SAMI OSOBIE cz. 33- ScyzorykCK - mój mentor...

Day 738, 15:03 Published in Poland Poland by Gekoon


Zamiast wstępniaka na końcu podziękowania na początku😃

Kolejność podziękowań nie ma znaczenia dla ich wartości a są tego trzy sztuczki.
Dziękuję Paniom przybyłym na II Łódzki Zlot eRepublik za obecność i przekazanie pozytywnej energii w szczególności przy końcowej fazie „zbijania muru” ( wiem, że nie wiecie o czym piszę ale i tak dziękuję) Łączę również dla Was szczególne eRepowe pozdrowienia: Hail Monika „Żaba”, Hail Kasia „Buzi, Buzi”, Hail Agnieszka „Głos Rozsądku”. Do zobaczenia następnym razem dziewczyny!!
Dziękuję za przemiłe spotkanie na w/w Zlocie Kolegom tam obecnym oraz armii zaciężnej z Warszawy. Hail „Armia Łódź”!!
Dziękuję wyborcom za zaufanie, którym ponownie mnie obdarzyliście...

Waszym i moim Gościem jest: ScyzorykCK – mój mentor z wczesnych czasów eRepowego życia.

GG: Witaj w Gekonim Gadaniu. Dawno nie rozmawialiśmy...😃
ScyzorykCK: Witam Ciebie, witam wszystkich czytelników GG – Jednej z najlepszych gazet w erepublik 🙂

GG: Przybliż nam siebie. Kim jest ScyzorykCK w realnym życiu? Skąd pochodzisz?
ScyzorykCK: Wiktor, lat 22. Student 4 roku administracji i 1 roku ekonomii na UWr. Urodziłem się we Wrocławiu, jednak większość życia spędziłem w Kielcach. Do Wro wróciłem 4 lata temu, w związku ze studiami.

GG: Co tam na mieście słychać? Jakieś atrakcje plenerowe? Ciekawe zjawiska kulturalne?
ScyzorykCK: Plenerowe atrakcje to bardziej latem, wtedy naprawdę sporo się tu dzieje na świeżym powietrzu. Rynek, Wyspa Słodowa, Pola Marsowe.. No latem fajniej wypić bro na trawce 😃
Oczywiście teraz na okrągło puby, kluby, kina i teatry, a szczególnie jeden, który serdecznie polecam – Teatr Muzyczny „Capitol”.

GG: A co robisz na co dzień? Czym się zajmujesz?
ScyzorykCK: Standardowo – studia. Dwa kierunki, dodatkowo praca magisterska. Resztę wolnego czasu przeznaczam na swoje hobby - Poker on-line. Póki co NL10 xdd ale ciągle idę do przodu! Oprócz tego inne gry logiczne, szczególnie szachy, go, szogi. Poza tym piłka nożna. Posiadam dyplom instruktora piłki nożnej i jestem grającym trenerem jednego z wrocławskich klubów. Nie pytajcie o ligę..🙂
Oczywiście robię masę innych, typowych dla studentów rzeczy 🙂 Za wódką nie przepadam, ale dobre piwko, szczególnie pszeniczne (a najlepiej jeszcze belgijskie!) zawsze wypije!

GG: Jesteś jedną z najmocniejszych, najbardziej doświadczonych postaci polskiego eRepublik. Jakie były Twoje początki?
ScyzorykCK: Forum netwars.pl przyciągnęło mnie tematem napisanym przez Miles Teg’a. Temat pokazał mi kumpel, który zaczął grać dzień wcześniej. On skończył po 3 dniach, ja zostałem do dziś 🙂 Ze znalezieniem motywacji do gry nie było problemu, społeczność NW złączyła się w jednym celu – odbicia PL z rąk Niemców. Gracze znający historię erepublik dobrze wiedzą, że akcja się udała. Szkoda tylko, że tak mało użytkowników NW zostało w grze na dłużej.. Mieliśmy problemy z jednym z adminów NW, temat został usunięty, posypało się parę banów. Teraz wydaje mi się, że zabrakło przywódcy, który nakreśliłby nowe cele. Szkoda.

