Program wyborczy Partii Wolnych Ludzi - wrzesień/październik 2009

Day 670, 08:45 Published in Poland Poland by Organizacja PWL

Jesteśmy Partią Wolnych Ludzi, najstarszym stronnictwem politycznym w ePolsce. Mamy bogatą historię o której możecie przeczytać na naszej stronie internetowej. Zrobiliśmy dla naszego kraju wiele dobrego, choć popełnialiśmy także błędy. Dziś nie chcemy jednak rozmawiać o przeszłości, a skupić się na wyzwaniach stojących przed nami i całym krajem.

Mija kolejna kadencja kongresu i już 25 września odbędą się następne wybory parlamentarne. Obecny miesiąc był okresem pracy dla wszystkich kongresmenów, w tym 7 deputowanych z ramienia PWL. Braliśmy udział w ważnych reformach – zmianach podatków, głosowaniu nad budową szpitala w Małopolsce, uchwalaniem ważnych ustaw – m.in. tej o Mentorach. Każdy z nas starał się ciężko pracować, a wysiłki każdego kongresmena zweryfikują wyborcy.

Wbrew słowom niektórych (PWL mówi „cześć Mixliarder” 😉 )nie umarliśmy i działamy aktywnie, a widząc zbliżające się wybory chcemy przedstawić Wam dwie niezbędne rzeczy: nasz program wyborczy – wizję rozwoju ePolski - i świetnych kandydatów na kongresmenów. Dziś chcemy zaprezentować ten pierwszy element, jasno określający na czym zależy nam dzisiaj, w następnej kadencji i za kolejne miesiące. Nie walczymy o głosy kiełbasą wyborczą, kłótniami pod artykułami i rozdawnictwem, bo wierzymy, że na scenie politycznej ePolski liczy się coś więcej.


Program wyborczy Partii Wolnych Ludzi

Prawdziwa wolność to wtedy, kiedy człowiek może decydować, jak chce żyć.
Hans Hellmut Kirst

1. Nasza wizja państwa

Naszym ideałem jest Wolność i to wokół niej chcemy tworzyć ePolskę. eRepublik to tylko gra, ale i tu można skutecznie zniszczyć ludziom radość z zabawy napędzając machinę niepotrzebnej biurokracji i mnożąc byty ponad stan. Chcemy widzieć w ePolsce tyle państwa, ile naprawdę go potrzeba. Nasz kraj powinien być skoncentrowany na obywatelu, dawać mu możliwości rozwoju i wyboru własnej ścieżki, oraz wspierać jego działania.

Nie oznacza to, że chcemy osłabienia pozycji Prezydenta i Kongresu. Wolność nie oznacza rezygnacji z Władzy, jest ona potrzebna aby skutecznie kierować krajem, dbać o jego obronność, kontakty z zagranicznymi partnerami i wymyślać kolejne udogodnienia, dzięki którym ePolska staje się krajem przyjaznym do życia. Zdecydowanie sprzeciwiamy się jednak ingerencjom władzy w gospodarkę i decydowaniu za ludzi kto myśli poprawnie, a kto nie. Każda partia powinna zaprezentować swoją wizję polityki, nie może jednak z góry zakładać, że każdy myślący inaczej błądzi.

Chcemy ePolski silnej, nastawionej na dialog z obywatelami, postępującej konsekwentnie, ale Wolnej. Nie tylko w sloganach – nazwa Partii Wolnych Ludzi w pełni odzwierciedla to, czego chcieli ePolacy tuż po odzyskaniu niepodległości. Nie rezygnujmy z tych ideałów.

