Kobiety w eRepublik - Beatka84pl

Day 2,240, 09:19 Published in Poland Poland by Donalbein vol. 63

Dawno nie było wywiadu. Ponieważ w maju ustaliliśmy, że odbędzie się w grudniu. Więc miał miejsce w styczniu. Beatka84pl \o/

Drink przygotowany?
Bez drinka, jest kawa zbożówka 😛
Niech będzie i tak. Wyobraź więc sobie, że jesteśmy w kawiarni i zaczynamy.

Jak bardzo czekałaś na ten wywiad?
Pewnie bardzo, skoro tyle razy Ci o nim przypominałam 😃
To czemu nie chciałaś udzielić go w maju?
Ogólnie, wbrew pozorom, należę do tych nieśmiałych niewiast. Jakoś nie lubię kiedy wokół mnie jest jakiś szum. Jak tylko za dużo zaczynało się dziać to odsuwałam się na bok. Albo może po prostu chciałam, żebyś się bardziej postarał o tę możliwość?

Jak zareagowałaś gdy nazwałem Cię "eNDeckim pionkiem do głosowania"?
To było tak dawno temu, ze do końca nie pamiętam. Pewnie z jednej strony byłam zła, a z drugiej zrobiło mi się przykro. A może właśnie dlatego wcześniej nie zgodziłam się na wywiad? Bo jak zapewne wiesz, to prawdziwe kobiety bywają wredne i złośliwe.
Odrzucenie wywiadu w pierwszym terminie świadczy o Twojej kobiecości? Co z wcześniejszymi rozmówczyniami, które "uległy" mi od razu?
Przecież nie mogę odpowiadać za inne Twoje rozmówczynie. Zdaje mi się, że to trochę nadinterpretacja tego co napisałam wcześniej. Po prostu bywam złosliwa, jednakże w bardziej wyrafinowany sposób. Jestem miła, uczynna i tam ble, ble, ale czasami też pokazuję różki.
W maju pisałaś również o "węszeniu podstępu". Zdradzisz o co mnie podejrzewałaś?
A pisałam Ci, że mam dziurę w głowie i nie pamiętam rzeczy, które są dla mnie mało istotne. Akurat w okresie marzec-sierpień miałam coś dużo bardziej mnie angażującego. Chyba, że miałam na myśli kompromitację mojej osoby, ale o co dokładnie mi chodziło, to nie jestem w stanie po pół roku powiedzieć

Jak wspominasz prezesowanie w ND (tj. ratowanie partii po Alkoholiku)?
W sumie najbardziej mnie boli ta łatka, którą wszyscy przyczepili, że republikanie to nasza przybudówka. A nikt nie zauważył, że ND sporo straciła, m.in w posiadaniu aktywnych członków. To prezesowanie z mojego puntku widzenia średnio mi wyszło. Nie udało mi się zrobić tego o czym myślałam na początku. Jedyny sukces to przyciągnięcie do nas kilku aktywnych bezpartyjniaków.
Mogło być ich o jednego więcej. Czemu nie chciałaś mnie w ND?
Pewnie wiesz, że masz przydomek trolla, a mi w partii takich osób nie potrzeba. Oczywiście bez urazy.
A czemu sama się nie sprzedałaś i nie poszłaś do Republikanów?
Gerald chciał abym była w Republikanach, ale już tak mam, że przywiązuję się do miejsc i ludzi. Nie wiem, czy pamiętasz pierwszy art Geralda dot. Repubikanów? Jak nie to spójrz tam i zobacz komu dziękuje... Czasami nawet zastanawiam się dlaczego mnie tam umieścił. Może to jakiś chwyt marketingowy "Jest Beatka, jest vote"?
Lubisz poczucie humoru Alkoholika?
A on ma jakieś poczucie humoru? Przeprowadziłam z nim kilka rozmów i zazwyczaj były one w poważnym tonie bez jakiejkolwiek nutki humoru. Podejrzewam, ze bierze się to z mojego wpojonego szacunku dla osób starszych.

