Dziś w Informatorze cywilnym, kolejne tłumaczenie.

Day 1,574, 10:40 Published in Poland Poland by kabadebe

Witam,

Dziś w Informatorze cywilnym, kolejne tłumaczenie. Tym razem kilka refleksji na temat naszej ukochanej gry, która daje nam tyle przyjemności. Jak sądzę pod poniższym artem podpisałoby się 99% ePolaków. Autorem tłumaczenia jest oczywiście nieoceniony Forys. Oryginał do przeczytania tutaj . Indżoj droga publiczności.

Do naszych (nie tak bardzo) drogich Adminów:

Piszę do was w imieniu wszystkich graczy eRepublik – a przynajmniej tych, którzy podzielają moją opinię na temat niedawnych zmian w module ekonomicznym –z nadzieją, że nasze starania otworzą wam oczy.

W ciągu kilku ubiegłych miesięcy gra zmieniła się na gorsze. Jedyna rzecz, jaka sprawia, że większość z nas wciąż gra (przynajmniej według mnie) to znajomości, jakie nawiązaliśmy podczas naszego pobytu tutaj (nazwijmy to modułem społecznościowym).

Moduł polityczny został zniszczony przez zastraszającą ilośc multikont, które widzimy podczas wyborów, sprzedaż głosów, a także wiele innych okropnych procederów.

Moduł bitewny. coraz częściej wymagający prawdziwych pieniędzy do osiągania sukcesów, zyskał osobliwą mechanikę, w której nagradzani są ci, którzy gotowi są wydać więcej golda i wbijać więcej influ. Mechanikę, która sprawia, że zabawa w strategiczne myślenie oraz postrzeganie narodu jako drużyny niekiedy prowadzą do porażki.

I w końcu nieszczęsny moduł ekonomiczny, który za sprawą niedawnych zmian stał się kompletnym bezsensem. Zrównanie wartości wszystkich walut do jednej waluty uniwersalnej zniszczyło ostatnie ziarna realizmu, jakie pozostały po wprowadzeniu bota. Usunęło jedyną możliwość, dzięki której wszyscy gracze (zarówno starzy wyjadacze, jak i nowicjusze) mogli zarobić choć trochę gotówki bądź golda. Wobec tego teraz jesteśmy jeszcze bardziej zależni od prawdziwych pieniędzy.

Podsumowując, to, co zrobiliście wprowadzając te zmiany zadziałało na korzyść nielicznych, za to silnie zaszkodziło przeważającej większości. Przez to mastercardy mają znaczną przewagę nad zwykłymi graczami. Nie zapominajcie, że nowi gracze zaczynają mając duże oczekiwania związane z wirtualną karierą. A kiedy widzą ogromną przepaść między graczami normalnymi a mastercardami, zwłaszcza kiedy zaczęli tego samego dnia, szybko się zniechęcają (przemawiam tu z doświadczenia). Niewielu z nich usiłuje dotrzymać kroku płacącym, wiedząc, że ostatecznie różnica ta będzie jeszcze większa, a powiększa się z każdą chwilą.

Realia gry na obecną chwilę, takie, jakimi je uczyniliście, nie pozwalają nam się rozwijać w prawidłowy sposób. Spowodowało to, że wielu graczy wyraża się nieprzychylnie o niedawnych zmianach.

Liczę, że zrozumiecie, co mam na myśli, spojrzycie na sprawę trzeźwo i dostrzeżecie, jak przez kilka błędnych decyzji dopuściliście, by gra zaczęła umierać. Pomyślcie czy rzeczywiście chcecie rozzłościć graczy.

Z poważaniem,

Brendam

Bardzo rozczarowany gracz eRepublik

Do moich przyjaciół i użytkowników eR:

Biorąc pod uwagę to, co napisałem wyżej, a także mając na uwadze względy nie tylko obecnych, ale także przyszłych graczy, przeanalizujmy coś takiego (mam nadzieję, że nikomu nie przeszkodzi fakt, że stawiam siebie za przykład, to jedyna taka sprawa, o jakiej wiem; jeśli znacie inną, podobną sytuację, dajcie mi znać xD):

Brendam (link: http://www.erepublik.com/en/citizen/profile/4936220)

Ranga: Field Marshal*

Obecna Siła: 2634.6

Ranking narodowy: 465

eUrodzony w: 01.07.2011

El Paturuzito (link: http://www.erepublik.com/en/citizen/profile/4937106)

Ranga: National Force**

Obecna Siła: 6705.8

Ranking narodowy: 148

eUrodzony w: 01.07.2011

Zgadnijcie, który kupuje golda.

(podziękowania dla mojego brata bliźniaka, Patu; wiesz stary, że Cię kocham )

Dostrzegacie różnicę? Co myślą sobie nowi użytkownicy, kiedy widzą coś takiego? Nie mówię, że kupowanie golda jest czymś złym. To po prostu inny sposób na grę niż praca w fabrykach. Ale o co mi chodzi, to: czy jest to fair wobec wszystkich graczy – starych, nowych, mastercardów, zwykłych graczy, chłopaków i dziewczyn z EDEN, TERRA czy ONE; braci, sojuszników, przyjaciół i wrogów, każdego gracza jakiejkolwiek możliwej narodowości – wydawać prawdziwe pieniądze po to, żeby zostać tankiem albo mieć wsparcie finansowe? Myślę, że wszyscy znamy odpowiedź, ale obecne zasady narzucone nam przez adminów nie pozwalają nam na rozwinięcie w pełni naszego potencjału.

Sądzę, że wielu z was zgodzi się z tym, co napisałem, zatem w ramach próby zmiany takiego stanu rzeczy wychodzę z propozycją: żeby w dniu 15 marca nikt w eŚwiecie pod żadnym pozorem nie kupował golda, by pokazać nasze niezadowolenie z niedawnych zmian oraz aby uzmysłowić administratorom, że my, jako użytkownicy eRepublik, mamy siłę.

Z pozdrowieniami dla wszystkich,

Brendam


Zapraszamy takze ircu kanal #pcp w sieci QuakeNet oraz na forum!