Przedwiośnie ad. Stefan Żeromski - nowy rozdział historii EDENu ?
wosz
"Nie chodzi tutaj – u kaduka! – o herb ani o szeregi przodków podgolonych, z sarmackimi wąsami i przy karabelach – ani wydekoltowane prababki w fiokach. Ojciec i matka – otóż i cały rodowód, jak to jest u nas, w dziejach nowoczesnych ludzi bez wczoraj. Z konieczności wzmianka o jednym dziadku, z musu notka o jednym jedynym pradziadku. Chcemy uszanować nasyconą do pełna duchem i upodobaniem semickim awersję ludzi nowoczesnych do obciążania sobie pamięci wiadomościami, w którym kościele czy na jakim cmentarzu dany dziadek spoczywa..."
Cześć i czołem Erepowiczom!
To mój pierwszy artykuł więc proszę o wyrozumiałość. Założyłem tą gazetę z założenia ( tak, wiem, masło maślane), aby pisać o wszystkim i niczym, związane oczywiście tylko o Erepie. W Erepublik jestem aktywnym graczem, artykułów mógłbym pisać nawet parę dziennie, zobaczymy jak to się potoczy. Dzisiaj postaram się opisać co nieco o tym co znaczy dla EDENu wczorajsza klęska i jak do tego doszło.
Nie chcę się zgłębiać w nieistotne szczegóły, ani też żalić się stukając w kolejne litery. Każdy już wie że penix wygrał i to spektakularnie. Serbowie nie dość, że obronili Lionking i rdzenne regiony to wygrali z Niemcami na mundialu, przesada.
Od początku miałem złe przeczucia, wiedziałem że jeżeli EDEN przegra tą bitwę to jest koniec i możemy zapomnieć o rywalizowaniu z penixem.
Około 8.35 wojska EDENu zbiły mur wynoszący jakieś 1,8 mln, doszły do podregionu suburbia i na tym się skończyło, potem było już tylko gorzej. Pomimo zakończenia czasu bitwy avatary pojawiały się do około 9.40 i skończyło się na murze wynoszącym jakieś 1,5 mln.
Dlaczego EDEN przegrał?
Weźmy pod lupę ostatnią próbę przejęcia serbskiej kolonii przez USA. To nie była zmasowana akcja związana z propagandą w każdym kraju, o ile dobrze pamiętam dosłownie w ten sam dzień dowiedziałem się że USA atakuje i trzeba pomóc. Wtedy przegraliśmy o włos, wg. ereptools o 5k dmg + jakieś 5x 130k muru w podregionach link
Rozumiem, że takie akcje muszą pozostać tajne, ale każde państwo ma swój język i powinno się przygotować obywateli na taką inicjatywę posługując się szyfrem takim jak choćby akcja rozdawania broni na LK przez MON (poprzestawiane litery ale pierwsza i ostatnia w dobrej kolejności dzięki temu każdy zrozumie), zacząć rozdawać powiedzmy tydzień wcześniej wysokiej jakości broń, i potem heja lecimy.
Oczywiście istnieją organizacje wojskowe zajmujące się tym, jednak większość szarych obywateli nie otrzyma takiej pomocy i powinni dostać więcej czasu na przygotowanie się, choćby po to by kupić sobie więcej broni lepszej jakości.
Inaczej sprawa się ma z wczorajszymi bitwami. Wiadome było, że Węgry coś kombinują, nawet prezydent napisał, że nastąpi atak na RA. Wydano rozkaz obrony RA.
Na następny dzień patrzę - ALE ZADYMA. Chiny atakują LK, RA i AQ podbite, milion drainowych bitew w tym Chorwacja i Rumunia atakująca rdzenne regiony serbskie. Nie spodziewałem się takiego obrotu zdarzeń.
Polacy naprawdę poradzili sobie świetnie w LK, ponad 2,6 mln dmg na wyjeździe to niesamowity wynik (wg. From The Shelf ),orędzie prezydenta zrobiło swoje.
Czego zabrakło?
Myślę, że pokonały nas strefy czasowe i serbska gospodarka, jak wiadomo gdy my smacznie spaliśmy ludzie penixa z różnych zakątków Ziemi nabili mur do ponad 2,8 mln. Druga sprawa - Serbowie mogą sobie pozwolić aby rozdawać lub kupić broń powiedzmy q4+ ,dzięki temu ludzie z dajmy na to z 16-17 lvl (notabene których jest w Serbii najwięcej) mogli zadać jakieś 100 dmg. Jeżeli weźmiemy takich obywateli chociaż 5k to można sobie wyobrazić ich rozmach. Pozwala im na to oczywiście ich ukochany high iron i w tej bitwie zrobili wszystko aby się obronić, nie patrząc na koszty.
Podsumowując
EDEN miał w ręku dwa króle w postaci RA i AQ i postanowił zagrać za wszystko, ALL IN (w gwarze pokerowej) . Regiony te posiadały masę polskich i hiszpańskich firm, zarobki constr. spadły znacznie. Kiedyś mogłem sobie pozwolić, żeby kupić za wypłatę komplet broni q1, teraz mogę o tym zapomnieć. Póki co zostaję w Chinach, przynajmniej nie ma tutaj takich głodowych płac jak w Polsce czy Hiszpanii.
Niestety jak to często bywa Serbia dostała asa i króla, rękę gorszą na początku, do momentu pojawienia się asa czyli doskonale zorganizowanych i bogatych ludzi penixa. Wygrali wszystko co mogli w tej partii. Czas na następne rozdanie. Obyśmy teraz to my rozdawali karty.
Na razie artykuł ‘na sucho’ bez oprawy graficznej. Postaram się jakąś zrobić na dniach.
Dziękuję za wszelkie komentarze.
Comments
vote+sub🙂 zobaczymy co z tego wyniknie🙂
dziękuję za pierwszego suba i vota, dla mnie to naprawdę wiele znaczy 😉
Całkiem nieźle jak na pierwszego arta, łap vota i suba ;p
Brawo.Może będziesz kolejnym gill'em
kursywa to "";p
vote + sub ciekawie piszesz
niezły początek, vote.
TL😉R
vote + sub
Pewno, że vote i sub 🙂 Dobrze się czyta to co piszesz, tylko to "Puki" popraw 😛
Vote + sub. 4 zdanie podsumowania - "póki" pisze się przez "ó". 🙂
W morzu spamu pojawiła się konkretna gazeta. Rzadkie to ostatnio zjawisko, oj, rzadkie... Vote + sub, We want MOAR!
Obrazek to [img]adres_obrazka[/img] a zoom to adres_obrazka
Ale chyba wiesz to juz.
Vote