1,8 PLN za kilo influ, czyli system nie dla młodych
Jakub Czerwik
Wczoraj rzucił mi się w oczy bardzo ciekawy artykuł Worota, który krytykuje omijanie przez elity VATu i jednoczesne czerpanie z skarbnicy państwowej w postaci dofów. Moim zdaniem temat został tam dobrze nakreślony i zgadzam się z autorem.
W moim wpisie chciałem nakreślić znacznie inny problem. Jaki jest sens dofa dla osoby z moją siłą? Ale tak serio. Dziennie nie jestem w stanie wyskoczyć ponad 1500 influ i to na NE, a nie zawsze MON nas na niego kieruje. Mimo to wartość takiego bicia, nawet przy zwrocie 2PLN/1k inf. to daje góra 3 PLN dziennie. Aż? No super. Dla porównania spójrzmy na przeciętny nabytek GROMu (nie mam nic do grupy, po prostu wiem jaki u nich jest próg hita). Osoba, która jest tak silna, żeby wysmarować 20 hitów po 650, a często biją z użyciem dobrej broni więc możemy wynik podwoić, dostaje 40 PLN. To już jest kwota, która robi dużą różnicę. Oczywiście należy pamiętać, że są gracze co w setkach tysięcy lub milionach influ biją.
Nie chcę żeby ten artykuł miał wydźwięk "dajcie nam górę pieniędzy", ale w komentarzach u Worota widziałem bujdy pisane przez zaawansowanych graczy "każdy może bić za dofy". Ale jakie dofy? 3 PLN. Nie wiem czy to sarkazm, czy głupota, ale jak 3 PLN mają nas, początkujących, skłonić żeby bić dla kraju a nie np. vs NE? Może warto by pomyśleć o jakimś korzystnym przeliczniku, albo uczciwie niech rząd powie wprost: "mali się nie liczą. Wróćcie z siłą >1000".
P.S. Chciałbym zobaczyć kilku młodych graczy w dyskusji pod artykułem, bo że starzy mnie zakrzyczą to przywykłem 😉
Comments
Nikt nie chce zakrzyczeć?
Co to za przyjemność grac w grę w której wszystko masz podane na tacy. W każdej grze musisz poświecić czas żeby dojść do czegoś. Mnie to np motywuje. Ale to tylko moje zdanie...
Po coś graliśmy przez ostatnie dwa lata. Przez całe v1 bez dofa, przez całe v2 bez dofa. Wy też się doczekacie.
tak jak khere mówi.
ja sam jeszcze niedawno 1k dziennie robiłem. Kilka miesięcy wystarczyło i sam biorę te 40PLN które tak wypominasz. Tak już jest świat zbudowany, że ci co na grę poświęcili więcej, mają więcej.
aha jeszcze dodam.
Jak ja zaczynałem grać to nikt darmowych chlebków nie rozdawał, a z mojej początkowej pensji mogłem kupić jeden chlebek, więc proszę nie puacz że Ci źle.
a masz vota😛
Ciesz się że w ogóle dopłacają, ~300 dni temu byś nic nie dostał.
Teraz i tak nie jest źle, bo można pracować jako manager w swojej firmie. Poza tym chcę sprostować, że są limity na dmg, więc za wbity milion nikt dofa nie dostanie : P
Wiadomo, ze młodzi też chcą dostawać i mają racje, czytałem gdzieś o dotacjach dla młodych, może tam należy szukać? 😛
Dam vota i umieszczam link do arta w http://www.erepublik.com/pl/article/i-narodowy-spis-powszechny-egus-zapisz-si-ju-dzi-vote--1751599/1/20 aby wypromować go. Mam podobne odczucia, gdybym był prezydentem wydawałbym kasę na więcej ludzi i to młodych, a nie starych graczy, którzy i tak grają, bo nie mają nic lepszego do roboty. VOTE i SUB
@Khere: jeśli spojrzeć na nasze proporcje rozwijania siły to zawsze będziecie pierwsi, a jakoś nie wydaje mi się, żeby dofy dostawali ci słabsi.
