Anazliza kontraktu z eUSA, czyli ciężkie jest życie prezydenta

Day 1,077, 08:24 Published in Poland Belarus by Kamikaze muru


NR 7
Day 1,077 of the New World

UWAGA!!! EDYCJA!!!

W komentarzach, został mi zwrócona uwag na pewne nie scisłości i pominięce nie których faktów, przez gracza: staruszek i Qbasa333, w toku merytorycznej dyskusji, przyznaje panom racje i wprowadzam poprawki do artykułu


Witam w najnowszym numerze ePrzekroju. Od ostatniego numery sporo się w naszym eŚwiecie zmieniło, wprowadzono nowe ekraje, udało nam się razem z sojusznikami wymazać eRosje, oraz miał miejsce u nas kolejny BB. Efektem jego był lekki wzrost ludności ePolski a także powrót całkiem sporej grupki graczy którzy po wejściu v2 zrezygnowali z gry. Dziś jednak tematem przewodnim będą ADMINI 😉, kontrakt z USA i Arakis. Wbrew pierwszemu wrażeniu sprawy te są bardzo ze sobą powiązane.

Prolog
Jak zapewne starsi gracze pamiętaj 24 Kwietnia, na skutek wielu nie sprzyjających okoliczności oraz błędów ludzkich utraciliśmy nasze 2 cenne region HIGH. GRAIN w BaB (rdzenne Niemiec) oraz WOOD(obecnie STONE) w RA (rdzenne eFrancji). Regiony te były kontrolowane przez nasz kraj od stycznia 2010. W szczytowej fazie rozwoju gdzie same RA zamieszkiwało 10 000 ludzi, oba generowały dochód według nie oficjalnych źródeł w wysokości 20 000 GOLDA na miesiąc.


Polska po utracie BaB i RA

Wyprawa za morze:

Po utracie tych regionów, i z aktywnym pakietem; Węgierski i Słoweńskich MPP, byliśmy zamknięci w rdzennych regionach z mizernym szansami na wydostanie się a co dopiero region HIGH w Europie.
Jednak w głowach naszych prezydentów na spółkę z MON powstał plan wypożyczenia
3 regionów HIGH(GRAIN, OIL, STONE) od eUSA. Pierwsze faz operacji miała miejsce na przełomie maja/czerwca, udało nam się wtedy przeswapować do eNorwegi, a następnie zająć dogodną pozycje do ataku na eUK, a dokładnie ich jeden region umożliwiający swap na zachód– SZKOCJE. Operacja ta miała kryptonim „Skandy” kosztowała nas 700 golda. Druga faza wyprawy za morze rozpoczęła się 24 Czerwca tuż przed północą i trwała do 1 Lipca, jej koszt wyniósł 9860,82. Jak widać sam koszty swapów to 10560,82 Golda, a dochodzą do tego jeszcze koszty draniów, i tankowania w LK, oraz dofów dla prywatnych grup w innych bitwach niż SZKOCJA klik!.

Historia kontraktu:

3 Lipca
Uroczyste podpisanie kontraktu miedzy eUSA a ePolska dotyczącego wynajmu regionów HIGH klik! Ustalono wtedy tygodniową kwotę wynajmu na poziomie 700 GOLD a czas trwania kontraktu do 25.09.2010 r. (dzień 1045 eRepublik)

28 Lipca
Pierwsza renegocjacja kontraktu klik! pierwotna kwota 700 GOLDA za tydzień wynajmu został obniżona do 335 GOLDA a czas trwania przedłużony o 12 tygodni do 18.12.2010 r. (dzień 1129 eRepublik) Ponadto region HIGH OIL był nam wypożyczany za darmo

8 Sierpień
Amerykanie w ramach podziękowania, przedłużaj nam czasy bezpłatnego wynajmu HIGH OIL do 3 Października

18 Września
Druga renegocjacja kontraktu, opłata został zmniejszona do 200 GOLDA za tydzień wynajmu klik!

Koszty i przychody

Początkowo opinia publiczna znała tylko tygodniowe koszty wynajmu tych regionów, bez informacji o kosztach całej operacji i przychodach. Z czasem jednak niektóre dane wypłynął na wierzch, najpierw zostały odtajnione, za sprawą wniosku kongresmana z ND wydatki NBP z czasów trwania swapów: klik! , później prezydent Arakis w debacie prezydenckiej na IRCu która odbyła się 4 października: klik! wyjawił że kontrakt funkcjonuje na zasadzie 50/50. Czyli jeśli wynajmowane regiony generują np. 400 golda na tydzień, to 200 golda jest przelewane na konto amerykańskiego banku jako zapłata za wypożyczenie a reszta do NBP.

Należy jeszcze sobie odpowiedzieć na jedną bardzo istotną kwestie, mianowicie ile mamy firm na wynajmowanych regionach? Tu niestety musze posłużyć się przybliżonym danymi gdyż ze względu na zmiany w mechanice gry i problem z api posiadam dane tylko z początku października.

Więc sytuacja wygląda tak, liczba firm produkujących:

- GRAIN - 146
- STONE - 143
- OIL - 41

Zestawienie danych:

Jak widać z czasem udało mi się zabrać wszystkie dane dotyczące kontraktu, i teraz mogę z je połączyć w logiczną całość i jej przeanalizować.

