Co tam słychać w Ministerstwie Obrony

Day 486, 04:53 Published in Poland Poland by Minister Obrony Narodowej
Współpraca GROM'u z WP!
Z dniem dzisiejszym 1 oddział, a zarazem najsilniejszy oddział żołnierzy GROM'u będzie postrzegany jako polskie "tanki" Wojska Polskiego. Oddział ten został "wyczyszczony" i jest budowany od nowa. Aby ułatwić nam pracę można zgłaszać się poprzez PM na konto WP według poniższego wzoru.
Minimalne wymagania to siła 9 oraz Ranga Colonel. Zgłaszać się można do Niedzieli!

Siła:
Ranga:
DMG*:
Kontakt**:

*Do obliczenia swojego DMG'u używamy TEGO kalkulatora. Podajemy wynik z bronią Q5 oraz wellness na poziomie 100%.
**Forma kontaktu to np. IRC, PM, GG.


Struktura GROM'u zostaje bez zmian, działa dalej tak jak działała, niemniej jednak jest teraz częścią WP. Lista "tanków" zostanie opublikowana w najbliższym możliwym czasie oraz wysłana do ATLANTIS.

Owszem nie takie były założenia GROM'u, niestety nie możemy pozwolić na takie rozdzielanie silnych żołnierzy. Nie pozostaje nam nic innego ja współpraca, która na pewno będzie owocna. Jest to tylko i wyłącznie jednostka dla "najsilniejszych" ( biorę pod uwagę, rangę, siłę, dostępność oraz formę kontaktu ). GROM jest częścią Wojska Polskiego oraz zamierza ściśle współpracować z sojuszem ATLANTIS.

Na forum eRepublik.com.pl zostanie utworzona ranga dla "tanków". Będą oni posiadali "prywatne forum" gdzie będą na bieżąco z militarnymi sytuacjami oraz rozkazami. Nie wykluczamy napisania modułu/ strony który/ która pomoże w lepszej organizacji.

Struktury Wojska Polskiego, wylanie kilku myśli
Niestety nie mamy możliwości "zmuszenia" aby każdy obywatel odbył służbę wojskową. Tak więc będzie to dobrowolna służba na rzecz państwa. Polegać ona będzie na pracy w państwowej firmie. Niestety, tracą na tym tylko i wyłącznie przedsiębiorcy firm z bronią Q1 którzy są na tyle skąpi że podczas organizowania przetargu zamiast oferować "korzystną" dla państwa cenę oferują oni broń droższą niż na RYNKU! Przecież to jest śmieszne, dlatego decyzja została podjęta taka, a nie inna. Broń będzie przeznaczona na pomoc w szkoleniu obywateli.

Służba będzie trwała x dni za pensję która pozwoli utrzymać w miarę przyzwoity wellness. Broń wyprodukowana będzie magazynowana, a podczas szkolenia rozdawana. Pozostaje tutaj jeszcze sporo nie jasności, ale postaramy się wszystko dopracować tak aby było dobrze dla państwa oraz obywateli.

Jak będzie wyglądać szkolenie? No właśnie tutaj jest największy dramat. Nie mamy zielonego pojęcia jak można by owe szkolenia zorganizować. Oczywistą rzeczą jest że najlepiej w kraju, ale pamiętajmy również o tym że ktoś "musi" ową broń rozdawać, a jest to zadanie dość mozolne i pożera na prawdę dużo czasu. Będziemy starać się o jakąś aktywna bitwę z udziałem Polski, tzn. byśmy mogli walczyć ze swoich terenów. Ciężko cokolwiek powiedzieć w tej kwestii ponieważ nasz sojusznik prowadzi dość poważną i aktywną wojnę w którą jest zaangażowana większość państw w eRepublik, ale zapewniam was że dyskusje na ten temat z naszymi sojusznikami trwają.

Organizacja i budowa struktury działania Wojska Polskiego jest dość mhm, trudna do ogarnięcia pomysłów jest sporo niestety w większości przypadku odpadają one zaraz na starcie. Nie chcemy opierać się tylko na małej grupie osób, chcemy wyszkolić jak najwięcej polskich obywateli. Bardzo ciężko jest wymyślić coś co by pomogło nam się dobrze rozwijać się militarnie, a zarazem nie ogołacać prawie do dna naszego państwowego skarbca. Przyglądając się sytuacji innych krajów, np Węgrom można tam zauważyć że dość duża grupa obywateli się szkoli. Fakt jest to prawda, ale nie są oni finansowani przez państwo. Większość z nich samowolnie się szkoli z własnej kieszeni. Być może jest to spowodowane tym że mają aktywne wojny, a może tym że są godnymi podziwu patriotami. Czy jeżeli Polska miała by otwartą drogę do walczenia z własnych terenów, obywatele by to wykorzystali i szkolili się tak jak np. Węgrzy? Szczerze mówiąc śmiem w to wątpić, ale cóż nie każdego się ocenia po wyglądzie dlatego warto będzie w tym kierunku coś zrobić. Mam nadzieję że to dobry kierunek i uda się dotrzeć do celu. Codziennie są dyskusje na temat struktur naszego Wojska, ale niestety do tej pory nie znaleźliśmy dość dobrego rozwiązania. Problem nie tylko stoi w finansach które dzięki carbon'owi z dnia na dzień mogą być coraz większe, ale również w sposobie działania.

Po raz kolejny masło maślane, ale na prawdę jest to ciężki orzech do zgryzienia.

Pozdrawiam,
BuzzY