Join the new world

Jak w każdy czwartek zapraszamy na przegląd prasy światowej przygotowany przez członków Partii Wolnych Ludzi. W dzisiejszym numerze możecie zapoznać się z najciekawszymi i najchętniej czytanymi artykułami ostatniego tygodnia pochodzącymi z prasy amerykańskiej, rumuńskiej i serbskiej. Część z nich opisuje wewnętrzne sprawy tych państw, ale kilka dotyczy także polityki zagranicznej oraz relacji miedzy tymi krajami a Polską.

Oraz wiadomość z ostatniej chwili pochodząca wprost z wydziału gier i zabaw Partii Wolnych Ludzi. Już w tym momencie (20 stycznia 2011, godzina 21:00) rozpoczyna się pojedynek PI kontra BlueRose! na kanale #pwl.gra. Wszystkich chętnych zapraszamy już teraz - wejdź



                                                                                     USA

„[POTUS] Chaos Chaos Chaos!” – Hailman
http://www.erepublik.com/en/article/-potus-chaos-chaos-chaos--1639297/1/20

Amerykański Prezydent w kolejnym ze swoich artykułów odnosi się do kilku bieżących spraw, które zajmują eAmerykanów i są przyczynami tytułowego chaosu. Pierwsza z nich to zaskakująca decyzja Prezydenta eHiszpanii - Camaradahax0r. Kongresowi zaproponował on ustawienie USA jako Naturalnego Wroga. Ustawa oczywiście przepadła, a prezydent został zimpiczowany. Podobna sytuacja miała miejsce nieco ponad tydzień temu w Kanadzie. Kolejny już raz nierozsądne wystawianie propozycji ustawienia Naturalnego Wroga stało się przyczyną odwołania z urzędu jakiejś głowy państwa.
Drugą przyczyną była fala prób pTO amerykańskich partii 15 stycznia. Groźba przejecia wisiała nad trzema z pięciu największych partii eUSA. Jednak dzięki szybkiej reakcji tamtejszych polityków i serii artykułów w prasie udało się ten atak odeprzeć. Jak widać, nie tylko w naszym kraju są ludzie, którzy chcą własnym rodakom psuć zabawę z gry i uciekać się do nieczystych metod. Przy okazji tego zamieszania Hailman wezwał cały naród do zjednoczenia się i walczenia przeciwko wspólnym wrogom, a nie przeciwko sobie.

„[Wydarzenia militarne] – plan inwazji USA na Serbię, część 1” - dasa1234567890
http://www.erepublik.com/en/article/-military-events-us-invasion-on-serbia-part-1--1640929/1/20

W tym artykule autor przedstawia śmiały plan dotarcia do rdzennych serbskich regionów w ciągu niecałych dwóch tygodni. Jak mają uczynić to eStany Zjednoczone, które drogę do centrum Europy mają delikatnie rzecz ujmując długą? Autor wyjaśnia wszystko w prosty sposób, a na mapka rysuje przewidywaną przez siebie trasę tryumfalnego pochodu armii amerykańskiej.
Plan zakłada współpracę Bułgarii i Grecji. Na początku eUSA wypowiadają wojnę eIranowi i zajmują przygraniczny region Sistan and Baluchistan. W tym samym czasie Bułgaria blokuje Irańczyków, by ci nie mogli zaatakować świeżo zdobytych przez Jankesów ziem. Amerykanie niestrudzenie idą dalej i już po 4 dniach maja granicę z Turcją. Kongres przegłosowuje ustawę o wybraniu Turków jako Naturalnego Wroga, a amerykańska armia rusza dalej. Przetacza się z szybkością nawałnicy przez Półwysep Anatolijski przy niemałym wsparciu Greków, którzy mieliby zaatakować swych odwiecznych wrogów ze swoich posiadłości Na Cyprze i Krecie. Gdy Amerykanie przejdą przez Cieśninę Bosfor nie pozostaje im nic innego, jak swapy z Bułgarią i już pukają do drzwi Serbom. Amerykanie atakują Serbów, a Bułgarzy w serii RW bez problemów odzyskują swe regiony.
Realne? Na pewno byłoby to ciekawe przedsięwzięcie. Wszak Prezydent eUSA zapowiadał, że to będzie „miesiąc zabawy”, więc może już niedługo zobaczymy amerykańskie czołgi na południu Europy.

