I co $^%^$? Nie spodziewałeś się mnie tak wcześnie?
ZAQRWIACZ
Witam wszystkich na łamach mojej "gazety" po długim czasie nieobecności. Zaskoczeni? Ja też, nie miałem zamiaru wracać, ale jednak ochota napisania kilku ekscytujących artykułów zwyciężyła...
Wszystkich tych, którzy pamiętają moje irytujące chaotyczne wykłady bez ładu i składu, dziwne pomysły, loterie, cuda wianki itd. chciałbym powiedzieć aby się nie martwili... To nadal będzie miało miejsce.
Jak to się stało, że zaginąłem?
Firma upadła, musiałem oddać długi, prawdziwe życie zaczęło wzywać.
Prawdziwe życie... phi! Przereklamowane.
Wracam więc, aby uraczyć was szczyptą pokręconego świata z mojej głowy który zarówno wku*wia jak i uzależnia. Podobno... Bo mnie tylko wku*wia...
Co zamieścić w pierwszym arcie po powrocie?
Tak tak, looooteria!!!!
Składka jak za starych dobrych czasów po 0.01g a nagroda gwarantowana dla zwycięzcy to 0.04g (tak tak, takie pule też rozbijano!). Kasę płacicie do mnie, a ja losuje zwycięzcę i wpłacam CAŁĄ pulę na jego konto 🙂
Jeśli chcesz abym zmienił całkowicie twój eUmysł, to powiem ci tylko jedno...
VOTE!
(+ bonusik ale jak nie dasz vota to nie patrz!)
Pędzą myśli me bezwiednie
Każda piękna złotoszczera
W ich jasności prędko blednie
Życia bezład i idea
Ta idea by nas zabić
Zabić to kim my jesteśmy
Nie pozwól się nigdy stłumić
Tuman tłumu bezbolesny
Ból myślenia tak rozkoszny
Dołącz do nas masochistów
Krzyknij w tłumie tym bezgłośnym
Wśród bezmyślnych onanistów
Seks pieniądze władza sława
Czy naprawdę tego pragniesz
Bardzo groźna to zabawa
Nie myśl więc, że tym zawładniesz
To już dawno tobą rządzi
Te wmówione pożądania
Z mediów - pięknych ich narzędzi
Do mózgów kontrolowania
Mogę mówić, jednak nie zrobię niczego
Tylko ty możesz
Choć nikt nie powiedział ci tego
Choć czujesz
Gdzieś głęboko na dnie duszy
Coś kłuje
Lecz ja nie mogę tego poruszyć
Dziękuje
Że kiedyś wspomniał mi o tym ktoś
Miłuję
Siłę którą uwolniło "to coś"
Nie znasz drogi, a tak pewnie kroczyłeś
Poczułeś ból, bo wiesz, że się zgubiłeś
Wiesz, że szedłeś kamienistą ścieżką
Która miała prowadzić na fiestę niebieską
Kierowały cię na nią wielkie drogowskazy
Omijałeś boczne drogi pełen odrazy
Jako niepewne i niesprawdzone
Na końcu tej drogi jest bóstwo ucieleśnione
Według jej schematu, w ryzach i barierach
Zaczęło w tobie człowieczeństwo umierać
Jak już wspomniałem, nie mogę wiele
Mogłem jedynie uchylić barierę
Pomachać ci zza zasłoniętych okien
Rzucić kamieniem, byś przystanął z tym krokiem
Teraz zagubiony, zdezorientowany
Miotasz się, czy zniszczyć, czy zachować te ramy?
Możesz je jedynie przeskoczyć
Lecz będą ciągnąc za nogi
Będą się z tobą droczyć
Byś nie zbaczał z ich drogi
Mogę rzucić ci linę
Lecz będą ją przecinać
Podstawisz drabinę
Szczeble złamią - nie ich wina
Też kiedyś łamałeś
I ciągnąłeś ich za nogi
Bo świadomości nie miałeś
Co właściwie robisz
Bądź wytrwały, a uwolnisz się wreszcie
A wtedy na bezdrożach ktoś przygarnie cię
Lub bez przewodnika, będziesz kluczył w amoku
Obierz wtedy własną drogę i nie wstrzymuj kroku
Będziesz wolny, każdą barierę mijając
Gwiazdy i serce za jedyne drogowskazy mając
I wtedy od czasu do czasu rzucisz kamieniem
W podążającego drogą zwaną otępieniem
Comments
sio
Witam pana trola 🙂
Kto Ty?
Za młody jesteś żeby wiedzieć 🙂
o pan celebryta, szkoda ze nie znam
Jak długi staż trzeba mieć, żeby wiedzieć kim jesteś?
Pamiętam, mało kojarze, w zasadzie nie znam ...
Moja sława do was nie doszła? Publikowałem swe dzieła prawdopodobnie jakoś 2 lata temu...
meh...
sporo tych loterii
Jeśli pisałeś za czasów wielkiego BB i nie zdobyłeś MM to chyba nie byłeś za sławny.
Zarejestrowany jestem wcześniej od ciebie i doskonale cię...
NIE ZNAM xD
Pamiętam, mało kojarze, w zasadzie nie znam ... x2
@Dryblas: Właśnie mnie też to zastanawia.
Założysz tajną grupę PTO?
gdyby była tajna już, by o niej napisał 😃
ArturGRC - No co ty, takich rzeczy się nie robi!
3 panów nade mną - doceniam ripostę 😃