żeby było jasne: nie biłem nigdy za państwowe dofy, nie chcę ich, ale skończmy z taką tanią polityką, że każdy może bić. Inną rzeczą jest, że o ile się nie mylę to z PGB dla młodych jest tylko akademia WP. Nie wiem jakie tam są standardy dla WP zdążyło się ostatnio popisać (a gram dopiero naście dni). No, ale cóż - widać doświadczeni mogą sprzedawać swój inf państwu, a do tego zrobić małe pTO, bo przecież młodzi są jak osły, które mają wasze firmy do przodu. Niech nawet nie nawet nie idą do przodu z swoją partią. Chwała takiemu myśleniu. 🙂
Dlatego chrzanić rozkazy, dlaczego mam słuchać rozkazów MON-u, który rozwija kariery wybrańcom z moich podatków? Dlaczego mam płacić za czyjś prywatny rozwój? Póki będą dofy, biję gdzie mi się podoba, chociaż nie biję na złość przeciw rozkazom, po prostu je ignoruję.
takie życie, słabszy zawsze ma pod wiatr 😉
Ja tam sie nieznam ale to państwu sie ma to opłacać a nie graczom
Ktoś pisał tu ze jedyna bojówka dla młodych to aWP, sądzę jednak ze różne partyjne bojówki są bardzo opłacalne dla młodych graczy
Opowiadania o tym, że "kiedyś" młodzi załapią się na dofy są delikatnie mówiąc przesadzone. Pamiętam jak ocierałem się o granicę tankowania - zawsze kiedy się do niej zbliżałem, granica była przesuwana w górę, a w grupie tanków cały czas były te same osoby.
Przyrost wskaźników gracza jest w tej grze liniowy, pewnej bariery nie przekroczysz inaczej niż za cenę kupowanego golda (a i gold pozwoli Ci tylko na nadrabianie rangi, nie siły, bo doświadczonych graczy stać na codziennego Napoleona). Jedyną okazją do nadrobienia był w tej grze etap Rising, który - choć tak przez wszystkich wyklinany premiował nie staż dwukilkania w grze, ale wkład indywidualnego gracza, to ile godzin był w stanie poświęcić na grę, jak strategicznie rozgrywał walkę i jak korzystał ze szpitala. I jak dzielił swój dzienny czas na poprawę konkretnych aspektów postaci. Ja w ten sposób awansowałem swojego czasu do militarnej pierwszej dziesiątki graczy ePolski, kiedy na koniec Rising częściowo uwzględniono nabity dmg przy sile.
Oczywiście, konsekwentnie klikając w tę grę będziecie polepszać swoje statystyki. Może nawet załapiecie się na JAKIEŚ dofinansowania, zwłaszcza jeśli przyłączycie się bądź założycie własną grupę bojową. Ale to będą grosze wobec tego, co dostaną gracze starsi - i odległość między starymi a młodymi będzie się pogłębiać... uzasadniając coraz bardziej to, że starsi dostają więcej, bo przecież... są coraz silniejsi, nieproporcjonalnie do przyrostu waszej siły.
Życzę wytrwałości w grze z taką świadomością.
Tylko małe sprostowanie-> Nie tylko akademia WP jest dla nowych graczy, jest jeszcze GOAND, który nie tylko jest bojówką dla nowych graczy, ale przy okazji jego członkowie służą poradą we wszystkich sprawach związanych z grą. Ponadto ostatnio coraz więcej powstaje organizacji mających na celu edukację graczy z BB. Nie wiem dokładnie, nie sprawdzałem, ale podejrzewam że nowi gracze którzy uznają że ich celem eżyciowym jest bycie żołnierzem znajdą dla siebie miejsce w PGB.
@Mbelk, Piotrek538: oczywiście, że istnieją partyjne organizacje wspierające, edukujące, rozwijające. Sam należę i ramka w avatarze nie daje najmniejszej wątpliwości gdzie. Ale czy te organizacje dają dofy od państwa, czy z własnych źródeł? AWP to jedyna dotowana z budżetu. Poza tym u nas przynajmniej dotuje się każdego na równi, a nie za wbity inf.
Biorąc udział w wyborze kongresu i prezydenta młodzi decydują kto będzie wydawał ich podatki. ; )
@Rafi: prezydent wybiera rząd, a rząd rozdaje dofy.
