Nowe surowce, nowe szanse. I nowe zagrożenia.
Hen_Cerbin
Od razu na wstępie zaznaczę: wiem, że sporo firm straciło na tym, przynajmniej tymczasowo. Ale tak było z każdą jedną reformą. Więc to nic nowego.
Natomiast, w odróżnieniu od wszystkich poprzednich reform - w tej można doszukać się sensu. To nie było sarkastyczne - naprawdę akurat ta ma kilka plusów.
Najważniejsze:
Żaden kraj nie ma więcej niż pięciu surowców w swoich oryginalnych granicach.
Każdy region ma jakiś surowiec na poziomie high. Jeden i tylko jeden.
Co to daje?
1. Równowaga sił:
a) W końcu. W końcu nie ma różnic "ja mam wszystko, a Ty nic" - vide Rosja z niemal każdym rawem i to po kilka razy, i Polska, bez niczego.
Teraz w oryginalnych regionach mamy cztery rawy. Rosja pięć.
Nie licząc jednoregionowych "państw-miast" nie widziałem żadnego z liczbą rawów na rdzennych poniżej trzech.
Różnice zasobności państw w surowce naturalne są zachowane, ale nie sa już tak dramatycznie (żeby nie powiedzieć: nieuczciwie i krzywdząco) wielkie.
b) W końcu skończyła się era podziału regionów ultrahiperważne i takie, którymi nie zainteresuje się pies z kulawą nogą.
Choć będzie żal bitew takich jak WSR, RA czy NoB to jednak miło jest też, że i w PL jest ważny surowiec.
c) Łyżka dziegciu:
Duże państwa (duża liczba regionów) wciąż mają przewagę nad państwami równie dużymi, ale z mniejszą ich liczbą.
USA - skoro do bonusu produkcyjnego wystarczy mieć jeden region high z danym surowcem, resztę można wypożyczyć - same regiony USA mogą zapewnić bonus od ziarna, bydła, owoców i aluminium połowie EDENu. Polska ma do wypożyczenia max. 2 regiony.
2. Firmy*
a) Polska firma, założona w Warszawie, będzie mogła korzystać z polskich zasobów, wystarczy aby były w granicach państwa - to ma sporo więcej sensu niż konieczność, by firma musiała być dokładnie tam, gdzie surowiec we właśnie surowej formie występuje.
b) sposób rekompensat zmiany:
Nie jest idealny, nie oszukujmy się. Ale w porównaniu do reformy V1 -> V2 i powrotnej, nie ma nawet porównania. A przy sposobie, w jaki przeliczyli siłę, i co z tym potem robili, tym razem naprawdę krok jest w dobrym kierunku. Przynajmniej zauważyli, że ich ciągłe zmiany reguł utrudniają prowadzenie firmy. A nawet usiłują to jakoś naprawić.
c) możliwość, niechby i jednorazowa, przeniesienia firmy/zmiany branży:
Polskie firmy w WSR, BaB, RA, itd - to wiadomo. Ale ile mamy polskich firm założonych za granicą tylko dlatego, że w PL się nie opłacało z powodu braku surowca? To jednak miły bonus dla naszej gospodarki będzie, jak one zmienią siedziby. Bo teraz już moze się opłacać, jeśli tylko gdzieś w PL będzie surowiec.
Np. polskie firmy iron z Asturias mogą się przenieść do PL, jeśli zdobędziemy Iron. A polskie firmy produkujące ziarno przeniosą się na pewno.
3. N-ta wojna światowa
Gdyby ktoś nie zauważył - każdemu państwu brakuje teraz jakichś zasobów. I zwykle mają po sąsiedzku kogoś, kto któryś z nich akurat ma. Cały świat zacznie znów wrzeć. tak, nawet bardziej.
A co do spraw Polski: Stawiam na wojnę o Ukrainę między Rumunią a Rosją i Węgrami, w co musimy się wtrącić. Ale najpierw trzeba by podbić Niemców. Nie całych, tak ze dwa regiony - widzicie, oni mają obydwa metale, a my żadnego...
4. Migracje ludności
Jeśli dobrze to rozegramy, to zamiast od nas, to do nas będą przyjeżdżać do pracy.
(Czytaj: Firma z bonusem z rawu będzie mogła zapłacić o 25% więcej niż firma bez. Jeśli w Polsce każda firma będzie miała taki bonus to będziemy dużo bardziej atrakcyjni od przeciętnej).
Więcej ludności - większe wpływy z podatków i dodruku PLN-ów. Większe wpływy - większe środki na zdobywanie/bronienie ważnych regionów. A może nawet obniżka podatków, choć na to bym nie liczył zbytnio
😉
5. Zagrożenie.
Jeśli źle to rozegramy, zabijemy połowę gałęzi przemysłu. W tej chwili nie mamy ani aluminium ani żelaza - firmy z branży weapon nie będą w ogóle konkurencyjne. Jeśli firma z grainem może dać o 25% więcej, a każdy Polak może pracować w każdej branży (bo skill jest jeden) to cała branża padnie.
*byłoby też dobrze, gdyby o długofalowych skutkach dla firm wypowiedział się ktoś kto którąś dłużej prowadzi.
O produktywności nie wspominam, bo się wszystkim tak samo zmieniła a i artykuł o tym już był.
Comments
Vote. 🙂
prawde gada!