GG: Czemu ScyzorykCK? Skąd ten nick?
ScyzorykCK: Scyzoryk - Pochodzenie związane jest z pewną dość zabawną sytuacją, która miała miejsce zaraz na początku mojego studiowania. Na jednym z pierwszych wykładów, chyba z prawa konstytucyjnego, nowopoznany kolega zapytał mnie, czy skoro jestem z Kielc, to czy mam przy sobie scyzoryk. Tak się akurat złożyło, że miałem 🙂 Zaczął się śmiać, wykładowca zwrócił mu uwagę, na co mój kolega doniosłym głosem odparł: „Panie doktorze, proszę uważać bo siedzący tu kolega jest z Kielc, ma scyzoryk i nie zawaha się go użyć!” Oczywiście salwa śmiechu na auli. Część osób w RL od tamtej pory zaczęła tak na mnie mówić, natomiast ja postanowiłem zaadaptować pseudo w realiach internetu 😉
CK – to natomiast litery widniejące w herbie Kielc (Civitas Kielcensis – Obywatele Miasta Kielce). Umieszczając je na końcu nicka chciałem podkreślić mój szacunek do tego miasta.
CeKa to także skrót często używany na pewnym forum.. (ya knooow~)

GG: Ostatnio poza kilkoma komentarzami mało się udzielasz. Jaki jest powód takiego stanu rzeczy?
ScyzorykCK: Brak czasu. Mało przebywam w domu, a jak już jestem i nie mam co robić to przeważnie gram w pokera 🙂 Wybaczcie jeśli kogoś tym urażę, ale poker > erep.

GG: Pamiętam swoje początki na eRepublik. Byłeś jednym z „moich mentorów” ( choć ten termin wtedy nie istniał). Nadal tak ochoczo pomagasz „młodym”?
ScyzorykCK: Czasem się zdarzy, że ktoś napisze, poprosi o radę, wsparcie finansowe. Na nachalne i czysto żebracze PM’y nawet nie odpisuję, natomiast jeśli widzę, że ktoś ma szczere intencję zawsze wspieram ile mogę. Wydaje mi się, że jest to naturalny odruch. Taka cyrkulacja: Ja pomagam tobie, ty pomagasz komuś innemu. Każdy według własnych możliwości. Liczą się chęci, tak jak w filmie Pay It Forward (Podaj Dalej)

GG: Mamy dość napiętą sytuację. Wojna z Węgrami, utrata niepodległości przez Słowację a BB jak nie było tak nie ma. Czy to kwestia tego, że Węgrzy zawsze traktowani byli ( w realnym świecie) jako bracia i nie są tak medialnym wrogiem jak Niemcy czy Rosjanie?
ScyzorykCK: No nie można się nie zgodzić z tym. Węgry nie mają tego magnesu co Helmuty i Kacapki. Tego nie zmienimy, historia synu.. 🙂

GG: Brałeś udział w odbudowie Państwa Polskiego ponad rok temu. Opisywałeś naszą historię z perspektywy budzącej się niepodległości. Czemu przestałeś przybliżać nam te zamierzchłe czasy? Pałeczkę po Tobie przejął Miudyk. Nie żal Ci?
ScyzorykCK: Niee, absolutnie. Żal czuje jak pomyślę, że dałem mu się wyprzedzić w wielkości ‘Strength’. Niestety sam jestem sobie winien… Wracając do artykułów, napisałem jeden o historii. Fajnie, że nadal jest przytaczany, wklejany na forach. Chciałem napisać kolejny, ale oczywiście odkładałem, odkładałem i się nie zebrałem. Później wypadłem z gry na jakiś czas i już nie wróciłem do aktywnego grania. Miudyk robi dobrą robotę, bodajże Logos też obszernie opisał wydarzenia późniejsze. Także są ludzie, którzy potrafią się tym zająć w sposób właściwy.

GG: Jakie różnice wyczuwasz jeśli chodzi o grę wtedy a teraz?
ScyzorykCK: Przede wszystkim większa jedność, wyrozumiałość. Nie ma się co dziwić, skoro było nas wtedy mniej niż 1000 osób, aktywnych może połowa. W mniejszej grupie łatwiej się dogadać, znaleźć kompromis. Owszem i wtedy zdarzały się spory, ale to wszystko dla dobra narodu 🙂 Natomiast teraz dużo jest niepotrzebnych nikomu dyskusji, które niczego nie wnoszą i do niczego nie prowadzą. Pod względem atmosfery: Beta&gt😉ziś.

