Zombieland 2.0 - czyli jak wykorzystać SOT* w sezonie ogórkowym
Ariakis
Tytuł przewrotnie nie nawiązuje do rozkoszy wynikających z ożywiania erepowych zmarłych w celach bliżej nieokreślonych (choć niechybnie związanych z wyborami), ale raczej z pewnej kulinarnej preferencji, którą nasze kochane, trącające padliną, gubiące tu i ówdzie strzępki mięcha filmowe zombiaki posiadają.
I tego - podsumowanie w obrazku na dole.
W tym bardziej na dole.
Dawno nic nie pisałem, bo i o niczym za bardzo nie ma - a jak już trafi się jakiś bardziej rozbudowany i stawiający pewne tezy do polemizowania artykuł - to zazwyczaj dwuklikanie i lenistwo wygrywają.
Ale cóż - różne mniej lub bardziej śmieszne rzeczy czytało się w naszej rodzimej rządowej prasie, będące pokłosiem niechybnie wielkiego stresu i intelektualnego zaangażowania w procesy militarnego i dyplomatycznego sterowania dużą kulką jaką jest ONE. Kierowanie nieco mniejszą kulką jaką jest ePL pozostawmy na boku, albowiem jak już wielokrotnie dawano do zrozumienia interesy sojuszu są above all i nawet Polak nie podskoczy.
Dzisiaj rzecznik wespół z preziem wyprodukowali całkiem niezłą komedię klasy C, choć z biegiem czasu i rosnącym wrażeniem, że chyba naprawdę wierzą w to co piszą, komedia zaczęła stawać się tragedią. Bynajmniej nie antyczną. Przebijającą nawet spiskową teorię dziejów twierdzącą, że POW w Lower Austrii budował most z Chorwacji do Polski celem powstrzymania inwazji na USA.
W zasadzie umiejętnie wypunktował i przetrollował wzmiankowanych Azareusek, więc możecie kliknąć linka wyżej i poczytać komentarze. Copy-pejsta robić nie będę - odniosę się do nieco innego wymiaru problemu.
Militarnie, czy tam strategicznie urojenia polskich elit rządzących, próbujących od tygodnia wmówić ludziom, że Chorwaci chcą ich krwi demaskują dwie rzeczy:
http://www.erepublik.com/en/Croatia/law/79634
http://www.erepublik.com/en/military/battlefield/9324
Oczywiście błyskotliwi stratedzy w MON na czele z równie błyskotliwym, co grzeszącym niesamowitym talentem dyplomatycznym oraz kulturą osobistą Ministrem Obrony zapewne już zasymulowali most do Polski przez Włochy wraz z możliwościami obrony, ale teorie na ten temat również pozostawmy na boku.
Chorwacja po przecięciu (przez wojska koalicji), węgierskiego korytarza surowcowego w Burgelandzie sprawnie przejęła ten region, obroniła go przed zmasowanymi próbami odzyskania przez ONE i koniec końców ruszyła na Najważniejsze Państwo Pozostające proONE ze skutkiem dosyć nieprzyjemnym dla NPPpO.
I o ile Burgeland ma znaczenie kluczowe dla bloku EDEN-TERRA na płaszczyźnie wojny ekonomicznej, o tyle kasowanie Słowacji ma znaczenie właściwie tylko i wyłącznie na płaszczyźnie doprowadzania do płaczu ludzi związanych z pewnym słowiańskim bóstwem.
Od Słowacji, czy atakowania rdzennych PL ważniejszy jest inny interes sojuszowy związany z Włochami i Słowenią - który realizowany jest poprzez wyżej wymienione NE i bitwę - o czym zresztą pisano już wcześniej.
Powstaje więc pytanie: skąd rządowe urojenia?
