Z pamiętnika złodziejaszka.

Day 1,511, 04:03 Published in Poland Israel by SyrkiusAFK
Wydaję go drugi raz, ponieważ poprzednie wydanie zostało skasowane, a nie chcę, żeby ten art zniknął. Wybaczcie ten "spam".

Artykuł powstał na prośbę Basowego, aby powspominać "stare czasy" i pokazać historię eRepa i ePolski/ePolaków z perspektywy (nie)zwykłych graczy.

Najpierw wypadałoby wytłumaczyć nowym graczom czym jest pTO. pTO to przejęcie władzy w danym kraju, aby je zniszczyć lub okraść, ewentualnie stworzyć "własne" państwo. Kiedyś robiono pTO małych państw, aby blokować nimi inne państwa (a przy okazji okraść i zdobyć parę medalików z kolegami)
Możecie sprawdzić co mówi wiki o pTO, jest nawet kilka opisów takich akcji. Niestety (stety?) jest to po angielsku:
http://wiki.erepublik.com/index.php/PTO

1. pTO eMalezji

Właściwie to nie wiem czy ja to organizowałem, czy ktoś inny. Ktoś mi mówił, że PMTF. Jest to możliwe. Pamiętam tylko, że mój...kolega, Lorak, mnie do tego namówił. Cel? Pieniądze i blokowanie eIndonezji, która w tamtym czasie...powiedzmy, że mocno utrudniała życie eRumunii i sojuszowi ATLANTIS. 25 kwietnia 2009 zdobyliśmy 14 miejsc na 30. Niestety, nie byliśmy tam sami pTOerzy z eWęgier również tam polecieli, ale zbyt dużo miejsc nie zdobyli. Mieliśmy bardzo długo patową sytuację. Co zrobiliśmy? Siedzieliśmy i czekaliśmy aż inni kongresmeni dostaną bana albo odejdą z kongresu, i będziemy mogli przejąć władzę.
Przylecieliśmy, aby przeszkadzać eIndonezji i ich okraść, ale później, gdy eTajlandia wypowiedziała wojnę eMalezji postanowiliśmy zostać i jej bronić. Spamowaliśmy tanków z ATLANTIS, aby przelecieli nam pomóc. Jak to się skończyło? Obroniliśmy ich, a raczej pomogliśmy im się obronić. Chociaż wiki eTajlandii mówi, że ta wojna skończyła się 24 lipca 2009 roku.
Pozwolę sobie zacytować wiki:
23 of Apr. - Population rises with 80 citizens (much for a nation with around 200) then huge amounts of Polish and Hungarian citizens move to Malaysia. Suspected was a future take-over later on the electionday, the 25 of April, and as the Malay Action Party (at the time the biggest party) gradually lost power more and more citizens realized the threat.
28 of Apr. - Thailand proposed to declare war on Malaysia.
29 of Arp. - Thai-forces attack Peninsular Malaysia
30 of Arp. - Malaysian forces and friends manage to drive the Thais away from Peninsular Malaysia. Later celebrations in the Malaysian IRC was under "Hurrays" and music by the Queens and Tchaikovsky and while 'spreading the joy with the Thais on the Thai IRC'.

Link do wiki:
http://wiki.erepublik.com/index.php/Malaysia#April_2009
Link do wyborów:
http://www.erepublik.com/en/elections/country-66-election-congress-0-date-2009-04-region-0


2. pTO eFrancji

Wszystko zrodziło się w głowie Herubin. ePeru zostało "oddane" w ręce POWu. GROMowcy w większości się wycofali stamtąd. Szczerze powiedziawszy to głównie Herubin się zajął wszystkim na początku, ja wtedy bylem albo na wakacjach, albo pomagałem w GROMie...Zorganizował obywatelstwa od Polaka, który mieszkał we Francji, a także, załatwił ochotników.
Cały poniższy tekst z pierwotnej wersji arta jest tutaj:
http://pokazywarka.pl/ycjop7/