Jak dla mnie ta zmiana z surowcami naprawdę ma sens. A to często twórcom gry się nie zdarzało 🙂
Vote,
tylko "Ale najpierw trzeba by podbić Niemców. Nie całych, tak ze dwa regiony - widzicie, oni mają obydwa metale, a my żadnego..." - tylko ze to kolejne koszty DoW-a, bo z tydzien temu skasowalismy Niemcy i zamknęliśmy wojne...
Vote.
le vote
Koparka dziegciu:
pozdrawiamy wszystkie wykasowane państwa. Ergo: http://www.erepublik.com/en/rankings/companies/country/1/40/0/1
Dlaczego w tej idiotycznej grze wojna jest potrzebna aby gospodarka się kręciła? Absurd... Ale w końcu to "tylko" nędzna pseudo symulacja państwa.
V&S
@ pawoss
jasne, koszty wypowiedzenia wojny będą. Ale akurat te regiony są blisko i stosunkowo łatwo będzie je utrzymać/odbić w razie czego.
Jak znajdzie nasz rząd lepszy pomysł to tym lepiej (a wynajem się opłaca mniej niż podbicie, tak sobie myślę😉)
Vote
@Hen_Cerbin - no tak, kolejny atak na Niemcy byłby opłacalny zarówno dla nas (iron, aluminium), jak i Szwedów (owoce) i Włochów (iron). Tylko, że koszty DoW-a są naprawdę znaczące, a nie wiem, czy w obecnej kondycji EDEN ma szanse znów skasować Niemcy. Bo podbój kilku prowincji na niewiele się zda (Niemcy będą kontratakowac i drainować dmg, jest tez silna ostatnio Francja). Moim zdaniem powinnismy dążyc do wyzwolenia Ukrainy, a nasępnie wypożyczyc od nich Zakarpacie, tworząc bufor miedzy nimi, a Węgrami. Byłoby to opłacalne dla obu stron.
Tyle, że ten bezsensowny system mpp nie pozwala na sensowną walkę. O regiony dla każdego kraju będzie walczył cały phoenix vs cały eden, czyli jednostajna i monotonna nuda, no może poza nowymi sposobami na multi, ich wykorzystywanie i klonowanie golda.
Według mnie brakuje jakichś regionów ważniejszych od innych, takich, które każdy chciałby mieć - to napędza wojny i walki o takie region.
@5kondon
niby tak, ale wtedy wystarczało atakować/bronić WSRa i był poza tym spokój. A teraz trzeba zdobyć kilka regionów z surowcami których brakuje - więc i frontów będzie więcej. Mniej epickich bitew za to będzie i to jest niefajne, tak bym rzekł.
@Hen_Cerbin
Trochę nie ścisłości się wkradło: "Nie licząc jednoregionowych "państw-miast" nie widziałem żadnego z liczbą rawów na rdzennych poniżej trzech." A ja widzę i to sporo min: eCzechy, eCypr, eCzarnogóra, eMacedonia, ePragwaj, eBelgia i pewnie jeszcze jakieś🙂
I co wy znowu z tą eUkrainą? eCzechy mają 2 region których my na rdzennych nie mamy, IRON!! i krówki u nas BaB i Tenness.
Na luzie mogli byśmy podbić eCzechy a amerykanom oddać Tennesy i zerwać/renegocjować kontrakt.
Kamikaze - tylko taki malutki problemik. W tej chwili Czesi to nasi sojusznicy 😛
dobry art, sluszne spostrzezenia 🙂
@ kamikaze muru
"Trochę nie ścisłości się wkradło: "Nie licząc jednoregionowych "państw-miast" nie widziałem żadnego z liczbą rawów na rdzennych poniżej trzech." A ja widzę i to sporo min: eCzechy, eCypr, eCzarnogóra, eMacedonia, ePragwaj, eBelgia i pewnie jeszcze jakieś"
Sprawdź proszę jeszcze raz. Ja tak zrobiłem i oto co znalazłem:
eCzechy - Fruits, cattle, Iron - razem - 3 rawy
eCypr - jednoregionowy jest
eMacedonia - Fruits, cattle, aluminium - razem 3
eCzarnogóra - fish, fruits, iron - 3 rawy
eParaguay - cattle, deer, rubber - też 3 (rubber okupowane przez eArgentynę)
eBelgia - fish, fruits, iron - też 3 rawy...
eCypr jest dwuregionowy. Przynajmniej oryginalnie 😉
Hen_Cerbin rawem są tylko iron, oil i grain
Again?
@smrtan
dlatego są "" w moim artykule. wiadomo że w 2-regionowym państwie nie będzie 3 surowców skoro 1 surowiec na 1 region przypada.
[removed]
DAĆ MU WÓDKI!
a NoB ma teraz tylko gumę hahahahahaha
@Manil1 - ale my tej gumy nie mamy... 😉
@Hen_Cerbin A co z innymi zmianami? Jak dla mnie osoby, która prowadzi firmę food, to podstawowy problem to, to co zrobili admini z ilością produkowanego rawu, które jest zdecydowanie mniejsza. Ceny rawów od razu podskoczyły (i to jest powtórka z V2) i przy tej cenie graina, sprzedawać chlebek mogę po obecnej cenie, ale wtedy muszę obniżyć drastycznie wynagrodzenie (więc nie będę miała pracowników) albo cena chlebka musi wzrosnąć, bo jak na razie to nie ma żadnego zysku, więc szczerze mówiąc nie rozumiem tych zachwytów nad ostatnimi zmianami :/
"a NoB ma teraz tylko gumę hahahahahaha" czyli jeden z najrzadszych i prawdopodobnie najbardziej porzadanych surowcow...
@Don Kornelius
I to mówi ktoś kto ma logo separatystów w avku 😛