„[POTUS]” USA i Świat” – Hailman
http://www.erepublik.com/en/article/-potus-usa-and-the-world-1642437/1/20
Kolejny artykuł Prezydenta eStanów Zjednoczonych skierowany do rodaków, w którym głowa państwa komentuje bieżące sprawy z polityki wewnętrznej i zagranicznej eUSA.
Hailman pisze miedzy innymi o relacjach USA-PL. Ocenia je jako bardzo dobre od wielu miesięcy i nazywa nas „świetnymi sojusznikami”. Zapewnia o lojalności eStanów wobec ePolski i liczy na udaną współpracę.
Dalsza część artykułu to informacje dotyczące PANAMu. Sojusz przyjął w swe szeregi nowego członka – Argentynę. Na forum sojuszu trwa także głosowanie dotyczące włączenia do PANAMU Niemiec. Według Prezydenta eUSA świadczy to wszystko o zmienianiu się rozkładu sił w eŚwiecie. A może się on zmienić jeszcze bardziej, gdyż Hailman oznajmia, iż prowadzone są rozmowy z kilkoma innymi państwami, także tymi z EDENu.


                                                                                  RUMUNIA

„Polska = smrtan. Oby nie!” – Alex Craciun
http://www.erepublik.com/en/article/poland-smrtan-hope-not--1642308/1/20
Autorem tego artykułu jest jeden z najbardziej doświadczonych graczy w Rumunii. Ma w swym dorobku wiele medali, także tych zdobytych w wyborach prezydenckich. Artykuł zaczyna się od dwóch pytań-wezwań skierowanych do nas- Polaków: „Czy wszyscy jesteście smrtanami?! Czy wszyscy jesteście zdrajcami?!”
Na początku możemy przeczytać nieco o rumuńskiej historii – dawna potęga, relacje z ePolską, wzajemna pomoc. Rzecz oczywista – główne akcenty są położone na pomoc Rumunii względem nas. Przytaczany jest tu chociażby przekład polskiego BabyBoomu zabijanego przez Węgrów w firmach Q5.
Wyrzuca smrtanowi zdradę Rumunów i niewdzięczność za pomoc, jaką ePolska dostawała kiedyś od Rumunów. Autor sprzeciwia się także temu, iż w jego opinii polski Prezydent uzurpuje sobie prawo do decydowania za cały naród i palenia wszystkich mostów tylko ze względu na własne antypatie.

„Mówi Mason. Znowu” – ghishae
http://www.erepublik.com/en/article/un-mason-vorbeste-din-nou--1642451/1/20
Autorem jest gracz mający obecnie największą ilość punktów doświadczenia w całej Rumunii. Odnosi się on do tego samego, do czego większość artykułów wydawanych w Rumuńskiej prasie – Polska, Węgry, Hiszpania, Serbia, NWO, itd. Punkt widzenia nie jest diametralnie inny niż większość Rumunów.
Według ghishae jedynym powodem, dla którego Węgrzy podpisali MPP z Polską i Hiszpania jest to, by mieć możliwość skuteczniejszego „golenia” Rumunów. Nie ma, co ukrywać, że bez wsparcia żołnierzy znad Wisły i z Półwyspu Iberyjskiego Rumunom bronić się będzie dużo trudniej. Węgrzy ponadto chcą się zemścić za kampanie wojenne, w których znienawidzeni sąsiedzi zajmowali pół ich kraju, a odszukanie na mapie eŚwiata skrawka węgierskiego terytorium, które nie byłoby okupowane przez EDEN graniczyło z cudem. Walki te były wspólnym wysiłkiem całego sojuszu, jednak ghishae szczególnie podkreśla rolę, jaka odegrali w nich gracz z Rumunii.
Sprzeciwia się on także ewentualnemu podpisaniu pokoju na warunkach, jakie proponują Węgrzy, gdyż uważa je za hańbiące i stawiające jego kraj w roli przegranych. Zwraca też uwagę na kruchość takiej umowy, bo przecież w każdym momencie jedna ze stron może pokój zerwać i rozpocząć kolejna wojnę.
Cała ta sytuacja prowadzi do osłabienia EDENu, gdyż traci on według autora swój główny atut – siłę płynącą z jedność. Za główna winę Rumunii podaje to, że nie dostrzeżono wystarczająco wcześnie tego, jak negatywne skutki może za sobą pociągnąć dyskusja prowadzona w prasie, a głównie jej poziom i wzajemne oskarżanie się o wszystko. Spowodowało to wzrost niechęci pomiędzy poszczególnymi państwami. Zagrożeniem na przyszłość jest pustoszejący skarbiec Rumunii. Pozbawiona funduszy na prowadzenie walki może stać się łatwym kaskiem dla sąsiadów.

