DeJoT - kandydat na prezydenta - październik 09

Day 683, 12:44 • Published in Poland Poland • by DeJoT

Witam,


Ciężka to była decyzja. Z jednej strony niechęć do samej gry budzona przez zwykłych przygłupów i multikonciarzy, która tylko podcina skrzydła ludziom, dającym coś z siebie dla społeczności. Z drugiej strony obawa, że Ci sami - jeśli się odpuści - dorwą się do władzy i roztrwonią to co było budowane przez poprzednie ekipy na przełomie ostatniego roku.


Niespełna miesiąc temu zrezygnowałem z posady kongresmena i Ministra Finansów ku uciesze panów jednego i drugiego i pewnie kilku trzecich. Głównymi zarzutami w moją stronę było to, że sie zwyczajnie opier-papier jako MGiF i nic nie robie. Zarzuty te padły tuż po tym, jak wprowadziłem jako urzędnik państwowy, dofinansowywanie oddziałów prywatnych za walki z terenów ePL. Zarzut niezwykle trafiony. Szczególnie miło to było słyszeć od pana jednego, który dopominał się o każdy grosz niezapłacony oddziałowi jakiemuś. Po tym incydencie miałem dośc użerania się z imbecylami.


Minał miesiąc, nerw troche sie poluzował. Chyba zwyczajnie trzeba się pogodzić z tym, że w naszym eKraju są czarne owce o niezwykle długich językach i chęci psucia innym zabawy 'bo tak'. Cóż...


Chciałbym poinformować, że 5 października będę ubiegać się o posadę prezydenta ePolski. Robię to za namową kilku osób które przez ostatnie dni nie dawały mi spokoju. 😛 Tak, to Wasza wina.
Liczę, że nawet jeśli ludzi o szczerych chęciach i nieobciązonym banami profilu jest garstka, to dla tej garstki nie warto się poddawać.


Mój plan dla ePolski na miesiąc październik 2009.

Nie będe siłować się na hasła typu mniejsze podatki, wiecej wojen itp. Obecny prezydent Andrew6w6 robił wszystko na co pozwalała sytuacja międzynarodowa. Jako kandydat na prezydenta postaram się dać możliwie najwięcej z siebie.

Ludzie
Wg mnie, przyszły rząd powinien skupić się na poprawieniu przepływu informacji pomiędzy obywatelami i edukowaniu nowych. Mamy 10 tyś obywateli (jasne) a na ircu przebywa zwykle ~180. Coś jest więc nie tak. Gdyby udało się zaktywizować pozostałych ludzi do nieco bardziej aktywnej gry, pokierować nimi, nasz potencjał byłby znacznie większy. Jesteśmy bardzo bliscy sukcesu - trzeba tylko wykorzystać potencjał przybywającej ostatnio ludności i sprawić, żeby nie odeszli z nudów. W tym celu pracuję obecnie nad botem GG w ramach umowy z firmą gadu-gadu. Bot jest legalny, zostal zarejestrowany przez firmę gadu-gadu. Szczegóły w artykule http://www.erepublik.com/en/article/erepublik-w-gadu-gadu-965594/1/20. W założeniach będzie spełniał role edykacyjną plus wysyłka masowych wiadomości do aktywnych graczy. Pomysł w fazie rozwoju... zobaczymy co czas pokaże.


Kraj
Multikontowcy, oszustwa w wyborach, szybkie firmy psujące rynek. To wg mnie największy problem wewnętrzny naszego kraju. Nie będę tutaj przedstawiał ilość ticketów jaką wysłałem na naszych cziterów bo jeszcze wyjdzie że jestem lizusem adminów. ;P
A tak na serio. Jest to niezwykle duży problem. Dotyka wszystkich tych, którzy chcą płacić sensowne stawki ludziom i tym samym oczekują godziwych cen za produkty sprzedawane w kraju.
Borykamy się z problemem czitowania w grze, ponieważ programiści troche olali sprawe i najwidoczniej przymykają na to oko, że 80% nowych graczy to multi. W związku z tym należy całkowicie zlikwidować rozdawanie 5 PLN i zawiesić działalność Fundacji Pomocy Początkującym. Lepiej już odciążyć obywateli przez obniżkę podatku niż jawnie wspierać multi. Kto ma zostać, zostanie.
Uważam, że pora aby ludzie którzy chcą prawdziwej rozrywki i rywalizacji fair play zwarli szyki. Wiem że to może wyglądać niczym walka z wiatrakami, ale uważam że każdy ban dla lewego konta to coś co pozwala nam ratować to, co w erepublik mogłoby być najpieknięjsze - lepszy świat. (nie mylić z była partią LŚ 😛)
Wybory powinny być tylko i wyłącznie zdrową rywalizacją. Masz mniej głosów niż przeciwnik? Uszanuj to. Nie naginaj rzeczywistości. Prawdziwą satysfakcję dają głosy od prawdziwych ludzi a nie multikont. Nie odbierajcie ludziom satysfakcji z gry!


Eden
Ku mojej uciesze daje rade. Tutaj jest nasze miejsce, nie u boku z Węgrami. Tak przynajmniej uważam ja. Konserwatyzm w poglądach > dawanie dupy temu kto silniejszy. Raz określiliśmy swoje miejsce na arenie międzynarodowej. Dajmy z siebie wszystko żeby udowodnić, że ten wybór był nie tylko dobry dla nas, co zły dla naszych przeciwników w grze. Każda okazja żeby popsuć zabawę (zasada fair play obowiązuje!) przeciwnikowi powinna być przez nas wykorzystana. (coś jak chociażby: http://www.erepublik.com/en/Poland/law/15648)



Ja
imię: Marcin
lat: 27
wykształcenie: wyższe, Informatyk
hobby: astronomia, zabawa w programistę
poglądy: konserwatywny liberał


Celowo nie napisałem nic o tym jakie widzę podatki i dlaczego niskie, że chcę regionów high, że chcę codziennych walk. To są rzeczy oczywiste. Te z pewnością zobaczycie w programach konkurentów.


Pozdrawiam i zachęcam do oddania głosu na swoją skromną osobę.
DeJoT