Join the new world

Witam,
Zapowiedź miała wyjść wczoraj, ale bałam się, że zadepczą



Zaczniemy tak:



W niedzielę, 4 listopada organizujemy Pierwsze Igrzyska PCA pod patronatem Prezydenta PierreDzoncy.


Pomysł jak zwykle w PCA pojawił się na feedzie, dzięki zybexowi. Początkowo rozważaliśmy rywalizację z inną MU, ale krótkie porównanie influ wbijanego przez innych pokazał, że jeśli chcemy rywalizować z najlepszymi - to możemy jedynie sami ze sobą. Trudno. 😉


Bić będziemy się w typowym dla nas stylu. Żadnego umawiania się na określoną godzinę, wbijania do egova, odliczania hitów, nic z tych rzeczy. Commander PCA, czyli Pierre wskaże bitwę ustawiając ją jako MUDO. Walczymy do końca bitwy, czyli jeśli trzeba, do białego rana i liczyć się będzie każdy hit. Regimenty będą rywalizowały o miano Najlepszego Regimentu Dywizji Pierwszej, Drugiej itd. Nie trzeba się z góry deklarować - przyjmiemy dane od każdego kapitana.




Oto dokładne zasady Igrzysk:

1. Igrzyska odbędą się pomiędzy regimentami PCA w niedzielę, 4 listopada (ew 5. w nocy, jeśli bitwa się przedłuży);

2. Każdy kapitan regimentu może wystawić swoją ekipę w dowolnie wybranej, lub wszystkich dywizjach;

3. Wyłaniamy zwycięski regiment dla każdej z czterech dywizji, decyduje ilość kili widoczna na zebranych przez kapitana, pogrupowanych wg dywizji i dostarczonych jury screenach;

4. Liczą się wyłacznie kille wbite zgodnie z MUDO przez cały czas trwania wybranej i ogłoszonej przez Commandera Pierra Dzoncy bitwy;

5. Liczą się wyłacznie kille tych członków regimentu, którzy są nimi w trakcie bitwy aż do ogłoszenia wyników, jeśli ktoś opuści regiment wcześniej, jego scr i kille nie zostaną uwzględnione;

6. Nie ma ograniczeń w broni, batonikach i innych środkach wspomagających jak kawa i alkohol;

7. Jury w składzie Hubertuses, Taczer (kogo by tu jeszcze dać?, jury zwyke trzyosobowe bywają) zbiera dane od kapitanów i ogłasza zwycięzców.

Nagrody:

1. Wirtualny uścisk ręki CP i imienna wzmianka w arcie CP lub RR;

2. Do kolejnych Igrzysk regiment jest uznawany za Najlepszy Regiment Dywizji Pierwszej... Drugiej... itd.

3. Kapitan otrzymuje 200 tanków q7 do dowolnego rozdysponowania wśród członków swojego regimentu.
I sam odpowiada za sprawiedliwy podział. (w sumie jest 800, po 200 na dywizję, żeby nie było wątpliwości)

Dodatkowo zybex funduje nagrodę pocieszenia dla drugich miejsc a Hubertuses ma jakieś niespodzianki dla najlepiej bijących

Sponsorzy:

Basowy - 400 tanków q7
renholder - 400 tanków q7
zybex - 4k chlebków q2 na pocieszenie 😉

jak coś dojdzie, to edytuję.


aaa, jak skończymy?

a tak:

















Ile jest wart serbski kongres?

No właśnie, ile?
Dla ONE jest chyba bezcenny, kolejny miesiąc bez możliwości zaczerpnięcia kasy z CT skazuje serbskie bojówki na walkę bez dofów. Związek między kasą a wynikami bitew jest chyba oczywisty.

Stąd nie zdziwił mnie tytuł ostatniego arta RR ani słowa: Walczyć będziemy o kongres dla Serbii (!)(...) Rzeczy oczywiste są... oczywiste. Wiadomo było, że gigantyczne starcie sojuszy rozegra się na tym polu, all hands aboard, i takie tam.


Zdziwiłam się dopiero zobaczywszy DO dla PCA.
Pomerania??? WTF?! Rano rozkazy szły w innym kierunku.


Czyżbyśmy już wygrali dla Serbów? Szybki rzut oka na pole bitwy...



