Atakują nas! Czyli dużo regionów, mercenary i promocja golda.

Day 1,347, 14:30 Published in Poland Poland by hydrozagadka

Przez ponad dwa miesiące Polska wraz z sojusznikami niszczyła wszystko co stanęło na jej drodze. Polska, a także całe ONE miażdżyła przeciwników, którzy płakali po nocach, a czasem nawet w dzień z powodu kolejnych przegranych wojen. Przez ponad dwa miesiące nikt nie był w stanie nam się przeciwstawić, nikt nie był w stanie odebrać nam naszych kolonii, nie mówiąc już nawet o regionach rdzennych.

Kilka dni temu zaczęło się dziać coś co przewidywałem i mówiłem od jakiegoś czasu, EDEN wziął się w garść. Obmyślili pewną strategię i zaczęli jej egzekwowanie. Trzeba przyznać, że nie mają obecnie problemów ze skutecznością. Macedonia, Węgry, Serbia(dziś straciła pomost w Rosji) zostały odcięte od znacznej ilości surowców. W kolejce już stoi Polska oraz Hiszpania. Chorwacja szturmująca regiony słowackie już za dzień lub dwa może zapukać do naszej granicy, a wtedy będziemy mieć poważny problem. Prawdopodobnie sam atak chorwacki wybronimy, jednakże o utrzymanie regionów już będzie ciężko. O zamorskich koloniach w Chinach, Kanadzie, USA będziemy mogli zapomnieć, bowiem najważniejszy będzie dostęp do surowców w Niemczech, Holandii oraz Francji.

Jak to się stało, że nagle EDEN wykazuje się taką skutecznością wobec ogromnej siły ONE. Nasz sojusz doszedł do pewnego punktu krytycznego, gdzie posiadamy ogromną ilość regionów nie rdzennych na terytorium różnych krajów. Duża ilość RW powoduje, że dmg całego ONE mocno się rozdrabnia przez co ciężej jest się skupić na konkretnej walce i kontrolować ją przez cały czas. Na dodatek nasi admini dodali ciekawy medal czy też odznaczenie, które nazywa się Mercenary. Otóż by zdobyć takie odznaczenie musimy wykonać 25 killi dla 50 krajów. Na pierwszy rzut oka wydaje się to niewinne by uderzyć te parędziesiąt razy dla jakiegoś wrogiego kraju. Otóż nic bardziej mylnego, ONE słynęło zawsze z tego, że liczył się kolektyw. Nie jak w przypadku EDENu pojedynczy żołnierze bijący ogromne ilości influence. Dziś mamy do czynienie gdy codziennie kilka tysięcy ludności ONE bije dla wroga, tylko po to, by zdobyć wymarzone odznaczenie.

Dziś także kochani admini dodali nową promocję na gold wraz z pewnymi bonusami. Tacy panowie jak Argrob czy Romper nie przejdą przecież obojętnie obok tak wspaniałej okazji, by wbić kolejne dziesiątki milinów influence. Faktem jest to, że po stronie ONE także znajdują się znakomite tanki, jednakże nie posiadamy ich takiej ilości by móc przeciwstawić się takiej sile.

Pytanie brzmi teraz, czy istnieje szansa by obronić się przed tym kontratakiem EDENu? Oczywiście, że istnieje. Po pierwsze ta kontra nie będzie trwać wiecznie, ONE jest silniejsze od EDENu. Przyjdzie dzień kiedy to pewne osoby uznają, że na ich koncie brakuje już zdecydowanie za dużo euro i najzwyczajniej w świecie odpuszczą sobie kupowanie kolejnych paczek gold. Po drugie my obywatele państw naszego sojuszu możemy się przyczynić do tego osobiście. Rozwiązanie jest proste, należy odpuścić sobie na kilka dni, może tydzień, a może nawet dwa wykonywanie Mercenary. Wielu z was potrafi dziennie zadać duży influence. Zebrany od wszystkich graczy da nam pokaźną siłę mogącą przeciwstawić się naszym przeciwnikom.

Sam muszę się przyznać, iż przez ostatnie kilka dni biłem dla różnych krajów na całym świecie, tylko po to by zdobyć te 25 killi. Dziś mówię dość, dziś zaczynam bicie dla ONE, nieważne czy z dofem czy bez. Dziś nasza pomoc, nasz influence jest potrzebny jak nigdy dotąd. Stąd też mój osobisty apel do każdego, który to przeczyta. Odpuść wykonywanie Mercenary, skup się na pomocy Polsce i jej sojusznikom! Nie strąćmy tego, co tak długo budowaliśmy!

Dziś ONE potrzebuje nas!