Spóźnione ale szczere

Day 1,295, 09:16 Published in Poland Poland by Kherehabath

Witam!

Artykuł trochę spóźniony ale będzie w sam raz na ochłodzenie dzisiejszego wszechobecnego flejmu.
Powodem napisania tego artykułu jest fakt, że czuję niedosyt po wydaniu ostatniego artykułu Rzecznika Rządu za mojej kadencji. Niedosyt bo był on przede wszystkim za skromny. No i nie zawierał słów które się Wam Polakom należą!

Zacznę może od opisu mojej kadencji. Kadencji która jeszcze przed rozpoczęciem była nazywana bardzo trudną. Kadencji w którą bardzo dużo osób nie wierzyło. Sytuacja którą zastałem po objęciu rządów to przede wszystkim:

- spore braki w surowcach,
- widmo wymazania Serbii i Hiszpanii,
- ping pong węgrów z rumunią gdzie raczej szale przechylały się na stronę rumunów,
- nadchodzące NE Grecji na Macedonie,
- słaba koordynacja działań w ONE,
- ABC przyciśnięte przez Rosję,

Maj rozpoczął się dla Polski spokojnie jednak wiadome było, że bez bezpośredniej interwencji na bałkanach się nie obejdzie. Początkowe tygodnie to zdobycie i zabezpieczenie naszych surowców. W międzyczasie układałem plan który początkowo miał zaangażować bardziej Słowację ale dzięki bardzo dobrym stosunkom z Turcją udało się trochę go zmodyfikować. Muszę przyznać, że nasze układy z Turcją, które do niedawna byłby uznane za bardzo kontrowersyjne wyglądały na jedyne zbawienie. Dzięki NAPowi z Grecją państwo to zaczęło rozglądać się za zdobyczami w trochę innym regionie, który zbliżał ich do Polski. Dzięki tej współpracy udało się nam zdobyć i utrzymać Ukrainę. Turcja otworzyła nam też ścieżkę do Rumunii czyli celu mojej wyprawy. Co prawda niewidzialna ręka wymazała nam granicę ale dzięki temu co się stało mogłem zrezygnować z pomocy Turcji z potrójnym NE na Rumunie. Widząc reakcję Polaków na ten niecny postępek wiedziałem, że damy radę wymazać Rumunię nawet sami! Następne dni to mazanie Rumunii, którzy nie zechcieli podjąć rękawic w bezpośrednim starciu, a jedynie ich posiadacze kart denerwowali nas w masie RW. W jednej tylko MINI w RW w Bukovinie top 10 po stronie resistance nabijało ponad milion, a pierwsza piatka nie zeszła poniżej 2.5. W tym samym dniu także na zachodnich regionach trwały powstania gdzie ładowano miliony influ. Moje przekonanie, że Polska nie poddaje się, nie oddaje regionów jeśli nie ma w tym celu, nie przegrywa i nie załamuje się doprowadziło do tego, że wszystkich regionów broniliśmy jak lwy wspomagając się całym dmg jaki udało się ściagnąć do Polski. W tym właśnie dniu miliony dmg zadane przez Turcję, Cypr, Węgry, Serbię, Hiszpanie, Estonię, Litwę i Łotwę w połączeniu z olbrzymim uderzeniem zdenerwowanych Polaków skutecznie zniechęciły wszystkie ościenne państwa do zadzierania z nami. Pojawiły się próby negocjacji, pojawiały się prośby. Ale ja nie zapominam naszych krzywd. Nie można tak po prostu zdobyć mojego zaufania! Dzięki twardej grze zmniejszyliśmy liczbę RW. Faktem jest, że w ciągu kadencji straciliśmy dokładnie 1 region. Tak. W Baden ponieśliśmy jedyną porażkę. Hesse odpaliliśmy sami aby uratować Saxony. Zresztą układaliśmy już plan przeprawienia Hunów do USA więc na ten jeden region mogliśmy sobie pozwolić. Innymi słowy mówiąc taki był plan. Tak miało się stać. Oddaliśmy Bawarie w celach strategicznych i oddaliśmy jeden region Holandii. Na uwagę zasługuje fakt, że Holandia bardzo ale to bardzo dbała o wypełnienie swoich warunków umowy. Postawiliśmy sprawę na tyle jasno, że raz na zawsze nauczyli się przestrzegać umowy. Wspomnieć należy także o tym, że nasza obecność na bałkanach zmobilizowała Serbów i chorwatów do podpisania NAPA. Popsuło nam to co prawda plany pokarania Bułgarii ale czego się nie robi dla przyjaciół.

Podsumowując:
- Serbia ma wszystkie rdzenne regiony i wymazała Bułgarię,
- Serbia maże po raz kolejny Rumunie, która zdążyła się wyzwolić z pod okupacji Węgierskiej,
- Polska zdobyła prawie komplet surowców i nie przegrała ani jednej znaczącej bitwy,
- Turcja i ABC niedługo skończą z Rosją,
- Macedonia w końcu wymaże grecję i właśnie skutecznie obroniła się przed atakiem Chorwacji,
- Hiszpania zakończyła wojnę z Brazylią i wzięła się za USA,
- Szwecja obroniła się przed atakiem Chińczyków i na mocy porozumienia chinlandia wycofała się do azjii,
- Mamy kaliningrad i leningrad oblast,


Czy można to nazwać sukcesem? Według mnie tak. jest to sukces całego sojuszu, a przede wszystkim nasz! Sukces Polaków. jak wielokrotnie pisałem to nie mi należą się pochwały. Ta kadencja pokazała siłę ePolski! ja tylko dałem Wam sposobność by się wykazać. Stworzyłem okoliczności.


A teraz podziękowania. Byłyby one tak długie jak lista naszych obywateli dlatego skrócę ją trochę. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego za złe.


Dziękuje:
- Wszystkim którzy oddali na mnie głos,
- Wszystkim którzy budują potęge ePolski,
- Wszystkim którzy pomogli nam wygrywać bitwy!
- Grievousowi za olbrzymi wkład w zadawany przez nas DMG! Wygrałeś wiele bitw zarówno u nas jak i u naszych sojuszników. Jesteś prawdziwym skarbem narodowym!
- jedmindtrick i MartineZPL1988 za pomoc, walkę i olbrzymią dawkę energii, Za olbrzymi dmg wkładany w bitwy i za wielkie wsparcie,
- Smrtanowi i Nasirowi Malikowi za pomoc w chwilach zwątpienia, tankowanie i walkę do upadłego, dobra robota 😉
- Mańkowi za bat z którym stał nad naszymi wrogami!
- Grupie bojowej GROM - za wsparcie, wolę walki, wykonywanie zadań specjalnych, nie olanie mojej osoby i za 100% danie z siebie wszystkiego!
- Strozerowi i aViemu za wielką pomoc i kilka bardzo dobrych rad, wspieranie i wprowadzenie mnie na arenę międzynarodowej dyplomacji,
- Staruszkowi za zamordyzm!
- Carbonowi za geniusz!
- Wszystkim członkom rządu za mnóstwo pracy i naprawdę dobrą robotę!
- Ekipie WP!
- Poprzedniej kadencji kongresowej z którą się tak dobrze dogadywałem!
- Członkom wszystkich grup bojowych, którzy zostali wierni ePolsce, wspierając nas swoim dmg w najważniejszych momentach bitw!


Liczę, że obecna kadencja będzie równie udana!

Powodzenia!