Każdy z nas miał ten Polski Sen...

Day 927, 14:58 Published in Poland Poland by Rodneyyy
http://img121.imageshack.us/img121/3482/logop21.jpg">http://img705.imageshack.us/img705/714/logop22.jpg">


Każdy z nas miał ten Polski Sen…
Pewnie myślicie dlaczego „Polski Sen” napisałem wielkimi literami? Otóż był on ogromny i wspaniały, więc zasługuje na wyróżnienie.

Zarejestrowałem się tutaj podczas demotywatorowej akcji. Był to wieczór 12.12.2009r. zapracowałem i poszedłem spać, bo było późno, a ja nie wiedziałem jeszcze o treningach i wgraniu avatara. Poszedłem spać lekko podjarany. Niesamowicie cieszyła mnie oferta erepublik. Do dziś pamiętam tę nadzieję na zbudowanie świata od nowa… Miało być tak pięknie… Na dodatek ePolska rosła w siłę. Oczywiście byłem świadomy, że duży damage osiągniemy dopiero po jakimś czasie, ale wtedy miały nastać nasze złote czasy. Liczba ludności podskoczyła raz do okolic 65 000! Liczmy, że zostałoby „tylko” 50 000 osób. Obecnie jestem w stanie walnąć 800 dmg w 5 walkach z bronią q1. Tak więc liczmy średni damage 700 dla tych 50 000 osób… I co uzyskujemy??
35 000 000 DMG!
Oczywiście jest to damage liczony dla broni q1. Chyba lepiej nie myśleć co byłoby z wyższym Q broni. Przy takiej potędze nie musielibyśmy tracić golda na tanki. Czy bylibyśmy niepokonani? Oczywiście, że tak… Moglibyśmy dyktować warunki innym państwom. Tak właśnie miało być. Z taką ideą zaczynałem grę i niestety nie doczekałem się spełnienia tej wizji.
Do tego warto dorzucić ideę nowego, lepszego świata. Jak się okazało ten świat pożerany jest przez afery itd. I pewnie zostanę zbluzgany za to co napiszę: popieram niektóre arty Sylwestra Zwierza! Nie mówię, że zawsze przyznaję mu rację, ale zdarza się. Przykład? http://www.erepublik.com/pl/article/flame-a-la-cerber-mix-i-nd-czyli--1399379/1/20

Wiele osób prosiło mnie o pozostanie w grze, więc na razie dwuklikam. A tego arta piszę, żeby zaznaczyć, że nie chodzi mi tylko o to ile czasu pochłania erepublik, ale są też inne powody tego, że chcę skończyć grę.

Pozdrawiam


PS. Przepraszam za chaos w tekście, ale jest już późno i śpieszyłem się, bo jutro nie miałbym czasu na wstawienie go tutaj. Mam nadzieję, że zajmiecie się tylko tym co chcę przekazać 🙂