Jeśli komuś się nie nudzi lub nie lubi statystyk - zapraszam do poniższego "streszczenia":
Pierwsze obywatelstwo otrzymał Bayonne. Był to 5 maja, można powiedzieć, że to był oficjalny początek naszej akcji. Od razu staraliśmy się wprowadzić kogoś z naszych ludzi do kongresu, padło na LosKozakos, który zdobył 15 głosów. Próbowaliśmy w czerwcu przejąć jedną partię, ale się nie udało. Jedynie Carl Friederich Gauss wygrał wybory w jednej z partii spoza top5, ale nie była nam ona potrzebna, bo nawet nie posiadała dużej ilości dwuklików i zombie. Myślę, że koniec lipca i sierpień (może także wrzesień) były "szczytem", wtedy mieliśmy największe "sukcesy". W lipcowych wyborach do kongresu czwórka Polaków zdobyła miejsca na listach wyborczych z pozytywnym skutkiem. Kto to był? Kanapka, BuzzY, Loozak II i HannibalBarkas. Myślałem, że teraz już z górki, ale nie przewidzieliśmy v2, a raczej to co ona zmieni. Otóż, przez niedoróbki i przez to, że trzeba było poświęcać więcej czasu na eRepublik (i może dlatego, ze była bardziej skomplikowana) odeszło bardzo dużo osób. Dla porównania, w lipcu w wyborach prezydenckich udział wzięło ~5k ePolaków, a w sierpniu już tylko ~2k.
W sierpniu ponownie zaatakowaliśmy partie. Czterech polskich graczy wzięło udział w wyborach i przegrali. Najbliżej wygranej był ArkAjda, który zdobył 48 głosów i zabrakło mu 29 głosów, aby objąć pierwsze miejsce. Na posła nie startował żaden Polak. Za to we wrześniu znowu próbowaliśmy przejąć partie. Wynik? 7 ludzi, 6 partii, 0 zdobytych partii. Na listy wyborcze dalej nas nie dopuszczali, więc ponownie musieliśmy spróbować zdobyć jakąś partię. Udało się, Jean Roquefort, Francuz i przyszły GROMowiec, otrzymał 69 głosów, czyli został prezesem partii w TOP5. Problem w tym, że ona była na końcu i partia, która była szósta na liście nie potrzebowała dużo osób, aby nas przegonić. To była nasza ostatnia próba. Po części dlatego, że nie mieliśmy zbyt dużych szans na to, a po części dlatego, że mieliśmy lepszy plan. Tak, kolejne pTO.
Dlaczego przegraliśmy? Otóż, nie wspomniałem o bardzo ważnej rzeczy, (e)Francuzi zauważyli co się dzieje i zawołali kolegów. Z eNiemiec, eUK, eBułgarii, eTurcji, eBrazylii i eSłowenii. Ale to nie jedyny powód, również nasz brak większego zaangażowania, słaba organizacja i mała ilość czasu...To również miało duży wpływ na wynik. No i nie zapominajmy o najważniejszym powodzie naszej porażki, czyli Rising. Przez v2 odeszło bardzo dużo votersów. Do dzisiaj można znaleźć trupy z polskimi nickami na rdzennych regionach eFrancji.
Wiem, że to dla większości było raczej nudne. Po co to opisuję? Otóż, jest to wstęp do ciekawszej, a przynajmniej dla mnie, historii. Wyciągnęliśmy parę lekcji z tego pTO. Wykorzystaliśmy je w eRosji.

Dowództwo pTO eFrancji: Herubin, Loozak II, ja, Bubaśny.

Ciekawostka: W pTO eFrancji brały udział takie sławy (bardziej lub mniej znane) jak Carl Friederich Gauss, carbon, stanleysts, BuzzY, bernard75, Azareusek, HannibalBarkas, Andrew6w6, Leo Vince (!), poprzedni MON ePolski - Soldier from Poland, Basowy, aVie...No i ja
Myślę, że do tego grona mogę doliczyć pitejro82 oraz mszewcz.

Ciekawostka 2: francuskie trolle obrały sobie za cel GROM. Utworzyli nawet GROM.France. Ich logo znajdziecie ponizej. Ich "dowódca", Myst (mogłem się pomylić z nickiem!), chciał dołączyć do GROMu i miał ze sobą około 11 żołnierzy, którzy chcieli razem z nami walczyć przeciwko Fenixowi.


3. pTO eRosji
Miało to być pierwsze "rasowe" pTO, czyli po cichu wbić do państwa i opanować kongres zanim tubylcy cokolwiek zauważą. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że Złoty Huzar, tak nazwaliśmy tą akcję, mógłby się udać, gdyby nie to, że ePolska razem z EDENem wymazała eRosję...
No ale do rzeczy. Ta akcja nie należała do najdłuższych. Zaczęła się w październiku i skończyła...w listopadzie/grudniu.
Tutaj początek obywatelstw, które otrzymaliśmy od Karoliny Jesienieckiej:
http://www.erepublik.com/en/country/Russia/citizenship/applications/approved/260

Ochotnicy z GROMu zostali "zamaskowani", czyli puszczali shouty po rosyjsku, otrzymywali z rożnych orgów pieniądze i itemy (żeby nie było widać donate'ów od Polaków i orgów GROMu), zmienili avatary na avatary rosyjskiej armii (trudno było je zdobyć, dopiero później ktoś wydał art z nimi), pokasowali artykuły. Dość sporo otrzymaliśmy obywatelstw zdobyliśmy od Karoliny, później Rosjanie dawali nam obywatelstwa sami. Wystarczyło pisać podania po rosyjsku i ewentualnie wysyłać PMki do nich w ich języku.
Kto wie? Może by nam się udało...Gdyby nie EDEN. Skasowali eRosję przed wyborami do kongresu, aby następnie przegrać wybory na prezydenta i do kongresu. Braliśmy w tym udział, bo cóż innego mogliśmy zrobić, skoro bardzo dużo osób z Fenixa otrzymało rosyjskie paszporty? Wystawiliśmy kilku naszych ludzi i wspomogliśmy MSZ naszymi głosami. Wysłaliśmy tam część osób z peruwiańskimi i francuskimi dokumentami.
Interesuje Was ile EDEN zdobył mandatów w kongresie? Do kongresu dostało się 16 Polaków. Z innych państw EDENu nikt nie startował, ponieważ ich partia została wypchana z TOP5. Startowali z Russian Will Party i A Dead Orange. W wyborach na prezydenta wygrał mogaba, Rosjanin, zdobywając o 40 głosów więcej niż alpho, który był kandydatem EDENu 🙁
Tutaj macie listę polskich kongresmenów:
http://www.erepublik.com/en/elections/country-41-election-congress-0-date-2010-11-region-0

Ciekawostka: Wiecie skąd EDEN wziął pieniądze na bilety? Sprzedał możliwość startu na CP w ePortugalii za ponad 500g. Najśmieszniejsze jest to, że nawet tam nie wygrał wyborów.

Art MSZ o akcji:
http://www.erepublik.com/en/article/-msz-dobijmy-naszych-braci-rosjan-1557663/1/20