Pierwszą nasuwającą się odpowiedzią jest to samo co legło u podstaw stworzenia NWO: czyli: trololo - tym razem Chorwacji - nawet prawdopodobne, jeśli dokładnie przeanalizujemy grupę trzymajacą władzę Tu i Tam pod kątem składu, w korelacji z pewnymi National Goalsami, które zniknęły w czerwcu.
Drugim powodem może być oczywiście paranoiczny lęk i fakt, że oto niezwyciężona dotąd druga potęga świata staje przed możliwością utraty bezcennych rdzennych, co niechybnie skończyłoby się linczem, przekreśleniem karier politycznych i falą esamobójstw, które pewnie za 2-3 miesiące przerodziłyby się w falę nekromantycznych ezmartwychwstań.
Trzecia odpowiedź jaka mi się nasuwa to syndrom oblężonej twierdzy (tytułowy SOT
😉- czyli takie zjawisko, w ramach którego próbuje się dokonać konsolidacji jakiejś grupy w oparciu o tworzenie sztucznego poczucia zagrożenia i wskazywania wyimaginowanych wrogów.
Takim wyimaginowanym wrogiem jest właśnie Chorwacja, na czele której podąża spersonifikowane Plastikowe Zło - zwane potocznie mastercardem - w osobach Rompera i Argroba.
Mógłbym się pokusić o stwierdzenie, że Chorwacja stawiana jest na czele wrogów Polski również ze względu na to, że stanowi ostoję "opozycji" jaka wykształciła się wobec polityki NWO. Tutaj dokopanie nam pewnie stanowiłoby o wiele większą podnietę niż przewalcowanie 2 osób 4 tysiącami.
Aczkolwiek to tylko hipoteza. O tym, że oto społeczeństwo polskie zamykane jest w zamku z żelbetonu i kratowanych okien może stanowić też ostatni, prawie desperacki akapit rzecznika - nawołujący do odstawienia na bok prywaty, medali, wewnętrznych sporów i zjednoczenie się w obliczu ZAGROŻENIA.
Wszyscy czerpiący wiedzę z przenikliwych analiz i innych produktów ubocznych pracy rządu wiedzą, że oto ONE dostaje po tyłku. Oczywiście częściowo jest to wina mercenary medal - ale bez jaj - po drugiej stronie też sporo ludzi gra i też chce ten medal. Promocja na gold to będący na wykończeniu czynnik jednostkowy - w zasadzie w dłuższej perspektywie znaczący nawet mniej niż mercenary medal. Główne przyczyny sa dwie: zorganizowanie EDEN/TERRA oraz nawrót choroby trawiącej PEACE, PHOENIX, a nawet jakieś 8-10 miesięcy temu EDEN: egoizm i przejedzenie - czyli łyknięcie zbyt dużego kawałka, którego nie sposób przełknąć - aczkolwiek, który egoistycznie i samodzielnie przełknąć się próbuje - co kończy się tym, że większość przełykających jednak wykrztusza.
W obliczu faktu, że społeczeństwo jest znudzone, rozłazi się po świecie i ma gdzieś rozkazy oraz to, że biedni Najważniejsi Przyjaciele tracą codziennie bonusy trzeba w jakiś sposób zareagować.
Tworzy się więc sprytną teorię jakoby zła Chorwacja chciała napadać na polskie ziemie, dusi trochę ludzi brakiem NE odpowiednio budując napięcie, koniec końców wypuszcza odezwę do narodu okraszoną komentarzami, które moga mieć sens tylko i wyłącznie dla osób nowych - nie mających pojęcia o tym jak powstawało NWO lub dla osób, które święcie wierzą w oficjalną epolską wersję historii. Nawiasem mówiąc tak samo prawdziwą jak radziecka wersja historii o II WŚ i kulisach powstawania PRLu. Tworząc urojoną rzeczywistość liczycie chyba, że ludzie to idioci - dwukliki czy porosty z mózgiem wyżartym przez zombie pod postacią serwowanej od miesięcy propagandy.