Więcej się nie opłaca dawać. Nie po to grałem ponad rok, żeby teraz być na równi z 14 lvlem wbitym w 2-3 dni. Wbijam po 2,5k na przeciwnika, dostaję dofa. Mam wystarczający dmg, trenowany DŁUGO, biję tam gdzie każą i kiedy każą, więc dofy mi się należą. Chociaż nie są zbyt duże. Ale to są DOfinansowania, a nie całkowite finansowanie hitów.
@eSoseN: Bez poparcia w kongresie szybko ze stołka by zleciał.
Polecam przeczytać rozdział "Baby boom?" oraz "Nowy gracz":
http://www.erepublik.com/en/article/subiektywny-przegl-d-prasy-09-01-2011--1631692/1/20
Hail grabie grabiące od siebie!
@Rafi: Artykuł świetny... aż się odechciewa grać.
Mam nadzieję, że kiedyś skończy się sponsoring elity.
Nigdy nie siedziałem w żadnym ministerstwie, więc nie wiem, jakimi kwotami tak naprawdę się tam obraca. Mam jednak wrażenie, że tak duże i bogate państwo mogłoby sobie pozwolić na specjalny fundusz uwzględniający również potrzeby młodszej stażem armii.
Problem rozbija się jak zwykle o kalkulację opłacalności - patrząc doraźnie, państwu opłaca się wydawanie jak najmniejszych pieniędzy za jak największe influ. I polityka ,,golda nie ma" jest jedną z przyczyn naszych sukcesów, bez dwóch zdań.
Z drugiej strony, w szerszej perspektywie czasu bardziej nam się opłaca ,,dopakowywanie" nowych graczy, nawet jeśli nigdy nie osiągną oni poziomu elit. Jestem ciekaw pomysłu Whiteye, częściowo zarysowanego tutaj: http://www.erepublik.com/en/article/efektywny-trening-poradnik--1742230/1/20#comments. Być może opracowywany przez niego system da się zaadaptować w skali państwowej, co w efekcie uszczęśliwi naszych nowych graczy.
Jakub Czerwik @ jak chcesz to moge Ci mojego dofa oddawać chociaż i tak go nie biore , gardze takimi pieniędzmi : D
Pozatym pod względem opłacalności młodym nie opłaca sie dawać dofa . Ponadto ja żeby wbić te 70k musze wydac 300 PLN a zwrotu dostane ile, z 60 pln ? i tak dużo musze od siebie dołożyć .
@Pinius: dofa dla tanków też byłbyś w stanie oddać? ; )
Młodym opłaca się dać dofa, tyle że nie na walkę, a na zakładanie firm. xD
@Notorious Suicide
"Nigdy nie siedziałem w żadnym ministerstwie, więc nie wiem, jakimi kwotami tak naprawdę się tam obraca. "
Brakuje mi w erepowej prasie rozliczeń na co wydawane były podatki, (niekoniecznie na bieżąco, mogą być nawet z 6 miesięcznym opóźnieniem), żeby dwukliki mogły zobaczyć jakimi sumami i w jaki sposób się obraca.
W tym miesiącu ponad 600 głosów w wyborach prezydenckich oddano na moją osobę, to 600 głosów za tym, aby zmienić elitę na młodych i dać wszystkim szansę. Starych graczy jest raptem ok. 1-1,5k, bb miał 7-8k ludzi. Razem możemy zmienić ten kraj, po prostu wybierając coś innego po trzech latach w grze. Nie głosować po raz 30ty na prezydenta z ND, PPP czy PWL, ale oddajcie głos na kogoś innego.
podróznik...skończ
do młodych... Wielu obecnych koxów kilku tanków to gracze z BB demotowego. W tamtym czasie edukacja i wspieranie graczy były na zerowym...no możę nie..ale na bardzo niskim poziomie. dostało sie chleb Q2 i tyle no czasem broń Q1. Teraz wy dostajecie chleb na 5 hitów, zarabiacie tyle ze my moglismy o tym śnić. Range wbijacie tempem które wówczas było nieosiągalne. Zakładacie własne firmy, wtedy prawie nieosiągalne. Po etapie rising wielu z nas obudziło sięz 200-300 punktami siły po pół roku gry. Więc nie mówcie że nie chcecie płacić podatków na nasze doskonalenie.
