Au revoir, ,,la revolution"...
Zafikel
Dzisiaj krótko, do tego – z obrazkiem. Cieszycie się? Ja nie.
Nie dlatego, że krótko i z obrazkiem, tylko dlatego, że naprawdę nie chciało mi się pisać. Rewolucja to, rewolucja tamto...samo patrzenie na to jakoś nie poprawia mi humoru. A co dopiero, rozważanie tematu.
Włączyłem sobie eRepublik, jako przerwę w pracy – ot, może jakimś cudem ktoś napisał akurat ciekawy artykuł (na nic innego nie liczyłem). Artykułu ni ma, ale tak patrzę i widzę, że Holandia została już szczęśliwie najechana. Jak każdy grzeczny dwuklik, odwiedziłem przezornie rozkazy MON.
,,Bijemy, za krówki!" – no dobra, myślę sobie, jak za krówki to mogę bić. Normalnie miałbym to gdzieś – mamy przecież blokadę wojenną. No ale, coś tam słyszałem że mieliśmy się ponoć dogadać z Holandią, poza tym i mi się podobają misje (same w sobie – ich kontekst już tak jakby mniej). No dobra, bądźmy szczerzy – uderzyłem tylko ze względu na misje, za to nadal – w dobrej wierze. Skoczyłem na Money Market, po ,tak na oko, trzynastej próbie udało mi się kupić trochę waluty. Dalej już standardzik – zakupy w markecie, obowiązkowe cztery bazooki q5, trochę najlepszej tortilli i daję na front.
Biło się przyjemnie, choć patrzenie na tak absurdalnie marnowane influ popsuło mi nieco komfort. Myślę sobie jednak: ,,dobra, i tak byśmy to influ zmarnowali, bo raczej nas RomoRusy w tym tygodniu nie najadą." Poza tym, przy 400 G wydanych na super duper ulta mega ,,grupy wojskowe" to i tak żadne marnotrawstwo (lubię tę liczbę, będę ją jeszcze jakiś czas powtarzał).
Po chwili, bicie zakończone. Ot, mam prospekt na jedną misję na pojutrze, 2G i 30 punktów siły dostanę w prezencie jutro, w niedzielę Membrana dostanie prezent w postaci bonusu w pracy – żyć, nie umierać.
Ale wiecie, coś mnie tknęło i tak, zupełnie dla spokoju ducha, wszedłem sobie tutaj. Kulturalnie, grzecznie, po angielsku – bardzo dobrze, ichniejszym nie szpricham. I radość uleciała, momentalnie.
Nie wiem co tam będzie jutro, więc jak Bóg przykazał (a partia zezwoliła), zrobiłem screena.
Smacznego.
(kliknij by powiększyć)
Jak widać na załączonym obrazku, Holandia respektuje zawieszenie działań wojennych. Jak widać na innym obrazku, prezydent Holandii podpisał listę żali (kto mnie zgłosi, ma +5 do Zajedwabistości u Admina, +50 do śmieszności i -1000 w HDI). Jak widać, Holandia wspiera całą tę rewolucję, choć może trudno to dostrzec z wysokości wszechmocnej Polski.
Nie wiedzieć czemu miałem wrażenie, że podobnie jest z naszym społeczeństwem i jego władzami. Zadałem nawet kilka pytań obecnemu Prezydentowi (wtedy jeszcze kandydatowi) pod jego prezentacją wyborczą – jego odpowiedzi mnie nie usatysfakcjonowały (miałem wrażenie, że chłopak albo jeszcze nie ogarnął tematu, albo po prostu ma na to wyłożone) – mimo to przypuszczałem, że zamierza jakoś nas zorganizować i coś w tej kwestii zrobić.
Tymczasem widzę, że nie dogadaliśmy się z Holandią.
Powtórzę, głośno i wyraźnie:
To nie jest przejęcie regionu w ramach jakiejkolwiek umowy/porozumienia – nawet jeśli były jakieś rozmowy (czego nie wiem), Holandia nie wyraziła na to zgody. Mimo to, Polska zaatakowała Holandię, zrywając oficjalnie trwającą blokadę wojenną.
Viva la revolution!
