Sztandar u Malanowskiego!

Day 976, 01:00 Published in Poland Poland by Malanowianin
Witam Drodzy ePolacy w Takiej prawdzie! Czas na kolejnego rozmówce.

Naszym dzisiejszym gościem jest: zdobywca 9 media moguli i 7-krotny kongresmen - Sztandarowy!!

______________


Taka Prawda: Witam Szanownego Redaktora w mojej skromnej gazecie 🙂 Bardzo dziękuje, że zgodziłeś się na rozmowę.
Sztandarowy: Siewka, tylko błagam bez tytułów i wielkich liter. Zawstydzają mnie.

TP: Na początku tego wywiadu (albo rozmowy jeśli tak wolisz to nazwać) proszę powiedz coś o sobie: imię, wiek, skąd jesteś, zainteresowania może.
S: Zaraz, zaraz. Nie chesz rozmawiać ze Sztandarowym? 🙁
TP: Jak nie chcę? 😃 Tego się bałem, że zaczniesz coś kombinować 😛
S: Pytasz, co robi w RL. Z takimi pytaniami nie dostaje się odpowiedzi. Tak uczy nas doświadczenie. To stan rzeczy. Ale mogę powiedzieć, że jestem znad morza, jestem znacznie młodszy od DeJoTa i lubię muzykę, film, oraz spacery na plaży przy wschodzie/zachodzie słońca.

TP: A można wiedzieć jak trafiłeś do erepublik?
S: A można wiedzieć jak trafiłeś na wykop?
TP: Nie mam konta na wykopie 🙂 I nie zaglądam tam 🙂 Teraz możesz Ty odpowiedzieć na moje pytanie?
S: Przecież już odpowiedziałem.
TP: Hmm to była odpowiedź ok 🙂

TP: W taki razie powiedz skąd pomysł na nick?
S: Miałem wizję ikony zwycięstwa w module wojennym w v2. Od teraz sztandar będzie kojarzył się całemu eŚwiatu z epic winem. Nie mogło być lepiej!

TP: Ok, przejdźmy teraz do "właściwej" rozmowy... Proszę odpowiadaj na pytania i uzasadniaj swoją odpowiedź, pytanie nr 1 to: Dziennikarz czy polityk?
S: Zdecydowanie dziennikarz. Im władza polityka jest większa, tym silniejszy jest knebel na jego ustach. Z tego powodu najprawdopodobniej nigdy nie będę kandydował na prezesa którejkolwiek partii czy prezydenta.

TP: Bezpartyjny czy jednak z jakiejś partii?
S: eNDecja to słodkie misie, chyba się do nich zapiszę.

TP: Zwierz to troll czy jedyny sprawiedliwy w Kongresie?
S: Znacznie mniej i więcej zarazem. Zwierz jako klasyczny random wykracza poza manichejski podział świata, do tego cierpi na najgorszą przypadłość radykała: jest konstruktywny, czyli przedstawia również własne pomysły i inicjatywy - a te są najczęściej kompletnie popieprzone. A tak w ogóle, zasugerowałbym inne pytanie: czy ePolska polityka potrzebuje jego permanentnej rewolucji? W tej chwili, szczerze powiedziawszy, nie wiem. Pewne rzeczy są niewymierne, szczególnie w polityce i publicystyce. Wiem natomiast, że Zwierz jako MON czy MSZ(o prezydencie nie wspominając) zapisałby się w historii złotymi zgłoskami. Nie byłoby niczego.

TP: Twój kolejny cel polityczny: stanowisko w rządzie czy prezydentura?
S: W przyszłości nie wykluczam współpracy z konkretnym gabinetem, natomiast nie przejawiam żadnych ambicji politycznych na szczeblu pozakongresowym. No juice in it. Głowa państwa to udostępniający passy do swojego konta i/lub nr swojej komórki ekshibicjonista, który w dodatku zobowiązany jest do no-life'owania w otoczeniu debili albo z własnego rządu, albo z opozycji, a nierzadko i jednych, i drugich. Wyjąwszy medale za prezia, wywołane powstania czy BH na swapach(to akurat chyba znacznie utrudnione w v2) oraz możliwość nieskrępowanego drenowania państwowej kasy niewielkie są zalety prezydentury, a do mnie nie przemawia motywacja materialna. Jeśli już, to chciałbym zrobić coś w stylu inwazji na Australię, a wtedy...wiadomo.

TP: Ariakis: dobry prezydent czy marionetka Cerbera?
S: Ariakis: ofiara sezonowego upału. Chociaż jeśli mam zdobyć się na definitywne rozstrzygnięcie zły-dobry, wolałbym poczekać do końca jego kadencji. Po lekturze artów Cerbera faktycznie można odnieść wrażenie, że coś jest na rzeczy. Istnieje jedna inne wytłumaczenie - ten typ tak ma. Cerberowi nigdy nie udało się choćby częściowo powtórzyć sukcesów z pierwszej kadencji, co prowadzi do następującej hipotezy: w grudniu ePolskę niosła fala baby boomu, a nie stery jej kapitana. Stąd tak silne akcenty PRowe - trzygłowa hydra gra o życie, przewiduję zatem sesję z vin w Gali, ustawkę z Faktem na zakupach chlebka w eTesco i karierę na Pudelku. A Ariakis prędzej zostanie chłopcem do bicia, niż marionetką(nota bene termin ten oznaczał kiedyś dzieciaka, który zbierał na tyłek baty przeznacze dla krnąbrnego księcia; dziedzica zwyczajnie prać nie wypadało).

