Pierwsze kroki starego Hobbita

Day 3,684, 03:09 Published in Poland Poland by HobbitDaVinci

Minął tydzień od mojego powrotu zza światów (czy jak kto woli: „wypadnięcia trupa z szafy”) więc pozwolę sobie na krótkie podsumowanie zmian, które zastałem i moje odczucia jako człowieka nowo narodzonego a już starego.


Ciekawy przypadek Benjamina Hobbita Buttona

Pierwsze wrażenia to oczywiście poczucie, że jestem na cmentarzu ewentualnie u Pani Helenki w kiosku naprzeciw cmentarza. Prasa prawie leży (pomijając loterie – hazard zawsze przetrwa!), grupy bojowe trochę mniej leżą, ale tak naprawdę ostało się ich niewiele, partie polityczne leżą totalnie i nawet nie robią pod siebie (jak bywało to kiedyś). I tylko garstka rodaków z lvl 300+ coś tam klika, walczy, produkuje i egzystuje. Szacunek dla nich, że ciągną ten wózek dalej a szczególnie dla Imperatora Khere o/

Jakkolwiek, z której strony byśmy nie spojrzeli to mamy obraz jak z apokalipsy.


Pomyślałem – napiszę artykuł, patrząc na poziom prasy dostane z 15 votów za to, że w ogóle umiem obsługiwać klawiaturę, pojawi się z 5 komentarzy od jakiś nieznanych mi ludzi i będę mógł z czystym sumieniem wracać do swojej nory zwanej Bag End.



Jednakże (moje ulubione słowo) odzew czyli ilość votów, dotacji (najważniejsza jak zawsze kasa) i oczywiście komentarze spowodowały że coś się przestawiło w mej głowie. Kilkadziesiąt osób z dawnego świata, kilkadziesiąt mordek i avków za którymi przepadałem bardziej lub mniej pojawiło się w komentarzach pod moim wyznaniem – nie ukrywam – fajnie się na to patrzyło. W tym miejscu wszystkich Was pozdrawiam gorąco i czekam na więcej komentarzy (a tak naprawdę na więcej wpłat i votów 😊). Tak więc nostalgia wzięła górę i spróbowałem się jakoś wdrożyć w ten nowy, wspaniały eŚwiat (ewentualnie eCmentarz).

Czas więc na fachową (żarcik) analizę plusów i minusów tegoż przybytku po 7 dniach egzystencji:



Zacznę od minusów bo dostrzegłem ich o dziwo (!) więcej w tym eŚwiecie:
- jednak minusów nie będzie, bo wszyscy je świetnie znacie i możecie je zdefiniować znacznie lepiej ode mnie 😊
Plusy, a właściwie jeden plus. Tu są żywi ludzie. Można z nimi porozmawiać, można się pośmiać , można powalczyć na zbiórce, można obrażać, rzucać mięsem i poczuć chociaż trochę dawny klimat. Ten skrawek tamtej atmosfery to jedyne co mnie zatrzymało przed powrotem do szafy pełnej trupów.

eRepublik, ePolska i ludzie są tutaj, to oni byli, są i będą największym plusem tej zabawy:

Wejdź, posiedź, pogadaj, pośmiej się – daj powód do klikania skromnemu jak zawsze Hobbitowi i innym nowo-staro narodzonym 😊

Discord ePL: discord.gg/n8QMr9n





Pozdrawiam,
Wasz Hobbit.