Tym razem o Ghoost Boosterze

Day 3,508, 13:13 • Published in Poland Poland • by g00ldie

Witajcie, cześć i czołem! Dzięki Waszemu wsparciu, hejtowi (mniejszemu, niż się spodziewałem [sic!]) udało mi się "zgasić" jedną ikonkę, za to w jej miejsce pojawiła się kolejna - o, taka oooo!



Jako, że radosny okres sesji trwa sobie nadal postanowiłem wysmarować kolejny artykuł. Tutaj mała uwaga, tym razem ją podkreślę - artykuł jest kierowany głównie do młodych graczy. A skoro ja, który gram na tym koncie od ponad roku dopiero niedawno zwróciłem na to uwagę to uważam, że jest sam w sobie artykuł jest zasadny. Ale do rzeczy.

Bohaterem tego artykułu jest właśnie Ghoost Booster. Otrzymujemy go każdego dnia za dwuklik (praca + trening). W magazynie wygląda to tak:



Tylko czemu ja o tym w ogóle piszę? Otóż dlatego, że może być przydatny, zwłaszcza dla początkujących, porównywalnych do mnie i słabszych. I już spieszę z wyjaśnieniem, dlaczego.

Z czym to się je?
Ghoost Booster pozwala przez 1 minutę zwiększyć naszego hita o 30% obrażeń z największego hita, który w danej rundzie (mini bitwie) został 'walnięty' po danej stronie. Przyznam, że mimo, iż się starałem, to dalej brzmi to trochę dziko, więc posłużmy się przykładem. Weźmy mnie - przy mojej randze (World Class Force 😉 i sile (19,784.00) mój hit z użyciem broni Q7 wynosi 18165. Zatem jeśli to by był największy hit w danej mini i po tej stronie, ktoś używający boostera miałby dodatkowo do swojego uderzenia 30% mojego, czyli dodatkowo 5450 demedżu.

Może w wypadku mojej osoby nie jest to duży zysk, ale gdy mamy do czynienia z "koksem" z o wiele większą rangą, siłą, których akurat nie brakuje w przypadku mało istotnych bitwach w 1. dywizji, zbierających łatwe BH, to te dodatkowe 20-40k demedża robi znaczną różnicę. Poza tym, sama gra pokazuje możliwy do uzyskania dodatkowy dmg w lewyn, dolnym rogu. Wygląda to tak:



W tym przypadku uzyskałby na minutę dodatkowo 50k dmg. Nieźle, co? Żeby skorzystać trzeba nacisnąć na "rakietę", potem wybrać właśnie Ghoost Boostera. Jeszcze jednak uwaga - z GB nie można korzystać w przypadku bicia przez MPP (czyli tylko wylotówki), ewentualnie przy powstaniach jeśli walczymy dla strony przeciwnej niż PL (np. kiedy oddajemy jakiś region).

No dobra, wszystko pięknie ładnie. Tylko co z tego? Płynie z tego trochę korzyści - spróbuję je tu wymienić.

1) Stosowanie GB może sprawić, że bicie w tankowych może być mniej nieopłacalne. W moim przypadku, przy hicie 18165, uwzględniając cenę chleba oraz pukawki Q7 (0,25 PLN i 20 PLN, co sprawia, że 1 hit kosztuje 3,25 PLN) próg opłacalności CO wynosi 180 PLN/1kk DMG. Oczywiście, stawka mało realna - zwykle max to 100. Niemniej jednak, w przypadku zastosowania GB, mając dodatkowo te 50k demedża sytuacja ulega zmianie i wychodzę na zero już przy CO w wysokości 48PLN/1kk DMG, a to już bardziej realna sytuacja.
2) Stosowanie GB może znacznie ułatwić sprawę przy biciu medali Freedom Fighter. W moim wypadku, stosowanie GB sprawia, że pokonuję przeciwnika na 1 hit, przez co wbicie 50 czy 75 killi na jeden raz nie jest już takie kłopotliwe.
3) GB może pomóc znacznie szybciej nabić rangę. W przypadku osoby o bardzo niskiej randze i sile ten dodatkowy hit może drastycznie przyspieszyć właśnie mozolne nabijanie rangi.
4) Jest za darmo, dostajemy codziennie, zatem nie widzę powodów, żeby żałować i na bieżąco nie wykorzystywać.

Także słowem końcowym - polecam najlepiej poszukiwać powstań, które idą na wygraną resistance, w dodatku jest oferowane CO oraz po tej stronie walnął jakiś koks - wtedy małym kosztem możemy sobie nabić kille do medalu FF, może i coś zarobić, a jak nie to mało stracić i elegancko nabić rangę.
Ode mnie chyba tyle. Jak zwykle, liczę na hejt, zwłaszcza w formie komentarzy 😃
Pozdrawiam o7