Manipulacja, degradacja i penetracja - tekstościan

Day 1,475, 06:33 Published in Poland Poland by Kherehabath

Witam!

Zauważyłem, że zaczyna się walka o władze nad ePolską na miesiąc grudzień. Do wyboru mamy Tyronda, aViego no i oczywiście moją skromną osobę. O obydwu kandydatach można by dużo pisac (oczywiście same plusy). Sprawdźmy kim są nasi kandydaci. Zacznijmy może od mocnych stron wszystkich kandydatów (i właściwie na tym skończymy bo minusów za bardzo nie widac).

Tyron😛
Doświadczony i jeden z najlepszych Ministrów Obrony Narodowej z jakim miałem okazję współpracowac. Silną ręką trzyma grupy przez co może nie jest mistrzem popularności ale nie o tym mowa. Ma duże doświadczenie w planowaniu, nawalaniu, akcji i penetracji wojsk wroga za pomocą naszych PGB. Zanany jest z wielogodzinnego przesiadywania nad monitorem bitw i kontrolowaniem muru. Nie słyszałem aby dużo spożywał alkoholu co na lekki minus odbieram. Po długiej i wyczerpującej walce o fotel prezydencki w listopadzie (które defacto przegrał tylko z powodu nielubianego w żadnych szerszych Polskich kręgach staruszka i spółkowania z wyżej wymienionym) nie załamał się psychicznie co jednoznacznie potwierdza, że jest to kandydat silny psychicznie. Dostałem jednak zapewnienie, że staruszkowaniu powie on stanowcze NIE co okazuje się byc decydującym plusem jeśli chodzi o mój głos. Program? Kogo obchodzi program. Będzie tak jak pozwoli sytuacja międzynarodowa i nasz wszechwładny kongres. Nie ma sensu tego analizowac. Trzeba byc realistą.

aVie:
Były prezydent znany z planów podboju USA (zaznaczam, że wtedy ONE było słabe, mieliśmy do spożytkowania 100 health dziennie i wogóle nie było szału). Administrator i programista egova. Osoba doświadczona z rozległymi kontaktami międzynarodowymi. Kto chce sprawnie działającej armii w erepie musiał uzyskac pozwolenie aViego. Popierany przez całe rzesze starogwardzistów i większośc GB. W programie opisuje kilka ciekawych, a kilka mniej ciekawych rzeczy. Jak zresztą każdy (nawet ja poniżej). Planuje on wzmocnic władzę kongresu, a raczej tylko uznaje, że władze defacto i tak mają i nie ma się co tutaj nad tym spuszczac. Oprócz tego znany jest z nagminnego nadużywania alkoholu (widzisz aViego na własne oczy to albo jeszcze jest nietrzeźwy albo już jest nietrzeźwy - niestety nie jest nam dane zbyt często go spotykac gdyż na codzien ukrywa się w jaskiniach w poszukiwaniu trufli).

Khere:
Stary dziad, który jako jedyny przyrósł do wszystkich stołków jakie istnieją i wszędzie maczał swoje paluchy ale mamy nadzieje, że sam się oderwie. Znany z konfliktów z wszystkimi prezydentami. Na początek nie chciał dac kasy, później nie dał czegoś tam, później nie zgadzał się z planami militarnymi itd. Innymi słowy mówiąc zawsze wie lepiej. Podatki obniżał w Polsce właściwie tylko on od prawie półtora roku. Także tylko on je podnosił więc żadna zasługa. Jako jedyny robił raporty dla kongresu, a później walczył o publikację dla grona wszystkich graczy. Administrator wielu serwisów poświęconych erepowi. Na świecie znają go prawie wszyscy nie zawsze z dobrej strony. Alkohol pije prawie zawsze lub prawie ciągle. Na zlotach goni ludzi z nożem, a później jak się opiją odnosi ich na plecach do domów. Program konkretnie obsysający i niewarty polecenia nikomu.

Przejdźmy do konkretów:
1. Skład rządu:

Rewolucyjny pomysł rozłożenia ciężaru utworzenia nowego rządu na kongres i na Grupy Bojowe. W zależności od ministerstwa gabinet pozwalam wybrac przedstawicielom Grup Bojowych i kongresowi z różnym rozkładem wpływów na poszczególne stanowiska. Wydaje mi się, że te dwie siły polityczno militarne powinny byc w stanie wybrac swoich przedstawicieli.

