasa Theodeus