O dwóch takich co pomylili role
Zafikel
Tak po prawdzie to nie bardzo wiem co się ostatnio dzieje w tej grze, ale wpadło mi w oczy wdzięczne hasło ,,Kosowo". I nawet się zalogowałem by ujrzeć, że mogę – łał! – zadecydować: czy Kosowo ma być regionem Serbii, czy też samodzielnym państwem.
Następnie pobiegłem grzecznie do gazetki RR by zobaczyć, że prezydent (gratulacje!) Staruszek i rzecznik Sztandarowy namawiają mnie do zagłosowania na korzyść Serbów.
Tak oto doznałem deja vu.
O tym, że wybór Kosowa jest nieprzypadkowy, że podsycanie nacjonalizmów zwłaszcza pośród narodów ze skopanym ego (Polacy, Serbowie, Grecy etc) to świetny chwyt marketingowy, że sytuacja powtarza się nagminnie – o tym mi się pisać nie chce, bo to jasne i oczywiste. A że oczywiste, pewnie powstało już na ten temat z milion artykułów.
Nie chce mi się też zastanawiać nad tym, czy admin osiągnie swój cel, tj. zmobilizuje Serbów i Albańczyków do zabawy w eRepublik.
Moje deja vu tyczy się nie tyle sytuacji, co reakcji organów eRządu.
Nie dalej jak rok temu na wokandzie stał temat tego, czy Macedonię można nazywać Macedonią. Nasi ówcześni greccy sojusznicy twierdzili, że Macedonia to nie Macedonia, lecz Fyrom (Former Yugoslavian Republic of Macedonia). Od tego ukuto też wdzięczny nowotwór językowy, mianowicie: ,,fyromianin", używany ze szczerym przekonaniem przez ludzi bez mózgu oraz złośliwie, przez ludzi bez serca.
Do jednych i/lub drugich zaliczały się ówczesne władze polskie, pisząc tu o liście otwartym, mającym na celu wprowadzenie nazwy Fyrom zamiast Macedonia. Pod tematem pozwoliłem sobie skrytykować rząd, za mieszanie się do utarczek opartych o realne konflikty. Otwarcie zanegowałem kompetencje rządu do osądzania sprawy (podobnie jak w kwestii kosowskiej, mało osób wie o co tak naprawdę chodzi w konflikcie grecko-macedońskim) i opowiadanie się po którejś ze stron. Za absurdalny uznałem fakt, że w takiej sprawie mamy się wypowiadać w oparciu o sympatie z gry, liżąc dupę naszemu wirtualnemu sojusznikowi. Każdy może sądzić o kwestii co tylko chce (moja opinia jest raczej jasna), ale eRządowi nic do tego. To nie jest poziom wirtualnej dyplomacji, gospodarki, życia obywatelskiego etc, tylko kolejna awantura przeniesiona żywcem z innego – prawdziwego – świata.
Lobbing nie należy do kompetencji rządu.
I tak samo jest dziś. Osobiście rozumiem Serbów i uważam, że zostali w sprawie Kosowa skrzywdzeni. Rozumiem również, że historii nie da się już cofnąć i że Kosowo, choć powinno być serbskie, jest albańskie i pewnie już na zawsze takim pozostanie.
W grze zagłosowałem za opcją ,,region serbski", zgodnie z własnym, prywatnym poczuciem sprawiedliwości.
Ale artykuł rządowy jest tu, po raz kolejny, cholernie nie na miejscu.
Panie Prezydencie, Panie Rzeczniku – głosujcie sobie jak chcecie, ale nie próbujcie lobbować na rzecz którejkolwiek ze stron, bo jesteście na to za wąscy w uszach.