                                                                                  KANADA

Canadian Armed Forces - w skrócie CAF - po raz kolejny staje się obiektem numer jeden w prasie eKanady. Tak jak poprzednio CAF oskarżany jest o korupcje, jednak tym razem nie wymienia się kilku tysięcy dolarów kanadyjskich, a dokładnie 9000 gold, a o wszystkim pisze oficjalna, rządowa gazetka głównych sił zbrojnych Kanady.

Tym razem oskarżani są główni dowódcy wojska. Ich sposób na uprowadzanie golda polegało na nierozdawaniu wszystkim walczącym dofinansowania. Jednak z takim przypadkiem CAF już się kiedyś spotkał. Tym razem, bo głębszych analizach wyszło na jaw, że dawni prezydenci traktowali aktywa rządowe jak swoją własność, której nigdy nie zwrócili...

Rzecznik CAFu mówi, że nie pierwszy i nie ostatni raz korupcja i złodziejstwo wdarło się do szeregów Armii eKaanadyjskiej. Usprawiedliwia taki stan rzeczy mówiąc, że ani ludzie, ani system zarządzania CAFem nie są idealne.


Jeden z eKanadysjskich redaktorów zapowiada mały baby boom dla eKanady. Mówi, że nowi gracze będą reprezentować całkowicie inne poglądy niż dotychczasowi. Uważa, że przed ich przyjściem należy reaktywować forum i irc (zarzuca między innymi, że na forum przez ostatnie 5 miesięcy zostały napisane zaledwie dwa posty - co jest nieprawdą). Młody, eKanadysjki redaktor został okrzyknięty wieszczem i kupiono mu napoleona 😉



Spodobało się? Daj vote 🙂
Chcesz przeczytać kolejne wydanie? Daj subscribe 🙂
Chciałbyś dołączyć do Partii Wolnych Ludzi? - kliknij już dziś! Zajrzyj także na nasze forum: http://forum.pwl.org.pl oraz kanał irc: http://tnij.org/ircpwl - #pwl w sieci QuakeNet.



O czym już pisaliśmy:
- Przegląd Prasy Światowej #7
http://www.erepublik.com/en/article/1635863/1/20
- Z Offline24 jesteśmy online!
http://www.erepublik.com/en/article/1641301/1/20

Pozdrowienia dla czytelników
Członkowie Partii Wolnych Ludzi

Redaktor naczelny: niziolek93








- Nudzę się! - pisnęła z malutkiego, kunsztownego sarkofagu mumia kotka, jego osobisty sklepowy pupil. - Wypuść mnie to się pobawimy. Porzucasz mi trochę tę polinezyjską suszoną główkę. Przecież ciebie też bawi, kiedy tak okropnie przy tym klnie!
- Później, Nefer. Obiecuję. Ale teraz muszę jeszcze coś załatwić - powiedział, odwracając tabliczkę na drzwiach napisem "Zamknięte" do ulicy.
-Ojej! - prychną zwierzak. - Z tobą tak zawsze! Później i później! Jak jesteś taki,to idę spać!
- Przecież ty wiecznie śpisz, mały - zaśmiał się.
Odpowiedziało mu pełne urazy fuknięcie.
Nalał sobie nieco sherry do kryształowego kieliszka i poszedł do łazienki. (...)