2. Gospodarka

Gospodarka ePolski radzi sobie nieźle mimo braków upragnionych regionów high. Niestety w kwestii dodania przez administrację gry bogatszych złóż naturalnych nie możemy zrobić nic oprócz czekania, aż ktoś na górze przypomni sobie, że istnieje taki kraj jak ePolska i jest on białą plamą na mapie światowych regionów high. Działania państwa w sferze gospodarczej powinny ograniczyć się więc do nadzorowania zysków z podatków i ewentualnej ich korekty, dbania o to, by każdy nowy obywatel mógł wyszkolić się w wybranym przez siebie skillu i utrzymywania stabilnego kursu PLN.

Obecne podatki uważamy za satysfakcjonujące i czekamy na pełne dane od Ministra Gospodarki i Finansów by określić, czy potrzebna jest zmiana obecnych stawek. Podstawową zasadą, którą respektujemy, jest twierdzenie, że państwo nie może na podatkach tracić. Chcemy najniższych możliwych podatków na jakie nas stać – aby państwo miało fundusze konieczne do finansowania wojen i sojuszów, rozwoju infrastruktury i utrzymywania państwowych firm, a jednocześnie nie wyzyskiwało swoich obywateli. Przy braku regionów high popieramy cła na tyle niskie, aby importerom opłacało się handlować na naszym rynku, lecz by jednocześnie nie zabiły i tak słabego polskiego sektora land.

Bardzo zależy nam na lepszej polityce informacyjnej Ministerstwa Gospodarki i Finansów. MGiF powinno znaleźć sposób na zbieranie najprzydatniejszych informacji dotyczących epolskiej gospodarki i regularnie przedstawiać je organowi odpowiedzialnemu za zmianę stawek podatkowych, czyli kongresowi. Popieramy pełną współpracę kongresu i rządu we wszystkich kwestiach, ze szczególnym naciskiem na sprawy gospodarcze. Tylko dzięki pełnemu dostępowi obu stron do informacji na temat stanu gospodarki państwo może prowadzić politykę gospodarczą w pełni świadomie, nie zaś na oślep.

Popieramy utrzymywanie firm typu Pierwsza Praca, absolutnie koniecznych w każdym państwie. ePolska powinna z radością przyjmować wszelkie prywatne inicjatywy tworzenia firm dla niskoskillowców, jednak niezależnie od ich liczby PP powinna zostać utrzymana. Cieszymy się z działań MEN, które dążą do namawiania lepiej wyskillowanych pracowników państwowych molochów do przenoszenia się do prywatnych przedsiębiorstw.

Bawią, ale i przerażają nas wszelkie inicjatywy dążące do nadzorowania rynku przez władzę kraju. Wierzymy w mądrość i Wolność obywateli, a tworzenie rozmaitych inspekcji handlowych, czy proponowanie cen minimalnych uznajemy za swoisty zamach na gospodarkę wolnorynkową. To przykre, że upadają firmy, lecz na tym także polega gospodarka – pozwólmy graczom decydować, jakie zakłady chcą prowadzić i za jaką cenę chcą sprzedawać produkty. Interwencjonizm państwowy, czy nadzór gospodarki nigdy nie przyniesie dobrych rezultatów. W podobny sposób sprzeciwiamy się zmowom cenowym i innym szkodliwym dla wolnego rynku pomysłom.

3. Polityka wewnętrzna

Najważniejszym wyzwaniem naszego kraju jest przygotowanie się na BabyBoom, którego pierwsze symptomy już obserwujemy. PWL zawsze popierało stworzenie projektu Mentor, osobą odpowiedzialną za jego wdrożenie jest Wiceminister Edukacji Narodowej z naszej partii – Kernel_PL. Właśnie Mentorzy, firmy Pierwsza Praca i Fundacja Pomocy Potrzebującym są podstawą w zapewnieniu nowym graczom łatwego startu. Popieramy równocześnie nowelizację ustawy o Mentorach tak, by większa ilość doświadczonych graczy mogła pełnić tą zaszczytną funkcję. Nie możemy pozwolić sobie na powtórkę z Francji – BB to tylko połowa sukcesu, druga połowa to utrzymanie nowicjuszy w grze.

