Dlaczego bunt przeciwko MPP z Rumunią jest głupi? Zaoranie. - EDIT
SyrkiusAFK
Płaczecie nad MPP z Rumunami jak Mix nad pTO PPP. Widzę, że dawno was nikt nie pocisnął.
Czyli oramy płacze nt. MPP z Rumunią i tłumaczymy dlaczego buntownicy to idioci.
Na pierwszy ogień - http://www.erepublik.com/en/article/usa-turcja--2248494/1/20
“Mimo to należy zastanowić się po co nam MPP z Rumunią?”
Choćby dlatego, żeby wspomóc sojusznika. Żeby pokazać, że TWO jest solidarne nie z CoT, a ze swoim członkiem.
“Doskonale pamiętam te czasy gdy, będąc w jednym z nimi sojuszu, bardzo narzekaliśmy na totalny brak wsparcia w ważnych momentach”
I narzekaliśmy też na USA (a na nich nawet bardziej), a teraz stawiacie USA wyżej niż Rumunię i Serbię.
Narzekaliśmy również na Serbię, Węgry, Hiszpanię, Chorwację, UK...Mam wymieniać dalej? Musiałbym wymienić większość obecnych i dawnych sojuszników ePL.
“Czyżby Rumunia się zmieniła od tamtego czasu, gdy była powodem naszego odchodzenia z EDEN-u? “
A dlaczego nie? ePolska się zmieniła, więc Rumunia nie może? Miejcie nadzieję, że Rumunia poszła w innym kierunku.
“A może oni się nie zmienili tylko my uznaliśmy, że warto znowu lekko zmienić kurs po to żeby dokopać hamburgerom?”
Taak...Jeszcze powiedzcie, że ePL razem z TWO dołączają do EDENu...
To nie ePolska zmienia kurs, a robi to Rumunia i Grecja. To oni dołączają do TWO, a nie TWO do nich. Czaicie różnicę?
Jeśli nie - to jest tak jakby gracz (czyli Rumunia i Grecja) dołączał do partii, a wy myślicie, że to partia dołącza do gracza.
“W związku z tym czy mamy obowiązek i czy powinniśmy podpisywać MPP z Rumunami. W mojej opinii zdecydowanie nie.”
Zapewne nawet nie musicie bić w bitwach TWO. Możecie odpalić RW w Niemczech i Francji, i mówić “ALE SUROWCE??!!111”.
Możecie zachować się jak pajac i wystawić sojusznika do wiatru albo go wspomóc.
“ Na najechaniu USA nic nie zyskujemy poza otwartą wojną z CoT. “
Kiedy zrozumiecie, że to i tak nastąpi? A czas gra na korzyść CoT?
“Z pewnością się odbijemy po 2, 3 podbitych regionach ale to będzie wojna z otwartą przyłbicą a nie na czyichś plecach. “
GENIALNE! ePolska to taki kozak, że pomoże komuś w kampanii, bo woli samemu dostać baty od przeciwnika, a potem będzie narzekać, że nikt nie pomógł. CWANE.
“ja traktuję USA jak konia trojańskiego. “
Ja traktuję Danio jak dobry deser. I co z tego?
Chyba nie wiesz dlaczego Turcy są traktowani jak koń trojański. USA tak się nie zachowywało, nie zachowuje i może nie będzie się tak zachowywać.
“ Podobnie jak Turcja w EDENie była początkiem końca potęgi tego sojuszu, tak USA może być początkiem końca siły CoT. “
ŁOOOOOO
Muszę przypominać, że ePolska dostała baty od EDENu? A, tak, bo Caveo puścił No NE. Beka.
“Nie wszystkie państwa akceptują USA w sojuszu tym bardziej, że USA jest ogromnym krajem z bardzo niestabilnymi rządami - podatny szczególnie na przejęcia i z dużymi wpływami frakcji tureckiej.”
Haha...Nie wszystkie państwa akceptują USA, ale nikt nie zagłosował przeciwko, tak?
Dobra. Następny art - http://www.erepublik.com/en/article/-ja-two-i-cot-wrogami-no-chyba-nie-2249501/1/20
“W tym przypadku Serbia jest sprzymierzona z Rumunią, która toczy wojnę z Bułgarią i tak w ciągu najbliższego miesiąca wszystkie MMP CoT z Serbią będą zrzucone co do jednego.”
Wiem, że to tylko tłumaczenie, ale tekst CoT HQ jest tak przykry...