Wasz pech niestety polega na tym, że idiotów przekonywać nie trzeba - za to ludzie myślący robienia z nich idiotów nie kupią. I możliwe, że nie zapomną.
A w sumie wystarczyłoby napisać wprost, że NE na Chorwację to zwyczajna chęć odbicia Największego Przyjaciela i odbicia strategicznego dla Węgier Burgelandu, nuda czy chęć onanizacji na ircu po przetoczeniu ePL po kilku regionach - bo na rdzenne chorwackie nie starczy czasu, nie mówiąc już o tym, że droga tam i tak pewnie zostanie zablokowana w ten czy inny sposób.
Bajki o złych mastercardach, spekulacje o tym jak to Chorwacja chce coś udowodnić, pognębić biednego polskiego sprzedawczyka czy próby usprawiedliwienia NE wolą społeczeństwa, które miało do wyboru 1 osobę, którą znają + 4 randomów lub wolą kongresu, który rzadko kiedy brany jest przez rząd na poważnie zwyczajnie ośmieszają elitę rządzącą.
Również na arenie międzynarodowej - bo tam pal licho Pierre'a - po nim można się co najwyżej spodziewać tego, że nie będzie ślepo podążał ścieżką poprzedników. Po was można się spodziewać, że będziecie twierdzić, że jutro słońce wstanie na zachodzie - a jednak z dwojga złego lepiej wypadają ludzie mający kontakt z rzeczywistością.
Comments
Szkoda, że Chorwaci nie chcą tej wojny i nie będą jej ciągnąć, bo ktoś powinien nauczyć rządzących w PL, że nie sa pępkiem świata.
http://img297.imagevenue.com/img.php?image=241982287_cropol_122_25lo.jpg
to tak w skrócie ostatnie kilka h
Jaka jest oficjalna (e)polska wersja powstania ONE, a jaka jest nieoficjalna?
Czemu nikt mi nie powiedział, że plan z tunelem do ePolski już nieaktualny? Ja tu trzeci miesiac już kopię... : )
Ech... opisałeś co Cię gryzie, a tu jakiś bałagan z Turcji będzie miał więcej votów, nie taką Polskę zostawiłeś, wypadałoby rzec.
Ale ja nie o tym...
Bronisz "plastikowego zła", bo sam dziś kupowałeś goldzika. ; ]
Ale o tym też nie.
Rządowe jak to nazywasz "urojenia" biorą się z pewnych zachowań grupy osób, powiązanych z emigracją chorwacka. I wypowiedzi takie jak matishere powyżej, i różnorakie wypowiedzi na IRC, dają realne podstawy żeby rząd zachowywał się tak jak się zachowuje.
http://www.erepublik.com/en/Poland/law/79740
Ta ustawa świetnie obrazuje, jak wyglądają nasze stosunki z Chorwacją, macie w tym swój udział.
Strasznie mnie interesuje, wobec słabszych wyników ONE,
jeżeli Polska utraci komplet regionów przy udziale POW, jak będzie to odebrane, Wasze dążenia aby dopiec słowiańskim bóstwom, mogą Was doprowadzić w nieciekawe położenie.
Syrkis, nie strugaj Pinokia. Oficjalna to konflikt ePolska-eRumunia, rzeczywisty to srtanowy foch na EDEN i chęć dokopania Rumunom oraz ircowe igraszki oralne co niektórych. O pobocznych jak dokopanie POWowi i przejęcia stołka przez innych już nie wspomnę.
War with ePoland??!
it's time, first tima whean i fight direct against ePoland.
POW, sorry brothers. Today is very sad day from me and many others olders players. Tomorow, we give you hell.
You know who are Crats..
Last time, 07
See ya, friends.
NPPpO - czyli konkretnie jakie państwo? Lama jestem, nie wiem.
,,Syrkis, nie strugaj Pinokia. Oficjalna to konflikt ePolska-eRumunia, rzeczywisty to srtanowy foch na EDEN i chęć dokopania Rumunom oraz ircowe igraszki oralne co niektórych."
