Powrót to zbyt wiele
Leosio
Część z Was mnie zapewne zna, część kojarzy, a reszta widzi pierwszy raz na e-oczy. Jedno jest pewne: jestem jednym z trupów tej gry, które klikają, obserwują, ale się nie angażują.
Cóż takiego zaobserwowałem ja?
Niedługo zaliczę 8 urodziny w tej grze, byłem świadkiem dziesiątek zmian, skandali, wywrotów (co do skandali to sam w nich wielokrotnie brałem udział
😛), wprowadzanych nowych wersji gry i przez cały ten czas byłem aktywny, z czasem coraz mniej, coraz rzadziej wchodziłem na tę stronę, ale nigdy nie zapomniałem.
Walki w RA, LK, bicie niemca po kasku. Wybory, dawny system kongresowy. Klimat. Tak. To dla niego tysiące ludzi grało w erepublik. Dla klimatu na IRCu, dla wspólnych akcji, które łączyły Polaków. Emocje, polska potęga, intrygi, spiski Sylwestra Zwierza, rurki Mixliardera i wiele, wiele innych powodowały, że codziennie chciało się tutaj klikać i sprawdzić, co się wydarzyło przez kilka godzin naszej nieobecności.
Co mamy teraz? Co zaobserwowałem jako duch, który pojawia się i znika, który kliknie trening, pracę i od czasu do czasu walkę?
Kupę.
Jedną, wielką kupę. Po dawnym klimacie został zużyty papier toaletowy, a po tamtych osobach zapach, który gdzieś tam się unosi bez szans na ponowne chwile wielkości.
Pewnie niektórzy zastanawiają się, dlaczego tak spłycam całość. Dlaczego porównuję to do kału.
Gra z potencjałem na kilkaset tysięcy ludzi rozpadła się jak domek z kart. Potencjał upadł, a dawny klimat odszedł.
Pozostały tylko niektóre przyjaźnie. Pozostały w naszych sercach i realnych życiach.
Z tego miejsca chciałbym pozdrowić ludzi, których erepublik połączył, którzy pamiętają stare czasy i nie zapomną, że te kilka pikseli w Internecie kiedyś było częścią naszej codzienności.
To nie jest tryskający energią, profesjonalizmem i treścią felieton. To kilka słów sentymentu, mające za zadanie przypomnieć, że kiedyś było inaczej i nawet zwykła gra łącząca ludzi i zmieniająca ich życie może przerodzić się w popiół.
No, ale przeszłość, to tylko coś odległego.
Coś miłego na koniec
Leo Vince
Comments
v
kuuurłłłłłłła kiedyś to byłłłło, teraz nie ma niczego
o/ Pamiętam ciebie Leo Vince
Chcę dołączyć
To se nevrátí.
Co Erep połączył, niechaj real nie rozłącza...!!! 💍
o/
tiaaa...
[removed]
pani ładna pewnie zauważyła różnice w ilości obywateli dziś i 'wtedy'.
Też jak włączam erepa to śmierdzi kupą i się ciągle zastanawiałem skąd ten smrodek 😉
Zapraszam!!! https://www.erepublik.com/en/party/-iksdecja-3881/1
Troche tak, ale troche nie. Erep miewa jeszcze fajne chwile, ale jest ich coraz mniej, są krótkie i trzeba długo czekać by znowu się coś działo. Wiem, że nie jest to klasyczne "za komuny było lepiej..." bo w przeciwieństwie do komuny w erepie faktycznie kiedyś było lepiej, ale nie przesadzajmy. Jeśli dwukliczysz w PCA to sie nie dziwie, ze tak sadzisz. Od zawsze zycie działo się poza grą - teraz też tak jest, dawnych lat nie przywrócimy, ale na serwerze ePL na discordzie czasem ten płomyk płonie, warto wchodzić bo można pogadać o pierdołach. Najwieksze natezenie jest oczywiscie w przedziale 20-21, ale w srodku dnia te zawse jest ktos kto chetnie pogada.
podsumowując: jest gorzej, ale nie przesadzajmy, da się jeszcze miejscami poczuć sympatię do erepa. Szczególnie przy eventach.
Otóż nie
Otóż trochę tak
otóż tak discord jakos tam zyje
Co ty wiesz o życiu
jakie eventy, znowu coś przespałem?
Smutne to, ale podobno prawdziwe "🙁"
Ja tamtych czasów nie pamiętam, za młoda jestem stażem, ale rodon od czasu do czasu puści farbę 😉
Popieram te słowa, mój najlepszy przyjacielu z przeszłości.
Zlot duchów widzę 😃
W najmroczniejszym wydaniu 😃
"Bicie niemca po kasku" - łezka się w oku kręci 🙂 Pomimo tego, że to konto mam od 2012 roku to grałem tutaj niemalże od samego początku ale pod innym nickiem, niestety moje konto przepadło jakoś w okresie wprowadzenia rozwijania konkretnych specjalności.. Niemniej - pamiętam jak akcja z kaskami istniała oraz to, że żeby bić miałeś do dyspozycji 100hp i na tym koniec + rozdawałeś gifty między sobą by "dobić" trochę więcej 😃
Albo gdy ePL miała w swojej garści pół Europy i nie tylko - ten okres zakończył się w momencie wprowadzenia determinacji powstania i przeciwnicy na wszystkich terenach mieli boosta powyżej 2x dmg dzięki niej. Nawet chyba na chwile nas wymazali w konsekwencji ale się szybko odbudowaliśmy.
biedny erep 🙁
Biedny erep? Leo Vince to złodziej. Dobrze, że odchodzi!
udowodnij oszuscie na multi
o7
typowe sranie w banie. Malkontenctwo pełną gębą
Nie rozumiem takiego narzekania. nie podoba się ? - Alt + F4
Gnasher, Ty zawsze musisz walnąć między oczy. Daj powspominać 🙂
dej tanka 😛
Viruskku! Jajeczkoo! Aspiryno! Leo Vince! Leosiu! Ja też z nostalgią wspominam nasze codzienne obrzucanie się gównem tutaj i na IRC, ale trzeba iść do przodu. Jak wspomniał Szanowny Obywatel random.w czasami jednak coś się dzieje i ja po 5 latach przerwy jakoś zakotwiczyłem ponownie tutaj i na DisCord - tam też czasami jest klimat prawie jak kiedyś. Wbij czasami 😉
spadaj podróbo
True, true.
Aż łezka się w oku kreci.
Czesc Leo 😛 welcome back(?) !
Czerwone rurki Mix'! o/
remember U!
Siłka Boks MMA
Trupy, wszedzie trupy ozywają...
Kto by pomyślał że kiedyś były ograniczenia w kupowaniu Golda za realna kasę 😉 V1 już nie wróci 🙁
A czy ta pani takze robi kupe?
Nie. Ona pierdzi fiołkami czasem.
Kiedyś to były czasy teraz nie ma czasów ( ͡º ͜ʖ̯º)
A ci umarli - nie zyja...
Jak sobie pościelesz, tam trzeci korzysta
Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra.
V+END za gust
Art do misji?
Plato nawet "NAPOLEON"'a zabił 😛
Basowy z Aska sie hajtneli..zaraz beda miec syna (powinni dac imie Plato) gdyby nie erep pewnie by sie nie spotkali 😃