O podatkach - część II

Day 567, 03:16 Published in Poland Poland by TXTX

Artykuł sekretarza zachęcił mnie do ponownego napisania artykułu o podatkach. Chyba jako pierwszy zainicjowałem w prasie ideę 1% VAT na wszystko i mam niewątpliwą satysfakcję, że pomysł ten spotkał wielu zwolenników, nawet we władzach. Ale w gruncie rzeczy nie jest ważne autorstwo pomysłu, tylko jak może przyczynić się do dobrobytu i potęgi państwa.

Mój poprzedni artykuł:
http://www.erepublik.com/en/article/o-podatkach-816763/1/20

Kwestie podatkowe są ważne i stanowią jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy instrument polityki ekonomicznej w eRepublik. Stąd według mnie należy o nich też pisać artykuły, które każdy może łatwo przeczytać - nie wystarczy dyskutować w kameralnych gronach, tym bardziej że ostanio wielu obywateli ma wrażenie, że praktycznie nie ma wpływu na władzę, a demokracja w ePolsce jest pozorna czy fasadowa.

Przede wszystkim nie zgadzam się z tezą o dużej roli podatku VAT dla wpływów do budżetu i mniejszej roli podatku dochodowego.

Pozwolę sobie mieć inne zdanie na ten temat.

Skoro - jak zauważył sekretarz - obywatele oszczędzają (chomikują) PLN, to znaczy, że więcej PLN zarabiają, niż wydają. Jeśli więcej zarabiają niż wydają, to większą podstawę opodatkowania stanowi podatek dochodowy, a nie - jak napisał sekretarz - VAT. Stąd nie zgadzam się z tezą, że należy utrzymywać wysoki podatek VAT.
Nie zgadzam się z tą tezą również dlatego, że 1% VAT poprawi konkurencyjność polskich towarów na rynkach światowych. Np. grupy militarne mogą wtedy kupować hurtowe ilości broni u nas, a nie u siebie. Tym samym w pierwszej chwili wzrosną zyski polskich firm, a na skutek ogromnej konkurencji szybko przełoży się to na wyższe płace. Bo przy danej wielkości siły roboczej będziemy produkować więcej dzięki popytowi z zagranicy.

Należy więc według mnie zmniejszyć VAT do 1% i trochę podnieść podatek dochodowy. I poza tym stawki poszczególnych podatków powinny być na wszystkie towary równe. Czyli VAT 1% na wszystko i podatek dochodowy x% na wszystko. Żeby ceny nie zależały od "widzimisię" rządzących, ale od popytu i podaży w danej chwili. Jeśli podwyżka podatków - to na wszystko, a nie np. tylko na prezenty czy broń. Przedsiębiorca, decydując się na założenie firmy, potrzebuje minimum stabilności systemu podatkowego.

TXTX