Bez przesady z tym Smrtanem: nawet jeśli masz rację co do intencji (a chyba nie do końca masz), dalece przeceniasz jego możliwości. Sam to on by raczej niewiele zrobił, nie mówiąc o tym, że to inni mieli większego niż Smrtan na Rumunię focha, która to sama z siebie miała i bez propagandy bardzo niskie notowania w ePolsce. Twierdzenie, że Rumunia była tu czymkolwiek ponad kozła ofiarnego to zwykłe nadużycie, Lejzi Grzesiu.
A co do samego artykułu - jestem bardzo ciekaw argumentów rządowych. O ile w ogóle jakieś są.
Nowaker: Tybet.
czyli w skrócie:
- chorwacja jest dobra,
- Polska jest zła,
- Polska śmie wystawic NE na przyjaciela sprzed pol roku,
- Historia klamie, nawet nasze oczy kłamią!
- Trololo rzad to idioci, ktorzy nie potrafia czegos tam i tylko bronia slowacji, nie mają innej motywacji, a jeśli mają to są głupcami!!!!!
- Pierre sie nie zna tez, ale Khere nie zna sie bardziej,
- Ariakis i crolaczki zawsze maja racje, a reszta to lamy,
- Spoleczenstwo nie mialo nikogo innego do wyboru, kongres jest podstawiony mimo zatrwazajacej ilosci crolakow NE i tak przychodzi!
Pozdrawiam
@Khere
Nie mogę sie powstrzymać ale
... poduszkę? : )
Ventrue
zakrztusiłem się herbatą ze śmiechu 😃D
A ja szczerze mam to wszystko gdzieś. W niektórych aspektach zgadzam się z crolaczkami, choćby w tym, że polski rząd odwala ostrą propagandę strachu i jednocześnie zwycięstwa. Potępiam ludzi bijących Mercenary BEZPOŚREDNIO przeciw Polsce choćby dla Niemiec czy Holandii, ale na litość boską jeśli ktoś wali w TUR vs BUL czy AUT cs SLO albo chociaż CYPR VS EGIPT to ma do tego pełne prawo, które wynika z konstytucji czy też zasad (konkretniej mechaniki) erepublik tym bardziej, że bije za swoje. Ja zajmuję się obecnie biciem Mercenary, gdy jestem przy kompie i mam gdzieś zdanie "patryjotów" tępiących ludzi, którzy chcą zdobyć nowy medal i przy okazji rozwijać swoją postać. Hejterom proponuję wyjść na świeże powietrze i odpocząć delikatnie od tej gry oraz przestać się spinać. Po wbiciu owego medalu nadal te 500k+ influ dziennie będę oddawał dla ePolski (ONE) jak robiłem to do czasu pojawienia się nowego odznaczenia. Tyle ode mnie.
Z ultrawolnościowo-patriotycznym pozdrowieniem
Leo Vince (PWL)
@Aza
chyba mnie pomyliłeś z autorem arta ; )
To nie powinno się zdarzyć i widać jak na dłoni ze NE na Chorwację ma swoje korzenie w sprawach o których rzad oficjalnie nie będzie mówił bo są zbyt prymitywne :>.
Wystawić NE na Chorwatów? (Bałeś się ze za dużo ludzi zbojkotuje wasz pomysł?)
Nie masz pan panie prezydencie za grosz honoru.
No ale honor w grze przeglądarkowej ??? hehehe Raz jest potrzebny a drugim razem zawadza.
Po raz kolejny stwierdzam ze polskie elity to w przytłaczającej ilości ludzie bez honoru, nawet w grach przeglądarkowych :>
Wesołego wojowania.