Kluczowa ósma mini - przegrana o włos przy stanie 2:5. Jednocześnie wygrywamy (na styk) kolejną mini w Pomeranii.


Przez prawie cały dzień wszystkie siły najliczniejszej MU w naszym kraju skierowane były na obronę Pomorza.

Mamy 14 regionów. Jesteśmy w trakcie podpisywania pokoju z Rosją (już przeszedł w obu kongresach) i bronimy Pomorza, które możemy w razie potrzeby odbić w RW jednym palcem. Gdzie tu u licha sens i logika, na ch...uisteczkę nam ten region akurat w tej chwili?



Komuś najwyraźniej był potrzebny na dziś.




Mam nadzieję, że wygrasz, SaveMeFromMyself. I że ci ten medal w gardle stanie.



Wiecie już, ile jest wart serbski kongres?



Taczer,
która żałuje, że wczoraj nie przeglądała Elections - może gdyby art wyszedł wcześniej, coś by się zmieniło. Na przykład DO w PCA.

P.S.
Disklajmer.
usunęłam nazwy partii politycznych, nie interesuje mnie i to bez znaczenia, skąd startował SaveMe. Więc zanim zaczniecie krzyczeć o walce politycznej w trakcie wyborów, pomyślcie czy warto rzucać się ze swoimi avkami w oczy - ja zrobiłam co mogłam, by partii i bojówek do tego nie mieszać


[PCA] Skład jednostki i jej aktywność


Niekłamanemu epatrityzmowi wielu członków PCA.
Dedykuję

W przeciwieństwie do pozostałych MU, które rejestrują swoje walki na egov, określenie aktywności i składu Polish Civil Army nastręcza oczywiste trudności. W efekcie na nasz temat funkcjonuje wiele mitów, z naczelnym, że składamy się z niskolevelowych początkujących graczy bijących od przypadku do przypadku motywowani jedynie batonikiem i bazuką.

W ostatni piątek pomiędzy 18-22 gracze: Mr QRCZEBLADE, MasterOfOrion, mimx, Pazonix, Doro92,
laux666 i Szekspir zrobili spisu członków MU dzieląc ich na grupy:

Rekrut - Sierżant
Lieutnenant - Colonel
Generał
Field Marshal ... chyba Word Class Force był najwyższą rangą, jaką widziałam

jednocześnie określając ilu członków danej grupy walczyło w ciągu:

ostatnich 24h
24-36h temu
nie dalej jak tydzień temu
dawniej niż tydzień temu.

Wszystkie zebrane dane prezentuje poniższy wykres słupkowy.







Oddzielmy zatem ziarno od plew, jak widać po czarnych słupkach - militarnych trupów w PCA mamy mnóstwo. Jakieś 2300 osób spośród 4300 znajdujących się na liście MU nie walczy od ponad tygodnia, 2 tygodni, 2 a nawet 4 miesięcy.






Znakomita większość z nich, dokładnie 70% nigdy nie przekroczyło stopnia sierżanta. Wielu posiada obywatelstwo USA, Niemiec, Francji... ot sieroty po naszych koloniach. W tym olbrzymia liczba bazukowych multi, sądząc po max influ 30k widocznym w profilach. Ergo, nie ma po czym płakać, najlepiej wywalić toto z PCA, żeby nie śmieciło.
wykres polecam szczególnie wysyłaczom PMek i planującym aktywizację przez obdarzanie chlebkami jak popadnie. Ponad połowa trafi na martwe (multi)konta.

Druga wyraźnie rzucająca się w oczy grupa, to prawie półtora tysiąca walczących codziennie graczy. Kim są?






Połowa to gracze niskiej i średniej rangi, do pułkownika włącznie. Zaledwie 112 zupełnie początkujących (max ranga sierżanta). I niespodziewanie wielka reprezentacja starych, doświadczonych i silnych. Spośród 1445 codziennie walczących mamy 400 Field Marszałków i wyżej, oraz prawie 200 Generałów. To gracze z siłą powyżej 3.5k, grający w eRepa przynajmniej od czasu grudniowego BB.

Nie ma w ePolsce drugiej równie mocnej jednostki. Ba, nie ma nawet takiej, która choćby zbliżała się siłą do Polish Civil Army. Nasi koledzy z WP i ZGB dzięki mobilności i influ wydatkowanemu na rozkaz są języczkiem u wagi wielu bitew - ale wygrana bez właściwego wykorzystania PCA jest albo niemożliwa, albo bardzo kosztowna.