Mówimy „tak” dla stworzenia Konstytucji jasno określającej kto za co jest w ePolsce odpowiedzialny. Zamieszania ostatnich dni pokazują, że wiele rzeczy zostało w ePolsce nieuregulowanych. Za Konstytucją nie powinna jednocześnie iść władza sądownicza i mnóstwo niepotrzebnych instytucji – ustawa zasadnicza ma pełnić funkcję regulującą i informacyjną dla wszystkich obywateli i organów państwowych. Jasno podkreślamy jednak, że zarówno konstytucja, jak i wszystkie przyjmowane przez kongres ustawy powinny regulować kwestie faktycznie potrzebne. Nie uchwalajmy dokumentów dlatego, żeby coś komuś udowodnić – róbmy to dla rzeczywistych potrzeb państwa.

4. Polityka zagraniczna i militarna

ePolska wybrała swoją drogę jako ważny uczestnik sojuszu militarnego EDEN. W pełni popieramy ciągłe uczestniczenie w tym projekcie i walkę ramię w ramię z naszymi lojalnymi sojusznikami takimi jak Chorwacja, czy Hiszpania. Z radością odbieramy podpisywanie MPP z wieloma niewielkimi, neutralnymi państwami Nowego Świata. Nasz kraj powinien wspierać także mało znaczących graczy na arenie międzynarodowej – doświadczenia historii pokazują, że z dzisiejszymi wielkimi imperiami niegdyś nikt się nie liczył, a dawne mocarstwa grają dziś drugoplanowe role. Wiemy, że polityka zagraniczna to sztuka patrzenia w przyszłość i konsekwentnego podążania wybraną przez siebie drogą. Chcemy też podkreślić, że uczestnictwo w EDENie nie powinno sprawiać, że możemy zaniedbywać kontakty z państwami znajdującymi się w innych sojuszach, a nastawionymi do nas dość przyjaźnie.

Wiemy także, że najważniejszym elementem eRepublik są wojny. Dzięki walkom na całym świecie nasi obywatele mogą zdobywać nowe rangi wojskowe, choć pojawia się wiele głosów domagających się ataku Polski na któryś z krajów sąsiedzkich. PWL nigdy nie była przeciwna takim akcjom, w obecnej sytuacji geopolitycznej nie widzimy jednak szansy na wygranie wojny i utrzymanie terytoriów któregokolwiek z naszych sąsiadów. Wierzymy, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek i nigdy nie będziemy wspierać nierozsądnego ataku, którego skutki mogą być opłakane dla całego kraju. Po pewnych przeobrażeniach na arenie politycznej świata nie wykluczamy jednak akcji militarnej – musimy mieć jednak szansę zwycięstwa i poszerzenia swojego terytorium.

Popieramy państwowe oddziały wojskowe i pomoc państwa wobec obywateli w ważnych bitwach. Najskuteczniejszą naszym zdaniem metodą jest wspomaganie tanków, czyli najsilniejszych obywateli ePolski, poprzez fundowanie im części wellnes boxów i broni o wysokiej jakości. Jest to formuła nieco niesprawiedliwa, lecz najskuteczniejsza – a to liczy się w najważniejszych bitwach. Dobrym pomysłem jest też wprowadzanie dotacji dla oddziałów wojskowych na niektóre z istotnych starć – jednak tylko wtedy, gdy nasz kraj rzeczywiście ma na to fundusze.

Masowe rozdawanie broni jest formułą, którą popieramy tylko w niezwykłych przypadkach, takich jak bitwy o absolutnie kluczowe regiony państw sojuszniczych, lub te w bezpośredniej wojnie ePolski z wrogiem.

Taką widzimy ePolskę – Wolną, Silną, Niezależną, Lojalną, Wspólną. Chcemy ją ulepszać nie dla własnych zachcianek i ambicji, a dlatego, że takie są nasze ideały.

Partia Wolnych Ludzi – od ludzi, dla ludzi.