TP: Rząd czy raczej nierząd?
S: Nierząd, jak zwykle.

TP: Geekon czy Giluu? A może nikodem_73?
S: Subskrybuję wszystkich, ale dwaj pierwsi - pozwolę sobie strzelić Bronka - są jakby w trochę innej lidze. Moje Dwa Grosze to absolutne wyżyny analitycznej publicystyki i edziennikartswa w ogóle. Znam dosłownie kilka tytułów o porównywalnej wspaniałości, w tym rzecz jasna Deutsche Cafe, Ankh-Morpork Times, Don't look here, eRepublik Analyst, może coś jeszcze.

TP: PWL czy PPP czy ND?
S: Jako kongresman z list ND, który na okres pełnienia mandatu poczuwa się do członkostwa w partii i uczestniczy w obradach jej koła poselskiego, odpowiadam z pełnym przekonaniem: PPP! To partia wspaniałych, otwartych na różnice poglądowe ludzi, która promuje tak zrównoważonych i uczciwych politruków jak np. Mixliarder. Patrioci służą przykładem w kwestii TakeOverów czy nadawania obywatelstw oraz uczą nas, że kongresman nie ryba i pić musi. Chciałem kiedyś dołączyć do PPP, ale zdałem sobie
sprawę, że niczym na to nie zasłużyłem. Oni są dla mnie za fajni. No, to z braku laku - ND.

TP: Emma czy Lana?
S: A jak nazywa się ta bibliotekarka? Wygląda jak młodsza siostra Megan Fox. Cholera, nie mam pamięci do imion...

TP: Stara Gwardia: istnieje czy to fikcja?
S: Jeśli rozumiemy przez to kolektyw doświadczonych graczy, którzy skupiają w swoich rękach znaczne wpływy, to owszem. Tyle, że w samej SG występują rozmaite frakcje, które scala jedynie pragnienie zachowania władzy - nie jest to zatem przemyślany układ czy spisek, bardziej wypadkowa wspólnych interesów. Na ten moment wymienić mogę jedynie dwóch polityków, którzy otwarcie demonstrowali niechęć czy pogardę do młodych graczy. W zasadzie to nawet już to zrobiłem 😃

TP: Teraz poproszę Cię, abyś sam zadał sobie pytanie i na nie odpowiedział 🙂
S: Dlaczego on ci to robi, Sztandar?
S: Nie wiem, Sztandar. Pewnie chciał nas zaskoczyć. Najlepiej zachować spokój i przeczekać do następnego pytania.

TP: Przejdźmy do innych tematów - nie samym erepem człowiek żyje. Krzysiu Ibisz czy Karol Strasburger?
S: Zdecydowanie Karol i jego autorski Żenujący Dowcip Prowadzącego. Ibisz to anomalia. On młodnieje w miarę upływu czasu, lol.

TP: Fakty czy Wiadomości?
S: Nabicie na pal czy łamanie kołem? Obydwa serwisy to masakra, z czego Fakty są na dodatek plebejskie(a kiedyś tak nie było). Wolę media papierowe, ew. komunikaty agencji prasowych i Internet w ogóle. Każdą zawartą w nim informację można natychmiast
zweryfikować. Cud miód.

TP: Siatkówka czy piłka nożna?
S: Piłka nożna. Siatkówka jest dla dziewczyn.

TP: Wschód czy zachód?
S: A tu odpowiem eRepem. Wolałbym wschód, bo ileż razy można mścić się na Niemcach, podczas gdy Rosjanie przynajmniej dwukrotnie wjeżdżali nam na rdzenne? Nie wspominając o fakcie, że ekscytowanie się wygraną z jednym z najsłabszych państw Europy to ewidentne nieporozumienie. Kaliningrad na przystawkę, WSR na dsr. To byłoby coś!

TP: Pudzianowski czy Adamek?
S: Pudzian. Jeśli zrzuci kilkanaście kilo mięśni, nauczy się walki w stójce i parterze oraz chwytów/ciosów kończących, ma szansę na wielką karierę w MMA.

TP: Alkohol czy piwo? 🙂
S: Zależy, co pod ręką.

TP: Ostatnie pytanko... wywiad w Takiej prawdzie: kompletna katastrofa czy bywały lepsze? 😃
S: Sądzę, że ten wywiad ma potencjał. Głowa do góry 😃

TP: No dobrze nie będę Cię już więcej męczyć, jeszcze raz bardzo dziękuje za udzielenie wywiadu. Pozdrawiam i życzę miłych wakacji.
S: Nie ma sprawy, ja również dziękuję i życzę powodzenia na krętej dziennikarskiej ścieżce. A wakacji to życzę przede wszystkim chłodniejszych, bo nie wiem jak Ty, ale ja w te nie wyrabiam 😐

______________


Podobał się wywiad? Kliknij VOTE
Nie chcesz przegapić dalszych wywiadów? Kliknij SUBSCRIBE

______________

Chcesz zobaczyć poprzednie wywiady? To nie jest problem! Wybierz który chcesz:
wywiad z(e): S.Zwierzem, Ariakisem, palenie_zabija, miudykiem.

______________


Pozdrawiam
Malanowski