Ba(na)ny z drzew lecą...

Day 807, 11:40 Published in Poland Poland by Sircinus

Dziwne rzeczy się dzieją, zaprawdę, powiadam wam.

Przed chwilą dowiedziałem się o banie dla Sylwestra Zwierza. Za co? No cóż, miałem okazję rano jego artykuł przeczytać. Nie było w nim nic, co mógłbym uznać za typowy flejm, raczej były podane tam fakty i... opinie. Zobaczcie zresztą sami tutaj. Powód zatem jest co najmniej... śmieszny! Na tym jednak nie koniec.

Trafiłem przed chwilą na kolejny artykuł o banach z kapelusza. Zainteresowanych odsyłam tutaj. Pytam was, co się u licha dzieje?

Wolność słowa? Phi. Skoro nie można już nikogo krytykować, to po co w ogóle komu gazety? Jutro pewnie w regulaminie pojawi się nowy punkt: 'You can't write your own opinion, if it's negative'. Admini, opamiętajcie się!

Na koniec - nie wnikam, komu art Sylwestra był nie na rękę. Kogo krytykował. Wszyscy zainteresowani wiedzą. Nie wspomnę też, że mamy środek kampanii prezydenckiej, a teksty Zwierza są bardzo poczytne.

On sam prowadzi teraz akcję - nie wylogował się z konta, więc może dodawać znajomych. Dodajmy go do friendsów, pokażmy, że wspieramy go!

BTW. Jak zostanę zbanowany, to też będziecie wiedzieć za co 😉