To Wasz problem i Wasza (jeśli chcecie) sprawa jako obywateli Staruszka i Sztandarowego, ale to nie Wasz problem i nie Wasza sprawa jako Prezydenta i Rzecznika wirtualnego państwa. Jako eObywatel mam mniej więcej na wysokości końcówki (dolnej) jelita grubego czy Staruszek i Sztandarowy lubią Serbów, nie lubią Albańczyków, co myślą o historii regionu, co chcieliby tam zmienić – tak długo, jak długo tyczy się to realiów i przenoszenia tychże na warunki wirtualne.
Od momentu, gdy mowa o sympatii wobec eSerbów, antypatii względem eAlbańczyków i planach podboju/obrony np. Kosowa, uznaję kompetencje oby tych panów i jestem tym, co mają do powiedzenia, zainteresowany jako gracz.
I, na koniec, błagam: podarujcie mi choć w grze, w gazetce wirtualnego Rzecznika Rządu, propagandowej i jedynej słusznej wizji historii, bo mam już naprawdę dość chłopców z grabkami którzy zabierają się za tworzenie narracji dziejowych i propagowanie wygodnej czy miłej im wersji.
Prawej, lewej, czarnej, czerwonej, serbskiej, albańskiej – bez różnicy.
eObywatel Zafikel
Comments
eKosowo powinno być WOLNE. Dlaczego? Żeby w tej grze coś się działo. A tak to Serbia dostanie kolejny region i dalej będzie nuda.
Przekonywujące wystarczająco?!
FREE eKOSOVO.
Miksiu, ale ja chyba nie o tym.
pisz częściej!
Zgadzam się w 100%
Choć głosowałem za wolnym Kosowem.
Jak do tej pory granice rdzennych terytoriów ePaństw pokrywały się z AKTUALNYMI granicami ich odpowiedników w rzeczywistości, dlaczego teraz ma być inaczej?
Być może dlatego, że status Kosowa (tak samo, jak nazwa ,,Macedonia") nie jest jednoznaczy. Samą ankietę na ten temat uważam za posunięcie najlepsze ze złych - skoro już admini sa wierni samym sobie w cynizmie to lepiej, by taką decyzję podjęli gracze. Co prawda rzadko kto z nas ma na tyle wiedzy czy łączy go z kwestią tyle więzów, by mógł się swobodnie wypowiedzieć, ale wszyscy gramy w tę samą grę.
@Stryja
Nie mogę. I nie chcę. Wypowiadam się teraz tylko dlatego, że akurat rzuciło mi się Kosowo w oczy i byłem pewien, że rząd da w tej kwestii dupy.
Głosowałem za niepodległym Kosowem, niemniej uważam, że Zafikel ma rację. Vote.
lee-oon +1
zwięźle i na temat.
CzeszczCzarusz. o/
Dla mnie to zabrakło opcji "nie dodawać tych paru hektarów gleby na krańcu świata, które w realu gówno obchodzi większości ludzi na globie". Jak zwykle zawiodłem się na Pluto... ;[
Łojezusicku drogi - jestem bez serca!
I tak rozdzielenie spraw ze świata realnego od tych z wirtualnego tylko zabiłoby grę, więc takie apele przypominają narzekanie że trawa jest zielona a niebo niebieskie. Awantury o Kosowo jak widać budzą spore emocje, tym lepiej dla podupadającej gry. Czemu rząd miałby nie lobbować za którąś z opcji? Swoją drogą mogę się założyć, że gdyby np. ePolska przeniosła się nagle do innego sojuszu większość proserbskich ujadaczy błyskawicznie zaczęłaby agitować za wolnym Kosowem - stanowisko z RL nie musi tu odgrywać większego znaczenia, ale same sprawy z prawdziwego świata już tak. A historia prawie zawsze była wykorzystywana jako polityczne narzędzie i trzeba się z tym po prostu pogodzić.
@Wittman
Ta gra jest oparta o świat realny, ale nie jest nim samym, a jedynie symulacją. Gdyby ankieta była częścią modułu politycznego, zakladającego że prezydenci samodzielnie czy w oparciu o referendum mogą uznawać legalność jakiegoś państwa (choć już nie sam fakt istnienia), nie miałbym nic przeciw wypowiedzi rządu na ten temat (a może bym miał, ale to już zależy od formy). Ale tak nie jest.