No i właśnie. Albo najsilniejszy kraj stracił MPP z CoT, a wy je zachowujecie i Serbia czuje się wydymana, albo tracicie razem z nimi i zyskujecie szacun w oczach Serbów. Która, de facto, jest waszym najlepszym sojusznikiem. Może poza Hiszpanią, gdy nie jest rządzona przez Siddy’ego i jego funfli.
“Mam nadzieję, że ePolska wybrnie z tego, nie tracąc tych sojuszników.”
Innymi słowy - mam nadzieję, że będziemy do końca życia lizać się po f...z innymi gejszami. No i że wszyscy wymrzecie z nudów.
No i teraz art, który skłonił mnie do napisania tego - http://www.erepublik.com/en/article/ultimatum-w-sprawie-rumu-skiej-2249523/1/20
“W związku z wydarzeniami jakie mają ostatnio miejsce na arenie międzynarodowej i niemal pewnym już dołączeniem Rumunii i Grecji do TWO, my, niżej podpisani zdecydowaliśmy się złożyć ultimatum Prezydentowi ePolski i stwierdzić, że nie uznamy Rumunii, dotychczasowego wroga, za naszego sojusznika.”
Ja bym to napisał tak:
“W związku z wydarzeniami (...) zdecydowaliśmy się (...) stwierdzić, że jesteśmy pajacami, których boli dupa, bo Coe aka slaby-CP jest prezydentem.”
A poważniej...Kongres głosuje nad MPP, tak? Kongres decydował o dołączeniu do TWO, tak? A raczej, o jego stworzeniu, ale nieważne. CP jest de facto pośrednikiem w tym przypadku między TWO, a kongresem ePL, ale...to on dostaje ultimatum...Czyli to prawda - posłaniec zawsze traci głowę.
“Żądamy oficjalnego oświadczenia, zawierającego gwarancję niepodpisania przez Polskę MPP(Mutual Protection Pact - Pakt o Wzajemnej Obronie) z Rumunią i Turcją.”
GENIUSZ.
Bo Rumunia = Turcja. True story bro. A ePL = Junior.
“Po 1, jak wielu starszych graczy pamięta, Rumunia i łączące nas z nimi stosunki były powodem hucznego odejścia Polski z EDENu ponad 2 lata temu. Stosunki te od tamtej pory nigdy nie były pozytywne.”
Do tego wrócę.
“Po 2, jeszcze niedawno państwo Polskie było zaangażowane w "kasowanie" Rumunii z mapy eŚwiata. Byliśmy i, w momencie wydawania tego artykułu, nadal jesteśmy wrogami, których żołnierze od ponad 2 lat walczą ze sobą i szykanują się nawzajem. Nie potrafimy się pogodzić z faktem zmiany etykietki "odwiecznego wroga", "cygana", "adminlandu" na "wielkiego sojusznika" lekką ręką, po rzekomych 6 miesięcznych negocjacjach(o których nie wiedział nikt poza ścisłym rządem). Uważamy, że taka zmiana urągałaby wiarygodności Polski na arenie międzynarodowej.”
Super. TWO ma nie przyjmować państw do sojuszu, bo to TWO zostanie okrzyknięty...chorągiewką, a nie państwa, które chcą dołączyć...DOBRE!
Tylko ja dostrzegam debilizm w tym fragmencie?
Nota bene. Jakiej wiarygodności? Jakiej arenie międzynarodowej? Z kim ePolska prowadzi rozmowy? Poza Niemcami, Francją, Holandią i TWO?
“Po 3, wiele z rządów urzędujących na przestrzeni ostatnich 2 lat podsycała ogień niechęci, czy wręcz nienawiści między nami a Rumunią. Byliśmy karmieni kąśliwymi uwagami na temat znikających granic, adminów ratujących swoją bałkańską ojczyznę oraz wieloma innymi propagandowymi informacjami. W debacie nad przyjęciem Rumunii i Grecji do TWO możemy przeczytać m.in sformułowanie naszego MSZ Storkiego:”
I co, to jest powód? A jak będziecie mieli wielu CP-gejów to nagle zaczniecie chodzić na parady dla homoseksualistów?
Dawno dawno temu. Jak większość z was, nieogary, nie grała były oskarżenia kierowane w stronę adminów, że pomagają...Węgrom! Muszę przypominać, że wtedy Rumunia była w sojuszu z ePL?
Czyli...Admini są zawsze przeciwko Polakom...A to wredne ch...
“Nie chcemy być traktowani jak bezmózgie elementy wielkiej układanki, w której przy ocenie sojuszników liczą się tylko ilości dmg jaką mają nam do zaoferowania.”