Ostatnie dwa pytania dotyczące ND. Kiedy ND będzie fajną partią?
A to jeszcze nie jest? ;/ Myślałam, że jest fajna odkąd się do niej zapisałam
Jedna kobieta partii fajną nie czyni (czy jak szło to przysłowie?). A kiedy ND i ND-bis zamienią się miejscami w rankingu?
Ej no! Kilka słów wyżej tłumaczyłam Ci, że partia Geralda nie jest "ND-Bis" Oni mają swoje życie, a my staramy się nie umrzeć. A co do miejsc, to nie wiem, trudno powiedzieć. Jeżeli ktoś chce być z nami ok, ale nic na siłę. Dla mnie nie liczy się miejsce w rankingu, tylko to z jakimi ludźmi się tam rozmawia.

Przejdźmy do MEN. Jaką frajdę dawała praca tam?
Poznałam wiele osób, dużo się nauczyłam, z kilkoma czasami urządzało się nocne pogaduchy. Czyi w sumie to, co sprawia mi największą frajdę.
Nie szkoda czasu na nieogarów i podobne przypadki?
Czas to pojęcie względne... Każdy robi to co lubi, ja rozmawiam z ludźmi, czasami z nieogarami, czasami z bardzo inteligentnymi osobami. Erep sam w sobie jest na tyle nudny, że tylko to trzyma mnie przy jakiejkolwiek aktywności.
Czemu Carmen trzema MEN-owską forsę?
Info już trochę nieaktualne - krawczu zrobił porządek, kolesiostwo i kółko wzajemnej adoracji rozwalone, więc i kasa jest albo na orgu albo u niego.
Czemu krawczu trzyma MEN-owską forsę?
Zapytaj się krawczu. Nie ingeruję w to co się dzieje w MENie od jakiegoś czasu.

28 maja pisałaś: "Potem znów będą gadać, że się dowartościowuję młodymi facetami. Nie potrzebuję tego." O kim była mowa i czy zmieniłaś zdanie?
Pamiętam te słowa, ale już nie wiem kogo dokładnie dotyczyło, czyżby Ciebie? Czasami za dużo gadam.
Dowartościowywałaś się mną?
A to nie chodziło właśnie o ten wywiad? Takie tam pół żartem, pół serio rzucone słowa.
Zmieniłaś od tego czasu zdanie na ten temat (a propo "Nie potrzebuję tego")?
Tak na serio, to wówczas z tym grudniem sobie zażartowałam, a Ty wziąłeś to całkiem na poważnie. Gdybyś wtedy jakoś szybciej się odezwał to podejrzewam, że ten wywiad byłby zrobiony wcześniej. Jak mnie ktoś nie zna to nie wie czasami kiedy żartuję, a kiedy piszę na serio.
Troszkę uniknęłaś odpowiedzi na pytanie.
Nie, no gdzież tam. Daję Ci tylko do zrozumienia, że to "nie potrzebuję tego" nie było całkiem na serio
Czyli potrzebujesz? Czyli... mam szansę Cię dowartościować.
A wiesz jak to zrobić?
Wrócimy do tego tematu po wywiadzie 😁

Jak często golisz nogi? I czy częściej od Khere?
Nie wiem jak często Khere goli nogi. Osobiście nie golę nóg, tylko je depiluję.
Ależ różnica...
Dosyć ogromna. Jeżeli coś golisz, musisz to robić później dość często, jak np. z Twoim zarostem na twarzy. Przy depilacji, czyli wyrywaniu włosków z cebulką, wystarczy czynność powtórzyć, w moim przypadku, raz na miesiąc. Choć ta druga metoda jest bardziej bolesna, ale kto jak nie kobiety są bardziej wytrzymałe na ból?

Pytanie od Sztandara: ślimaczyłaś się kiedyś?
Najpierw Sztandar musiałby mi wyjasnić co oznacza ślimaczenie się, wówczas będę mogła odpowiedzieć czy tę czynność wykonywałam. A jeżeli ślimaczenie w języku Sztandara to całowanie się z drugą osobą, to TAK

Czemu nie startowałaś w wyborach miss?
Jakoś nie czuję potrzeby, zeby cały erep, łącznie z nieogarami i trollami wiedział jak wyglądam
A ja jestem trollem i wiem.
Zatem powinieneś czuć się wyjątkowo.
Mój kolejny sukces w eRepublik!
Oj tam, oj tam.