Trudno mieć żal do ludzi, którym to wszystko wisi. Można jednak i należy mieć do takich, którzy zanieczyszczali prasę, a dzisiaj bili na polu bitwy, o ile byli świadomi tego, co robią.
Można mieć też do takich, którzy przeprowadzili oficjalne adminobicie w swoich gazetkach, tylko po to, by się dzisiaj podniecać w shoutach wizją nowych misyjek.
Wiecie co właśnie zrobiliśmy? Daliśmy dupy. Za krówki, kilkadziesiąt punktów siły i bonus treningowy. Niech żyje ePolska!
W tym oczywiście ja – pokładałem za dużo ufności w naszym rządzie i nie wpadłem na pomysł, żeby najpierw sprawdzić obce rozkazy.
Dla mnie jest to jedna kropla za dużo. Tuż po napisaniu tego artykułu zamierzam przeprosić tych Holendrów, którzy chcieli coś zmienić i być może naiwnie liczyli, że ePolska jest dla nich poważnym partnerem. Szkoda, że się mylili.
Od pewnego czasu zajmowałem się przede wszystkim krytyką podejmowanych kroków – do tego stopnia, że spotkałem się nawet ze zdziwieniem u osób, którym moja wizja NGO przypadła do gustu (przez ,,moja" nie rozumiem samego pomysłu blokady wojennej – ta idea jest prawie tak stara, jak eRepublik). Podchodziłem do rzeczy sceptycznie, z drugiej jednak strony widząc lekko przestraszonych adminów i jakieś tam pierwociny dialogu (Belea na ircu, Lemnaru w prasie), pomyślałem: ,,no dobra, to może góra (państw) zaplanowała już kolejne kroki". No cóż...przemyślała, tyle tylko że inaczej, niż bym się tego spodziewał.
Pomyślałem sobie nawet nad wysmażeniem feedbacka. Jeden z tysięcy, pewnie by przepadł gdzieś w tłumie – ale przynajmniej miałbym poczucie dobrze spełnionego obowiązku.
Nie zrobię już ani tego, ani czegokolwiek innego, co się wiąże z ,,rewolucją".
Tej pani już serdecznie dziękuję, baj baj i saionara.
Oficjalnie zatem:
Mam gdzieś NGO – o ile dla Was da się coś jeszcze (być może zrobić), o tyle z Wami – za cholerę.
Mam gdzieś dzieciarnię zbrojącą się w bojowe szaty, by po chwili z radością rzucić się na nowe zabawki.
Mam gdzieś przywódców, którym zależy tylko na medalikach i doraźnej polityce (,,by se porządzić").
Mam to wszystko gdzieś.
Und keine Eier.
Comments
Też przeprosiłem. I pomimo, że lubuję się w agresywnej polityce ePolski, to całkowicie nie rozumiem, dlaczego atakujemy nie dość, że obce panśtwo wbrew idei Rewolucji, to jeszcze państwo, które podpisało tę Rewolucję razem z nami...
Pierwszy fail eNDeckiego prezydenta? Czy być moze jest inne wytłumaczenie zaistniałej sytuacji?
To nie o ND czy PPP tu chodzi. Błąd popełnił prezydent, ale na polu bitwy biją i będą bić przedstawiciele wszystkich opcji politycznych. To po prostu brutalnie obnażą słabość naszej eSpołeczności. I wszystkich innych - trzy ,,aktywne" strony w zakładce Wars mówią same za siebie.
@Zafikel, jak Cię lubię i szanuję Twoje poglądy, tak muszę odpowiedzieć: nie masz racji. Jesteś idealistą niestety. Jak ty sobie wyobrażałeś to NGO? Z masą graczy nieświadomych, bijących często bez czytania rozkazów? Ze świadomością, że BH hunterzy są i będą? Wiedząc, że elita polityczna kraju musi godzić tworzenie rzeczywistości: a)korzystnej dla gry, b)dla ePL, c)dla zgody z tajoną czasem wolą większości (krowy)? Z wiedzą, że trzon ePolaków stanowią ludzie, do których przemawiają artykuły krótkie i populistyczne?