Po takich artach to się nie dziwię.
Dziwne, że teraz się burzycie, ale np. podczas MPP z Węgrami czy odrzuceniem MPP z Rumunią parę lat temu to mało kto krzyczał...
“Chcemy również nadmienić, że aby uregulować kwestię MPP w przyszłości chcemy, aby do ewentualnego oświadczenia Prezydenta ePolski był dołączony zapis o tym, że oświadczenie te może zostać odwołane WYŁĄCZNIE przez publiczne referendum, w którym min.60% biorących udział obywateli, opowie się za podpisaniem MPP z Rumunią i/lub Turcją.”
McDonald jest 10 metrów dalej. Tam złóż takie zamówienie.
“Jeżeli w ciągu najbliższych 48h nie zostanie opublikowane żądane przez nas oświadczenie, jesteśmy zdecydowani podjąć kroki mające na celu zbrojną interwencję i zaszkodzenie Rumunii, lub nawet próbę "wymazania" tego kraju z mapy świata przy pomocy kraju pośredniego.”
Czyli jesteśmy bachorami, które zrobią wszystko, byle doj...państwu, które wyrządziło im mniej złego niż obecni sojusznicy. DOBRE!
Nota bene, to podchodziłoby pod zdradę. No ale to przecież gra.
“Podpisano:
Punishers o7”
Jeśli to jest serio to ja nie jestem członkiem takiej GB jak Punishers. Z prostej przyczyny - nie podpisuję się pod idiotyzmami.
A teraz - dlaczego jesteście ignorantami i krótkowzroczni. Albo uja wiecie, a się wymądrzacie.
Otóż, dawno dawno temu, gdy ePL była w Atlantis, dostaliśmy region high grain. Od kogo? Od Rumunii. Nie mieliśmy wtedy ŻADNEGO regionu high. Polskie bojówki rozwijały się pod skrzydłami rumuńskiego rządu (i nie tylko), więc gdyby nie oni to nie byłoby takich tworów (lub wyglądałyby inaczej) jak GROM czy...PMTF (dobrze pamiętam?).
Trochę później, już w czasach EDENu, ePolska podbiła razem ze Szwecją Niemcy. Mieliśmy wtedy chyba high grain - w Berlinie. Kto go nam odbił? Węgry, razem z Włochami i Francją, ale to Węgry były najsilniejszym państwem.
Gdy ePolska miała BB to kto próbował nam go zniszczyć? Węgry z małą pomocą Serbów i reszty państw z Phoenixa.
Pominę jakieś tajne układy, które były łamane przez Węgry czy przez ePL.
Słowenia, również sojusznik ePolski, razem z resztą swojego sojuszu odbiła najbardziej dochodowy, polski region - Rhone Alps.
UK jest znana jako Junior. Dlaczego? Otóż chyba przed 3 Wojną Światową sprzedała się, tj. przeszła z ATLANTIS (dobrze pamiętam?) do PEACE GC (dobrze?) za...szpital Q5. I umożliwiła Węgrom atak na USA i Kanadę.
Czy ja bronię Rumunów? Poniekąd tak. Czy to znaczy, że ich lubię? Nie. A więc, dlaczego to robię? Ponieważ brzydzę się takimi żenującymi argumentami i głupotą.
Śmieszy mnie, gdy ludzie, którzy byli dwuklikami wypowiadają się nt. wyjścia z EDENu lub wyjścia Turcji z ONE, a teraz zgrywają mądrale.
Czyli, podsumowując, ePolacy (a raczej część) nie chce być manipulowana i jako argumentów używa m.in. wydarzeń i działań sprzed paru lat, których “prawdziwości” zapewne nie znają, a przy okazji zapominają o wydarzeniach sprzed paru+paru lat.
Próbując chronić dobre imię ePolski stawiacie je na szali. Dbacie o to, jak widzą was przeciwnicy, a nie sojusznicy.
Wolicie chronić własne dupy poprzez odkładania wojny z CoT w nieokreśloną przyszłość zamiast pokazać, że macie jaja.
Ogólnie to nie chce mi się pisać podsumowania, bo idę spać.
Polecam poczytać Bastiata - Co widać, a czego nie widać. Może da wam do myślenia.