Jesteśmy najtańsi, bo darmowi. Co nie oznacza bynajmniej, że najsłabsi lub najmniej warci. Kierowanie PCA do obrony śmiechu wartych powstań, co przed kadencją Hubertusesa zdażało się wielokrotnie, jest zwykłym marnowaniem olbrzymiego potencjału dmg, którym wbrew pozorom można całkiem sensownie sterować za pomocą MUDO i shoutów.

Rozwadze Prezydentów i MONów polecam,



Taczer






Witam,

Dziękuję Rzecznikom Rządu za udostępnienie ich gazety dla potrzeb Marszałka Kongresu.
Powó😛 brak dostępu obecnej MK do orga z gazetą; kiedy kilka dni temu RobertRadziwił przesłał informację, że padł mu komputer i prosi o znalezienie następcy na ostatnie pięć dni kadencji, nie załączył hasła do orga. Brak kontaktu od tej pory a mail należy do Roberta.
Obawiam się, że kolejny Marszałek też będzie musiał sięgnąć po podobny sposób komunikowania się ze społeczeństwem, przynajmniej do chwili, gdy Robert Radziwil znów zaloguje się w eRepublik.



Kongres rozpoczął prace w 32osobowym składzie; jeden kongresmen, mr00, opuścił ławy parlamentarne przed końcem kadencji wykorzystując wcześniej obie przysługujące mu ustawy.

W ciągu ubiegłego miesiąca przeprowadziliśmy dziewięć głosowań, dwukrotnie zmieniając podatki, odrzucając propozycję ustawy o karach dla kongresmenów, kasując ustawę o rezerwach strategicznych i nowelizując ustawę o nadawaniu obywatelstw.

Nie licząc zamieszania z orgiem MK i brakiem uprawnień na forum kongresowym dla jego następczyni, była to chyba jedna z najspokojniejszych kadencji, jaką zdarzyło mi się obserwować. Kongresmeni wykazywali powściągliwość w odniesieniu do przedstawicieli rządu i do siebie nawzajem; obyło się bez populistycznych haseł i flejmu.
W debatach kongresowych ścierały się różne poglądy, ale argumenty koncentrowały na istocie sporu, nie na przytykach personalnych.

Stosunki z rządem, w przeciwieństwie do powszechnie panującego mitu o wiecznej wojnie z kongresem, były partnerskie na tyle, by MGiF radził się kongresmenów w sprawie dalszych losów Firm Narodowych i informował o planowanych posunięciach rządu w tym zakresie. To nowa jakość w naszych stosunkach, zazwyczaj członkowie rządu składają sprawozdania bądź proszą o głosowania na tak/nie. Mam nadzieję, że to trwała zmiana.



Rozpoczęliśmy od zmian w podatkach zaproponowanych przez MGiF Kherebath; kongresmeni susz456 i Cahir aep Ceallach złożyli kontrpropozycje zmian podatkowych. Ostatecznie w drugim głosowaniu wybrano propozycję MGiFa.

Projekt Ustawy o Karach dla Kongresmenów wywołał burzliwą dyskusję. Jest on jednocześnie dowodem, że wcale nie trzeba być członkiem Kongresu, by spróbować tworzenia prawa - projekt był autorstwa gracza Qjon13 i został przedstawiony za pośrednictwem Szakul321. Nikt z kongresmenów nie poparł go w głosowaniu, ale nada trwa debata poglądowa na ten temat.

Kolejna zmiana podatków przyjęta już w pierwszym głosowaniu; po krótkiej debacie wybrano jedną z dwóch propozycji MGiFa.

Ustawa o Nadawaniu Obywatelstw była bodaj pierwszą, która wymagała aż trzech głosowań. Znaczna grupa kongresmenów pragnęła skasowania ustawy zamiast wprowadzania zmian. Przedstawiono dwa projekty nowelizacji Ustawy: Qbassa333 i Tremedy. Ostatecznie przegłosowano ten ostatni.

W międzyczasie przegłosowano zniesienie Ustawy o Rezerwach Strategicznych, która była prawem martwym już od miesięcy, a ostatnie zmiany w module ekonomiczny praktycznie ją dobiły.