A to, że gra i jej gracze są tacy a nie inni nie znaczy, że tak musi być. Nie warto mylić realizm z samostawarzającymi się faktami, Wittmanie.
Uwaga o proserbskim stanowisku jak najbardziej trafna.
@Ariakis
A to coś nowego?
+1
Prezio napisał do tych co nie potrafią samodzielnie myśleć 🙂
Tak ogólnie rzecz ujmując... ja nie czaję całej tej awantury o ten region.
Ja tam głosowałem za przyłączeniem Kosowa do Serbii o/
Dziś Kosowo jutro Pomorze. Ci co sie interesują polityka za granica zapewne wiedza ze przypadek Kosowa nie jest odosobniony.
Co do arta popieram w 100% Rząd powinien tylko poinformować o ankiecie a nie namawiać do głosowani za konkretną opcją.
@Zafikel
Właściwie to nie.
Przecież to referendum stało się częścią modułu politycznego gry (to, że ta sytuacja jest wyjątkowa, a w przypadku wprowadzania innych, mniej kontrowersyjnych państw nie było żadnych głosowań nie ma tu nic do rzeczy). Tutaj zresztą z uznania "legalności" jakiegoś państwa nic nie wynika, bo nie ma żadnego prawa międzynarodowego, można do woli atakować kogo popadnie. Tego typu konflikty lepiej byłoby rozstrzygać w zwykłej bitwie, można by wprowadzić np. możliwość secesji etc., ale adminowi nie chciałoby się ruszyć czterech liter żeby wprowadzić bardziej wyszukane rozwiązania.
Gracze nie zmieniali podejścia przez kilka lat, więc nie zmienią i teraz.
Dobry art. Vote+pisz czesciej
Nie podoba się mi sam pomysł ankiety w tej sprawie. Zrobiła się z tego bitwa EDEN-ONE.
Nie podoba się mi ta bitwa.
Choć tak w sumie patrząc...
Nie podoba się mi ta gra. Ale to tak na marginesie.
Niestety, ankieta jest elementem gry i jest walką sojuszy w grze. Ludzie nie znają problemu tego kraju i nie są kompetentni by się w nim wypowiadać. Tak więc cóż... Administracja podpuściła graczy, a gracze pochwycili.
V
@Wittman
Tak? Może się mylę, ale do modułu nie został zaimplementowany żaden system ankietowy (nazwijmy go roboczo ,,submodułem referendum"). Jest to jednie ankieta, w której właściel gry pyta graczy o ich opinię przy założeniu wstępnym, że opinia ta zadecyduje o tym (i tylko tym) problemie. Jest to wybryk jednorazowy.
Podkreślam: graczy jako graczy, a nie jako eObywateli podejmujących (e)polityczną decyzję w ramach gry.
Proszę, nie zamazujmy tej i tak już wąskiej granicy pomiędzy grą typu 'second life' a życiem jako takim.
@Kami-kun
Dokładnie. Rozumiem serbskie sentymenty, ale popieram ich tylko dlatego, że przyznawanie grupie państw zrzeszonych w jakiejś organizacji (np. ONZ) prawa do dowolnego uszczuplania czy powiększania granic jakiegoś państwa jest niebezpieczną praktyką i w sumie niewiele się różni od tego, co spotkało Rzeczypospolita Obojga Narodów. Pretensje na linii serbsko-albańskiej interesują mnie już w mniejszym stopniu, a uzasadnianie swojego ,,za" lub ,,przeciw" zbrodniami ,,tych drugich" - praktycznie w ogóle.
@Smaark
To bardzo dobrze (bez ironii).
Świetny art. Zgadzam się w 100% z poglądami autora.