EDIT:
http://www.erepublik.com/en?viewPost=9815158
Comments
Jak ktos zamierza plakac, ze nie mam racji to jutro go zaoram. Spokojnie. Pługu wystarczy dla wszystkich.
szkoda że kongo dalej ssie i ta sprawa została tak bardzo wywleczona i rozwleczona
Zabrzmiało gejowsko 😐
: |
Urzekła mnie Twoja historia o/
.. i tak "polityczne" bojowki powiedza ze wiedza lepiej. To niereformowalni idioci.
[removed]
♥♥♥
Ketoner, prepare your anus. Siddy is coming with his gayhomies.
No prob, he's not interested on me anymore :3
Watch your back, he's coming for you!
Shit : ||||
z 80% arta sie zgadzam
+ nie kupowanie votów mega props
votado
a kto kupuje vołty?
o kur... ściana...
nie zaorałeś mojego arta, więc nie mam czego komentować : /
a tak w ogóle, co się kurna dzieje w tej Pomarańczowej Alternatywie??
: ((
Superferro, nie zaoralem, bo nie widzialem.
Chociaz tak patrze i wychodzi na to, ze jest to art o tym samym co inne.
smuteczek. Byłem pewien, że o innej stronie medalu tego tematu również.
[removed]
Nigdy nie uważałem Serbów za naszych "najlepszych sojuszników" - i to jest moje podsumowanie.
Uważam ich za zręcznych dymaczy ePL, którzy potrafią ładnie się uśmiechnąć gdy jesteśmy im potrzebni i pobłażliwie zlać, gdy my coś chcemy od nich.
A my oczywiście ciągle ślinimy się do nich jak psy - wierne i głupie.
Tyle moje zdanie.
You would be suprised to know how many Serbs think that eSerbia has no power over ePoland. : P
I guess it mutual opinion coming from two directions 😃
I guess I would be.
However my opinion about Serbs is greatly influenced by rl observations, first-hand. What I see in-game just complies with those.
I just see things this way.
Zalezy co masz na mysli. Ja tez kiedys twierdzilem, ze Serby to zlo. Wlasciwie to dalej tak uwazam, bo nie lubie jak ktos butthurtuje.
No ale - widzialem, ze jak w Serbii rzadzi dobry gosciu (i w ePL) to Serbowie potrafia pomoc i nie jest to byle jaka pomoc.
Owszem, Serbowie sa (byli?) lepszymi dyplomatami niz ePL, ale...teraz jest inny "dyplomatyczny przeciwnik" - Bulgaria i ich CoT.
Piję do pojawiającego się od dłuższego czasu twierdzenia, że nie mamy nic do powiedzenia w TWO, którym de facto rządzą Serbowie. A my jesteśmy stawiani przed faktami dokonanymi które potulnie przyjmujemy, żeby nie nazywano nas "Lolandem" i żeby nie urazić "najlepszego sojusznika".
Obserwowany przebieg wydarzeń z włączeniem Rumunii i Grecji zdaje się tylko to twierdzenie potwierdzać.
Nie podoba mi się nagłe "bratanie" z tymi państwami, ale przede wszystkim jego forma, którą w skrócie można ująć tak: "od dziś Serbowie każą nam lubić Rumunów i Greków. Wykonać. Rząd + Kongres ePL."
Druga sprawa to "głębsza" argumentacja za tym przyłączeniem, czyli zmierzanie do dwubiegunowości eświata i stąd pozyskiwanie dmg do sojuszu. No to skoro teraz okazuje się, że najważniejszy w sojuszu jest jednak dmg, a tymi wszystkimi pierdołami o "braterstwie", "przyjaźni" i "zaufaniu" można sobie conajwyżej tyłek podetrzeć, to proponuję nie poprzestawać na półśrodkach i wciągnąć do TWO jeszcze Turcję, Argentynę, Szwecję, Rosję, Ukrainę, Francję, Niemcy ... przeca dmg trza zbierać ...
Naprawdę właśnie w tą stronę chcemy iść?
Pozycja ePL w TWO zalezy od podejscia spoleczenstwa i od rzadu. Jak CP i/albo MSZ beda bez jaj czy bez "umiejetnosci dyplomatycznych" to ePL bedzie na pozycji rownej Slowacji (zebysmy sie zrozumieli - lubie Slowacje).
Nikt nie kaze wam sie bratac z Rumunami czy Grekami. Nie trzeba byc bratem i lizac sie po penisach z sojusznikami. Tak samo jak masz znajomych, kolegow, kumpli i przyjaciol. Dla przyjaciela pewnie bedziesz potrafil poswiecic zycie, ale znajomy? Przeciez masz ich pelno.