J. Danielos: argument, że kiedyś było gorzej to żaden argument. Równie dobrze mogą żałować, że nie urodzili się w becie, gdzie mogli sobie sklonować złoto czy rozmnożyć broń.
"Po etapie rising wielu z nas obudziło sięz 200-300 punktami siły po pół roku gry"
I owszem. Jak napisałem wyżej - Rising było jedynym etapem w eRepublik, kiedy aktywna(sic!) gra dawała nieliniowe zyski, a nieaktywna - straty.
jakie dofy? 🙂
|Inną rzeczą jest, że o ile się nie mylę to z PGB dla młodych jest tylko akademia WP|
Jest wiele grup prywatnych które dostaja dofa.
Jedynymi wymaganiami to przynależność politycnza do prtki z ktorej wywodzi sie bojwoka.
Aktywnosc i posluszenstwo.
To tyle kazdy moze przyjsc i bic za dof.
Np. w TD od niedawna mamy akcje dodatkwoego dofu ktory pochodzi od graczy. Prosta zasada po co trzymac PLN jak mozna je przelac na wydajniejsze bicie.
Tyle ode mnie.
po1. Pełno ludzi rodaje wam chleb/bronie
np. fundacja Basowego.!
po2. Kazdy moze bic za dof
Kiedyś tak nie było tylko elita mogła za bicie coś dostać
po.3 konkursy
np. Sulmah rozdał tyle PLN / chlebów / broni
że powinien dostać specjalny medal
Ale i tak tylko napinacie i narzekacie w kolko.
Prosta zasada w takich grach kto dłużej gra ten coś ma.
Leczy wyjątkowo łatwo zacząć grę jest teraz...tyle w kolko pomocy
A kogo to widna, że ktoś nie myśli??
3dni gry i masz firmę i jako menger płacisz za prace ok 2pln na odnowienie zycia!! a zarobisz spokojnie +10pln.
Ale dla kumatych świat należy..
Hail TD / PPP
Teraz macie dobrze modzi [młodsi ode mnie] macie liniową kasę z medali, pewną pracę, setki fundacji, i mnóstwo osób które wam pomogą tylko dlatego że przy ich partii zrobi się +1. W październiku było to nie do pomyślenia, człowiek musiał kombinować, a i chleb nie był tani [płaca ok 16pln a 1 chleb ok. 1pln]. Teraz to was nawet na firmy stać, mnie dopiero od niedawna. Proszę skończcie żalić i do pracy bo pod względem utrzymania macie lepiej. Co innego z progami hita do grup.
Jakub Czerwik może trudno w to uwierzyć ale każdy z nas był kiedyś młody🙂 i zaczynaliśmy w czasach o wielel mniej laskowych dla młodych zgłoście się do akademii dostaniecie chleba na 300 well, to mało?
Inna sprawa ze można by wprowadzić podwyższona stawkę dofa dla młodych, aktywnych, członków akademii itp
@orzeszek29
Ta pomoc nie do końca jest bezinteresowna.
1. Podczas BB często widziałem wpisy zachęcające do zakładania kont z reflinków, robiąc za murzynów u nieznanych osób młodzi pomagają ePolsce(?) się bogacić.
2. Ściągając młodych stawiało się głównie na zachwalanie walki, (ePolska odpiera ataki 4 potęgach, bicie Niemców po kasku). Gracze przychodząc tutaj myśląc, że będą mogli w tym uczestniczyć, niestety erzeczywistość szybko sprowadza ich na ziemię. Żeby stanowić realną siłę musi upłynąć sporo czasu (około 100 dni korzystania z Napoleona, żeby osiągnąć 2000 siły, w tym czasie starszy gracz bez korzystania z boostera wbije około 600-700).
3. "Jest wiele grup prywatnych które dostaja dofa.
Jedynymi wymaganiami to przynależność politycnza do prtki z ktorej wywodzi sie bojwoka.