GG: Jakie jest Twoje stanowisko dotyczące obecnej polityki Rządu na podstawie własnych obserwacji?
ScyzorykCK: Polityka.. O rany.. Wiem, że prezydentem został ostatnio mało znany, stosunkowo młody Bart Webovsky. Na temat polityki prowadzonej przez jego rząd nic nie wiem, dlatego nic tu ciekawego nie napisze 😉

GG: Skoro już przy Nim jesteśmy... A jak oceniasz rządy samego Barta?
ScyzorykCK: W żaden sposób nie odczuwam zmian na szczeblach władzy. Nigdy. Natomiast jak już wspomniałem, Bart ma niełatwe zadanie i pewną misję do wykonania. Moje przesłanie dla niego: Dawaj Bart! Nie daj sobie wejść na głowę, pokaż że masz jaja i rób swoje! Z podjętych decyzji rozliczą Cię wyborcy w kolejnych wyborach 🙂

GG: Peace się odrodzi czy zastąpi go inny twór?
ScyzorykCK: Myślę, że będzie jak z Atlantis. Zmieni się tylko szyld, a w gruncie rzeczy zachowane zostanie status quo. Oczywiście chciałbym kiedyś ujrzeć sojusz, w którym będziemy razem z Węgrami, jednocześnie zadając sobie sprawę jak wiele czynników musiałoby się skumulować, aby tego dokonać. Pacta sunt servanda, owszem, ale należy spoglądać na pewne sprawy pod kątem czysto ekonomicznym. Pamiętajmy o przeszłości, ale patrzmy w przyszłość. Scyzor na prezydenta. Chcesz go! 🙂

GG: Co dalej z Peru?
ScyzorykCK: Albo ktoś ustąpi, albo będzie rewolucja. Nie widzę powodów do obaw, każde możliwe rozwiązanie tej palącej sytuacji będzie korzystne. Skłaniam się osobiście ku tej drugiej opcji z racji tego, że może być w końcu ciekawiej!

GG: Czy nadal powinniśmy tkwić w Edenie?
ScyzorykCK: Czapki na uszy gwarancją sojuszy! Nie no, na pewno nie można podejmować pochopnych decyzji i zachowywać się jak raptus. Co nagle to po diable. Uważam, natomiast, że skoro nie jesteśmy zadowoleni z naszej pozycji i tego jak nas w Edenie traktują, powiedzmy to głośno! Należy w pierwszej kolejności zastanowić się, co można zrobić aby zwiększyć znaczenie naszego kraju w tych strukturach. Postawmy pewne warunki, zobaczmy jak zareagują nasi sojusznicy, zdecydujmy co dalej.

GG: Spadamy w rankingach. Co jest powodem takiego stanu rzeczy? Czemu inne państwa rosną a my stoimy w miejscu?
ScyzorykCK: Mam wrażenie, że potrzeba więcej oddolnych inicjatyw oraz wytrwałości w ich realizowaniu. Nie każdy BB musi od razu przechodzić przez ręce rządzących w ePL, i być centralnie sterowany. Masz pomysł jak ściągnąć ludzi do gry? Nie wahaj się, wprowadź go w życie! Akcja plakat mi się podobała. Było kilka znakomitych projektów, ale chyba nie do końca wykorzystany został ich potencjał, bo mało ludzi zajęło się ich rozwieszaniem.

GG: Skoro jesteśmy przy krajowym podwórku. Jest szansa na normalizacje sceny politycznej w ePolsce?
ScyzorykCK: Słuchaj, może wpiszę tu jakiś kawał albo wkleję fajne rozdanie z pokera co? Naprawdę nie mam zielonego pojęcia o obecnej sytuacji politycznej w naszym eKraju 🙂

GG: Kto powinien przejąć rządy w ePolsce? Podasz choć jedna partię lub nick?
ScyzorykCK: Osoba o silnym charakterze z mnóstwem wolnego czasu. Prawie wcale nie przebywam na IRCu więc nie wiem, kto tam obecnie wiedzie prym w merytorycznych dyskusjach (o ile jeszcze takie są ;p)