Niech Rumunia i Grecja dolacza do kregu znajomych ePL, a nastepnie niech pokaza, ze mozna im zaufac.
Zawsze mozna bylo wsadzic sobie w 4 litery pieprzenie o braterstwie czy przyjazniach. One nie powstaja, gdy rzad tak powie, a gdy ludzie zobacza, ze kraj X poswieca sie dla nich itd. Wegrzy kochaja Polakow, bo pamietaja co zrobila dla nich spolecznosc polska, a nie co zrobil polski rzad.
Nie porownujmy Rumunii czy Grecji do Turcji, Ukrainy, Argentyny albo Francji. Te 4 panstwa sa...coz, w eRepie nie podalbym im reki, gdyby byla taka mozliwosc. Natomiast Rumunii i Grecji...coz, z czasem bym sie przekonal.
No niby lubić się nie trzeba, ale ...
Ta gra bazuje już niemal wyłącznie na emocjach. Bez ekonomii, z prostolinijnym modułem politycznym, jedyne co tu można tak naprawdę robić to bić się po kaskach. A to kto-kogo bije opiera się w głównej mierze na sympatiach i antypatiach, czego najlepszym przykładem "bałkański kociołek", który od dawna jest centrum tego eświata.
W takim środowisku więc trudno mi sobie wyobrazić powszechne bicie narodu dla kogoś, kogo ten naród zwyczajnie nie lubi, zwłaszcza że nie ma technicznej możliwości przymuszenia kogokolwiek do posłuszeństwa względem planów rządu. A spora część tego narodu eRumunów i eGreków nie lubi.
Za znajomego, którego nie lubię życia bym nie oddał, oczywiście. Ale skłonny do wyświadczania mu przysług (jak np. bicie w jego bitwach) też nie będę. Właśnie dlatego, że go nie lubię. Tak działa istota ludzka.
"Niech Rumunia i Grecja dolacza do kregu znajomych ePL, a nastepnie niech pokaza, ze mozna im zaufac." - wybacz, ale to jest kompletnie od dupy strony. To raczej najpierw powinni pokazać, że zasługują, a dopiero potem być przyjęci, prawda? Od kiedy to najpierw dostaje się nagrodę, a dopiero potem na nią pracuje?
Statut TWO, rozdział II - "Principles"
par.1 - "1. This alliance is founded upon the historical ingame and real life friendship between our member countries."
Przyjmując Rumunię i Grecję należałoby ten punkt wykreślić, żeby nie narazić się na oskarżenia o hipokryzję.
I zastąpić go mniej więcej czymś takim: "Ten Sojusz powstaje na bazie dmg potrzebnego do realizacji jego celów, jakie by one nie były".
Ty byś Turkom, czy Ukraińcom nie podał ręki w eRepie. Natomiast jak widać z artów spora część społeczeństwa nie jest gotowa podać ręki eRumunom, czy eGrekom. I tylko o to mi chodziło w moim przykladzie.
Heh...eRep bazowal na antypatiach i sympatiach dawno temu. Teraz Wegrzy, ktorzy nienawidza Rumunow irl, nie maja nic przeciwko Rumunii w TWO.
Spoleczenstwa zmieniaja swoje sympatie jak choragiewki. Przykladem moze byc hejt na Serbow sprzed 3-4 lat, a po paru miesiacach bycia w ONE malo kto mial cos przeciwko.
Przyjazn z Hiszpania w ePL prawie calkowicie wygasla.
Mozna najpierw kazac im sie wykazac, a potem ich wprowadzic do sojuszu. To byloby lepsze, owszem. Jednak lepiej juz ich miec w tym TWO niz nie miec.
Z tego co pamietam to Serbowie lubia sie z Rumunami i Grekami irl, wiec poniekad sie zgadza.
Problem w tym, ze spoleczenstwo, ktore tak hejtuje Rumunow nie lubi ich, bo...ePL ich kasuje (?), bo "przez nich" odeszlismy z EDENu. Super powody.
Powiedziałbym, że nie lubimy Rumunów też za to, że uważamy ich za kraj uprzywilejowany przez adminów.
Zasadność i sensowność tego argumentu, jak i Twoich, są bez znaczenia. Bo tu chodzi o emocje, a emocje z natury rzadko kiedy mają cokolwiek wspólnego z sensem i racjonalnością.
Jest jeszcze kwestia na ile przedstawiany przez Ciebie vox populi pośród innych społeczeństw jest istotnie ich głosem, a na ile tylko wersją przedstawianą przez ichniejsze rządy.