Według mnie jednym z motywów ataku na Cro jest też zwykła ciekawość niektórych, którzy chcą wiedzieć jak zachowa się polskie społeczeństwo, jak dużo osób odpuści tą walkę, czy ktoś będzie bił po stronie chorwackiej i ewentualnie: czy POW będzie walczył bezpośrednio przeciw ePL. A później tępienie "zdrajców", wyrzucanie z dofa, propaganda. W skrócie - ile osób ślepo podąży za rozkazami, nieważne czego by dotyczyły.
Dezinformacja i dezorganizacja na zlecenie CRO, widmo ostatecznego bankructwa ideologii niektórych Croalczyków, chęć uniknięcia nieuniknionego i pewna wewnętrzna złość z powodu tego, że Arakis ma świadomość, że doprowadziła do tego szalona chorwacka zazdrość o Słowację. Kiedyś ePolska chodziła na randki z Chorwatką a teraz chodzi ze Słowaczką więc trzeba jej podrapać twarz. Oj baby baby. Mi tam wszystko jedno. Nikt w ePolsce nie spina tak pośladów jak to widać w Chorwackich artach i ta śmieszność to właściwie główny powód dla którego miałbym bić Chorwata bo tak to w zasadzie nie mam po co.
Dziki rexiu bredzisz .
Jaka dezinformacja ?
Jaka dezorganizacja?
dobra, POW przestanie plakac. Polska ma prawo i ochote zaatakowac Chorwacje. Ja sam chetnie spale troche golda. Specjalnie dla Romperka.
Tyle ode mnie 🙂
Medalik to tylko 25 kill/osobę a po jego zdobyciu przecież wrócimy do walk dających największy bonus (z NE - oczywiście jak śpiący rząd nie zapomni go uchwalić).
Prawdę mówiąc mi to lotto z kim i gdzie walczę - ja nie dostaję kasy za bicie więc proszę ode mnie nie wymagać abym realizował jakieś chore ambicje niewydarzonych polityków. W przypadku realnego zagrożenia rdzennych oczywiście będę walczył za ePolskę ale na razie nie widzę takiego zagrożenia (czyt nikt nie atakuje rdzennych).
@Niestety nie mam takich kontaktów jak wszyscy co się kłócą w tych artach,. komentach i shoutach i szczerze mówiąc mam w tylnej części wszystkich u steru władzy większości z Państw. Ale logicznie rzecz ujmując mogło (podkreślam, że mogło, ale wcale nie musiało tak być, a opinie wyrażam jako laik strategiczny) tak być, że Chorwacja widząc wycofanie się PL z innych frontów, a co za tym idzie oszczędność kasy, postanowiła jednak nie iść na wyniszczenie z Polską i maskując swój ruch ruszyli na Włochy.
-
NE na Chorwację jest wg mnie przedwczesne i świadczy raczej o strachu naszych erepowych tfu!"elit". Można było spokojnie zaczekać i sprawdzić czy Chorwaci ustawią NE na nas, teraz to oni mają "casus belli" i nie ukrywam, moją sympatię również.
Ech... znowu wielcy rozmawiają : )
Jakby ktoś nie zauważył to ...
Polska i Chorwacja nie są sojusznikami
Jeśli ktoś chce to zmienić to niech próbuje, stołek prezia czeka. Być może jakaś partia będzie chciała wystawić kogoś takiego na prezydenta.
Nie wiem kogo chce się oszukać że Chorwacja i Polska mają niby jeszcze jakieś przyjazne do siebie nastawienie. Więc Crolacy (niestety nawet Chorwaci są bardziej uświadomieni że ta przyjaźń się już skończyła) nie mogą mieć pretensji o NE.
@up:
I mówisz to na podstawie wieloletniej gry i wielogodzinnych rozmów z przywódcami, MONami i żołnierzami chorwackimi.
