[PZPN] Oddajcie móra mjastu!

Day 1,114, 12:53 Published in Poland Poland by Moozgy

“ODDAJCIE MÓRA MJASTU!”
Takimi słowami żyły ostatnio w okolicy domu adminów, aka w oborze. Tłumy rozwścieczonych erepowiczów domagały się przywrócenia murów i skasowania krów pod groźbą ragequita.
“Te jepcane krowy nawaliły mi na moją letnią posiadłość w Południowej Dokacie! SKANDAL!” mówi mieszkanka naszych zamorskich kolonii, pani Kebapka.

“Obesrane krówska zjadły mój region high grain i teraz panoszą się po dawnych plantacjach! to wszystko wina usunięcia móra z mjasta! Państwo nie rozumieją, ja wychowałem się na mórze, walczyłem w epickich walkach i przekazywałem wiarę mórowską moim potomkom! Ten mór to apel, do adminów i do społeczeństwa!” - głosił w swoim przemówieniu kolejny z mieszkańców Południowej Dokaty, pan Półowies.
“Kto ci móra ukradł?!” - dało się słyszeć wśród rozwścieczonego tłumu.
“Te krowy zajepcane mi zjadły!” - odpowiadali ironicznie poszkodowani przez cielska eObywatele.

Cały eŚwiat liczy na pomoc Amerykanów zwanych też Hamburgerami, łowcami krów i zjadaczami cielęciny. Polują na krowy, sprowadzają je do specjalnych domów zwanych McDonaldami lub Big Kingami i przerabiają je na mielone, które zaraz potem rytualnie zjadają w bułkach z sałatą i serem.
“Po prostu kanibalizm!” - mówi krowa, której udało się uciec - “Te świnie, przepraszam za wyrażenie, zjadają krowie mięso! Toż to, chamstwo, złodziejstwo i bandyctwo się szerzy!”
Państwo Hamburgerami płynące jest ostatnią nadzieją na ocalenie eRepublik. Każdy liczy na to że ich ociekający tłuszczem obywatele uratują ich od niewoli w cielęcych rękach. Na szczęście w szeregach łowców krów znalazł się Szkodniq, Steven Sigal i Sylwester Stallone w jednym. Jednym granatem potrafi najpierw przebić głowe 5 krowom by następnie wybuchł on wsród tłumów.

Pewnego dnia Szkodniq szedł do baru napić się mleka gdy zza rogu wykoczyła banda cielaków. Każdy go znał, więc odrazu ruszyli do boju nadstawiając rogi. Szkodniq byl dobrze zaznajomiony z walkami ulicznymi, dlatego poszło bezproblemowo. Jednak krów było coraz więcej! Okazało się że to Matka Uner wydaje milijony ilości nielegalnych krów przerabiając je na mielone i sprzedając na szarym rynku. Dzięki Bogu był tam Szkodniq który odrazu załatwił go na papke z półobrotu. W ten sposób łowca krów zniszczył matke-źródło wszystkich cielaków.

“Romulanie ukraldi móra!” - dało się słyszeć z tłumu rozwścieczonych obrońców móra. Tłum ten napierał i groził rewolucją i nawoływał do obalenia adminów i w zamian za nich posadzenia vingaer.
“Romulanie to agenci!” - skandował tłum
“Gdzie jest mór?!” - zakrzyknął jeden z eObywateli, a wraz z nim nawoływać pod oborą zaczęli inni protestujący.


tłum domagający się zniesienia krów

Do strajku przyłaczyli się rownierz obywatele eNigru. Przybywając masowo ze stron Białorusi, przygotowywali swoje transparenty “vive le mór mjastu libre!” oraz “quitter notre pays espèce de vaches !”


admin przyglądający się demonstracji


Jak się później okazało krowy należały do wyobraźni jednej z najpospolitszej z kobiet - vingaer. Wiedziała ona także, że krowy dają mleko, za co jakiś czas później otrzymała nagrodę nobla w dziedzinie “Nonsensy”.
Jednak vingaer nie dawała za wygraną i zgłosiła swój sprzeciw do Konsulatu Armii Krajowej na Bahamach, niestety jej wniosek został odrzucony! Wtedy zdesperowana vingaer wzięła swój ostatni czołg Q5 z plecaka i tak pizgnęła, że Pentagon stracił swoją nową odremontowaną ścianę. Niestety, prezydent Barrack Obama dowiedział się o tym dopiero po powrocie z turnieju golfa z prezydentem Komorowskim. Lecz jego mina nie została dobrze odebrana, gdyż Pan Komorowski zawracał mu dupę wizami dla Polaków, przez co jego turniej z prezydentem Jamajki się nie udał i przegrał on 31:11.

Niestety radość prezydenta Jamajki nie trwała długo, gdyż niespodziewanie na jego wyspie została odkryta ropa. Ni stąd ni z owąt(?) wylądowały 3 nowe F17 z napisami United States of America. Sam prezydent musiał schować się ze swoimi 14 żonami w bunkrze pod swoim pałacem. Następnie rozpoczął swoje modły do swojego boga o którym nikomu nie mówił, jak się później okazało był to nie kto inny jak premier Putin! Premier Putin podziękował za ofiarę złożoną ze 100 dziewic i obiecał pomoc. Wziął swoje najnowsze sztuki rakiet międzykontynentalnych i wycelował jedną w słynny Port Harbour. Początkowo amerykanie myśleli, że to znów Japonia napadła na ich ziemie, lecz byli w błędzie! Byli to wstrętni moskale. Zaraz po zorientowaniu się kto w rzeczywistości napadł na amerykański Port Harbour prezydent Barrack Obama wezwał Polaków do pomocy. Niestety premier Tusk który pełnił obecnie obowiązki premiera, prezydenta, ministrów, itp. powiedział, iż Polacy nie posiadając wiz do USA przez co przelot nie jest możliwy! Dodatkowo dodał iż wszyscy wykwalfikowani, żołnierze pełnią wartę przy grobie Ś.P prezydenta Kaczorowskiego.

KONIEC cz. I

#ePL @ Rizon