Aktywnosc i posluszenstwo.
To tyle kazdy moze przyjsc i bic za dof."
Czyli dostaniesz dofa ale musisz być posłuszny i głosować zgodnie z rozkazami? Wybory odbywają się co miesiąc, jeśli BB potrafiłby się odpowiednio zorganizować byłby w stanie przejąć władzę.
4. "Np. w TD od niedawna mamy akcje dodatkwoego dofu ktory pochodzi od graczy. Prosta zasada po co trzymac PLN jak mozna je przelac na wydajniejsze bicie."
PLNy lepiej zbierać na zakładanie firm i dążyć do samowystarczalności.
5. "A kogo to widna, że ktoś nie myśli??
3dni gry i masz firmę i jako menger płacisz za prace ok 2pln na odnowienie zycia!! a zarobisz spokojnie +10pln.
Ale dla kumatych świat należy.."
Jeśli zaprasza się graczy, żeby uczestniczyli w podbojach, trudno się później dziwić, że nie myślą.
Starsi gracze zaczynając grę mogli pracować tylko w 1 firmie dziennie, sporo się od tego czasu zmieniło.
http://www.erepublik.com/en/article/jak-zarobi-i-si-nie-narobi-tzn-firmy--1747388/1/20
@Damta
Liniowa kasa a medali była od v1, dopiero potem zamieniono to na mapki. Jednocześnie za wyższe poziomy dostawało się znacznie więcej złota (chociaż akurat ja system 1 poziom=1 G lubię).
W październku nie było żadnego problemu z chlebem i pensjami, moje poprzednie konto rozwijało się bardzo szybko, bez żadnego specjalnego wkładu z mojej strony. A jeśli ktoś urodził się we wrześniu - hulaj duszo!
Co do fundacji: było FPeD, jeszcze wcześniej ePajacyk. Fakt faktem, że jest ich teraz więcej, ale i wcześniej istniały różnego rodzaju projekty.
Obecny system powoduje znacznie większe różnice między starszymi a młodszymi graczami, chociażby ze względu na brak limitu na Welness Boxy czy treningi z dopalaczami. Nowy gracz może sobie założyć firmę, jasne - ale w tym samym czasie gracz starszy założy sobie tych firm pięć lub sześć.
I muszę przyznać rację Nasirowi Malikowi. W bitwie o Liaoning w v2 z miałem dużo lepszy wynik niż niejeden dinozaur, mimo że grałem na bardzo słabym koncie.
Każda wersja gry miała jakieś tam swoje plusy i minusy. Nawet beta, bez żadnych ułatwień. Nie chodzi o to, czy teraz jest lepiej czy gorzej tylko o to, żeby zatrzymać jak najwięcej osób i by grało im się możliwie dobrze.
Zaczalem grac ostatnio w sumie, tak neidawno. No i widze ze w tej grze, podobnie jak w rzeczywistosci potworzyly sie kasty, tych co zabieraja to, co mali oddaja w podatkach. Ogolnie gora ma w dupie to co dzieje sie na dole, dlatego ja, calkowicie olewam te rozkazy i inne duperele wladz, bo to zbitek ludzi grajacych z cudzych podatkow 😉 W sumie dopiero zaczalem, ale odrazu tak mnie to zniesmaczylo, ze coraz czesciej zapominam o grze, pewnie niedlugo calkiem rpzestane grac, co i innym, normalnym polecam 🙂
@Shept
Władzę można co miesiąc wymienić, gdyby młodzi zaczęli przyglądać się na kogo głosują mogłoby być ciekawie.
Dobrze Shept piszesz, ja widzę to samo od dawna. Władze można zmienić, phi śmieszne. I tak wymieniają się te same gęby na inne podobne, W kółko to samo. Zadufani skłóceni i leniwi politycy.
Żadne kasty...
Rok temu zostałem Prezydentem (po roku i 3 miesiącach gry), aby do tego dojść przez rok działałem aktywnie i zdobywałem zaufanie ludzi. Zucha został prezydentem po 10 miesiącach gry, a vMGiFem po MIESIĄCU gry.
StrozeR super koks ma konto mocniejsze od mojego pomimo krótszej gry.