Imienne spisy głosów w poszczególnych głosowaniach, nieujętych w poprzednim arcie MK http://pokazywarka.pl/jk55f7/



Obecność kongresmenów w głosowaniach:

9/9 - celahim, Mnietuniema, Printex, PrismTank, SevenMasterPL, thomaspl, Tremeda, Wittman105;
8/9 - DejuXp, Justitas, Kalendarz, Pryq, Qbassa333, susz456, Szakul321, Winias;
7/9 - MrGrandma
6/9 - Cahir aep Caellach, Sztandarowy, smrtan, mr00;
5/9 - mientki, paawell, Robert Radziwil, s`till, uSfMefisto;
4/9 - damiantt, Membrana;
3/9 - Griwes, HobbitDaVinci
2/9 - Aniol Zaglady
0/9 - Wicher Mogilno



W Kongresie otwarta jest debata poglądowa na temat Ustawy o karach dla kongresmenów a vMEN smaark prezentuje nową wiadomość powitalną w kilku wersjach do wyboru. Zapraszamy na forum http://www.erepublik.com.pl/index.php/forum.html


Ceterum censeo Karthaginem esse delendam

Szatę graficzną do gazetki Marszałka Kongresu wykonał gracz S'til.

Tremeda/Taczer






W ciągu tygodnia pomiedzy 28 listopada a 6 grudnia partia WiP zyskała ponad 130 członków wypychając z topki PRO i na chwilę zrzucając dzisiaj z czwartego miejsca PPL.

Ten tak gwałtowny wzrost wzbudził zainteresowanie, zwłaszcza po zbliżeniu się do magicznej granicy 5. miejsca. Zwykle wyjaśnienia koncentrowały się na zdobywaniu członków PMkami. Tyle że znam skuteczność takich akcji z własnych doświadczeń. Agresywna akcja PMkowa wśród graczy niezrzeszonych może zrekrutować po kilka osób dziennie, tutaj średnia oscylowała przy 20 na dobę.

Dzisiaj, po raz pierwszy od tygodnia, liczba członków WiP spadła, choć od rana przybywało ich w typowym dla ostatniego okresu tempie. Pierwsze multi dostały swoje bany, przedstawiam jedno z nich Były członek :



i polecam zajrzenie do jego donate (Grzegorz Lamusek), potem starczy podążyć tym tropem - wszystkie znajdujące się w łańcuszku konta mają bana, poza HobbitemdaVinci. Wszystkie znajdujące się tam konta były członkami WiP, za wyjątkiem jednego, którego prośba o obywatelstwo nadal wisi w pendingach i drugiego, nadal z rosyjskim obywatelstwem (grupa BMW). Będą tam SortownieShella, MSZPosysa, RządPosysa, jakieś trzy wersje Hobbita, wacek, itd.

Po wzmocnieniu partii aż do topki producent lub producenci multi postanowili podłożyć tłustą świnię pod najstarszego rangą gracza tej Partii. Część rejestrowanych kont była na jego refie. Do tego nicki hobbitopodobne i jakieś drobne kwoty w donatach, proste, skuteczne a zajęty MK mógł nawet nie zauważyć, że przybyło mu kilka groszy. Zauważył farciarz jedene, kasę przesłał adminom z odpowiednim komentarzem. 🙂
Ciekawe kto lubi się bawić w multi, ma interes w pompowaniu WiP i nie cierpi HobbitadaVinci oraz wacka suwalskiego (jego klona też zrobiono, zapewne w podobnym celu), macie jakieś typy?

Dla członków WiP mam jeszcze jedną smutną wiadomość. Na ile znam demografię partii politycznych i skuteczność rekrutacji spamem, PMkami zdobyliście maksymalnie 30 żywych graczy. I byłyby dla was najlepiej, gdyby pozostałe multi też wyłapano, ponieważ kilkadziesiąt głosów to więcej niż dość, by z partią zrobić praktycznie wszystko.

Nie zazdroszczę,
Taczer














Witajcie,


Od czasu do czasu w eRepublik zdarza się coś takiego, że partia nie tylko może, ale wręcz musi zabrać głos i określić swoje stanowisko.
Tradycyjnie w okolicach 5., 15. i 25. każdego miesiąca. 🙂 Czasem z innych powodów.

