A zwycięzcą został...
•
by Ciesin
Kilka minut po wyborach, wyniki z pierwszej ręki.
Nie ma co się rozpisywać. Kolejne wybory, kolejne zwycięstwo PPP. Można już mówić o pTO w Polsce za ich sprawą.
Ale przejdźmy do konkretów.
Wybory wygrał Andrew6w6 z ramienia Polskiej Partii Patriotycznej, wspierany przez Partię Wolnych Ludzi, Niezależną Polskę i Front odrodzenia. Zdobył on 1169 głosów, co jest
48.47% wszystkich głosów. Bardzo znacząca przewaga. Gratulujemy.
Na drugim miejscu znalazł się Hans Kloss z Narodowej Demokracji. Był on wspierany przez Harmonie Timokratyczną. Uzyskał 675 głosów - 27.99%.
Niestety, w tym przypadku za drugie miejsce nie dostaje się nagrody.
Na trzeciej pozycji uplasował się borys_ru, kandydat Partii Imperialnej
Wspierany przez 2 partie: Wielką Rzeczpospolitą i Polską Partię Libertariańską, uzyskał 469 głosów, co daje 19.45% wszystkich głosów.
Byli to chyba trzej najbardziej znani kandydaci, pomiędzy którymi rozegrała się walka o fotel prezydencki, ale nie zapominajmy o pozostałych dwóch śmiałkach.
Na czwartym miejscu Pahfilion z Kosciola Bezglowego Kurczaka (oryginalna nazwa, nie powiem). Uzyskał on 50 głosów co daje 2.07% wszystkich głosów.
No i ostatni kandydat: Nagly z Hasz WU, minimalna przegrana z Pahfilionem. 49 głosów, 2.03%.
Podsumujmy. W wyborach głosowało 2412 osób. Czy mało? Ciężko powiedzieć, gdyż jak wiadomo, nie każdy ma prawo do głosowania. Myślę, że mogliśmy wypaść lepiej, ale nie była źle, tym bardziej, że pomagaliśmy także na Mołdawii.
Jak już wspomniałem, są to kolejne wybory wygrane przez PPP. Czy ktoś jest w stanie skończyć ich dobrą passę?
Inne partie cały czas próbują, szczególnie Imperialiści, Harmonia Timokratyczna i Narodowa Demokracja. Pomimo tego sytuacja jest i tak ciężka. Kandydat PPP ze wsparciem 3 dużych partii był w zasadzie faworytem. Dodatkowo dobrze prowadzona polityka w poprzedniej kadencji, także mogła przeważyć na jego korzyść (zawsze lepiej wybrać pewniaka)
Pozostaje tylko pogratulować zwycięstwa i obserwować kolejną kadencję Andrew6w6 i życzyć wszystkim powodzenia w następnych wyborach.
Jeśli uważacie, że mądrze pisze, lub lubicie moje artykuły kliknijcie vote, a może nawet subscribe? Was to nic nie kosztuje - ale mi pomaga.
Facebook
Twitter
Discord
Comments
@Mixliarder
Przecież on ironizował...
@up: ok, w takim razie zmieniam posta.
"Można już mówić o pTO w Polsce za ich sprawą."
A poza tym w domu wszystko w porządku?
Wybory były demokratyczne, a ludzie którzy je przegrali już zaczynają opluwać jadem zwycięzcę. -.-
Mixliarder: nie wiem o co Ci chodzi...
@Up: żadnego plucia jadem. Po prostu moje zdanie. Nie obrażam w artykule nikogo. Poza tym jakim cudem miałbym je przegrać?
Nie jestem stronniczy, ani tym bardziej nie jestem jak widać członkiem żadnej partii.
Podejrzewam, że gdybym powiedział Wam na kogo głosowałem, zmienilibyście swój pogląd na mnie, ale to moja prywatna sprawa.
Jedno jest pewne wygrywają ci najbardziej znani. 😉 Tak więc więcej skandali albo więcej pracy na reputację.
Ciesin, uwierz w tym kraju wyrażanie własnego zdania jest nie na miejscu.
Przecież porówanie do PTO nie jest obraźliwe o.O
Pokazuje tylko ilość popierających.
PTO jest manewrem czysto wojskowym.
PTO własnego kraju uważam za zdradę narodową.
Bezpodstawne oskarżenie o zdradę narodową jest wg. mnie zniesławieniem.
pTO w Polsce - metafora taka chyba, nie ma co się burzyć 😛
Hura, ktoś wspomniał o mnie w artykule 😃
Trzymac kciuki za Hasz wu😃
GromAK: co raz bardziej się o tym przekonuję 😃
Fyoddeotka: pTO - political tave over. POLITICAL nie MILITARIAN.
A poza tym, nie miało to na celu nikomu ubliżyć, czy coś takiego. Po prostu - ma to ukazywać sytuację PPP: ponad 50% w rządzie + prezydent. Tylko to.
Z resztą, z tego co widzę, tylko Wy się o tę metaforę oburzacie 😉
A niepotrzebnie...
J-23 fail 🙂
Zabawne jest tylko, że w takim partyjnym molochu nie ma jednego człowieka, który mógłby się zając gospodarką. A na to nie tylko można ale trzeba narzekać w ePl. Niedawno zdymisjonowany MGiF z innej partii, zastąpiony przez v-ce też spoza PPP. Sytuacja komiczna kiedy największa patia najważniejszy resort powierza komuś z poza niej. I choć wierzę, że niebawem się poprawi nasza eko sytuacja to i tak wiem, że jeżeli nic się nie zmieni partia rządząca nie beknie.
Sureshot, otóż mylisz się. Coledon był już MGiFem i radził sobie bardzo dobrze, jednak Andrew6w6 ma olej w głowie i nie obsadza całego rządu ludźmi z PPP, ale przekażę mu, że bardzo tego chcesz 🙂 Ale właśnie tacy ludzie jak Ty potem narzekaliby, że rząd pełen jest ludzi z naszej partii. Takie typy jak Ty już tak mają - zawsze wymyślą coś, byleby pojęczeć 😉
Wyluzuj Mix, cieszę się że nie pozwoliłeś mi żyć w błędzie.
Ja osobiscie popieram Andrew6w6 jako prezia, choć nie jestem w waszej partii oceniam go bardzo pozytywnie. Moim zdaniem partia rządcąca powinna obsadzić stanowiska MGiF, MSZ i MON a kogo zrobicie vice ministrem czy szefoem MEN to już inna sprawa. Widziałem zaangażowanie DeJoTa i na tej podstawie nie oceniam go jako złego ministra, natomiast kilka rzeczy nie wyszło mu tak jak zapewne planował. Pokrzyczałeś na niego i myślisz pewnie, że sprawa załatwiona. No i jeszcze kwestia Twojego podejścia do nawet drobnej krytyki, "typy", "pojęczeć" z miejsca zdradzają Twoje negatywne nastawienie i właściwie z miejsca blokują dalszą dyskusję. Sądzę, że z tego wyrośniesz, ale do tego czasu pewnie będziesz dalej buczał na obcych na #ppp.
Każdy przypadek jest indywidualny, Twój akurat zasługiwał na "typy" i "pojęczeć". :-]
...
http://www.erepublik.com/en/article/official-statement-of-polish-government-743904/1/20" target="_blank">http://www.erepublik.com/en/article/offi[..]1/20
Zdaje się, że jeden z kandydatów brał w tym udział, czy może wzrok mnie myli?