Hej, to nie sztuka wiedzieć, co dobre i słuszne. Sztuka, to ocalić jak najwięcej z ideałów, działając w zastanych warunkach. Śmiem twierdzić, że NGO idzie własnym trybem, wykrzesane przez myślicieli Twojego pokroju, toczące się dalej wolą zwykłych graczy. Koniec końców rewolucja być może przyniesie jakieś rezultaty. A Holandia? Krowy i misje. A potem znów hold fire o/
Dlaczego słabość? Chodzi ci o to, że bezmyślnie wykonujemy rozkazy zamiast zauważyć, że nie są one do końca prawdziwe? Być może i masz rację, ale można na to popatrzyć z kilku perspektyw:
1. Są w naszym eSpołeczeństwie jednostki bystre, takie jak Ty, które zadały sobie trud odnalezienia holenderskich rozkazów i na forum publicznym starają się wytknąć błąd Prezydenta lub celowe wprowadzanie nas w błąd przez niego, co wydawałoby się jak najbardziej słuczne...
Ale jest też opcja druga:
2. Nasze eSpołeczeństwo wreszcie przestało filozofować i samemu wybierać sobie sojuszników, tak jak to miało miejsce gdy pewne polskie grupy bojowe biły przeciwko Polsce, bo "nie zdradzą Chorwacji", i stało się społeczeństwem karnym, czyli słuchającym swojego wodza i oczekującym dojścia do jakiegoś konkretnego przez niego wyznaczonego celu.
Nie wiem, która z tych dróg jest lepsza - czy lepiej mieć skłócony lud bijący przeciwko sobie i tym samym się do końca pogrążający, czy lud nie zadający pytań - i bijący zawsze tak jak mówią rozkazy...
To mocno zachodzi o różne nurty filozoficzno-polityczne:
Idealizm czy realizm?
Nacjonalizm czy humanitaryzm?
Szowinizm czy... pacyfizm?
kruwa mać,
Zwyczajnie olewamy grubym strumieniem ludzi, z którymi się wcześniej dogadaliśmy. Nie pierwszy już raz.
@Zafikel, bardzo dobry komentarz. Zgadzam się, co do tego, że przyczyniłeś się do zaistnienia rewolucji bardziej niż większość graczy (znaczna!). Gdyby sami Zafikelowie siedzieliby w tej grze, wyglądałaby ona jednak zupełnie inaczej. Masz rację co do motywów rewolucji, co do jej celów i (w zamyśle) co do przebiegu. Zatem zrobiłeś dla rewolucji sporo i tego ja przynajmniej nie neguję, wręcz przeciwnie. Problem w tym, że po tych wszystkich pięknych hasłach, jak zwykle przyszedł czas na zwykłych siepaczy, bo bez nich nie ma rewolucji. Siepacze odwalili kawał dobrej roboty. Nabruździli "górze" sporo i teraz "góra" ma rzeczywisty powód, by odpierać ataki. Nikt nie przejmuje się głosem "wołającego na puszczy", a taki jest głos inteligenta. Chyba, że porwie on masy, a masami nie da się już niestety inteligentnie sterować. Wg mnie to się właśnie dzieje. Elita polityczna tego kraju nie może już kierować strumieniem świadomości tej masy, tak, jakby chciała. Masa została uwolniona i pędzi ku czemuś, czego sama w sumie nie rozumie. Jak to sobie wyobrażam? Zwyczajnie, zmarginalizowanie racjonalnych głosów mniejszości - eHolendrów, Twojego i parcie dalej naprzód wyboistą ścieżką przy pewnym zakłamaniu, które to zakłamanie zniknie w głównym nurcie. Drobne chamstwo jest niewidoczne wobec wielkiej wizji. Pozdrawiam.
Srewolucja. Od początku to mówiłem.
Nie pierwszy i nie ostatni raz ePRLowskie władze dają powody do wstydu na arenie międzynarodowej.