Dziś chcielibyśmy poświęcić więcej miejsca Fundacji PWL. Jest ona inicjatywą członków Partii Wolnych Ludzi, przez nich prowadzona i finansowana.

Za ciągłymi zmianami w eRepublik nie nadążają niektórzy dorośli gracze. Zrozumiałe jest więc, ze w tym wirze może się zagubić również młody obywatel ePolski.
W PWL znalazła się grupka "zapaleńców", którzy chcą pomóc młodym graczom odnaleźć się w eŚwiecie.

Fundacja pomaga wszystkim, niezależnie od przynależności partyjnej lub jej braku.

Do kogo skierowana jest nasza oferta?
- do osób, które nie są w stanie same odnowić zdrowia do przyzwoitego poziomu 90+
- do młodych graczy do 16lvl, którzy dopiero raczkują w eŚwiecie

Co możemy zaoferować? Do tej pory potrzebująca osoba dostawała od nas tylko chlebki. Nasza Fundacja się rozrasta, a co za tym idzie ma większe możliwości. Od dziś po wypełnieniu formularza gracz może od nas otrzymać:
- komplet chlebków regenerujący 20pkt zdrowia
- zestaw broni, w postaci 3xq1 lub 1xq3
- kontakt z Mentorem Pierwszego Kontaktu
Istnieje również możliwość wypożyczenia rzeczy (chleb/broń/bilet) potrzebnych do wykonania poszczególnych misji.

Kim jest Mentor Pierwszego Kontaktu? Jest to doświadczony członek PWL, który odpowie na pytania dotyczące eRepublik, nurtujące młodego gracza.

Aby uzyskać pomoc wystarczy wypełnić ten formularz. W ciągu 24 godz skontaktujemy się z Tobą.



Zastanawialiście się kiedyś jak wygładałby eŚwiat bez wojen? Bez sojuszy i walk pomiędzy nimi?... Macie rację, eRepublik straciłoby "coś" co pociąga największą ilość graczy - rywalizację i chęć pokonania przeciwnika. Żołnierze byliby zbędni, a co za tym idzie Grupy Bojowe nie miałyby racji bytu.

Skoro już mowa, o bojówkach.W dzisiejszym wydaniu Pisma Wolnych Ludzi chcę pokazać Grupę Uderzeniową Mobilnych Komandosów z innej strony. Wczoraj wieczorem została ucięta krótka pogawędkę z xenophobem - dowódcą GUMeK oraz z nanto, który dołączył do bojówki około 2 tygodnie temu.

PWL: Skąd pomysł na stworzenie takiej grupy?
xenophob: Pomysł zrodził się z chęci wspólnego bicia. To, że ktoś nie ma takiego 'hita' żeby ubiegać się o wstąpienia do takich grup jak POG czy WP nie oznacza , że nie chce należeć do jakieś fajnego grupy bojowej i bić dla ePolski

PWL: Jak zrodził się pomysł na taką nazwę?
xenophob: Nazwę wybrali sami przyszli GUMKowiecze w głosowaniu spośród kilku nazw zgłoszonych przez graczy - juz na samym początku GUMKi były bojówką z 'jajem' trochę inna niż wszystkie pozostałe.

PWL: Dokończ zdanie: GUMKi to bojówka dla...
xenophob: Każdego

PWL: Jak zachęciłbyś potencjalnego żołnierza do wstąpienia do GUMek?
xenophob: Because we have cookies? GUMKi to nie tylko dofinansowania od MONu, to także wspaniała atmosfera na IRCu. A od czasu do czasu konkursy w których bijemy w najważniejsze bitwy z rozkazów w gazetce MONu a każdy biorący udział dostaje bronie czy chlebki.