Ehh... Nie kce mi się po prawdzie w ogóle pisać o całej tej debilnej aferze, ale skoro Cezary z artykułem się nawet rwie...
copy/paste siebie samego:
"Próby rozmów przez nas maluczkich o wielkiej polityce są chybione, szczególnie w grze. Rosja która nie poparła niepodległości Kosowa po agresji na Gruzję wykorzystała precedens Kosowa w sprawie Osetii Południowej i Abchazji. Hipokryzja? Nie, wielka polityka i wara od tego w grach które winny bawić."
Kto popierał Kosovo niepodległe a kto nie? W zależnosci od wewnętrznych problemów lub bycia satelitą jednego z dwóch mocarstw- Rosji i USA. Hiszpania nie poparła ze względu na Kraj Basków, podobnie inne kraje mające podobne problemy. Gdyby nie to, że Trybunał Europejski odrzucił przyznanie Ślązakom status miejszości narodowej, pewnie i Polska by się zastanowiła nad tym. Ale nawet jeśli tutaj Kosowo (które wbrew temu co tutaj się wyczytuje w eRepie na przestrzeni kilkuset lat rzadko było pod kontrolą Serbów i przyrosty naturalne Albańczyków, polityka socjalna Tito, podobnie jak kratery na Marsie to jedynie fajowe hasła w obliczu suchych faktów, dat i statystyk) stało by się częścią eSerbii, to czy by to faktycznie coś to zmieniło? Poszli by z tym do ONZ, że w rumuńskiej grze Kosowo jest serbskie to i naprawdę być powinno?
Tak naprawdę olał bym ten poroniony pomysł z ankietą (która wydaje mi się być zupełnie fałszywa sądząc po jej przebiegu, rezultat pewnie admini ustalili przed jej wprowadzeniem i Kosowo zostanie dodane jako niezależny twór) ale jako osoba złośliwa zagłosowałem za niepodległym Kosowem. Bo mam dosyć już od n-czasu jęków serbskich na ten temat.
A co do samego Kosowa? Amerykanie dla równowagi bądź utrzymywania wpływów w danym regionie stworzyli południowo amerykańskie kartele narkotykowe, mafię sycylijską, Talibów, jak też wiele innych tworów, co nie tylko im bokiem wyszły. Ciekawe ile na reperkusje kosowskie trzeba będzie czekać.
Pisane na minilaptopie, więc licze na jakiegoś trolla-polonistę. Katarzyna lat 22- go, go! xD
Admini znowu odwalili jakieś g.. i teraz będziemy to przeżywać... Moim zdaniem Kosowa nie powinno być w erepublik - bo tak jest najprościej i bezkonfliktowo, ale jeśli chcą sobie je dodawać i szukaj a sensacji to nie nasz problem, niech się martwią Serbowie. Dodanie go w grze nie wydaje mi się, żeby miało jakieś znaczenie dla kogokolwiek, może poza tym, że będą tam jakieś surowce.
W ogóle co to za pomysł z tą ankietą... Większość graczy nie ma pojęcia o co chodzi a ci debile sobie ankietę robią. Rząd mógłby proponować zignorowanie ankiety i to wydaje mi się najbardziej w porządku. W ogóle dziwne są wyniki tej ankiety i wydaje mi się, że będzie tak jak greg mówi. Głupia ta gra 😉
Kosowo jest Serbskie. Nie ze względu na sytuację w RL, tylko dlatego że w tej grze już teraz jest za dużo nacjonalizmu i nienawiści
W moim mniemaniu jeżeli już przenosimy RL do tej gierki, to zarówno RR jak i prezio mają prawo do wskazania swojego stanowiska i prośbę (nie lobbing - na lobbing za mało artów i katowania naszych umysłów było)do społeczeństwa. To czy ludzie posłuchają, czy nie to ich kwestia. Nie odbierajmy ludziom prawa do głosu tylko dlatego, że piastują jakieś wyimaginowane funkcje w wyimaginowanym świecie.
@up
Tak, ale nie powinni nazywać swojego zdania "stanowisko ePL".
