Słowo się rzekło, kobyła u płotu

Day 777, 13:12 Published in Poland Poland by Mickiewicz

http://somokon.com/erep/hitcounter.png">



Witaj, ePolsko!


Czy wiecie skąd wzięły się słowa z tytułu?

Jest taka anegdota, jak to pewnego razu szlachcic spod Łukowa, Jakub Zaleski, przyjechał konno do Warszawy; chciał wyprosić u króla Jana III Sobieskiego starostwo po swym zmarłym bracie. Króla na zamku nie było, bawił na polowaniu. Zaleski, szukając w puszczy myśliwych, natknął się na dworzanina. Zapytany przez niego, co będzie, jeśli król nie przychyli się do prośby o urząd wójta, odparł: "to niech w ogon moją kobyłę pocałuje".

Kiedy szlachcic znalazł się przed obliczem króla, rozpoznał w nim przypadkowego dworzanina. Władca jeszcze raz zapytał, co będzie, jeśli Zaleskiemu nie przyzna starostwa. Ten wtedy rzekł: "Słowo się rzekło, kobyła u płotu".

Króla rozbawiła śmiała odpowiedź, udzielił zgody, a słowa te, obecnie uważane za przysłowie, dotrwały do dnia dzisiejszego.

I oznaczają one, że dane słowo, bez względu na późniejsze okoliczności, powinno być dotrzymywane.

Źródło: Wikicytaty.


A więc zgodnie ze złożoną we wcześniejszym artykule obietnicą 5 gold otrzymane za zdobycie medalu Media Mogul przelałem na konto fundacji ePajacyk, która pomaga najbardziej potrzebującym obywatelom naszego kraju, natomiast nagrodę rzeczową w postaci domu q3 otrzymuje jeden z subskrybentów mojego "czasopisma" - Saviol94 (nagrodę prześlemy pocztą) - gratulacje!

Pozdrawiam, Mickiewicz.


http://erepublik.com/en/referrer/Mickiewicz">
http://bularca.ro/erep_tools/signature/1354062.png" alt="1354062" width="300" height="80" />