Join the new world

Uch. Jeżeli teraz PEACE wystąpi w obronie członka organizacji to wiemy do czego dojdzie. Staniemy na skraju wojny światowej.
A jeszcze niedawno zanegowano moje przypuszczenie, że z planów Hiszpanii może wyniknąć NAPRAWDĘ wielki konflikt... Tymczasem Alea Iacta Est, trzeba tylko czekać na odpowiedź PEACE...

wszyscy zdobywają regiony o wysokiej produktywności, a my nie...

---===Aktualizacja artykułu @7.12.2008 10:50===---
Włochy wspomogą Francję.

Łap subscribe'a! 😛

Nie żebym im źle życzył - ale należy im się porządny kopniak w dupę, za te wszystkie tchórzowskie ucieczki, od każdej z wojen 🙂
Zobaczymy, czy teraz będą tak samo silni jak podczas II WŚ😃
też będą atakowali ulotkami? 😃

Włosi wspomagają Francję... To daje nam:
Hiszpania, USA, Kanada, Szwecja, vs. Francja, Włochy. (FINLANDIA 😃 😃)

Cóż, wygląda na to, że nad Sekwaną zrobi się naprawdę gorąco...

http://www.erepublik.com/en/article/world-war-atlantis-vs-peace-705886/1 - Taki jeszcze ciekawy artykulik jaki znalazłem.

powinniśmy to wykorzystać puki możemy.

Panie giganci21 - Niby jak? Mamy pchać się w nie naszą wojnę?
Na razie, to my musimy zadbać o odzyskanie granic. Jeżeli ktoś chce chwycić za broń i lać wroga po mordzie, to niech się wstrzyma do jutra, bo jutro odbijamy kolejny region ePolski i tam wszyscy żołnierze będą mogli się wykazać.
Jak na mój gust powinniśmy się wstrzymać z aktywnym udziałem w tej wojnie. Nawet jeżeli staniemy po stronie ATLANTIS, która wydaje się być stroną skazaną na zwycięstwo, to możemy się sparzyć na zbyt pochopnych działaniach.

dokladnie, Polska najpierw musi stanac na nogi, a dopiero potem myslec o takich wojnach

Gdyby nie to, że Ojczyzna jest w potrzebie, natychmiast bym ruszyła nad Sekwanę. Cóż, trzymam kciuki za Francję. Viva les Champs Ellysees!

Francja trzyma z Włochami,Włochy z Niemcami i już wiadomo po której stronie mamy być.Po wyjeździe do Szwecji będzie dużo zabawy na własnym poletku i nie tylko.

Kijk eens naar deze!
Look at this!

http://img253.imageshack.us/img253/3356/wedonotgiveupqq5.png

Caroline, rozumiem że kochasz i ubóstwiasz Francję. Ale już przynajmniej po raz drugi hucznie i głośno wyrażasz swoje zdanie na temat pomocy Francji - jak najbardziej pozytywne.
Teraz wyobraź sobie że czyta to świeżak - osoba nowa w eR, niezorientowana jeszcze. Przeczyta Twój frywolny komentarz i poleci czym prędzej pomagać Francji - będzie takich osób więcej, członkowie ATLANTIS zobaczą że pomagamy Francji i przekreślą nasze szanse do przystąpienia do sojuszu. Od osoby która piastowała jeszcze przed chwilą urząd kongresmena oczekiwałbym trochę więcej...

Obawiam się że wujek ma trochę racji. Będąc kongresmenem z ramienia jakiejś partii, nie powinno się wykładać prywaty ponad zdanie partii. Z drugiej strony nie sądzę, żeby znowu wszystkie świeżaki rzuciły się na pomoc Francji - przed postem Caroline są inne posty, choćby moje (no ale ja nie mam tego prestiżu co kongreswoman 😃), które raczej odradzają mieszanie się w walki Atlantis we Francji 😉

zgadzam się z wujek czytałem artykuł amerykański o wojnie z francją i zauważyłem jej wpis
War against France is very bad idea, imo. I'll observe everything.
Viva les Champs Ellysees!
Voted & subscribed

chyba nie muszę mówić co tu pisze bo każdy chyba zna trochę angielski by to przeczytać a my się staramy o członkostwo w atlantis.

No i się zaczęło.

Niech Francuzi dostaną, a my się patrzmy, jak się oni patrzyli w `39

Ludzie, dajcie spokój z tymi nawiązaniami do II Światowej.
😉
Caroline.
Jako członek kongresu nie powinnaś wypowiadać otwarcie swego PRYWATNEGO stanowiska. Ya?