PREZYDENT W KOMIKSIE [ND i PPP]

Day 2,300, 18:03 Published in Poland Poland by Mizeroi


Ostatni kandydaci z ramienia dwóch największych partii pokazują bezsilność i totalny brak pomysłu oraz kadr na piastowanie stanowiska CP w Polsce. Po co więc to robią? Skąd to silenie się na zajmowanie najważniejszego po mgifie stanowiska w kraju? Po co głupi mlaska jęzorem, skoro nie ma nic do powiedzenia przy stole? Odpowiedź jest prosta: bo tak! Bo nikt nigdy nie rozlicza partii z jej kandydatów.

Dwie partie z 500 członami może i mogą wylansować kandydata, ale totalnie go opuszczają po objęciu stanowiska, bo nie potrafią zapewnić kadr, odpowiedzialnych za powodzenie ich kandydata. Podobnie było z Miszim, który sfailował nie dlatego, że był głupi (bo pewnie nie był), tylko dlatego, że jak zaczęły się problemy, to nikt nie potrafił go wesprzeć, podobnie jak kapi nie mógł znaleźć MONa.

Dwukliku i ogarze: zastanów się kogo i po co wspierasz!
ND i PPP: Dlaczego jesteście tak nędzne? Może poza rekrutowaniem ilości przyjdzie wam do głowy kiedyś i jakość?

To nie jest krytyka kapiego (choć dobór formy komiksu nieprzypadkowy). To jest krytyka PPP i ND, chaotycznych tworów, producentów jednorazowych medalików do kongresu i prezydentury. Mam totalnie dość.

Votnijcie, szkoda, żeby catwalk tej pani poszedł na marne