Myślę, że w węgierskiej prasie wciąż dałoby się znaleźć arty krytyczne wobec Rumunów.
No, ale w tej kwestii upierać się nie będę - ostatecznie nie siedzę na irc, nie czytam obcej prasy, więc nie będę się silił na znawcę. Ale zwyczajnie, po ludzku, ciężko mi bezwarunkowo uwierzyć w aż tak powszechną zmianę poglądów w innych krajach. Za długo żyję pośród ludzi.
OK, swoje wątpliwości i zdanie wyraziłem w temacie już chyba wystarczająco obszernie.
Gdy bylismy w EDENie to EDEN plakal, ze admini pomagaja Wegrom. Gdy odeszlismy z EDENu to admin nagle "zaczal" pomagac Rumunom. Imo admin nie tyle pomaga/pomagal Rumunom czy Wegrom, a pomagal slabszej stronie.
Oczywiscie. Tak samo wsrod Polakow znajdziesz osoby nie lubiace TWO/Serbow/Wegrow. Tylko Wegrzy sa znudzeni Rumunami. Tak samo jak ePL Niemcami. Mozna skasowac ich raz, dwa, nawet piec, ale za 10 to juz sie rzygac chce.
Even tho I mostly agree with what you wrote you gotta say that it is harder to become allies with someone you were ally in past and then became enemy than with someone you were never allied with. 🙂
You're right.
[removed]
W końcu jakiś sensowny artykuł w sprawie, jeszcze dobrze napisany jak na 3km tekstu. Props o>
W tej całej sprawie najgorsze jest że kongres czyli garstka wybrańców z kupionymi stołkami wybiera czy chcemy być w sojuszu z Rumunami, gdyż Serbia tak postanowiła a my mamy to tylko potwierdzić. Grupy bojowe wyrażają swój sprzeciw i zamiast nawiązać dialog to Wy dalej nazywacie ich idiotami. Absurd goni absurd
de ja vu ?
22lvl wyzywa kongres? Co to się dzieje z tą grą...
Lubie sie powtarzac wiec sobie powtorze, Ciekawe kto teraz bedzie chial isc na prezia, skoro stworzylo sie kazus ze jak cos niepasi to mozna zrobic bunt ultimatum itd. Mowilem popierwszym buncie ze zaraz poleca nastepne tego typu akcje no i sa, w kazdym razie mamy nowosc czyli uzywanie bojowki w celu nacisku politycznego stad do junty wojskowej to juz rzut kamieniem i to jest strzelanie samemu sobie w zadek, bo spowoduje dobicie i tak dogorywajacego zycia politycznego w tym kraju, jezeli bojowki beda sobie namaszczaly prezydentow.
No tak, przywileje szlacheckie dla bojówek... A później obrady wszystkich PGB nad wyborem sojusznika, wroga, NE lub nawet bitw, w których łaskawke mogą uczestniczyć: /
Historia lubi zataczać koło a ludzi ciągnie do władzy .
Dlatego zakochałem się w bojówce bezpartyjnej 😛
"Ciekawe kto teraz bedzie chial isc na prezia" o Basowy, zbaw ePolskę
Nie...
Już próbowaliśmy go wkręcić. Nie dał się...
Stawiam finlandię jak zostaniesz preziem
To dorzucam się, postawię Norwegię ; D
Hehe, ale sucharek 😁
stawiam finlandie jak przez najblizszy rok nikt z Gwardii nie bedzie preziowal o/
Stawiam 4 finlandie i 20 tys pln jak przez najjblizszy miesiac Pryq stanie ske cenionym lubianym i szanowanym obywatelem
Stawiam 4 finlandie i 20 tys pln ze Basowy gdyby nie wydawanie realnych pieniedzy na gre, nie stworzylby Gwardii w takim stanie w jakim jest obecnie o/
haaaaaandluj z tym.
Niestety, nie zwyklem handlowac z osobami niewyplacalnymi, o watpliwych kwalifikacjach umyslowych lub po prostu z tymi ktorym nie ufam. Pozatym nie mam serca skazywac cie na calowakacyjne zbieranie jagod i sprzedawanie ich przy drodze bys mi zaplacil. Wiec poszperaj czym bylo bluerose i zastanow sie czy chcesz ze mna dalej prowadzic dyskusje, bo ja umialem skutecznie obrazac zanim ty nauczyles sie chodzic, tyle ze ja w orzeciwienstwie do ciebie juz doroslem
[removed]
Dołączam się. Basowy był w mojej opinii najlepszym CP jakiego pamiętam