Odnośnie całej sytuacji. Zamiast kłócić się i wyciągać cały czas te same argumenty powinniście się zastanowić nad plusami całej sytuacji. Ewentualne dodanie eKosova jako niezależnego państwa można wykorzystać na próbę zrobienia BB. Ludzie lubią skandale, kontrowersje. Trzeba im tylko w jakiś sposób zakomunikować, że "coś się dzieje".
"Panie Prezydencie, Panie Rzeczniku – głosujcie sobie jak chcecie, ale nie próbujcie lobbować na rzecz którejkolwiek ze stron, bo jesteście na to za wąscy w uszach."
Nie ma w ePL nikogo "szerszego".
@Dr. Infected
Teza-argumentacja-wnioski. To ostatnie to trochę za mało (rozumiem że wydaje ci się, że walnąłeś fajnym tekstem - ale, jak zwykle, tylko Ci się wydaje). A zatem, raz jeszcze: teza-argumentacja-wnioski.
@Prometeusz
Mają do tego takie samo prawo, jak każdy inny gracz. I mają do tego odpowiednie gazetki - Hight Times i Zamordyzm.
Nie bardzo natomiast rozumiem, dlaczego mieliby mieć prawo wypowiadać się ,,w imieniu ePL" wspierając jedno z dwóch stanowisk.
@Tejku
Tej gry nie ma bez nacjonalizmu i nienawiści. Śmiem twierdzić że ostatnio musi być ich zdumiewająco mało, skoro tonący admin chwyta się kosowskiej brzytwy.
Kamikaze muru nie rozumiem dlaczego dajesz przykład Pomorza zupełnie nie pasuje rozumiem kresy ale przykład Pomorza wskazuje raczej żeby glosować za Niepodległością niż jak region Serbii,
Nie wypowiadali się w imieniu ePL. Wypowiadali się jako prezydent i rzecznik prasowy prosząc naród o podobne stanowisko. Moim zdaniem próbujesz doprowadzić ich do hipokryzji, którą uprawiał Mix, kiedy był RR, gdy w arcie RR pisał jedno, a w komentarzach do tego samego arta miał odrębne zdanie.
Zostali wybrani, przez większość osób, które mają (mam przynajmniej taką nadzieję) podobną wizję na świat jak oni, więc mają prawo prosić te osoby o głosowanie. Już taka ta demokracja niedoskonała, że większość ma rację, nawet jeżeli jej nie ma.
A po drugie, czy gdyby staruszek napisał z gazetki zamordyzm, to czy jego przeciwnicy nie pisaliby, że jako prezio nie powinien się wypowiadać?
@Prometeusz
,,Nie wypowiadali się w imieniu ePL. Wypowiadali się jako prezydent i rzecznik prasowy prosząc naród o podobne stanowisko."
,,Kosowski plebiscyt, Day 1,422 - stanowisko ePL"
A może jednak?
O hipokryzję ich nie posądzam, krytykuję natomiast coś, co uważam za błąd.
Zostali wybrani przez większość, mają prawo prosić o zagłosowanie - ale tylko o zagłosowanie, a nie popracie dla kogoś. Tak, jak pisałem wyżej - to nie jest sprawa polityczna gra, leżąca w gestii eObywateli, tylkos sprawa gry i jej graczy. W takiej sprawiej może wypowiedieć się każdy, ale jedynie jako on sam. Szczerze mówiąc, mieszanie w to stołków rządowych jest nie tyle nawet nismaczne, co śmieszne.
[removed]
Czesc Zafi,
wiem doskonale o co ci chodzi ale popelniles maly blad.
Wszyscy wiemy, ze to jest gra i wlasnie dlatego wolno preziowi i RR
wypisywac tego typu cuda.
W realu tez rzady i nierzady manipuluja motlochem dzien w dzien.
Tak jak powiedzialem, wiem co chciales powiedziec/napisac lecz koniec z koncem jest to duskusja o wyzszosci swiat BN nad wielkanocnymi.