MON - 4 osoby wybrane przez PGB, 2 osoby wybrane przez kongres,
MEN - 2 osoby wybrane przez PGB, 2 osoby wybrane przez kongres, 2 osoby wybrane przez ogół społeczeństwa w formie rozbudowanej ankiety,
MGIF - 1 osoba wybrana przez kongres nad którą nadzór będzie miał moderator erepa.
MI - 1 osoba wybrana przez PGB, 1 osoba wybrana przez kongres,
RR - 1 osoba wybrana przez PGB, 1 osoba wybrana przez kongres,
MSZ - 1 osoba wybrana przez prezydenta, 1 osoba wybrana przez kongres,

Po co to? Po to żebyśmy mogli razem po ludzku współpracowac. Sami wybierzecie osobę którą cenicie i z którą macie najlepsze układy. Dzięki temu unikniemy wszelkich spięc na linii rząd - kongres - PGB. mam tutaj nadzieje pokazac, że Polska to nie jest prezydent plus 20 faggotów tylko silne społeczeństwo, które potrafi samo zadecydowac o swoim losie. Nie będziemy tutaj sprowadzac się do chwytów naszych poprzedników, wyzywac Polaków od debili i używac innych mniej wyszukanych epitetów. Polska jest silnym państwem z ludźmi potrafiącymi myślec tak samo jak minister x, minister y czy prezydent iksiński. Sami wybieracie prezydenta sami też potraficie dobrac mu mudzinów.
Jakie są minusy tego przedsięwzięcia? Nie ma. Mało aktywnych ludzi zastąpicie nowymi. Nieodpowiednie osoby niesprawdzające się na stanowisku także. Będziecie mogli kontrolowac pracę każdej osoby odpowiedzialnej za działanie państwa. Tym samym to właśnie WY będziecie władzą wykonawczą, a nie banda pachołków dobrana przez prezydenta.


2. Dofiki.
Dofiki ah dofiki każdy chce miliardów ale nie ma na to kasy? Nic bardziej mylnego. Wpływ do budżetu to 99999PLN (700k tygodniowo). Kwota ta zostanie przeznaczona na dofinansowania według tygodniowej aktywności do podziału procentowego.
Przykład? Mamy 3 grupy bojowe (teoria dla przykładu): BR, Husarie i Perun. Wbiją oni tyle samo influe na zbiórkach przez tydzień więc każda z tych grup dostanie po 33% tygodniowego wpływu. Najciekawsze jest jednak to, że jeśli przez cały dzień nie odbędzie się ani jedna zbiórka to kasa i tak jest dzielona. Zabezpiecza to waszych żołnierzy przed biedotą z winy MON. Dodatkowym plusem jest to, że między sobą możecie dzielic kasiure jak tylko chcecie. Degresywnie - niedegresywnie - przeznaczac na działanie firm - nie interesuje mnie to. To wasza działka i tylko od Was zależy jak duży procent ugracie w tygodniu. Wprowadzi to pewien rodzaj rywalizacji o większą dolę - czyli dodatkowa aktywizacja żołnierzy. Pula jest niemała więc warto będzie się postarac. Dodatkowo dla młodych możliwośc korzystania z PULSE i zliczania bazook w ważnych bitwach.

3. Imigracja?
A co mi do tego. Kongres rządzi w tej kwestii i oni sami potrafią zadbac o to co trzeba. Jeśli uchwalą, że obka dostają tylko klienci z Urugwaju to niech tak będzie. Prezydent nie może nadawac obywatelstw więc po co ma się w to mięszac. Przyjdzie kolejna kadencja zmieni ustawe tak jak im się będzie podobało. Walka z wiatrakami? Sorry to nie dal mnie. Współpraca, a nie nakazy.

4. Plany militarne?
Po co Polakowi ameryka? Z obżartusami hamburgerowymi walczyc nie mam zamiaru. Jest co robic na wschodzie. Rumunie natrzaskac, Bułgarie wygonic do domu. Surke utrzymac. Mamy tez niedokończony biznes z ruskami. Nie lubie jak przegraną nazywa się zwycięstwem.

5. RR?
Zakaz pisania dupereli. Ludzie mają prawo wiedziec co jest grane. Rzecznik ma obowiązek się orientowac, a nie jak dotychczas, że notatki mu ktoś pisze on doda patosu i myśli, że jest cacy, a o sytuacji na świecie nie wie kompletnie nic.

Głosuj na kogo chcesz ale niech wygra Khere!

Zachęcam do braku umiaru w flejmowaniu!

PS. Mam zepsuty klawisz c w laptopie którego najbardziej lubię stąd brak znaku alt c bo z wklejeniem nie działa. Mam nadzieję, że będzie mi wybaczone.