Dzisiejszy artykuł spowodowany jest zarówno datą, jak i 'innym powodem'. Wybory prezydeckie, jako rytuał comiesięczny nieco się nam już opatrzyły, więc na pierwszym miejscu dzisiaj sprawy wedle nas istotniejsze.






Wczorajsza prasa przyniosła informację o powstaniu nowej grupy zrzeszającej graczy, którzy będą swój głos w wyborach (partyjnych, kongresowych, prezydenckich) sprzedawali hurtem temu, kto więcej zapłaci.



Narodowa Demokracja nie akceptuje takiego sposobu zdobywania głosów.

KAŻDY członek Narodowej Demokracji przyłapany na kupowaniu głosów musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami, aż do permbana na forum i kanale partii - jak wiadomo partie nie posiadają możliwości usunięcia nikogo ze swoich szeregów. Mogą jedynie dopilnować, by takie osoby nie miały więcej okazji do aktywnej działalności w naszej partii.

Jeśli komuś zamarzy się łatwe, choć niekoniecznie tanie, zwycięstwo w wyborach, niech poszuka sobie innego miejsca niż Narodowa Demokracja na realizację swoich planów.

Zarząd ND






Wybory prezydenckie:

W wyniku serii rozmów z kandydatami na Prezydenta, zarząd Narodowej Demokracji uznał, że najlepszym kandydatem w tym miesiącu jest zucha. I to jemu udzielamy poparcie w tych wyborach. Jego poglądy w znacznym stopniu są zbieżne z tymi, które prezentują członkowie naszej partii. Zucha jest graczem ze sporym doświadczeniem, wielokrotnie uczestniczył w pracach rządu jako MGiF czy też vMGiF, nieprzerwanie od 6 miesięcy pełni funkcje rządowe. Można powiedzieć, że zna rząd od podszewki. Endeku - głosuj na zuche.





Z życia Narodowej Demokracji:

Wszystkich członków naszej partii informujemy o nowym projekcie jakim jest Dziennik Prezesa , w którym możemy przeczytać, czym w danym dniu Pan Prezes się zajmował. Oprócz dziennika w tym dziale znajduje się również temat z dyskusją dostępny dla wszystkich graczy. Masz pytania, problem, czy chcesz po prostu skomentować działania PP? Napisz w tym temacie.





Ponownie wybory:

Z powodu rezygnacji jdna100 z zarządu partii w najbliższych dniach odbędą się wybory uzupełniające. Zastąpi go osoba wybrana spośród wszystkich członków Departamentów Narodowej Demokracji i grupy bojowej GOND.

Nowy sposób wybierania zarządu znajdziecie w tym temacie: http://endecja.erepublik-polska.pl/viewtopic.php?f=55&t=761





Kongres i okolice:

W związku z artykułem Kapitana Tsubasa , kongresmeni Narodowej Demokracji zwrócą się do kongresu o odtajnienie raportów z NBP z tego okresu. Lub, jeśli będą jakieś wielkie opory przed ujawnieniem tych już historycznych danych - po wejściu V2, totalnym wyzerowaniu Grup Bojowych i WP, spadku populacji do jednej trzeciej, trudno mówić o nich inaczej, jak historyczne - o możliwość podania udokumentowanej sumy wydatków za miesiące kwiecień-maj-czerwiec.

Z narodowym pozdrowieniem,
Trebius i Taczer (Tremeda)

Szanowni wyborcy,

wielbiciele wyborczego spamu.
zaprzysięgli przeciwnicy prezetacji wyborczych - skoro art jest otagowany jako WYBORY, weszliście na własną odpowiedzialność. Więc nie narzekać 😛



Do Kongresu startuję z ramienia ND w regionie Great Poland. Jak dotąd reprezentowałam Was dwukrotnie, w czasie letnich miesięcy ubiegłego roku. Wtedy głównym motywem kadencji były podatki i chęć zwiększenia roli Kongresu w naszym kraju.

Tym razem Kongres wydaje się mieć dwa solidne problemy na L.

Lenistwo i Lobbing.

