Rzecznik Rządu #4 - o Bułgarii po raz kolejny, utrata regionów, impicz

Day 1,562, 13:34 Published in Poland Poland by Rzecznik Rzadu


Witajcie!

Przed wami lektura czwartego wydania gazety Rzecznika Rządu. Prawdopodobnie jest to także ostatnia publikacja tej kadencji, ponieważ w drodze jest impicz. Artykułów na pewno mogło być więcej, co nie zmienia faktu, że społeczeństwo było w odpowiednim czasie informowane o najważniejszych wydarzeniach.



Serial z Bułgarią w roli głównej zdaje się nie mieć końca. Gdy po odrzuceniu przez ich kongres propozycji MPP z Polską, sytuacja wyglądała już na załagodzoną, wydarzyło się coś, co na nową ją zaostrzyło. Było to podpisanie paktu UTA przez trzy państwa TEDEN – Ukrainę, Turcję oraz Argentynę. Jego założenia to oczywiście wzajemna pomoc i różne standardowe miłosne wyznania, odpowiednie dla tego typu dokumentu. Jest w nim także mowa o swapach między zainteresowanymi krajami. Ciekawi nas, dokąd chce się udać Ukraina lub Turcja przez Argentynę albo odwrotnie. Ogólnie, to porozumienie sprawia wrażenie sztucznego i wymuszonego.
Podpisanie paktu zbiegło się z wypowiedzeniem przez Ukrainę umowy najmu regionów z surowcami dla Bułgarii. W społeczeństwie tych drugich zawrzało. Tym razem nie jest to reakcja tylko ze strony rządzących, ale całego kraju. O ile deklaracje pomocy Polsce w pacyfikacji Ukrainy wyglądają na zapowiadane nieco na wyrost, widzimy już inne wymierne skutki zamieszania w EDENie. Przy dużym udziale Bułgarów, wyzwolony spod Tureckiej okupacji został Iran. Dla wielu graczy była to okazja, by dowiedzieć się, jaki kolor ma ten kraj na mapie. Teraz cały sojusz bierze udział w obronie tego skromnego dorobku naszych uciśnionych sojuszników.


Debiut roku! Piękny, fiołkowy Iran!

Nie będziemy obiecywać, że już za chwilę na pewno będziemy z Bułgarami najlepszymi przyjaciółmi. W kuluarach krążą jednak różne plotki, które wskazywałyby na to, że Bułgaria konsekwentnie pali za sobą kolejne mosty i atmosfera w EDENie zdaje się być nie do naprawienia.


Brotherhood w wykonaniu EDENu, czyli skutki stawiania nowego członka - Turcji ponad głównym dostarczycielem influ - Bułgarią.



Nasza wojna nie wygląda już tak optymistycznie jak ostatnio. Została nam odebrana część wschodnich prowinicji (TEDEN przebudził się, gdy dotarliśmy do wybrzeża Morza Czarnego) oraz utraciliśmy rdzenny region, Małopolskę. Jest to przykre wydarzenie, jednak zdaje się nie robić już takiego wrażenia jak jeszcze miesiąc temu. Kadencja była na tyle burzliwa, że zdarzało nam się już tracić byłą stolicę. Prawdopodobnie odzyskamy ją bardzo szybko.


Sytuacja na kresach wschodnich.

Żal po utracie Little Poland jest tym mniejszy, że poświęcając tę bitwę, udało nam się pozbyć granicy z Rumunią u rdzennych wyzwalając Subcarpathię. Grudniowo – styczniowe doświadczenia pokazują, jak niebezpieczne może być trzymanie tak silnego wroga u granic. Bez wahania możemy uznać to za pewien sukces. Teraz skupiamy się na odzyskaniu Małopolski i obronie kolejnego regionu.



Indonezja poza ONE? Niekoniecznie. Przedwczoraj międzynarodową prasą wstrząsnął artykuł prezydenta Indonezji informujący o odejściu tego kraju z naszego sojuszu. To, co widzieliśmy w prasie to jedno. Do HQ ONE doszły w tym czasie jednak różne, czasem sprzeczne informacje na ten temat. W samej Indonezji ogromna część obywateli nie zgadza się z tym posunięciem. Wszystkie te czynniki i fakt, że kadencja prezydenta dobiega końca, sprawiają, że z wydawaniem ostatecznych sądów na temat przyszłości Indonezji w ONE, należy się wstrzymać.



Chcielibyśmy wyrazić swego rodzaju zadowolenie z obserwowanych ostatnio konfliktów między kolejnymi państwami EDENu oraz Terra. Argentyna (proEDEN) raczy straszyć Chile (Terra) najazdem, Cypr (Terra) z kolei, postanowił zaatakować Izrael (EDEN). Jak widać, współpraca układa się coraz lepiej. Oby tak dalej, to ONE nie będzie się już więcej musiało martwić o kongresy.



Impicz numer dwa. W chwili pisania tego artykułu, głosy kongresmenów popierających odwołanie prezydenta zdecydowanie przeważają i już jutro najważniejszy urząd w państwie może objąć drugi w wyborach, Magic Hereos.
Na forum kongresowym wniosek minimalną liczbą głosów nie został przyjęty. Ustawa w grze pojawiła się mimo to. Jeśli przejdzie, będzie to oznaczać, że głosowania na PCE to niedorzeczność.
Głównym zarzutem (jednym z kilku) wobec prezydenta jest likwidacja MSZ. k0stek miał względem chociażby Bułgarii jasno zarysowany plan i nie chciał dopuścić do sytuacji, by osoba, która będzie prowadzić w tej sprawie oficjalne rozmowy, nie podzielała jego poglądów w stu procentach. Był to jego autorski projekt i chciał doprowadzić go do końca. Z takim programem go wybraliśmy, z takim programem jest odwoływany.



Jeżeli jest to faktycznie ostatnie wydanie gazety rzecznika tego rządu, chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim obywatelom za współpracę. Za to, że nawet w najtrudniejszych sytuacjach, walczyliście z niemalejącym zaangażowaniem. Polska ma co prawda nadgryzione rdzenne, jednak szybko powinniśmy wyjść na prostą.

Do zobaczenia!

Informacje zebrał, a teraz idzie spakować się, by zwolnić gabinet Rzecznika:
hubertuses

EDIT:
Prezydent oraz rzecznik rządu pragną najmocniej przeprosić Największego Żyjącego Specjalistę od pTO (political take-over), mogącego pochwalić się takimi sukcesami jak m. in. przejęcie Austrii, przejęcie Austrii jak również przejęcie Austrii dwa lata temu, szefa najdoskonalej zorganizowanej sieci tajnych agentów w Erepublik, gracza PazaakOdrodzony. Karygodnym należy nazwać nieuwzględnienie przez nas w gronie wyzwalających Iran, polskich komandosów pod dowództwem Specjalisty. Jest to tak samo warte wymienienia, jak fakt, że wiodący kraj wrogiego sojuszu walczył przeciwko innemu silnemu państwu zrzeszonemu w ramach tej samej organizacji.
Raz jeszcze, przepraszamy.

Czytaj i subskrybuj:








Szatę graficzną wykonał S'til