Widzisz ta gra albo wymaga zaangażowania i dawać satysfakcję z bycia kimś, albo po prostu cieszyć z tworzenia czegoś. Uwierz mi nikt z tej "najwyższej kasty" nie znalazł się tam przypadkowo. Nawet jeśli nie jest najwybitniejszą jednostką to potrafi się zaangażować.
A tak apropos finansowania. W v1 Field Marshala (najwyższą rangę) wbiłem wyłącznie za swoje pieniądze nie przyjmując żadnego dofinansowania (codziennie kupowałem Q1, które były duużo droższe niż kiedyś). Do grupy bojowej doszedłem dopiero po wbiciu tej rangi.
Ilość socjalu jaką zapewnia obecne państwo jest wręcz gigantyczna (w porównaniu do czasów mojego eDzieciństwa, czyli braku socjalu).
Rozumiem, że młody gracz może poczuć zrezygnowanie itp., ale czy takiego samego zrezygnowania nie mogłem poczuć ja patrząc na bogactwo i siłę Sadiksa, Miudyka, Coledona?
@adios_pl
"Ilość socjalu jaką zapewnia obecne państwo jest wręcz gigantyczna (w porównaniu do czasów mojego eDzieciństwa, czyli braku socjalu).
Rozumiem, że młody gracz może poczuć zrezygnowanie itp., ale czy takiego samego zrezygnowania nie mogłem poczuć ja patrząc na bogactwo i siłę Sadiksa, Miudyka, Coledona?"
Podczas mojego startu podobnie nie było równie rozbudowanego 'socjala', wtedy ePl nie miało jeszcze statusu "supermocarstwa". Gospodarka wyglądała wtedy trochę inaczej. Nowi gracze nie mają podobnych wspomnień i być może z tego powodu trudniej nam się postawić na ich pozycji. Dla nich wszystko jest nowe, bicie Niemców sprawia im frajdę (mnie osobiście to już nie bawi xP), mają niewielką wiedze o ehistori, polityka ich zazwyczaj nie interesuje. Być może część z nich grała w inne browserówki i wszystko tutaj wydaje się dziwne.
PsychoFish
Day 979, 14:01
"To jest symulator spolecznosci.
Wystarczajaco maly, bysmy sie poznali.
Wystarczajaco duzy, by stanowil pozywke dla statystykow (czyli - inzynierow bez jaj).
Socjologowie maja tu raj dla swoich laboratoryjnych tez.
Ekonomisci moga podziwiac blyskawicznie zachodzace cykle koniunkturalne i czysta smithowska wolna ekonomie w uzyciu.
Zwykli ludzie - swoje pragnienia, zadze, frustracje, obawy i male leki jak w zwierciadle.
Tak uwazam. "
http://www.erepublik.com/en/article/wi-cej-ni-ciana-1467883/1/20
W chwili obecnej największą siłą młodych są ich głosy podczas wyborów. Niestety większość z nich nie zdaje sobie z tego sprawy.
nasir malik +1
powinni zrobic tak jak kiedys - im wiecej sily, tym wolniej rosnie ; )
W chwili obecnej największą siłą młodych są ich głosy podczas wyborów. Niestety większość z nich nie zdaje sobie z tego sprawy.
Rafi, tafiles w sedno, jest to pozywka dla tych, ktorzy zostali spaleni w poprzednim swym ezyciu. Teraz probuja na nowo powstac a ich cel jest jednoznaczny: OMAMIC mlodych za wszelka cene.
Pozdrawiam młodzież. Panowie i Panie dużo cierrrpliwości!!! Ciężką praca ludzie się bogacą. Ja na starcie nie miałem nic, nie mogłem nawet walczyć bo potem na chleb nie było żeby mieć 100hp do pracy. A broń - broń to był luksus. Nie twierdzę, że macie mieć tak samo ciężko, podkreślam, że powinniście na maxa wykorzystać obecną sytuację w grze do własnego rozwoju.
staruszek, podobne podejście prezentuje większość partii w epl - próbują omamić młodych swoją wizją wielkiej ePolski. Nikodem_73 ładnie nakreślił w swoim arcie jak to wygląda. Wmawia się młodym, że będą kiedyś stanowić o sile ePl, muszą tylko poświęcić na to trochę czasu (im później się startuje, tym dłużej trzeba czekać). Każe im się czekać na swoją kolej, tymczasem mogą oni spróbować wyjść z szeregu i podczas wyborów zagłosować na "swoich". Zdaje sobie sprawę, że gdyby młodzi doszli do władzy skończyłoby się to failem, jednak czy erepublik nie jest tylko grą która powinna zapewniać dobrą zabawę?