Trzeba myśleć realnie, jeśli ktoś uważa że admin radykalnie się zmieni bo gracze napiszą parę artów z gorzkimi żalami i przekreślonym Plato, wypada tylko pogratulować. A cała ta wielce wspaniała "rewolucja" zakończy się zapewne jakimś atakiem innego państwa na nasze tereny, no ale co tam, najlepiej bawić się w "bunt".
http://www.erepublik.com/en/article/anybody-else-want-to-join-nwo-serbia-boycotting-the-boycott--1704621/1/20
Tak lubiana przez Ciebie Serbia też się popisała. 😉
Chcialbym wyrazic jedynie wsparcie dla decyzji nowego Prezydenta.
Rewolucja, rewolucja - rzady moga sie dogadac i zrobic protest, ale nie kosztem obywateli, chyba ze zrobia najpierw referendum powszechne i wiekszosc obywateli poprze takie dzialanie. W innym wypadku niewiele ma to wspolnego z demokracja, szczegolnie ze przy braku NE bardzo szybko czolowe polskie tanki momentalnie zmienily CS na inne niz polskie, zeby nie tracic magicznego 0,5 pkt sily/dzien. Moga sobie rzady w ramach buntu przestac trenowac/pracowac - co tylko chca, nawet rozpoczac strajkt glodowy, ale zmuszanie do tego calosci eSpoleczenstwa to dyktatura i takie osoby zaufania tegoz eSpoleczenstwa zapewne w przyszlosci nigdy wiecej nie otrzymaja.
Jeszcze raz wiec powtorze - bardzo sie ciesze, ze sprytny wybieg adminow tak dobrze zadzialal na wiele krajow, skoro pobudki zdroworozsadkowe nie zdaly egzaminu, celnie i skutecznie uderzono w nasza chciwosc. Jednej tylko rzeczy zabraklo - oficjalnej wypowiedzi nowego Prezydenta ws. rewolucji - tzn. "bijemy po krowy" to troche za malo. Czy to znaczy, ze nie popiera dzialania poprzedniego, pozal sie Boze, prezydenta, czy bedziemy od tej pory mieli w nosie rewolucje lub zmieni sie jej zalozenie? Czy tylko z ww. chciwosci idziemy po krowy, zeby 2 dni pozniej znowu zglosic gotowosc do niesienia buntu wysoko i daleko?
Mam nadzieje, ze ta pierwsza opcja jest nam blizsza, bo jesli ta druga, to bede musial choc w czesci zgodzic sie z Zafikelem - bo czasem nie tylko efekt jest wazny, pobudki i droga do jego osiagniecia rowniez.
@M3fi100
Kosztem obywateli? Jak ta revolta upadnie to juz nikomu sie nie bedzie chcialo robic drugiej a ty bedziesz caly czas poddawany obrobce skrawaniem przez właścicieli gry do końca twoich erepowych dni.
swoja droga to czy admini beda nas teraz raczyli misjami za 70 pkt sily żeby tylko rozruszać grę?
Ta cała rewolucja okazała się tyle warta, co głodówka rotacyjna. Głodujemy od ósmej do piętnastej, a później przerwa obiadowa...
To co napisałeś w końcówce artykułu, powinno brzmieć tak:
"DLA POLAKÓW MOŻNA ZROBIĆ WSZYSTKO, Z POLAKAMI NIC"
Jeszcze dodam od siebie, że prezydent Holandii był jednym z tych, którzy zostali zbanowani razem z Cerberem. Ładnie się ePolandia pokazała - top class 🙂. Ale jak to już raz powiedziałem, rewolucje na papierze są dobre póki ktoś nie ma interesu w tym by się na nią wypiąć. Chciałem pozdrowić jeszcze autorów 39 głosów na tak w NE przeciw Holandii - twarz rewolucji, a paluszek klika "tak", ma to nawet swoją nazwę: Hipokryzja.