Czemu nie lubisz hika?
Napisałam kiedyś coś takiego?
Tak wynikało z logów.
Nie wiem jaką on jest osobą, ale za teksty typu: "Beatka r*cha się z Geraldem" nie pałam do niego sympatią. Nie lubię kilku rzeczy, zachowań, w tym idiotów lub ludzi ich udających oraz strasznie mnie rażą w oczy błędy ortograficzne.
Oho, po takiej wypowiedzi chyba nie masz szans na stołek w jego rządzie.
Ale ja nie potrzebuję stołków w jego rządzie.
Jasne.
Próbujesz mnie sprowokować?
Od dwóch godzin 😉

Przeglądając logi można było zauważyć, że często pytasz ludzi o wiek (np. cesarza, wr00belstejna, McDrike'a). Czemu?
Lubię wiedzieć z kim mam do czynienia, wtedy też wiem jak i czy w ogóle z daną osobą wchodzić w dyskusję.
Ile trzeba mieć lat, żebyś miała chęć dyskutować?
Minimum trzeba być pełnoletnim, czasami różne rzeczy się wymskną.

Czemu uważasz, że nie ma piekła?
Pewnie dlatego, że piekło mamy już tutaj. Czy może być coś gorszego od życia na tym świecie?
Bycie Republikaninem w erepie
Dlaczego tak się do nich czepiasz?
Sama pisałaś, że jestem trollem. Nie mogę doprowadzić do tego, żebyś nie miała racji (podobno rozmawiając z kobietą tak jest bezpieczniej).
Na odległość przecież nic Ci nie zrobię.
Możesz nasłać na mnie Japeo
Japeo nic Ci nie zrobi. Jak już to załatwiłabym to inaczej.
Jak?
Nasłałabym jakiś typków nie z erepa, bo tych stąd się nie ma co bać.

Co uważasz za lepszy pomysł na randkę? Koncert metalowy czy kawiarnię?
Spacer jesienią po lesie.
A co zimą, wiosną i latem?
Zimą wyprawa w góry. Wiosną można pomyśleć najpierw o kawiarni, a potem koncercie. Latem podziwianie zachodu słońca na plaży w budce ratowników.
Ok, zapamiętam.
Ale nie zapomnisz? Bo już teraz nie będę się przypominać 😉
Mam nadzieję, że nie.

Nawiązując do afery ze mną w roli głównej (to już 10 miesięcy...) - gdybym mógł coś Ci kupić co chciałabyś dostać?
Maszynę do cofania się w czasie.
A to można takie cudo kupić?
Myślę, że znalazłbyś taką specjalnie dla mnie.
Och...
A jak się nie da to może być słoik ogórków kiszonych, takich domowych ;P

I jakie by tu pytanie zadać na koniec, hmm... Jak Ci się podoba moja nowa fryzura?
Grzywkę czeszesz na lewo czy prawo? Czy może masz wicherek?
Jest dodane dzisiaj zdjęcie.
Nie zaglądałam na Twój profil.
🙁
Jak będziesz urzymywać kontrolowany, artystyczny nieład, to w tej najnowszej jest zdecydowanie lepiej.
Uff, dziękuję (nadaje się do publikacji)

Jak myślisz, czy po tym wywiadzie w następnej odsłonie artykułu Victorskiego koło Twojego nicku wsród podrywających będę i ja?
Ale przeciez Ty mnie w tym wywiadzie nie podrywałeś.
Jakby to dla Victorskiego miało znaczenie ;p
Jakby nie miało to przy moim nicku musiałoby się znaleźć więcej osób.
Mój nick pojawił się tam 3x i za każdym razem informacja była błędna. Czyli Haschan i Wojtak to prawda?
Z Haschanem, to trochę inna sprawa, bo tak się składa, że jego znam jeszcze zanim zaczęłam grać w erepa i to w sumie przez niego się tutaj znalazłam. A Wojtak próbował być Casanovą strzelającą pustymi tekstami.



~Donalbein & Beatka84pl