Join the new world

Wybory te były wyjątkowe dla większości partii, które miały możliwość wystawienia do nich swojego kandydata. Z tego też powodu zdecydowałem się na napisanie tego artykułu, w którym poza podsumowaniem wyborów, także czysto analitycznym, postaram się o pewną dozę komentarza do wydarzeń z ostatniego dnia.

Wybory a sytuacja głównych partii ePolskiej sceny politycznej

Zaczynając od partii najbardziej licznej, Polskiej Partii Patriotycznej, można bez wątpienia powiedzieć, że wybory te były dla nich sprawdzianem przyjęcia przez społeczeństwo programy naprawy wizerunku partii oraz zmian, które tak głośno były zapowiadane po zmianie na stanowisku szefa PPP. Czy sprawdzian ten został zdany? Szczerze mówiąc, nie sądzę aby po tak krótkim czasie od zapowiedzi zmian, pewnych rozczarowań związanych z faktycznym ich wymiarem oraz ogólną niechęcią dużej części społeczeństwa do samej nazwy Partii można było spodziewać się lepszego wyborczego wyniku.

Przechodząc dalej mamy partię, dla której te wybory niewątpliwie są sukcesem, Partię Imperialną. Wygrana kandydata tej partii w wyborach prezydenckich o tyle jest ich wielkim sukcesem, o ile moim zdaniem jest także po części sukcesem przeciwników partii, które ostatnimi czasy zyskiwały większość w wyborach. Nie negując ani nie próbując oceniać możliwości pełnienia urzędu Prezydenta przez BartaWebovskiego muszę przyznać, że jego zwycięstwo spowodowane jest przede wszystkim wystawieniem osobnych kandydatów przez PWL oraz PPP. Podział głosów pomiędzy te partii umożliwił sytuację, w której dość stały elektorat Imperialistów wystarczył do wygrania wyborów. Nowemu Prezydentowi życzę jak najlepiej, życząc także sobie i wszystkim ePolakom, aby najbliższy miesiąc upłynął pod znakiem spokoju i braku rewolucji, którą Partia Imperialna od dawna zapowiadała.

Kolejną partią, dla której wybory te były niezwykle ważna jest Partia Wolnych Ludzi. Po raz pierwszy od kilku miesięcy PWL zdecydowało się na wystawienie w wyborach swojego kandydata. Po wcześniejszym przekazywaniu poparcia na dobrych, naszym zdaniem, kandydatów z innych partii, Anderw6w6 i DeJoT'a, przyszedł czas na znalezienie takiej osoby wewnątrz naszej partii. Czy był to ruch w dobrą stronę? Ja osobiście odbieram te wybory jako sukces. Ponad 900 głosów uzyskanych przez kandydata PWL oraz zajęcie przez niego drugiego miejsca w wyborach, podczas gry partia jest dopiero trzecia pod względem ilości członków, świadczy o bardzo pozytywnym odbiorze tej kandydatury, także wśród graczy bezpartyjnych.

Dosłowny przekrój przez listopadowe wybory prezydenckie

W związku z ciekawą sytuacją, w której wszystkie największe ePolskie partii polityczne wystawiły swoich kandydatów zdecydowałem się na przygotowanie pewnego rodzaju przekroju przez całe wyborcze 24 godziny. Przedstawia się ona następująco:

http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdHBFSklIdUlxVDNmbTFoZ0pPWDQxbFE&oid=2&v=1257414961036">http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdHBFSklIdUlxVDNmbTFoZ0pPWDQxbFE&oid=2&v=1257414961036" width="500">
Kliknij aby powiększyć obrazek

Z wykresu tego widać dokładnie jak przedstawiała się wyborcza walka na przestrzeni całych wyborów. Od początku wyniki trzech głównych kandydatów były zbliżone do siebie. W okolicach godziny 03:00 tracić zaczął kandydat PPP: Szopen. Walka kandydatów PWL i PI: anglova i BartaWebovskiego była wyrównana jeszcze godzinę po zakończeniu przerwy w działaniu eRepublik (przerwa widoczna na wykresie jako poziome linie w godzinach 04:00 - 06:00). Przez godziną 07:00 przewaga ostatecznego zwycięzcy zaczęła rosnąć, i jako taka utrzymała się już do zakończenia wyborów.

Przy okazji przedstawiania powyższego wykresu nie sposób nie pokusić się także o sprawdzenie wpływu artykułów publikowanych przez kandydatów w dniu wyborów.

http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdHBFSklIdUlxVDNmbTFoZ0pPWDQxbFE&oid=3&v=1257521962728">http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdHBFSklIdUlxVDNmbTFoZ0pPWDQxbFE&oid=3&v=1257521962728" width="400">
art Barta: ok 03:00

http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdHBFSklIdUlxVDNmbTFoZ0pPWDQxbFE&oid=4&v=1257522228652">http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdHBFSklIdUlxVDNmbTFoZ0pPWDQxbFE&oid=4&v=1257522228652" width="400">
I art szopena: 13:30
II art szopena: 14:00

Powyższe wykresy dość jasno pokazują, że żaden z tych artykułów nie miał większego wpływu na wyniki wyborów w czasie, kiedy było o nim najgłośniej, czyli po samej publikacji. Nie mnie osądzać, czy było to zamiarem autorów tych artykułów, jednak nawet jeśli, to nie przyniosło to zamierzonego rezultatu.

Podsumowanie wyborów

Najczęściej przemyślenia powyborcze skupiają się nad wskazaniem wygranych i przegranych tychże wyborów. Nie chcę jednak, aby ten artykuł stał się kolejnym polem do walki między członkami poszczególnych partii, dlatego nie będę wskazywał, kto moim zdaniem zalicza się do pierwszej a kto do drugiej z wspomnianych grup. Myślę, że po powyższym tekście, każdy wraz ze swoją wiedzą na temat poszczególnych partii i ich kandydatów jest w stanie sam sobie takie przyporządkowanie wykonać, do czego zachęcam.


Czasy podane w artykule wg. zegara eRepublik.

Dziękuje serdecznie kolegom z Partii Wolnych Ludzi za pomoc w uzupełnianiu danych do wykresu. Bez Was nie byłoby tego artykułu.