@Zakafiel
To jest tylko po to żeby misje wypełnić, po wypełnieniu dalej będziemy mieli zawieszenie broni, a admini będę musieli w końcu wymyślić coś innego niż głupie misje.
sranie w banie, czasami mam wrazenie, ze co niektorzy mysla ze admini to tacy bogowie ktorzy zeszli z nieba by zagospodarowac nam maluckim troche wolnego czasu w dodatku za darmo. Prawda jest taka ze jest to jedna z niewielu o ile nie jedyna gra gdzie admini rozdaja wolna reka tyle golda, w dodatku bez placenia z wlasnego portfela ma sie pelna grywalnosc. Gdyby za to sie wzieli niemcy albo amerykanie jak to ktos w swojej gazetce napisal, to bylo by konto premium za ktore trzeba by przynajmniej 10 zl miesiecznie zaplacic inaczej nie mozna by zrobic nic ciekawego lub w szybki sposob, np. trzeba by przy biciu 6 razy kliknac zamiast 2 i to w odstepach 2 minutowych jednoczesnie ogladajac 2 banery z rekalma! Wiec wezcie sie zastanowcie o co wam sie rozchodzi! Moja zona gra w gre w ktorej zeby sie nie nakilikac 100 razy tylko 2 automatem musiala by wykupic premke za 60 zl, i to sa gry gdzie sie rowno ciagnie i gdzie bez premki mozna dostac pierdolca, albo nie ma sie szans na walke z innymi bo dostaje sie po gebie do zera - mowie to o grach gdzie bije sie nie nazasadzie avatrow jak tu tylko jeden na jeden. Dlatego tam jest po 16 roznych serwerow gdzie nowym gracza otwiera sie nowy serwer by mieli szanse rownego startu. Tu tego nie ma. Sam gralem w gre gdzie musialem powtarzam musialem w odpowiednich porach przynajmniej 2 godziny dziennie siedziec przy kompie dla zrobienia statow by miec jakie kolwiek szanse na ugranie czegokolwiek i nie wypadniecie ze stawki, zaczalaem grac tylko 2 miechy po starcie serwera i przez 2 lata nie bylem wstanie dogonic czolowki z kontem premium by z ktoryms z nich wygrac, a wystarczylo ze sie zagapilem albo ktos mnie zajal, nie zdazylem kliknac w odpowiednim momencie i jakis wacek doil mi konto i ciezko wypracowana kase!
Zejdzcie na ziemie! Przestancie walczyc o wolne poniedzialki!
A ja tam akcje popieram jako słaby gracz ta misja pozwala mi się podciągnąć. Mało tego ja nie popieram rewolucji bo i po co? Mnie zmiany nie dotyczą a problemy wielkich tanków obchodzą mnie tyle co ich moje!
@Pit Sever popieram Cie całkowicie
@Lazy Greg: Serbia zareagowała adekwatnie na wojnę BiH - CRO.
Idealizm czy realizm ?
Nacjonalizm czy humanitaryzm ?
Szowinizm czy pacyfizm ?
Zwycięzcą jest: pragmatyzm.
a czy ja sie gdzies podpisywalem, ze przysiegam nie bic az do odwolania? o_O
Smrtan postanowiła wysłac bratnią pomoc do BiH, żeby ich ochronić przed imperialistyczną CRO? Coś jak sowieci w 39?
Co do dawania dupy. Ostatnio często nam się to zdarzało. Wychodzi na to, że po pierwszym razie, kolejne przychodzą już lżej.
Ze niby glosowalem za NE? Hahaha osobiscie mi to zwisa i powiewa. Nie mam guzikow kongresmena wiec nie glosowalem, a jesli nawet bym mial, to oczywiscie, ze bylbym ZA! Moge tylko ladnie podziekowac kongresmenom za przeglosowanie ustawy, a prezydentowi, za zaatakowanie naszego nowego NE.
Nie mam nic wspolnego z ta "rewolucja" i nic mnie z nia nie laczy, nie zmienialem sobie na gwalt avka jak to niektorzy robili i nie krzyczalem jak glupi pod kazdym artem "Viva la Revolution". Z adminami sie nie zgadzam, ale w rewolucje sie tez nie bawie... A ze admini dali szanse zgarniecia nie glupich bonusikow (tak zabawki mi sie bardzo spodobaly) to nie bede czekal jak ten glupi, a czolowka mi bedzie dalej odskakiwac. No i w ten sposob juz 2 misje zrobione! \o/
A co do samej rewolucji... Skoro poparl ja Cerber i faktycznie popiera ja nowy prezydent i wiekszosc kongresu, to czemu dali nam szanse bicia? Bylo dalej wszystko trzymac zamkniete na trzy spusty i by sie nikt nie mial jak wychylic, tak dali nam wolna reke i dobrze bo mi sie tam w to bawic nie chcialo...