@Staruszek
Eee...wiem? Jak już wrzucasz jakieś rewelacje to chociaż posmaruj czymś konketnym, bo tak na sucho słabo wchodzą. A gdy po raz tysięczny już słyszę o tej złej Rumunii, co to trząsła EDENem i miała kolonie na całym świecie i biednej Polsce czy Hiszpanii, które z kolei siedziały przez cały czas w rdzennych...ee, no dobra: widzisz chyba, że coś tu nie gra? Jak ktoś może trząść EDENem i uja z tego mieć, Starcze?
Votuję koment staruszka, napisał jak nie on! Chociaż Zafikelowi jak zwykle nie pasuje, ot syndrom wiecznej opozycji.
A tak poza tym to przykra sprawa, ale rzeczywiście Ariakis sprawia wrażenie, jakby ePolaków uważał za idiotów, rzecz jasna w opozycji do samego siebie. Chociaż juz przynajmniej nie pisze tego wprost, jak dawniej.
Ariakis, Lazy Greg, liczylem na cos wiecej niz pare ogolnikow. Jeszcze nikt nie spisal jej dla potomnych?
BTW: Kto byl prezydentem, gdy ePL stracila Kaliningrad? StrozeR czy Requel? Czy to wczesniej bylo?
staruszek, tez jestem z ciebie dumny
szqlny, otoz to. To tak jakby ludzie protestowali przeciwko atakowaniu eNiemiec, "BO KIEDYS BYLI Z NAMI W SOJUSZU!!!11111" : F
Z ultramultikonciarskim pozdrowieniem dla staruszka,
Syrkius (PZPN)
@Zafikiel czy ty nie rozumiesz co ja pisze? Przytaczam to co dzialo sie wtedy, zeby nie bylo jakis nieporozumien czy tez wyimagowanych ideoloii crolactwa czy tez inncy polskich elyt. Suche fakty, nic wiecej.
A to ze uja z tego maja zawdzieczaja glownie postawie owczesnego MC EDENU.
Byl zapomnial to tez czasy kiedy to Bulgaria zmienila frony, takze owczesny ich prezio Strumjanin vczy jakos tak widzac "burdel" w HQ z politowaniem pukal sie w czolo ze przeszli z deszczu pod rynne.
@Syru - wtedy Requel, Strozer byl MON-em a ja vMON-em i jezeli mowisz o slawetnym zrywie pod wodza smrtana. bo to chyba masz na mysli to przyznaje sie bez bicia ze optowalem za tym by stracic Kali - niepotrzebny nam do niczego region.
@Staruszku,
Pośród moich zalet cenię sobie pamięć - atrybut przydatny, gdy ktoś mi próbuje wcisnąć kit. To co napisałeś to nie ,,fakty", tylko Twoja (w zasadzie: Wasza) interpretacja wydarzeń, którą wspierasz/cie o dowolną selekcję dowolnie wym...branych faktów. Napisałem z grubsza, dlaczego nie trzyma się to kupy.
Czy Ty nie rozumiesz co ja piszę?
@Zafikiel czyzbys byl wtedy przy rozmowach?
@Staruszek
O, pojawił się już widzę ultymatywny argument: gdy chcesz zdyskredytować rozmówcę, udowadniasz, że ,,nie ogarnia" (bo, na przykład, nie był wtedy przy rozmowach). Pędzę zatem z odpowiedzią, mój Ty ulubiony Zamordysto: nie, nie byłem wtedy przy rozmowach. Ale znam historię EDENu, z różnych źródeł, od czasu jego powstania. Stąd np. nie przekonuje mnie że Rumunia zawdzięcza brak sukcesów emsi EDENu, skoro jedyne, co w tym sojuszu zdziałali, to zromperowanie Rumunii na trochę przed wyjściem Polski i małpującej jej Hiszpanii. Bogdan nie był emsi w roku 2009 czy 2010, gdy siedzieli grzecznie w rdzennych. I zanim coś powiesz - tak, historię Andyra też znam. Też z różnych źródeł.
Bawimy się dalej?
