Gdzie mój, kurka, bonus?

Day 1,215, 05:52 Published in Poland USA by Ariakis


Ten do siły. To niewielkie 0.5 z Natural Enemy... Które kilkanascie godzin temu jeszcze żyło.



Zastanawiam się czy genialni stratedzy z rządu choćby przez moment pomyśleli o tym, że całość zabawy z NE na Meksyk, będącym naturalną częścią dziwnego planu wsadzenia Meksyku do Hiszpanii (btw. ile będzie kosztowała obrona Andaluzji, coby Meksyk nie wyleciał do końca tygodnia?) może trwać dłużej niż 16 godzin?

Po zakończonym 3 dni temu (wg zegara eR) powstaniu w północnym Meksyku wystarczyło odpalić sobie RW w Gulf of Mexico (oddać), zaraz po nim można było odpalić VoM (oddać). Potem (lub w czasie trwania drugiego RW) przegłosować NE - następnie zaatakować region z gumą, następnie Gulf of Mexico, następnie wywołać kolejne RW np. w Oaxaca lub Pacific Coast tuż przed kolejnym atakiem. Atakować i wywoływać RW. I tak przez tydzień, bo i tak mamy blok na kolejne głosowanie NE.

Umożliwiając sobie dzięki temu ciągłość ataków, a co za tym idzie ciągłość NE - które to dawałoby wszystkim trenującym te marne 0.5 siły oraz dodatkowo bonus do punktów rangi dla osób biorących udział w walkach w Meksyku.

Ale nie - lepiej przegłosować ustawę, którą przegłosowywać można raz na 7 dni (EDIT:chyba, że w międzyczasie utraci się granicę) i skasować sobie bonus z NE po 16 godzinach.

Podkład na dziś: http://www.youtube.com/watch?v=2c1GjQRCKCw&feature=related

Akurat miałem odpalone.