Cytując Nikodema:
"
Zatem celem jest gra sama w sobie. Rozrywka jaką niesie. Cząstkowe wygrane jak wymazanie eNiemiec, pokonanie przeciwnika w ważnej bitwie, zajęcie istotnego regionu, to tylko środki do osiągnięcia celu - fajnej zabawy.
Przecież tak naprawdę to nie ma znaczenia, czy "wygrywamy", czy "przegrywamy". Istotne jest zaangażowanie w grę. Satysfakcja jaką niesie rozgrywka.
"
Ktos mi wytłumaczy skróty dof i NE? wróciłem po pół roku bez gry 😛
Mlody gracz nie potrzbuje dofinansowan ani manny z nieba. Zupelnie nie rozumiecie oco chodzi. rzecz w tym, zeby mlodemu graczowi nie krasc w podatkach pieniedzy, ktore ida i tak na graczy silniejszych. Okradanie slabych, zeby dostali silniejsi jest smieszne po prostu. Sam system ekonomiczny gry jest zle zrobiony, czesciowo ze wzgledu na gold, ktory to mozna kupic za prawdziwa gotowke. To jest element, ktory troszke psuje gre, ale nie widze chetnych zeby ten problem rozwiazac. Nie chodzi mi oto aby slabsi gracze mieli latwiej, poczatki zawsze sa trudne. Jednakze uwazam za niesprawiedliwe dojenie ich na rzecz duzo silniejszych graczy.
nasir, orzeszek, adios, kufelek i reszta starych - racja x 1000
droga młodzieży: to powinno być OCZYWISTE, że MA SIĘ TO CO SIĘ WYPRACOWAŁO. starsi stażem nie dostali gwiazdki z nieba - zdobywali przez długie miesiące siłę, dobytek, wpływy, popularność. teraz cieszą się z nagród za poświęconą energię i czas.
po prostu tego nie byliście tego świadkami, przychodzicie i dostrzegacie tylko stan aktualny, brak wam spojrzenia z dystansem : ) jak to młodym
w tej grze premiowana jest aktywność i wytrwałość - a to jest pole do popisu dla każdego, nawet gracza z levelem 0 - więc do roboty! : )
@Shept
"To jest element, ktory troszke psuje gre, ale nie widze chetnych zeby ten problem rozwiazac. Nie chodzi mi oto aby slabsi gracze mieli latwiej, poczatki zawsze sa trudne. Jednakze uwazam za niesprawiedliwe dojenie ich na rzecz duzo silniejszych graczy."
Kilka miesięcy temu była próba podjęcia walki, żeby wymusić zmiany (akcja HOLD YOU FIRE czy jakoś tak). Skończyło się banami dla kilku prezydentów i kilku tygodniach nudy, później wszystko wróciło na stare tory.
EDIT:
Tutaj można dowiedziec się o tym troszkę więcej (dwie sporej wielkości ściany do przeczytania):
początek - http://www.erepublik.com/en/article/only-hero-can-save-us-wersja-ocenzurowana--1670160/1/20
koniec - http://www.erepublik.com/en/article/au-revoir-la-revolution-quot--1705021/1/20
"2.) Zablokować baby-boomy – Cerber obiecał nam bb. Abstrahując od całej tej szopki z Buzziem – a po cholerę? Po co mamy ściągać kolejne niewinne dusze do gry, której właściciele nie traktują klienta poważnie? Żadnych baby-boomów, Rumun na to nie zasłużył."
❤️ >>>>> https://www.youtube.com/redirect?q=%64%61%74%65%34%66%75%71%2e%63%6f%6d%231752833