Pozdrawiam
@Dr. Infected
Przeszedłbym do lekcji 2 o czytaniu ze zrozumieniem, ale nadal nie opanowałeś podstaw. Powtórzmy zatem raz jeszcze: teza-argumentacja-wnioski.
Spróbuj, to nie takie trudne.
@Mephisto
Cześć. Chyba się jednak nie zrozumieliśmy. A szkoda, bo napisałem to dosyć wyraźnie. Ale wybacz, trochę szkoda mi czasu na powtarzanie po raz kolejny tego samego.
@Mix
Jak myślisz ile czasu Serbia będzie potrzebowała do zajęcia eKosova? Chwila moment i po sprawie. Głosowanie ma charakter symboliczny nic więcej. Tak czy siak, eKosovo będzie w granicach eSerbii.
Zafi,
sledzac te wszystkie dyskusje w tym i innych artach zastanawiam sie ilu wypowiadajacych sie zna ludzi z Kosova i Serbii.
Ja swoje poglady na temat Kosova opieram na znajomosciach zarowno z Serbami jak i Albanczykami z Kosova.
PS. czytam jeszcze raz uwaznie twoj tekst 😁
Swoją drogą, niezależnie od samej głupoty apelu Staruszka i Sztandara oraz moich poglądów na państwowość Kosowa, z punktu widzenia GRY wskazane jest, aby w mechanice stanowiło odrębne państwo.
Chodzi o to, aby również w przypadku, gdy eKosowo będzie przynależało do eSerbii możliwe było tam zorganizowanie powstania.
W ogóle ciekawym pomysłem byłoby nie tyle umożliwienie powstań i secesji w każdym regionie, co przypisanie niektórym regionom możliwości różnej "rdzennej" przynależności, tak jak np. w EUIII, gdzie są regiony sporne, które mogą być uznane za rdzenne przez kilka państw. Np. powstanie w eKosowie mogą wywołać zarówno eSerbowie przeciwko władzy eKosowian, jak i odwrotnie.
@Zafi
Jak sam zacytowałeś "Stanowisko ePL", a nie stanowisko wszystkich Polaków. Jeżeli nie Prezydent i jego Rzecznik, to kto ma ogłaszać stanowisko naszego kraju? A skoro już co poniektórzy bawią się serio w tą grę to i niech oni serio piszą. W RL też daliśmy oświadczenie dot. tego kraju nie znając się na tym w ogóle. Czy RL prezydentowi też powinniśmy zabronić wypowiedzi w oficjalnych orędziach i pismach?
@prometeusz
"Jeżeli nie Prezydent i jego Rzecznik, to kto ma ogłaszać stanowisko naszego kraju?"
nikt, sprawa powinna byc zwyczajnie przemilczana,a jzu na pewno nie powinny byc wyciagane kwestie historyczne i zasiewana taka niska propaganda jak w artach tego i poprzedniego rzecznika, pod ktorymi podpisali sie staruszek i Wea. skoro jzu porywaja sie na jakiekolwiek oswiadczenie trzeba bylo napisac eRepowo - nie zgadzamy sie na utworzenie Kosowa jako odrebnego panstwa, poniewaz wspieramy w ten sposob eSerbie, naszego bliskiego sojusznika, ktorego interesy koliduja z zamiarem adminow, wszystko. bo kim jest staruszek czy Sztandar, zeby osadzac sprawe eKosowa na podstawie RL? nikim, z calym szacunkiem do ich obu
Oho, spodziewałem się trollingu, a tu tylko rzeczowy flejm (hmm, czy to przypadkiem nie oksymoron?). Ładnie.
Zafikel, możesz akceptować sposoby Plato na "urozmaicenie" tej gry, ale z mojej i staruszka strony nie będzie zgody na wykorzystywanie tragedii z RL do nabicia sobie kabzy w internecie. Ty nie widzisz w tym nic złego - trudno. Widocznie jesteś bardziej tolerancyjny i znasz mądre powiedzonka w stylu pecunia non olet, które załatwiają sprawę.
