Polityczna rekultywacja: Make the scene evergreen!

Day 1,369, 08:50 Published in Poland Poland by Anathemare

Nawet sam Sun Zi nie udowodni, że ciągła walka, tak polityczna, jak i każda inna, nie wyniszcza zarówno ciała jak i duszy. Można mieć nadzieję, że wszystko samo się naprawi, jednak nie rzadko trzeba podjąć akcję, aby dotrzeć do celu. Jaki kolor najlepiej uspokaja nerwy? Zielony!

I właśnie kolor Zielony, my członkowie Partii, umieściliśmy na naszym sztandarze. Chcemy, aby ePolska scena polityczna przeżyła odnowę, by była ładna, czysta, pachnąca i zdrowa! Niech zapanuje Zieleń, kolor szczęśliwości i pokoju między przedstawicielami gatunku ludzkiego!

Jako grupa będziemy optować za tym, aby zarówno kuluary władzy, jak i polskie regiony o dużym znaczeniu ekologicznym, przeżywały okres rozkwitu i prosperity. Nie możemy pozwolić, aby powtórzyła się haniebna historia z przeszłości, kiedy kilka tysięcy polskich drwali wyjechało w Alpy Rodańskie, by bezcenny ekosystem przekształcić w dużą ilość domów, w których bogatsi poukrywali swoje sejfy ze złotem. Tak samo nie możemy dopuścić aby powstały grupy rębaczy, którzy wytną swoim przywódcom drogę do władzy! Jedyne trupy do jakich powinniśmy dopuszczać, to trupy naszych wrogów, a i te powinny zostać użyte jako kompost, by na coś się przydały, a kwiaty ucieszyły oczy w przyszłości.

Jako Partia Zielonych chcemy, by rodacy choć na chwilę oderwali się od rutyny w stylu "kup chleb, kup tanki, wbij 800hp w bitwie, ciesz się(lub nie) z BH, powtórz za 8h". Chcielibyśmy, abyście choć na chwilę pomyśleli o czymś przyjemnym, a nie panikowali na widok bezgłowego ptaka, zwiastującego częściową czy całkowitą zagładę tego Nowego Świata. Niech nad głowami latają słowiki i wroobelki, pod nogami ściele się trawa, za plecami pachną sosny a przed oczami szumi morze.

Bo zapytajmy siebie samych, czy naprawdę jest sens się denerwować i za jedyny słuszny kolor uważać złoto?

Naszym głównym celem będzie pilnowania rodaków przed wpływem środowiska i ochrony środowiska przed działaniami rodaków. By nasza przyszłość miała wiecznozielone światło!

O wybaczenie za ścianę tekstu prosi aktualnie pełniąca obowiązki gospodarza gaju druidów, Anat.

obiecuje poprawę jak tylko znaldzie swoje nietoksyczne farbki 🙂