Jeszcze o mazaniu

Day 5,231, 15:48 Published in Poland Poland by Uzury Zezre

Kolega MATMATYK pisze o wymazaniu Rosji. Czy możemy to zrobić?

Otóż nie.

Nawet zakładając, bardzo optymistycznie, że ePL jest w stanie sama wymazać rdzenne Rosji to i tak się nie uda. Rosja jest w Code, sojuszu który w tej chwili, rządzi w eRepie. Jak zaatakujemy ruskich Chorwacja nas połknie bez przeżuwania. Wydelejtują nas całkowicie, razem z koloniami, na długie tygodnie albo miesiące.

Czy w takim razie nie można nic zrobić?

To zależy co uznamy za nic.

Ja na przykład robię tak. Klikam sobie Work, Train, wbijam 25 kili żeby zrobić MUDO a potem, jak mi się już pasek naładuje nastawiam filtr listy wojen na Russia i paczam. Lecę na tą stronę gdzie nie trzeba i zbijam hp. Najlepiej tam gdzie różnica punktów w bitwie jest mała, albo gdzie drugi kraj jest słaby, albo i jedno i drugie.
Z tego co rozumiem, w obecnych ruskich wojnach, tylko wojna z Boliwią wygląda jak rotacyjna - podbijanie - powstanie - podbijanie - powstanie. Reszta to ping - pong. No i jest sytuacja w Iranie. Tam może być skomplikowane i zmienne.

Co to daje że tak sobie latam i zbijam hp nie tam gdzie, według ruskiego planu, potrzeba? Niewiele. Po pierwsze wkurzam tego, którego przebijam (przeważnie ruskie, odpuszczam tylko tym co mają awatar jasno określający że są przeciw wojnie), po drugie psuję murek. Takie działanie nie zepsuje ruskich TW ale sprawia że ci gracze co ogarniają TW mają odrobinę więcej pracy. A czas jest najcenniejszym zasobem w eRepublik. ((W międzyczasie wpadło też 3 SH XD )) Oczywiście tracę na przelotach i na wbijaniu bonusów związanych z protektorami ale mam to gdzieś.

Gdyby było więcej takich graczy, którzy po prostu zbijają hp tam gdzie nie trzeba byłoby więcej wkurzonych ruskich XD
Gdyby takich graczy było więcej niż 10, przy minimalnej organizacji, można by co jakiś czas, wywołać powstanie w jakimś regionie do rozgrywania ping - ponga, z fajną determinacją.

Takie działania raczej nie zaszkodzą polityce ePL jeśli będą się tym zajmować gracze, którzy nie mają nic wspólnego z rządem. Cóż zrobić, czarne owce. Za bicie wbrew rozkazom banów nie dają, w przeciwnym razie 2/3 Lolandu miałoby bana 😛


o7

P.S. Czy trzeba tłumaczyć gdzie jest zła strona w ping - pongu?