Moja Zmiana jest to zmiana najmojsza!

Day 2,915, 18:14 Published in Poland Poland by El Reto
(Macie podkładzik, miłego czytania i słuchania)
Hejo misie kolorowe!
Koniec tego dobrego. Skończyło się śmieszkowanie. Było lekkie trolololo (zawsze się trochę troluje) i podśmiechujki z lewaczków czy to z polskiej partii (jeszcze-nie)komuchów czy waszej zmiany, ale koniec z tym. Zaczęto oficjalnie szkalować mnie i mojego cumpla Ferlunię. A za taką zniewagę kara może być tylko jedna - trzynaście kul w tył głowy.


Wiele w temacie napisał już Krokodyś, w swoim arcie, który tutaj serdecznie polecam. Warto dodać, że do zbanowanego konta Fundacja Nasza Zmiana niedługo dołączy reszta partii:



Dobra do rzeczy. Wiecie co jest najlepsze w tych gościach? Skrajna sprzeczność i wyparcie w którym żyją. Przykłady? Z jednej strony krzyczą o tym, "że pomieszał im się erep z RL" a z drugiej mamroczą o łamaniu konstytucji RP. Pomijając już to, że łamaniem konstytucyjnej wolności słowa byłaby cenzura, usuwanie artów czy wtrącanie opozycji do więzienia, a nie pisanie niepochlebnych komentarzy (XD), to chyba nie nam się pomieszało. Jeśli chcesz mieć wolność słowa i wyrażać swoje zdanie, uszanuj to, że ktoś może mieć inne (a jak ktoś nie rozumie różnicy między szacunkiem a akceptacją polecam ów krótki klip (od 1:32)).
Dalej możemy znaleźć oskarżenia, że internetowi wojownicy wszędzie widzą komunę i każdego nazywają lewakiem. I pisze to koleś, który winę za całe zło zwala na prawicę, faszyzm, Korwina (co ma RN, JKM i inni tacy do tej gry?). No trzymajcie mnie bo umrę ze śmiechu. Nie dość, że system który dawno temu rozwinęliśmy opiera się na redystrybucji dóbr (vide dofy dla PG😎, to w dodatku ta gra nie ma nic wspólnego z rzeczywistością więc nie panuje tu żaden ze znanych nam systemów gospodarczych. Nie ma więc złego kapitalizmu, i nie można go zamienić w anarchokomunizm ani nic innego.

Kolejna rzecz to kompletna nieznajomość i niechęć do poznania realiów erepa. Choćby implikowanie, że nie będzie w ePl baby boomu bo... ktoś po kimś ciśnie i pisze niepochlebne komentarze pod artami. Po pierwsze, to co się dzieje w grze to kwestia utrzymania samego BB, nie jego wywołania a po drugie, nowych graczy nie będzie, bo formuła gry się wypaliła. Po prostu. Erep to cmentarzysko, pełno tu starych kont, starych graczy, starych partii. Nie jest niczemu winny rzekomy "beton" czy inna "razwiedka", winny jest Plato. Nie ma się co nad tym rozwodzić, bo jednych odrzuca system "pay-to-win", innych podział na dywizje, jeszcze innych dysproporcja majątku/osiągnięć między nowym graczem a kilkuletnim kontem - każdy jakiś powód ma. Inny przykład? Jakikolwiek program partii Ich Troje Zmiana. Znajdziemy tam takie kwiatki:
"-Stworzenie jednej, narodowej armii dla skoordynowanego działania.
-Nie bierzmy udziału w bitwach, których wynik nie ma wpływu na granicę, ani na sytuację Naszego państwa.
POZOSTAWIENIE PODATKU OD APTECZEK I SYSTEMU OBRONNEGO NA OBECNYM POZIOMIE.
PODWYŻKA PŁACY MINIMALNEJ DO 30,00 PLN
ORGANIZOWANIE REFERENDÓW WŚRÓD OBYWATELI E-POLSKI DLA ZYSKANIA PRAWDZIWEGO POGLĄDU OBYWATELI NA DANĄ SYTUACJĘ.
ORGANIZACJA WOJNY O DEMOKRACJĘ.PRECZ Z DYKTATURĄ!"
Dolan staph, pls. Wystarczy pograć dwa może trzy dni, żeby ogarnąć takie podstawy gry jak istnienie PGB, dyktatura teoretyczna, czy nieistnienie "apteczek". A żeby wychodzić na forum publiczne i głosić takie bzdety to trzeba kompletnie nie mieć rigczu.

Źródeł cytatów i innych takich pierdół przytaczał nie będę, nie warto promować niszowego dziennikarstwa marnej jakości. Jak chcecie sami sobie poszukajcie.

Tyle na dziś wieczór, mogło być więcej ale są ważniejsze rzeczy do roboty niż trolowanie bezbeków z Naszej Stagnacji.
Zostańcie z Bogiem,

Reto

PS
Jeśli szukaliście czegoś o Mahomecie i jego dwunastoletniej żonie (gimbomodom przypominam, że to fakt, za historię banować nie można) to się nie doczekacie. Jeśli chcecie pomóc, to najlepiej to zrobić modlitwą, a jeśli chcecie walczyć, to najlepiej karabinem. Facebook, twitter i hashtagi jeszcze nikomu życia nie uratowały.
A jeśli serio sądzicie, że muzułmanie przejmą Europę... poczytajcie sobie podręczniki do historii.