GG: Jak Twoim zdaniem powinien wyglądać „wzorowy” eObywatel?
ScyzorykCK: Trudne pytanie i raczej nie do mnie. Przekazuje je następnemu rozmówcy 🙂

GG: Czy mamy w ePolsce do czynienia z brakiem eautorytetów?
ScyzorykCK: Każdy jest inny, jak mówiła nam kiedyś reklama mydła ‘Protex’. 🙂 Niektórzy autorytetów potrzebują a inni za wszelką cenę będą starali się je obalać. Sądzę natomiast, że istnieją tu osoby, które posiadają pewne społeczne uznanie i szacunek. Może i jest ich za mało i nie do końca wpisują się w pewien schemat, ale nie oczekujmy też, aby definicja autorytetu, którą znamy z RL znalazła w ramach erepublik swoje pełne odzwierciedlenie.

GG: Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem ale co jakieś 2-3 miesiące zmienia się profil graczy. Chciałbym być dobrze zrozumianym. Twoje pokolenie to „bohaterowie niepodległości”. Moje to Ci, którzy tęsknym wzrokiem patrzą na Was i plują sobie w brodę, że nie braliśmy w tym udziału. Następnie „Dzieci Wykopowego Baby Boomu”, kolejno „młodzi, gniewni synowie pTO” oraz ostatnio „dzieci recesji”. To chyba naturalny bieg zdarzeń?
ScyzorykCK: No cóż, miałem to szczęście zacząć przygodę z erepublik dość wcześnie jak na polskie realia. Cieszę się, że mogę pomóc Polsce w ważnych bitwach zadając sporo DMG. Natomiast należy pamiętać, że każdy eObywatel jest tak samo ważny i potrzebny. Nowość = świeżość. Gdyby nie ciągły przypływ nowych graczy zgnilibyśmy we własnych odchodach. To dobrze, że nowi chcą zaistnieć, że szukają nowych kierunków rozwoju dla ePL. To pobudza do działania, stwarza grę jeszcze ciekawszą. To nie jest tak, że ktoś ma monopol na słuszność a czyjaś racja jest ‘jedynie prawdziwa’.
Będę obserwował poczynania obecnego prezydenta – chyba najmłodszego pod względem stażu w grze. Szczerze mu kibicuje. Uważam, iż powodzenie jego kampanii podbuduje nieco podupadłe morale młodszych graczy, którzy, po początkowym okresie fascynacji grą dochodzą z czasem do wniosku, iż z racji późnego startu w grze nic wielkiego w erepublik nie uda im się osiągnąć.

GG: Mamy dwulecie eRepublik. W jaką stronę powinny pójść zmiany w tej grze aby ją uatrakcyjnić?
ScyzorykCK: Hmm.. Dość ryzykowne, ale może warto pomyśleć o wprowadzeniu możliwości zdobycia dodatkowych punktów ‘Strength’? Oczywiście przy zachowaniu optymalnych proporcji trudności, wielkości i częstotliwości występowania takiego ‘boosta’ 🙂 Coś jak specjalne, comiesięczne turnieje na pokerowych roomach z dodatkową pulą nagród. 😃
Poza tym, z tego co wiem, admini obiecali już rychły powrót do trybu walk znanego z wersji Beta – 1vs1.
Dużo więcej emocji wywołuje opowieść: „Słuchajcie tego, dowaliłem właśnie Euphonix’owi!!!11one!!” niż „Uderzyłem w mur za 300 DMG”.
Moduł wojen wg mnie przysparza najwięcej emocji, dlatego o innych potencjalnych, np. ustrojowych zmianach nie myślę. Jestem tu przede wszystkim żołnierzem.