@leporis
Grasz za krótko, żeby wiedzieć. Z Chorwacją byliśmy w sojuszu ponad półtora roku i byli naszymi najlepszymi sojusznikami obok Hiszpanów. Moja decyzja o walczeniu teraz dla Chorwacji powinna Ci dać do myślenia, czy mamy jakieś przyjazne nastawienie czy nie.
"A to ze uja z tego maja zawdzieczaja glownie postawie owczesnego MC EDENU." - z tego co sie orientuję to ówczesnymi MC byli Chorwaci i Łotysz. 😛
Bogdan_L był SC - wybrany nawet nie będąc obecnym i świadomym swojej kandydatury w zasadzie tylko i wyłącznie dlatego, że łatwo można było wyprowadzać go z równowagi oraz przez wzgląd na pokój rumuńsko-serbski - stąd m.in. kłótnie na kanałach EDEN - rozpoczęte jeśli moje źródła nie ściemniały przez ówczesną FAO - Cristę.
Sprzątanie, które zacząłem robić na jego prośbę - m.in wywalenie Cerbera i Cristy z list dostępu skończyło się jak wiadomo głębokim żalem strony trollującej i roszadami jak choćby Valnad i jego powołanie Cristy na MSZ Szwecji w 2 minuty po usunięciu jej z FAO.
Z kuluarowych plotek dorzucę jeszcze komentarz potencjalnego kandydata na SC idący w stylu "Nie zamierzam bawić się w miejscu, gdzie pewne osoby robią wszystko, żeby nas 'tu wstaw czasownik pochodzący od słynnego stołu Durczoka'".
Dodam jeszcze, że przed zmianą rządów Polska podpisała MPP z Węgrami - swoją drogą ciekawostka: dlaczego odrzucono sugestię ataku na Słowenię w końcówce kadencji grudniowej argumentując to niechęcią do zostawiania otwartej wojny następcom, a zostawiono smrtanowi bagaż związany z MPP?
@Syrkius
Kto walczył przeciwko Rumunii w Central Hungary, gdy Polska traciła Kaliningrad? Bo ja pamiętam, że praktycznie do samego końca ściągaliśmy (CP, vCP, MON) tam posiłki - m.in. z USA i Kanady.
Zresztą nie chodzi o to czy byli w sojuszu czy nie - chodzi głównie o kompletnie idiotyczne tłumaczenia rządu. W ten sposób przegrali wizerunkowo tę wojnę na starcie i to we własnym kraju.
W obliczu faktów tylko kompletny kretyn, naiwniak ślepo wierzący w słowa rządu lub osoba mająca niemal zerowe pojęcie o tym co się wkoło dzieje jest w stanie łyknąć i naprawdę uwierzyć w serwowaną u RRa propagandę.
@Zafikiel, a czy ja pisze o okresie 2009 czy pierwszej polowie 2010? To okres mniej wiecej listopad (chyba) 2010 - styczen 2011 (moze nawet i luty) wiec co tu do tego ma historia Andyra?
Trzymaj sie faktow.
@Syrkius
"BTW: Kto byl prezydentem, gdy ePL stracila Kaliningrad? StrozeR czy Requel? Czy to wczesniej bylo?"
Preziem był Requel, a Twoja ówczesna grupa - Grom razem z RCA i Perunem biła dla naszego ówczesnego przeciwnika, przez co zabrakło dmg na obronę Kali, więc to Twoja wina.
@Ariakis poprzednikiem Bodzia byl bisaccio (tak sie go chyba pisze) a nastepca dopiero Lotysz KKK, ale to juz bylo chyba w trakcie prazydentury smrtana.
@Staruszek
Trzymam się faktów. Wszystkich, a nie takich, które Ci pasują.
Tłumaczenie dekonstrukcji EDENu osobą Bogdana Ly jest śmieszne i tylko potwierdza to, co wiem od dawna - EDEN przestał służyć interesom polskim tak dobrze, jak służył nieco wcześniej, a do tego znudził się. Znaleziono zatem kozła ofiarnego, który miał zrestą trochę za uszami i zrobiono wielkie bum.
