Słów kilka o CZEkaniu
Leosio
Cze
Dawno nie pisałem, więc po namowach kilku osób postanowiłem coś naskrobać. Tylko co tutaj popełnić? Odgrzewać kotlety o złym MONie i (nie)żoncie? Trollować świeżutkie spodnie Mixa z najnowszej kolekcji? Może walnąć solidnymi cyckami? A może po prostu strolluję sam siebie i napiszę coś o mojej niezbyt seksownej przeszłości? Na te i inne pytania Wam nie odpowiem (trololo), sami sobie interpretujcie poniższy tekst w jaki sposób chcecie.
Odkąd ostatni raz pisałem i brałem aktywny udział w ePolskiej polityce sporo się wydarzyło, minął kawał czasu, już sam nie liczę ile. Z biegiem miesięcy z człowieka aktywnego przez jednych lubianego, przez innych nie, stałem się starym, betonowym, erepowym zrzędą, którego przytłacza powolny rozkład tej gry na eurocenty. Wbiłem kilka medali BH, byłem pare razy w kongresie ePolski, spamowałem dla największych partii naszego kraju, brałem udział w przeróżnych akcjach (pamiętacie MONWON? :>), dowodziłem bojówką, zawitałem na rządowych, wyścielonych różem salonach. Z trollfejsem na twarzy stukałem na klawiaturze przeróżne mniej lub bardziej zrozumiałe słowa i zdania na IRC (które do tej pory są używane przez spora część polskiej społeczności). Ale po co to wszystko? Jaki sens ma tracenie wielu godzin na "oskryptowaną" goldem gierkę? Powiecie zabawa, nuda, oderwanie się od codziennego życia realnego. Niestety, dla niektórych to już czysty nałóg, osoby poświęcające po 10 czy 15 godzin dziennie na erepublik mogą zacząć się martwić - dlaczego to piszę? Ponieważ sam kiedyś spędzałem przed tą grą po 8-9 godzin, ale wreszcie powiedziałem dość i postanowiłem trochę ograniczyć erepa. Na dzień dzisiejszy nie spędzam tutaj dłużej niż godzinkę dziennie, IRC mam co prawda włączony, aczkolwiek nick pozostawiony w stanie "AFK" - odpowiadam, gdy mam czas albo jest aktualnie prowadzona zbiórka.
Do czego zmierzam? Erepublik, a konkretnie ePolska traci ludzi, nowych jest mało, a wyjadacze odchodzą. Niedługo w słabszych dywizjach nie będzie nikogo, a w starszych zostanie tyle, aby obronić rdzenne i kilka bonusów. Powiecie zaraz: "chwila, a masterkardy?" - mimo wielu platońskich promocji jest ich coraz mniej, w końcu przychodzi otrzeźwienie, że wydawanie setek euro, by wbić kilka milionów influence w powtarzających się bitwach prowadzi do... niczego. Ludzie po prostu maja dość i rzucają fekaliami w administrację erepa jak i sama grę (patrz HannibalBarkas - mimo wszystko dla niego szacunek).
Reasumując: czy ma to sens? Na co CZEkamy? Czy gramy po to, aby powiększyć wirtualnie fallusa, bo ePOLSKA odnosi sukcesy a ta realna POLSKA jest (nie)mówiąc kolokwialnie w odbycie? Polacy przejęli internet (pacz YouTube :>), popularne słowa na "k" czy "ch" stają się popularne nie tylko wśród rodaków, ale również i auslanderów (obcokrajowców), żartobliwe komentarze obywateli Polski pokazują, że w naszym kraju drzemie ogromny potencjał, musimy tylko umieć go wykorzystać. To już na tyle mojego smęcenia, jeśli znajdę czas i ochotę to postaram się naskrobać jakieś mapki do następnego artykułu. Teraz dobranoc wszystkim, mam nadzieję, że po przeczytaniu Wasze monitory są nadal krystalicznie czyste jak przed.