GG: Czy jesteśmy przypadkowym espołeczeństwem czy espołeczeństwem nad którego „świadomością” pracuje bardzo wiele osób – mentorzy, ludzie od BB, „starsi gracze”, redaktorzy gazet.
ScyzorykCK: Zależy jak na to spojrzysz. Po raz kolejny odniosę to do problemu młodych:
Jeśli rozumieć tą kwestię pod kątem płynących pozytywów, to na pewno mentorzy i spółka robią dobrą robotę. Tłumaczą mechanizmy, opowiadają o historii, pomagają młodym wystartować, mówią co się z czym je a co powoduje nudności itd.
Pytanie tylko, czy takie z góry narzucone przez kogoś zdanie nie zabija indywidualności? Zdaję sobie sprawę, że indywidualność w realiach erepublik jest mocno ograniczona, natomiast myślę, że należy zastanowić się nad pozostawieniem młodym graczom większej swobody i ustanowieniem szerszego marginesu na pomyłki. Chociażby poprzez nie negowanie istnienia beznadziejnych gazetek zawierających artykuły o niczym. Pamiętajmy, że to wszystko rodzi się z ciekawości, chęci poznania każdego aspektu gry.
Aha, jeszcze jedno 🙂 Czasem widząc ogrom napisanych w ostatnim czasie poradników mam wrażenie, że traktujemy młodych graczy jak półinteligentów. Mnie osobiście nie chciałoby się czytać tego wszystkiego. Wolałbym do wszystkiego dojść sam 🙂

GG: Jak to jest być legendą eRepublik, graczem z takim doświadczeniem?
ScyzorykCK: Legendą.. O proszę Cię, nie tytułuj mnie tak. Nie mam kompleksów, nie potrzebuję takiego dowartościowania 🙂 Wysokość DMG to jedyny czynnik, który odróżnia mnie od reszty ‘szarych’. Ale dobra, skoro już pytasz konkretnie mnie jak się czuję to powtórzę za Jamesem Brownem: I feel good!

GG: Kiedy wrócisz bardziej do eRepublik? Kiedy z obserwatora na powrót staniesz się aktywistą?
ScyzorykCK: Niektórych zmartwię, niektórych ucieszę: Nieprędko. Jakiś czas temu myślałem jeszcze, że gdybym zdobył medal kongresmana to jakoś siłą rzeczy wróciłbym do aktywnego grania. Startowałem w wyborach ale się nie udało. I dobrze, bo obecnie nie ma na to szans. Na pokerze jest jeszcze kupa kasy do wygrania, zaczynam pisać pracę magisterską, celujemy z chłopakami z klubu w awans... No sam widzisz, że będzie ciężko 🙂

GG: Chyba nadszedł już czas na moje ulubione pytania... Kto następny do odpytania?
ScyzorykCK: Idąc tropem ‘dziadków z bety’ wypada mi jedynie wyznaczyć Wujka. Ciekaw jestem co u niego. Pomęcz go tam trochę, niech się otworzy 🙂

GG: Dziękuję za poświęcony czas. Mam nadzieję, że dobrze się bawiłeś?
ScyzorykCK: Trochę ciężko było znaleźć czas, ale generalnie bawiłem się świetnie, cała przyjemność po mojej stronie.

GG: Trochę nie mieliśmy czasu ostatnio pogadać prywatnie jak to kiedyś było... Mam nadzieje, że nasze wzajemne stosunki nie popsuły się nadto?
ScyzorykCK: Słuchaj głupia sprawa, nie chciałem tego upubliczniać, ale pamiętam że kiedyś pożyczyłem Ci 1,43 PLN na chlebek Q2... Jak oddasz to zapominam o sprawie i możemy znowu zacząć korespondować.
/ 🙂
( od Gekoona: Jak pamiętam „wycyganiłeś” ode mnie 0,5 Gol😛D Jesteśmy chyba kwita😃 )

GG: Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, życząc również powodzenia.
ScyzorykCK: Dzięki wielkie. To spore wyróżnienie udzielić wywiadu jednemu z najlepszych redaktorów w erepublik. Tak trzymaj!
Pozdrawiam
//
ScyzorykCK

Wszystkie wywiady w jednym miejscu!
Gekoon Sylwester_Zwierz Smrtan Eersen Tygryst Smaark Dumbledore Weatherwax Mixiliarder Vingaer Cerber Aryss Whiteye Nikodem_73 MuchozolMr_Grandma Zyga Khartvin Anglov Kernel_PL Martinoz Joanna_D'arc_&_Pyrakus DeJoT Adios_PL Loewy Uner Realfan aVie Bart Webovsky Karolina Jesieniecka Sadix Iron Joker