Rząd jest m.in. po to, żeby formułować opinie i stanowiska. W przypadku braku poparcia dla jakiejkolwiek opcji równie dobrze mógłbyś, drogi Zafikelu, narzekać na brak zdecydowania i brak jakichkolwiek poglądów - bo pretekst zawsze się znajdzie. Zastanawiam się tylko, jaki jest sens negowania politycznej reprezentacji? Przecież władze ePL wciąż będą występowały w imieniu obywateli, bo po to są. Walka z wiatrakami.
Samej istoty kwestii nie komentuję - "mam już naprawdę dość chłopców z grabkami którzy zabierają się za tworzenie narracji dziejowych i propagowanie wygodnej czy miłej im wersji." - ten fragment mnie nieco zdołował. Może poczekam, aż ktoś tak odpyskuje Zafikelowi przy okazji entej dyskusji np. o polskich obozach zagłady, to może wtedy zrozumie, jak ważna jest walka o pamięć czy historię, o prawdzie nie wspominając.
Siewka o/
@Mephisto
Znam sporo Serbów i kilku Albańczyków, ale nie sądzę, bym mógł w oparciu o to twierdzić, że poznałem dogłębnie temat Kosowa.
@Nasir
Ciekawy pomysł. W dodatku, prosty do zrealizowania. Może admin dałby się przekonać.
@Prometeuszu,
Pozwól, że zacytuję samego siebie, z rozmowy z Wittmanem (kawałek wyżej):
,, Ta gra jest oparta o świat realny, ale nie jest nim samym, a jedynie symulacją. Gdyby ankieta była częścią modułu politycznego, zakladającego że prezydenci samodzielnie czy w oparciu o referendum mogą uznawać legalność jakiegoś państwa (choć już nie sam fakt istnienia), nie miałbym nic przeciw wypowiedzi rządu na ten temat (a może bym miał, ale to już zależy od formy). Ale tak nie jest."
Sęk w tym, że ePolska, jak i jej eObywatele o niczym tutaj nie decydują, bo to nie jest kwestia modułu politycznego tej gry. Administratorzy przedstawili GRACZOM dwie opcje do wyboru, deklarując, że postąpią (wyjątkowo) zgodnie z ich wolą.
Powtarzam: graczom, nie kreowanym przez graczy postaciom. Raz jeszcze proszę o rozróżnienie świata gry i tego, co się w nim dzieje, od świata rzeczywistego.
@Sztandarowy,
Wysuwasz dość ciekawe wnioski. Szkoda tylko, że błędne. Swoją opinię na temat tego, jak admin prowadzi tę grę, artykułowałem głośno, wyraźnie i nie raz. Nie masz oczywiście obowiązku czytania moich wypocin, ale gdybyś je czytał wiedziałbyś, że cynizm administracji (zauważ, że użyłem tego słowa również w toczonej tutaj dyskusji) nie jest czymś, co bym aprobował.
Co do reszty – wybacz, ale musiałbym Ci odpowiedzieć metodą kopiuj – wklej. Sugeruję ponowną lekturę tekstu i dyskusji pod nim. Wtedy zrozumiesz, co de facto krytykuję, a czego nie.
A kwestia powstawania i funkcjonowania narracji dziejowych jest przedmiotem moich zainteresowań naukowych i zawodowych. Stąd moja wstawka o ,,chłopcach z grabkami". Wybacz, ale zaleciało onetem, a tego bym się po Was nie spodziewał.
Takie sa polaczki.
KOSOWO BYLO, JEST I ZAWSZE BEDZE SERBSKIE!!!
http://www.erepublik.com/en/article/animation-kosovo-is-serbia-why--1880334/1/20
@Zafikel
Powróciłeś?
http://www.erepublik.com/en/article/oddam-konto-w-dobre-r-ce-oddane--1707650/1/20
W realu nikt nie chce już słuchać twoich bzdur więc tutaj szukasz wolnych słuchaczy?