Przyjąłem że do 27 Września kiedy wprowadzono wersje v1.5 wartości tygodniowej opłaty, za wynajem odpowiadała połowie dochodów z tych regionów. Po zmianie moduł militarnego nasze dochody na tydzień systematycznie wzrastały, i dziś są 2 razy większe niż w v2, co oznacza że wartość kontraktu to ok. 25% dochodów z tych regionów, czyli defakto na tydzień zarabiamy 600 golda. Jest to dość zawyżona wartość gdyż na zwiększenie się naszych wpływów do budżetu wpływ miał tez ostatni mini BB, który przyciągnął troche nowych jak i starych graczy.

Na początek postaram się odpowiedzieć na pytanie: „Kiedy spłacimy kontrakt”? Jak koszt wyprawy za morze przyjmę wartość 10500 golda, czyli same koszty operacji „Szkocja” z pominięciem wydatków na drain itp. Spowodowane jest to faktem że dziś ciężko mi rozdzielić poszczególne, dodatkowe wydatki w okresie trwania swapów do eUSA.

Najlepiej jak zestawie to w odpowiedniej tabeli:




Jak widać w pierwszej formie kontrakt, koszty samych swapów zwracały się tylko w połowie (4785 Golda z 10500 golda). Po przedłużeni nadal koszty wynajmu nie są pokrywane przez wartość dochodów. Gdyby admini nie wprowadzili v1.5 to z dniem zakończenia kontraktu nie zwróciły by nam się nawet koszty swapów. A należy pamiętać jeszcze o naszych firmach w tamtych regionach. Łącznie posiadamy tam ok. 330 firm, po ustaleniu ich wartości na 20 gold (pomijam koszty licencji zakupionych przez przedsiębiorców) wartość naszego majtku za oceanem wynosi 6600 golda. Przy założeniu że nic się nie zmieni i nadal te regiony będą generować dochód na poziomie 600 golda/tydzień, koszty firm zwrócą się po 11 tygodniach to jest 27 Lutego 2011.


Zestawione dane nie napawają optymizmem z punktu ekonomicznego, ale należy wziąć pod uwagę także wartości nie materialne. Nie można zapominać że gdyby nie swapy do eUSA, to nie wymazali byśmy eRosji, a nasze wpływy do budżetu były by przynajmniej jak nie więcej o 20% niższe klik! w czasach v2. Należ przede wszystkim pamiętać że własny land to tańszy raw, a tańszy raw to tańsze produkty. Dodatkowo na początku v2, land był branżą gdzie zarobki były najwyższe, co przekładał się na wzrost siły nabywczej przeciętnego eKowalskiego, a zarazem zwiększenia popytu na produkty i wpływy z podatków obejmujące te produkty. No i nie mieli byśmy 3 praktycznie pewnych do końca trwania kontraktu regionów HIGH. Regionów które zahamowały odpływ branży land w ePolsce, a i z pewnością część emigrantów zachęcił do powrotu.

Czy kontrakt był dobrze zorganizowany?

Na cóż, jak wiadomo prezydent Ariakis wraz z sztabem swoich ludzi, dokonali analizy opłacalność przed podpisaniem tego kontraktu, nie ustrzegli się jednak błędów, a i czynnik losowe (ADMINI) miały tu ogromne znaczenie.

Biorąc pod uwagę 1 i 2 ratę kontraktu (700, 425) widać że sztab Ariakis zbyt optymistycznie podszedł do wpływu v2 na populacje eSwiata, i założył zbyt mały spadek graczy. Nie można jednak pominąć faktu że przez pierwsze dni Risingu nie działał moduł militarny, co znacznie hamował gospodarkę no i zapewne sami amerykanie zbyt chętnie nie chcieli zejść z ceny.
Pierwotny czas trwania kontraktu wydaje się być dziś totalną porażką naszych dyplomatów, należy jednak pamiętać że nikt wtedy nie spodziewał się że operacji „Szkocja” padnie ofiar bugów, i w efekcie znacznie się wydłuży oraz pochłonie ogromne ilości Golda.
Obecne przychody z tych regionów napawają optymizmem, ale spory wpływ na ten stan rzeczy mieli zarówno admini (wprowadzeni v1.5) jak i ostatni BB. Z zestawionych danych wynika że czas trwania kontraktu dalej jest za krotki, więc prawdopodobnie najbliższym czasie czeka nas kolejna renegocjacja.

Moje stanowisko

Bardzo jestem nie zadowolony z faktu że nikt z rządu nie pofatygował się o sporządzenie takiego zestawienia jak ja tu zrobiłem, zwłaszcza że prawie wszystkie dane są już odtajnione i do ogólnego wglądu. Co do samego kontraktu to dla mnie suma zysków i strat wynosi 0, z przewagą na plus bo lepiej mieć te PEWNE regiony niż ich nie mieć. Samą prace negocjatorów też oceniam neutralnie, widać że się starali ale widać też że czasem zbyt optymistycznie podchodzili do przyszłości, na plus należy im jednak zaliczyć fakt że dalej prowadzili renegocjacje i starali się zbić z ceny wynajmu.


Jak widać być prezydentem nawet wirtualnego kraju, to ciężki kawałek chleba, zwłaszcza gdy trzeba podjąć decyzje wiążącą na kilka miesięcy, nie mając pojęcia o tym co szykują nam admini oraz sam gra (Bugi). Apeluje więc do wszystkich kandydatów, na to stanowisko w najbliższych wyborach, by przemyśleli czy są w stanie udźwignąć, taki ciężar odpowiedzialności i przyjąć ewentualna krytykę w przypadku porażki.