Government Spokesman #6: eFr, eUSA, eCan, eIr and finally ePL

Day 1,750, 13:40 Published in Poland Poland by Rzecznik Rzadu

I'm not the best in English. I hope you will understand that : P - smaark

English shortcut:
• eFrance violated Treaty between eFrance and ePoland;
• eIreland started war against ePoland;
• ePoland stopped any military actions in eCanada;
• ePoland is supporting actions against PTO of the eUSA;
The Seventh Country. Poland [LT/EN] - an article about territorial history of ePoland.



Szmat czasu minął odkąd pisałem. Czuję się z tym źle, bo sam oczekiwałbym częstszych publikacji od Rzecznika Rządu. Przechodząc do rzeczy...



... miałem zamiar nawiązać do wybryku jaki zgotowała nam eFrancja.
Przypomnijmy, że podpisany niedawno traktat z ePolską zobowiązywał ten kraj do zawieszenia broni. Odbijając Rhone Alpes eFrancja złamała te postanowienia i tym samym naraziła się na agresję ze strony ePolski. Jednak niestety, już nie w tej kadencji albowiem ta się niebawem kończy i jednocześnie do dnia 6-ego września mamy swojego Naturalnego Wroga (NE), czyli eIrlandię.

Przy okazji po cichutku wyjaśnimy sprawę z feralnym regionem Rhone Alpes.
Po pierwsze, strata tego regionu nie jest dla nas problemem.
Po drugie, przegrana tej bitwy była zagrywką podstępną i zadziałała. Innymi słowy odpuszczając tą walkę eFrancuzi pokazali swoją prawdziwą, zdradziecką twarz.




... potem chciałem wspomnieć o eKanadyjskim Ministrze Zdrowia, który opublikował w naszej rodzimej prasie artykuł:
[MoH] eCanadian Ministry of Health[ENG]- day 1747
Nie jest to żaden gest w stronę ePolski, choć można było tak pomyśleć z powodu kilku przesłanek. Choćby przez niedawny artykuł kanadyjskiego Prezydenta lub wycofanie się z północno-amerykańskiego frontu.
Stosunki między eKanadą, a ePolską są w tej chwili neutralne i w najbliższym czasie nie przewiduje się zmian w żadnym kierunku na tym polu.



... kiedy wspominałem o frontach wpadło mi do głowy iż wypada jeszcze wspomnieć o tym, że pojawił się nowy. Wszystko z powodu złowieszczej eIrlandii. To przez nią mamy zablokowaną ustawę NE do 6-ego września. Dziś sytuacja przedstawia się tak:




... no i przyszła też kolej na zarezerwowane miejsce dla Pytajnika, który okazał się mało popularnym miejscem zadawania pytań. A szkoda, bo uważam iż jest to dość wygodne i praktyczne narzędzie. Mimo to, nie poddaję się. Ten pomysł z mojej przynajmniej strony będzie podtrzymywany.

Do tej pory pojawiły się 3 pytania, z czego na wszystkie jako-tako udało mi się udzielić odpowiedzi. Arkusz udostępniam do wglądu wszystkim zainteresowanym pod tym linkiem:
http://tnij.org/r080

Jedno z tam postawionych pytań nawiązywało do naszych stosunków z eUSA, cytując:
"Czemu nie widzę na mapie Meksyku, my uwalniamy Francję a Amerykańce co?" - bartobk2

O tym pytaniu wspominam ponieważ chciałbym rozwinąć wątek eUSA. Jest to dla nas ważna kwestia choćby z tego powodu iż zbratanie się z tym krajem było jednym z założeń tej kadencji Twojego Starego.
W tej chwili eUSA boryka się z problemem przejęcia przez sojusz EDEN dużej części Kongresu. W pierwszych dniach po wyborach kongresowych (już 26-ego września) amerykański Prezydent został odwołany. Wewnątrz kraju powstał niemały chaos, co sprowadziło wszystkie plany (w tym wojenne) na drugi tor. ePolski Rząd z Prezydentem na czele wspiera działania mające na celu rozwiązanie tego problemu.
Nasze stosunki z Rządem eUSA są dobre.



... na koniec miałem w planach odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie, postawione przez Mixliardera:
"jest gdzieś zakres działań poszczególnych vMSZ? Kto za co odpowiada?"

Ponieważ pojawiły się przesłanki jakoby pytanie spod palców tego gracza było jedynie prowokacją, postanowiłem potraktować je po macoszemu. Odpowiedzieć jednak obiecałem, więc:
- MSZ Prophet009, załatwia nam wsparcie militarne gdzie tylko się da;
- vMSZ aVie, zajmuje się układami z sojuszem CTRL;
- reszta, kolokwialnie rzecz ujmując, obija się.

A jeśli chodzi o ambasady, w tej kadencji projekt ten upadł przede wszystkim z powodu braku chętnych osób do brania w tym udziału. Jest to duży problem i zdarzyło się to nie pierwszy raz. Nie jest też tajemnicą, że w większości krajów ambasady potrzebne nam nie są.
Po rozmowie z Ministrem Prophetem mogę dodać, że kwestia poprawy naszego "wywiadu" nie jest ignorowana. O ile wciąż będzie mu dane piastować zaszczytne stanowisko być może pojawią się konkretne działania w tym celu. Na razie plany stanęły na pomysłach, takich jak znaczne ograniczenie liczby ambasad (nawet do 2-3 najważniejszych), zmian wymaganych obowiązków urzędników, czyli np. zmiana przepływu informacji z jedno-kierunkowego (tylko w naszą stronę poprzez raporty) na dwu-kierunkowy oraz być może powołania kogoś na zasadzie szpiegów (ale o tym ćsiii...)



Jako stopka (oprócz tej standardowej pod spodem) proponuję artykuły:
The Seventh Country. Poland [LT/EN] - artykuł w języku angielskim (nawet na wyższym poziomie niż mój) o historii terytorialnej ePolski. Solidna robota soczyście okraszona kolorowymi mapkami.

No i te związane z najbliższymi wyborami prezydenckimi:
Prezentacja wyborcza - scyzoryck
Prezentacja wyborcza - 3Xpro
Prezentacja wyborcza - jedimindtrick


Pozdrawiamy!
Rzecznicy Rządu: Ghanim, smaark