PWL: Dlaczego wstąpiłeś do GUMeK?
nanto: Pierwszym moim posunięciem w kwestii większego zainteresowania się gra było odwiedzenie forum PWL. Wegetacja w postaci dwuklika nasunęła mi pomysł, ze ta gra oparta jest na ogromnej strefie socjalnej, bo i przecież partie polityczne, artykuły no i bojówki🙂 Na GUMKi natknąłem się jeszcze przed przystąpieniem do partii, to było baardzo dawno temu. Teraz kiedy zacząłem aktywnie uczestniczyć w grze, ktos na kanale PWL wspomniał o GUMkach. Pomyślałem, a czemu nie spróbować. Grupa bojowa nie ma kosmicznych wymagań, a poznałem ludzi z grupy na kanale ogólnym PWL i miałem pewność, że będzie mi w tej grupie po prostu dobrze🙂

PWL: GUMKi to bojowka dla...
nanto: GUMKi to bojowka dla tych ktorzy chca poznawac arkana tej gry. Czy to dla tych z malym, czy duzym bagazem doswiadczen. Ci pierwsi pytaja, Ci drudzy dziela sie wiedza. Moge bez wahania napisac: jesli jestes graczem, ktory tak jak ja chce czegos wiecej od tej gry niz wejsc, kliknac swoje i wyjsc, bicie samemu w bitwach to nie do konca tak jak sie chce, to ta grupa jest wlasnie dla Ciebie. Daj sobie szanse i sprobuj, a zostaniesz na pewn😇

PWL: Czy próbowałeś wcześniej szukać bojówki? jeśli tak to uważasz ze młodym łatwo znaleźć dostęp do informacji o bojówkach?
nanto: Od dnia rejestracji w eRepublik czytałem o grupach bojowych, ale wtedy nie miałem żadnego zaplecza żeby przystąpić do jednej z nich. Potem weszło V2 i zupełnie zgubiłem się w systemie militarnym. Samo czytanie o bojówkach daje szanse znalezienia informacji co i jak i takie rzeczy naprawdę łatwo znaleźć, tym bardziej teraz, kiedy w profilu widać opcje 'military group', każdy kto się interesuje chociaż trochę wie co to jest.

PWL: Jak przekonałbyś do gumek innych?
nanto:Zwyczajnie przeczytajcie to co napisałem i wejdźcie na kanał #pwl. Uwierzcie naprawdę ta gra wygląda dużo fajniej, dużo milej jest oglądać siebie w statystykach grupy bojowej pośród kolegów z gry. Już nie jesteście wolnymi strzelcami, pokazujecie na co Was stać także innym, można powiedzieć, ze czasem to taka zdrowa rywalizacja tez jest i to jest fajne, to jest mile i to jest przyjemne. No i wreszcie czytacie rozkazy MON i działacie w koordynacji, czuje się trochę ta jedność i przynależność do grupy już na samym początku🙂 Serdecznie zapraszam🙂

rozmawiała: anwa20


GUMKi rekrutują!
Grupa Uderzeniowa Mobilnych Komandosów wciąż zaprasza w swe szeregi.

W GUMKach możesz zaistnieć! - Może już nie młodzi, jednak wciąż się rozwijamy. Nie przestajemy szukać ludzi, którzy poprzez swoją aktywność i chęć pomagali by aktywnie tworzyć wizerunek GUMeK. Każdy z odrobiną chęci ma szanse zabłysnąć, najważniejsza jest kreatywność i pomysłowość.

GUMKi to także bojówka dla młodych. Nasze wymagania to jedynie stawianie się na zbiórki i przynajmniej raz na kila bitw uderzyć ku chwale ojczyzny. Zapraszamy wszystkich, bez wyjątków!

Kontakt z nami: #GUMKi (sieć quakenet).




Spodobało się? Daj vote 🙂
Chcesz przeczytać kolejne wydanie? Daj subscribe 😉
Chciałbyś dołączyć do Partii Wolnych Ludzi? - kliknij już dziś!
Zajrzyj także na nasze forum: http://forum.pwl.org.pl oraz kanał irc: http://tnij.org/ircpwl - #pwl w sieci QuakeNet.


Pozdrowienia dla Czytelników
Redakcja PWL