Nikt normalny nie opuszcza sojuszu który tyle zdziałał dla dobra jego kraju, jeśli nie kieruje się jakimiś ukrytymi motywami. Bajki o despotyzmie rumuńskim zostaw proszę innym.
@Qbasa masz jak najbardziej racje, wywalilem w koncu swoje screeny, by sie nie denerwowac (: P) ale grom rca i perun bily wtedy w w wegierskim RW.
@Staruszek
Co do rozmów te logi dużo mówią: http://pokazywarka.pl/v0t8sz-2/
dawaj swoje logi chętnie poczytamy, jak to Rumunia w uja robiła Polskę.
A bisiacco był moim następcą jako Supreme Commander. Na pozycji MC najprawdopodobniej był ktoś z czwórki radens, diuras, Colin Lantrip KKK - w zasadzie po tym jak ja i romper odeszliśmy z HQ na stanowiskach MC i aMC często następowały roszady. Głównie ze względu na to ile czasu to wymagało i na fakt, że po podcięciu peniksowych skrzydeł praktycznie każdy kraj EDENu zajął się sobą i próbą obrony zdobyczy.
Wtedy w sumie był w dokładnie tej samej pozycji co ONE teraz - z tą różnicą, ze miał trochę mniej terytoriów i gorszą sytuację wewnątrz HQ i Rady Państw.
a co do Bogdana to przecież sami go wybraliście po to zeby do reszty skompromitować Eden, a teraz to jest wasz argument przeciw Edenowi? Czysta hipokryzja.
@Zafikiel, sojusz nam pomagal? Chyba kpisz, jezeli tak chcesz rozmawiac to poeim ci tylko ze polska byla miesem armatnim, tak samo jak Chorwacja w swietej wojnie. Przez caly okres bycia w tym tworze wiecej korzysci militarnych dostarczyli nam Hiszpanie i Chorwaci, ba nawet Wegrzy swym niebiciem, niz wieloletnia uzurpacja do roli przewodniej Romulan w EDENIE.
Dopoki bylismy czescia trybikow siedzielismy cicho, jak nagle stalismy sie potega swiatowa zaczelo to nam przeszkadzac.
Nie utożsamiam sie z tym NAM 😕= "ja".
Nie wiem czy sobie zdajecie sprawę z tego, że każdy wierzy już w swoją prawdę i nie zamierza z niej rezygnować.
Dla wielu młodych Chorwacja nigdy nie była sojusznikiem. Zresztą kogo to obchodzi co było kiedyś.
Czego oczekujecie, że nagle ePl odwróci się od swoich obecnych sojuszników? Wówczas setki nowych graczy walnie focha i wyjedzie sobie na Węgry?
Zmiany w sojuszach były, są i będą.
Przeciwnicy i zwolennicy tych zmian także.
Z mającym wszystko w dup.e pozdrowieniem
Szqlny
Naprawde sadzicie ze poza 10 osobami wypowiadajacymi sie w tych komentach kogos to obchodzi?
Ja osobiscie mam chec sprawdzic czy damy rade chorwacji
I tyle - osobiscie nic do nich nei mam a nawet wspominam z pewna sympatia
zdravim
hesar
@staruszek: a pomoc przy ataku na Niemcy? największe państwa Edenu odpalające pełne zestawy MPP tylko po to, żeby PL mogła bić Niemców właściwie 1:1 i w końcu osiągnąć swój upragniony BB, który zapewnił jej potęgę (i przy okazji późniejszą sodówkę).
@hesar
i to jest zdrowe podejście, gdyby Khere powiedział atakujemy Cro dla funu/żeby się sprawdzić/bo nic innego już nei został, to byłaby zupełnie inna sytuacja, ale ja nie mam ochoty walczyć dla kłamców/paranoików.