No dobrze, nie urodziłam się wczoraj, mam ponad roczny staż aktywnej i ciągłej gry, na nadmiar pracowitości kongresmeni nigdy dotąd nie narzekali - ale też nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek debatę impiczową otwierał sam prezydent a MGiF tworzył ustawy dające Kongresowi konkretną władzę nad rządem. Mam takie śmieszne przeświadczenie, że to kongresmeni winni otwierać debaty, jeśli chcą impiczować prezydenta oraz tworzyć ustawy regulujące stosunki pomiędzy rządem a kongresem. W końcu MGiF w mechanice gry nie istnieje, jednocześnie obaj z prezydentem mają masę dużo ważniejszej roboty.
Obciach, jednym słowem.

Układy i układziki, znajomości, poparcie właściwej osoby czy osób też nie pojawiło się wczoraj. eRepublik to gra towarzyska. Tym niemniej, mówimy o Kongresie, który przynajmniej w teorii powinien w otwartej debacie wypracować rozwiązania. Bez sterowania co mniej zorientowanymi przedstawicielami narodu za pomocą PMek i poszeptów na IRCu. Kierujących się chłodną logiką, nie emocjami.



Głuchy telefon, coś jak Mix na kartę


W Kongresie zamierzam wziąć udział w dwóch arcyważnych debatach, o których pisałam wyżej. Oraz otworzyć trzecią, dotyczącą sensowności utrzymywania kursu pln i jednocześnie zaproponować obniżenie podatku dochodowego do 5% we wszystkich sektorach. To naczynia połączone, zatem dyskusja o VAT będzie nieodzowna.

Zucha, tęskniłeś? 😉

Jestem zwolennikiem NWO, będę głosować za przedłużeniem MPP z dawnymi przeciwnikami. Konsekwentnie odrzucę każde embargo, uważam że to nasi producenci ponoszą największe koszty takiej decyzji. O stosunku do podatków pisałam wyżej; w debacie z MGiFem będę optować za bieżącą obserwacją budżetu.

Jeśli pozostały jakieś wątpliwości - proszę o pytania w komentarzach/na PW/na irc (nick Taczer).

Dziękuję za przeczytanie. Jeśli mieszkasz w Great Poland, proszę o głos, jeśli nie mieszkasz... to zagłosuj na endeka, który startuje w Twoim regionie.



Tremeda/Taczer

Nacionalism Under controL, w skrócie NUL.

W naszym zerojedynkowym świecie już dawno zabrakło równowagi pomiędzy Jednynką a Nicością. NUL tę równowagę chce przywrócić sięgając do nagłębszych, najistotniejszych wartości budujących naszą tożsamość.

Za wolność waszą i naszą!

Pod takim sztandarem szły do boju zbrojne hufce Rzeczypospolitej. Obca jest nam okupacja, wstrętem przejmuje niewolenie państw i narodów. Wojna tak, ale wojna sprawiedliwa, wyzwoleńcza - nawet jeśli z góry przegrana i straceńcza.

Czym jest ePolska w eRepie?
Zupełnym przeciwieństwem. Okupujemy pół Europy nie dając na moment odetchnąć Niemcom, Rumunom czy Francuzom. Zawieramy idiotyczne pakty i jeszcze głupiej je łamiemy, kierowani doraźnym interesem. ePolska uber alles! Na pohybel wrogom, szczególnie słabszym.

Patrzę na hordy ePolaków zalewających szwabskie pola i prowansalskie winnice, pijane tanim zwycięstwem mordy wykrzykujące obelgi w stronę pokonanych, pastwiące się nad słabszymi nacjami... i nie poznaję. Gdzie spadkobiercy rzymskiej cywilizacji, gdzie odrobina fair play i gdzie u licha zabawa? Zostało tępe walenie w Fight i Heal, zaliczanie kolejnych regionów i mierzenie długości penisów za pomocą influ.
eRep wyciągnął z nas najbardziej obrzydliwe i podłe cechy.




DOŚĆ.
Nacjonalizm powinien być pod kontrolą.

Powołuję niniejszym jednoosobowy oddział NUL (NationalismUndercontroL), jako przeciwieństwo ONE, której jesteśmy kluczowym członkiem.
Od dziś zamierzam walczyć w każdym RW, jaki zostanie wywołane na terenach pod naszą okupacją. Za wolność naszą i waszą. Wolność od podłej, padlinożernej i służalczej wschodniej natury, jaka opanowała epolskie dusze w eRepie. Wolność do czynienia tego, co słuszne i właściwe, zamiast robienia jedynie tego, co się nam natychmiast opłaci.

Taczer