Salut
Leo Vince
Zapomniałbym:
Comments
Nie ma pierwszego miejsca i nie będzie.
Cze.
Cze
wyfotoszopowane cycki to nie ma vote
Po pierwsze:
Cze.
Po drugie:
Leo dorasta, vocik.
Pff, pisze dobranoc i siedzi dalej na ircu.
o/
Słabe cycki
Cze
Czy ta kobieta ma brudne uda czy sine uda?
Ciekawe przemyślenia. Cieszę się, że wyszło coś spod Twojego pióra i napisałeś arta.
Carla Ossa
cze
C
H
"sam kiedyś spędzałem przed tą grą po 8-9 godzin, ale wreszcie powiedziałem dość i postanowiłem trochę ograniczyć erepa. Na dzień dzisiejszy nie spędzam tutaj dłużej niż godzinkę dziennie, IRC mam co prawda włączony, aczkolwiek nick pozostawiony w stanie "AFK" "
Nie pozostaje nic innego, tylko zacytować klasyka: Brawo, znaczy rośniesz. ; )
Vote.
cycko vote
vote
Nic dla kobiet nie będzie vote....
Cze, co na siłce?
lubie kotki- vote
\o/
pierwszy raz sie calkowicie zgadzam i coz, nie mam nic do dodania, sama prawda
niech ta gra juz umrze
Cze.
Wujowe cycki, ale wołt za wartość (che che) merytoryczną
o/
Nie poznaję kolegi, ale to dobrze. Można powiedzieć po Gombrowiczowsku - dojrzewasz.
Jestem ciekaw, jak to będzie. Pojawiają się różne, podobne do starszej wersji eRepublik gry, ale to nie to samo. Czasy bety, czy, jak dla mnie, umiłowanego v1 już nie powrócą. Tylko gdzie to wszystko zmierza? Gdzie będzie koniec? Gdzie nowy początek? Czy w ogóle jest szansa na ponowny start? Wątpię. Może tamte czasy też nie były takie świetne, tylko mi się teraz tak wydaje.
cze x2
Boże, niech to umieranie zacznie się od Ciebie, umrzyj i nie wracaj : )
Ech, dobrze jest czasami powspominać, nawet ponarzekać, ale trzeba się w końcu otrząsnąć i wrócić do rzeczywistości. Tego, jak i miłego weekendu, Wam życzę!
I na koniec... Cze.
za ta azjatke masz u mnie szacun redaktorku
To jest azjatka?
Cze
Brawo, znaczy rośniesz
Fajny art, fajnie się czytało, fajny obrazek, fajny vote
Cze
Nie za bardzo lubiłem tego całego Leo Vince, a ten artykuł mnie jakoś przekonał 🙂
"za ta azjatke"
Czy Ty widziałeś kiedykolwiek azjatkę?
art z dupy i o niczym, Leo proboje wrocic do lask i stara sie na sile "spowazniec".
Ale my tego nie lykniemy panocku.
Khere, myślę, że mogło jej być zimno - zlodowaciała : P
Fajna nawet z tym cellulitem...
vote, bo Leo
najpierw Martinoz, teraz Leo, zamiast spamu jakieś przemyślenia, zamiast flejmu, racjonalna gadka, wtf?
dobry artykul - vote
@Mizeroi
Może się erep skończy 21 grudnia i oni to czują 😉
Atrykuł smęt , nie ty pierwszy taki napisałeś i nie ostatni. Tylko po co to pisać.
Skandal! Cycki żywcem skopiowane z mojej gazetki,jestem niezwykle zbulwersowany zaistniałą sytuacją!
Oto dowó😛
http://www.erepublik.com/pl/article/b-d-konsekwencje--2027612/1/20
: D
skandal słabe cycki unsub
Damn... kliknąłem w arta, bo myślałem, że w tytule jest "(...) CZEKAniu" :/