To Polska właśnie...

Day 945, 01:00 Published in Poland Poland by szfecki
http://img710.imageshack.us/img710/4900/tygobzik1.jpg">


No i zaczęło się. Karuzela ruszyła.Sylwester Zwierz w przeciągu trzech tygodni napisał
około 10 (jak nie 15, nie czytam wszystkich, gdyż w zasadzie są o tym samym)
artykułów, które podzieliły graczy w ePL na zwierzowców i mixliarderów. Przecierałem
oczy ze zdumienia, jak w prosty sposób można bezpodstawnie oskarżać i zwymyślać,
używając pustych słów bez pokrycia.


coraz niższy poziom...

Jeszcze jakieś 3 miesiące temu, gdy Zwierz dopiero wybudzał się z zimowego snu, była
cisza i spokój. No może z wyjątkiem marginalnych wybryków kilku graczy, którym
zdecydowanie udzieliło się wiosenne przesilenie. Nagle Sylwester zaatakował,
stawiając na nogi całe ePL. Nie będę ukrywał, że kilka artów mi się podobało (erepowa
wersja Kajka i Kokosza mnie powaliła🙂. Później było już tylko gorzej. Ile można
pisać o tym samym? Multi ND, zniszczenie PI przez jej obecnych członków, pompowanie
NP przez PPP, ścinanie głów prezydentom...

Zwierzu apeluję do ciebie, skończ z tym populizmem. Wyjedź gdzieś na wakacje, na
przykład do Bułgarii nad morze Czarne (ponoć piękne i niedrogie miejsce). Odpocznij i
wróć z sensownym materiałem dziennikarskim bo jak widać, zaczyna brakować Ci
pomysłów. Tekst o tym, że Cerberowi mama pierze majtki, kwalifikuje Cię do
przedstawicieli prasy brukowo - chodnikowej. Jak nisko trzeba upaść, pisząc takie rzeczy?


dobre zwierzę to śpiące zwierzę

Nie dziwi mnie fakt, iż kolega Sylwek startuje z partii zombiaków. Zastanówmy się
przez chwilę z jakiej partii mógłby startować, skoro ze wszystkimi jest już pokłócony
i skonfliktowany na tyle, by chwytać się brzytwy w postaci Miudyka i jego armii
umarlaków. Miejsce na liście już ma, co dalej?



Obawiam się, że będzie źle. Zwierz otrzyma kolejne argumenty do swoich artykułów
(powiedzmy sobie szczerze - subiektywnych jak cholera), zetrze się o wszystko i ze
wszystkimi, wprowadzi chaos a na koniec demonstracyjnie zrzeknie się mandatu i będzie
noszony na rękach przez "ciemny, szary lud". Najprawdopodobniej tak będzie, skoro do
Kongresu wybiera się kandydat, który ma na celu w pojedynkę naprawić błędy
poprzedników. Samemu to niewiele rzeczy można zrobić w tej grze Sylwestrze...

A już myślałem, że powróciliśmy do normalności.
To Polska właśnie...


see you space cowboy...