"Następnie pobiegłem grzecznie do gazetki RR by zobaczyć, że prezydent (gratulacje!) Staruszek i rzecznik Sztandarowy namawiają mnie do zagłosowania na korzyść Serbów."
Maja takie prawo nikt pod bronią nie zmusza ciebie do głosowania na korzyść Serbów.
"O tym, że wybór Kosowa jest nieprzypadkowy, że podsycanie nacjonalizmów"
Ty chyba nie do końca wiesz co to znaczy nacjonalizm.
Nadal pierdolisz.
Aktualny prezio może pozwolić sobie na takie arty i jest najszerszy w uszach, ponieważ...
- kieruje jednym z potężniejszych eKrajów
- nie ma silnej opozycji zewnętrznej i wewnętrznej (PPP i paru emigrantów to nie opozycja...), przy zachowaniu relatywnie sporego poparcia
- stanowisko rządu ePL to jego stanowisko. Powołaliśmy go na prezia, więc to on kreuje naszą politykę zagraniczną, a do takiej zalicza się status regionu, który jeśli będzie poza Serbią, może znacznie osłabić naszego sprzymierzeńca (z oczywistych względów Serbowie będą łykać to "państwo" jak tylko będzie można)
Czyli nie widzę powodu, dla którego miałby go nie wydawać, ani nie jestem w stanie zgodzić się, że jest cienki w uszach.
Nasir: pisałem o tym chyba nawet kiedyś, imo to świetny pomysł, acz trzeba by zadbać, żeby metoda ustalania, który region ma być rdzenny nie była za prosta, bo skończyłoby się na rdzennej, polskiej Ziemi.
"Sugeruję ponowną lekturę tekstu i dyskusji pod nim. Wtedy zrozumiesz, co de facto krytykuję, a czego nie."
No tak...czyli wszelkie moje zastrzeżenia wynikają z tego, że jestem prosty człek i nie rozumiem Twoich słusznych, głębokich artykułów. Chyba zanadto uwierzyłeś w swoją wielkość, Zafikelu. Kiedyś stać Cię było na luksus merytorycznych argumentów, nawet gdy popełniłeś tak słaby art, jak ten. Życzę lepszej formy.
@DonC
Gorzej – nawet nie odszedłem. A co do reszty – kolejny, który albo nie umie dyskutować, albo nie zrozumiał, o czym mowa.
Rada: porozmawiaj sobie z tymi, którzy nie wygłaszają ,,w realu" bredni, będziesz się lepiej bawił.
@Dri
Fajnie, że już po trzecim komentarzu mam się do czego odnieść. Szkoda, że już się do tego odniosłem, w odpowiedzi na uwagi pozostałych osób.
@Sztandar
9/50 komentarzy świadczy o tym, że chyba jednak nadal stać mnie na komfort dyskusji. A jeśli wziąć pod uwagę ich zawartość, znajdzie się i luksus merytoryki.
Wybacz, że nie rozpisuję się na kilka stron w wordzie w odpowiedzi na Twój post, ale:
- argumenty ad personam są mi obojętne (wstawki o moim rzekomym samouwielbieniu czy poczuciu wyższości notorycznie ignoruję, bo nie są przedmiotem dyskusji; to tylko oczko wyżej niż wypociny takiego DonCa),
- argumenty na temat, którego nie poruszyłem w artykule pozwalają mi się domyślać, że nie przeczytałeś dokładnie tego, co napisałem (a nie, że to co napisałem było dla Ciebie za trudne – bo tu nie ma nic trudnego),
- argumenty na temat przewinęły się już wyżej i zdążyłem się do nich ustosunkować; nie ma sensu, bym odpowiadał na nie raz jeszcze, za to chętnie odniosę się do odpowiedzi na moje odpowiedzi.
Pzdr.