Sposób na BABY BOOM

Day 944, 04:24 Published in Poland Poland by tls4

Witam! Na wstępie chciałbym poinformować, że ePolska Opinia Publiczna jeszcze powróci na łamy Erepublik. Stanie się to jednak dopiero w lipcu albo sierpniu. Zostałem zmuszony do zaprzestania pisania z powodu braku czasu. Myślę, że wakacje będą sprzyjać mojemu powrotowi.

http://i47.tinypic.com/2z56jdj.jpg" />
Ten artykuł jest jednorazowym incydentem. Chciałbym podzielić się z wami pomysłem, który może pomóc w wywołaniu baby boomu. Jak wszyscy wiemy rząd ogłosił konkurs na filmik promujący Erepublik. Nie wiem co z tego wyszło i w jaki sposób filmik o tej grze miałby trafić do potencjalnych nowych graczy. Jeżeli w zamyśle pomysłodawców było promowanie go w internecie, prawdopodobnie nie cieszyłby się on popularnością. Jak osoba nie mająca nigdy kontaktu z Erepublik miałaby znaleźć taki filmik bez wpisywania słów kluczowych typu "Erepublik", "the new world" itp.? Mój pomysł polega na tym aby połączyć promocję gry z popularnymi filmikami. Każdy z nas zna hity typu "Jestem hardcorem", "Daj kamienia", czy "Niezapomniana osiemnastka". Miały one swoje 5 minut, podczas których masa ludzi je oglądała.

Cały pic polega na tym aby znaleźć świeży filmik, który ma w sobie potencjał i właśnie rozpoczyna się na niego szturm internautów. Ja znalazłem taką perełkę, która może nie będzie aż tak popularna jak przytoczone przeze mnie tytuły, jednak można zauważyć pewien boom oglądalności. Na YouTube pojawił się pewien mix śmiesznych filmików pt. "WTF?! - i tak nie ogarniesz cz. IV. W ciągu 5 dni odwiedziło go ok. 265 tys. Ludzi. Znajduje się w nim "tłumaczenie" piosenki Alane - wes. Jeżeli poszukamy tego tytułu, ukażą nam się teledyski, które masowo są komentowane przez Polaków. Co ciekawe, nie znalazłem całego teledysku, który miałby owe "tłumaczenie". Po wpisaniu słów "nie ma pan k*tasa" lub "Ala nie wali mu p*ły" pokazywał się jedynie ten krótki urywek , który również jest szturmowany przez internautów.

http://i50.tinypic.com/ru0byv.png" />
Dlatego postanowiłem wykorzystać sytuację. Stworzyłem teledysk Alane - wes z pełnym "tłumaczeniem", dodając do niego reklamę Erepublik. Można go znaleźć w

TYM MIEJSCU

Zachęcam wszystkich do podobnej inicjatywy. Dzięki wykorzystywaniu hitów do promocji Erepublik, nasza populacja może ulec znacznemu powiększeniu. Przypominam o tym, żeby nie używać do tego starych filmów, które kiedyś miały swoje 5 minut, ponieważ nikt już tego nie ogląda! Muszą to być potencjalne perełki. Gdybyście już taką znaleźli, dobre są hasła typu "nie pozwól aby Polacy byli poniżani" albo "Polska jest zagrożona agresją ze strony Rosji". Takie teksty wzbudzają zainteresowanie. I o to przecież chodzi!

Proszę Was, czytelnicy z tego miejsca, abyście skomentowali mój filmik, pisząc coś o grze Erepublik. Takie działania pomogą obudzić ciekawość u potencjalnych edzieci.