@Zafikel
no i tu klania sie ekonomia co wybrac? 10 zl miesiecznie, czy sponsorowanie mojej gry (gry za darmo) przez mastercardy,
ja wole tez dyche miesiecznie, ale ilu jeszcze jest takich?
obawiam sie ze nie tak wielu by to wszystko utrzymac. Bo o ile bylo by ich stac na to, to nie kazdy ma karte platnicza, paypal, bo telefon wogole sie nie oplaca.
@smrtan- a my zareagowaliśmy adekwatnie co do wojny Serbia - FYROV. Kasując Vojvodinę, co dopiero będzie preludium do reszty enfuło. xD
Sam wierzysz w to co piszesz? Bo nawet Serbowie pod oświadczeniem ich MSZ zareagowali śmiechem na dokładnie to samo wyjaśnienie.
http://www.erepublik.com/en/newspaper/alpha-enews-227423/1
spróbujmy w ten sposób. 😉
A, o tym mówisz. Jakoś mnie to nie rusza, przynajmniej teraz - ot, każdy zrobił to samo. Einstein mówił, że dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i ludzka głupota.
A moment na atak przedni. Szkoda co prawda, że Chorwacja w efekcie zrobiła dokładnie to samo, perfidnie wykorzystując pretekst...ale, skoro Serbia mnie nie rusza, i Chorwacja nie powinna.
Innymi słowy: wszyscy ssiecie demokratycznie, porówno.
Po prostu, gdy tylko rewolucja ruszyła z kopyta, a antyplatoński flejm zalewał eulice, gawiedź w błogiej nieświadomości, zastanawiała się na celowością i ewentualną skutecznością całego zrywu.
Tymczasem w centrum dowodzenia : "hmmm, a może rzucimy kilka misji?"🙂
Mam nadzieję, że kiedy skończy się już ten cyrk z misjami, Holendrzy dostana z powrotem swoje regiony, i więcej nie będę musiał oglądać bitew innych niż o pietruszkę ; ] . Trzeba brać jak admini dają, nie rozumiem jak na podstawie tych kilku misji (które trwają przecież krótko) można twierdzic, że rewolucja już upadła. Problem zacznie się dopiero wtedy, gdy po zniknięciu starych pojawią sie nowe misje...
Zafikel
"LopeDeAguirre
Idealizm czy realizm ?
Nacjonalizm czy humanitaryzm ?
Szowinizm czy pacyfizm ?
Zwycięzcą jest: pragmatyzm."
Ano jest. Ten atak nam się opłaca i dlatego nastąpił. Dlatego jedni z nas idą w prezydenty i podejmują takie decyzje, inni je komentują z pozycji widza.
Rewolucja rewolucją a misje lud chce bić. Więc dostaje to, czego naprawdę chce.
Nie, moi drodzy - to nie jest pragmatyzm. To jest krótkowzroczność. Naród przedkłada cel krótkofalowy - wbicie 125 punktów siły - ponad cel długofalowy, którego realizacja pozwoliłaby mu tę siłę wykorzystać (ograniczenia w korzystaniu z HK/W😎.
A tak poza tym, jest to również cecha niedojrzałej demokracji, w której rządzący podejmują przede wszystkim (choć nie tylko) decyzje mające zapewnić sukcesy na krótką metę. I nie jest to wina ani obecnego, ani któregoś z poprzednich prezydentów - tak po prostu działamy jako całość.
@Anglov
A czego to ja nie myślałem...
W każdym razie, w tej ,,rewolucji" zbiło się kilka trendów - konstrukcyjnych i destrukcyjnych. Nie inaczej było za czasów Wielkiej Rewolucji, choć tamta miała tę zaletę, że przynajmniej podstawa była spójna i konstruktywna.
"Mam to wszystko gdzieś."
Amen.
Czy nie można było tego jakoś dogadać? Poważnie zastanawiam się czy nie wynieść się z ePL na zawsze, w obliczu polityki tak krótkowzrocznej.