ERepublik - kiedy należy udać się do specjalisty

Day 971, 06:22 • Published in Poland Poland • by WujekRemo

Siemanko, wiaruchna, tej!

Mój ostatni art został nawet ciepło przyjęty, co niezmiernie mnie – jako narcyza i w ogóle egotyka – cieszy. Dziękuję za wszystkie voty i suby, jak też komentarze.

Dziś napiszę o problemie, który wielu z nas, graczy, dotyka, a z którego istnienia wielu nie zdaje sobie nawet sprawy.

Pewnie większość z Was wie, że gry przeglądarkowe potrafią uzależnić. Szczególnie eRep ma w tej dziedzinie ogromny potencjał, co wyraźnie widać po akcjach spektakularnych ragequitów (niech mnie zbanuja, coby nie kusiło wchodzić...). Co gorsza – w skrajnych przypadkach nawyki z eRepa mogą nagle przeszczepić nam się do RL, a to już bywa kłopotliwe, najdelikatniej mówiąc.

Zespół ekspertów, złożony z psychologów społecznych, psychiatrów, socjologów i innych wysoko kształconych bezrobotnych przygotował dla Was listę 12 objawów, po zauważeniu których należy zasięgnąć porady specjalisty. Oto one:

1. Kiedy słyszysz o drużynie Banik Ostrava, zastanawiasz się – kto to ten Ostrav, za co ten banik i ciekawe, czy tempik, czy permik...

2. Zastanawiasz się, dlaczego – pomimo, że pracowałeś (ku przerażeniu kolegów) 12 h i wypiłeś single espresso, jakoś nie wykopałeś +10% rowu...

3. Tuż po północy (wyjaśnienie dla no-life’ów – DC w RL) biegniesz do lodówki, po drodze zaglądając w lustro, żeby sprawdzić, czy zjadło Ci się jedzonko i czy lepiej już wyglądasz

4. Kiedy przed wyborami zadzwoniła do Ciebie ankieterka z pytaniem, na kogo zagłosujesz, bez namysłu odpowiedziałeś, że na Ariakisa!

5. kiedy o czyms myslisz
dzielisz frazy na linijki
jak na icru 😃
*ircu

6. Nie możesz oglądać kreskówek o kocie Sylwestrze, bo ci się z czymś niemiłym kojarzy i nie wiesz, z czym...

7. Ostatnio wprawiłeś w osłupienie swojego kumpla, składając mu takie życzenia urodzinowe: „Health, happiness i dużo golda na boostery”

8. Żona za nic nie chce Ci uwierzyć, że nie masz pojęcia, kim jest ta Lisa, o której podobno mówiłeś przez sen

9. Wszystko Cię boli po tym, jak ochroniarz – koks wywalił Cię na zbity pysk z siłowni. W sumie nic dziwnego, skoro awanturowałeś się, że chcesz trenera imieniem Napoleon i szastałeś kasą na prawo i lewo, wykrzykując, że stać Cię.

10. Pani w kiosku z uporem maniaka tłumaczy Ci, że możesz kupić Newsweeka, Politykę, Wprost, czy cokolwiek, ale takiej gazety, jak The High Times na polskim rynku nie ma.

11. Nie, proszę pana. Nigdy nie słyszałam o książce „Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o byciu lepszym harvesterem, a boisz się zapytać”. I nie mam na imię Gina. I proszę tak nie krzyczeć – to jest biblioteka, nie stadion.

12. Kiedy piszesz maila, odruchowo dodajesz literkę „e” przed co drugim słowem.

Zauważyłeś u siebie któryś z wymienionych objawów? Natychmiast udaj się do specjalisty, może jeszcze nie jest za późno! Ostatecznie, medycyna radzi sobie z gorszymi przypadkami...

Zdaję sobie sprawę, ze to nie wszystkie objawy, dlatego proszę o propozycje kolejnych w komentarzach. Jak również – oczywiście – o vote i sub.



A na koniec – z innej beczki – coś miłego dla oka 😉



Zapraszam również do lektury moich wcześniejszych artykułów:
Czarna wizja sierpnia
The Tokar's spam chronicles
Kiedy powiem sobie dość...
Od pismaka do polityka
W tym dniu wspaniałym

[EDIT]: Pierwszy w karierze TOP10. Dziękuję 😃