eHiL na prezydenta, piwo na premiera

Day 1,019, 09:09 Published in Poland Poland by eHiL

Witam!

Już jutro wybory, kandydatów można było zgłaszać do przedwczoraj, a żadnego poważnego nie ma i najwidoczniej przyjdzie Nam wybierać prezydenta z bandy populistów.

Kandydat popierany przez NPWLNDPROPI, czyli Zucha. Nawet Partia Młodych Dziewic się sprzedała i go poparła. Wydawać się mogło kandydat najbardziej doświadczony oraz .. i tu nadchodzi pytanie: co więcej. Po wczorajszym arcie przedstawiającym skład rządu ciężko nazwać go kandydatem poważnym.

Najwięcej kontrowersji budzi obecność w rządzie SZ, a super gratisem podgrzewającym atmosferę jest Mix. Szczerze, jestem ciekawy jak kadencję będzie oceniał SZ, pokoloruje, wymaże z pamięci czy zmieni jej fakty, tak jak to robił z Smrtanem, a może niedługo przyjdzie nam czytać w jego gazecie, że najsprawniejszą osobą w rządzie wrzesien '10 był RR 😉 Ale przejdźmy do sedna. Dlaczego znalazło się stanowisko dla jednoosobowej partii PRO?

Czy dlatego, że Zucha postanowił wynagrodzić Sylwestrowi poparcie kandydatury? Wątpliwe. I bez tego wygrałby wybory. Tu raczej chodziło o święty spokój. Zucha mając w rządzie Mixa był świadomy, że jego rząd już 6 września byłby nazwany spiskiem PPPWLND, oraz wypisane byłyby całe erepublikowe życiorysy wszystkich ministrów. Pod słowem "wszystkich", kryje się oczywiście tylko kilka znienawidzonych przez SZ nicków, a najpopularniejszym z nich jest ten, który nadal nie przeprosił wyborów za oszustwa (czyt. Mixliarder - czemu nadal tego nie zrobiles?!).
Zaproszenie SZ do rządu ma 2, a nawet 3 strony medalu. Wiadomo, Sylwek umie pisać przekonująco, szczególnie jeśli jego odbiorcą jest osoba nieznająca faktów, reszta wie, że arty SZ to w większości pomówienia lub nagięte do granic wytrzymałości fakty.

Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że w rządzie może dochodzić do sporów, co negatywnie wpłynie na pracę ministerstw oraz.. co gorsze pozwoli Sylwkowi na kandydaturę na prezia. Jak wielokrotnie zapowiadał, przed objęciem stanowiska prezydenta chciał zdobyć doświadczenie. Zucha właśnie mu na to pozwolił. Powierzenie SZ stanowiska w rządzie to bomba z opóźnionym zapłonem.

Dobra, zejdzmy z Zuchy, przejdzmy do kandydata numer 2 o nicku Mientki, który z polskiego miał 2, o czym świadczy jego przydomek. Nie wiem kto wpadł na pomysł jego kandydatury, ale PPPPPL pogrąża się wystawiając kandydatury "dla fazy", bo świadczy to wyłącznie o tym, że tak naprawdę w partii nie ma osoby, która jest na to stanowisko odpowiednia. Szczerze, nie dziwię się, i dawno było to do przewidzenia, bo nawet po zwycięstwie PPP w wyborach prezydenckich na stanowiska powoływano mało osób związanych z tą partią i/lub nie umiały/nie chciały nadal bawić się w politykę rządową, co skutkuje teraz brakiem doświadczenia.

Dodatkowo nagonki na PPP ze strony PROND tworzyły wyobrażenie osób związanych z PPP jako osób złych, które działają destrukcyjnie na kraj. Smutne, że Polacy mają w naturze walkę z współobywatelami, oraz wolą swoje siły przeznaczyć na niszczenie przeciwników politycznych, niż na niszczenie prawdziwych wrogów naszego kraju, takich jak chociażby Rosja.

Mientki? O samym kandydacie można pisać krótko, bo osobą medialną raczej nie był. Próbowano zrobić o nim szum, ale chyba nie wyszło.

POGrubię cały akapit, bo...

Kandydat numer 3. Wg mojej skromnej, obiektywnej oraz jedynej słuszej opinii to kandydat najlepszy. Stary wyjadacz, nigdy nie będący w rządzie, bez doświadczenia w rządzeniu, słomianym zapałem oraz masą przeciwników, nawet we własnych szeregach, przedstawiciel partii-marionetki Partii Przyjaciół Piwa: eHiL!

Przywódca idealny, tyran, samozwańczy prezydent, który tylko czeka na to, aby dobrać się do skarbca NBP i sprzedać całe złoto na allegro 😉

Głosujcie tylko na niego.


Kolejny kandydat to Hugolove (że co?!), informacje na jego temat znajdziecie na stronie jego profilu. Zdaje mi się, że we wcześniejszych miesiącach też próbował startować na prezia, ale z powodu małej liczby członków w partii nie przebił się. Król prześcieradła, cokolwiek to znaczy.

Ostatnim kandydatem jest Herm1t! Nie chciało mi się wchodzić na jego profil, ale strzelam, że jest przewodniczącym kółka wzajemnej adoracji pod wdzięczną nazwą Polska Nowoczesna Inicjatywa. Herm1t. 1 = one (czyt. łan)?, Hermłan? Herman? Niemiecki szpieg. Nie głosujcie na niego, w dodatku chciał przekupić swoich potencjalnych członków codzienną dostawą chlebków.

Adios! Adios? Amigos!
Nie zapomnijcie o vote 😉

PS. Moje obietnice wyborcze są trwałe od kilku miesięcy. Można je znaleźć TUTAJ