"Wiśnia w Piwie", tytuł dobry prawie jak każdy inny.

Day 1,294, 13:33 Published in Poland Poland by mp11
Witajcie

Postanowiłem coś napisać wreszcie po tych kilkunastu miesiącach gry. Wypuściłem kiedyś parę artów, jeden o moim postrzeganiu tej gry okiem 15 levelowca, po którym poznałem się z Napoleonem, drugi w momencie gdy cena PLN’a skoczyła z 0,02 do 0,021 domagałem się od ówczesnego MGiF’a natychmiastowych wyjaśnień: dlaczego i jak długo to potrwa. Łza się w oku kręci jak wspominam te piękne czasy. Żeby się nie popłakać przeskoczymy szybko na inny temat.

Wybory czerwiec 2011

Vin nigdy nie przypadła mi do gustu. Zawsze wydawała się być zarozumiałą pannicą, która raz nawet odpaliła bitwę z Niemiaszkami siedząc na kolanach cerberowi. Pewnie się mylę w mojej ocenie (mam wręcz nadzieję), jednak postanowiłem zagłosować na Pierra. Moim zdaniem sprawdził się doskonale w swojej pierwszej kadencji i byłem pewien, że spokojnie da sobie radę z kolejną. Ku mojemu zdziwieniu na chwilę przed wyborami dowiaduję się z tajnych logów o jego „żądzy pieniądza”! No i jeszcze na dokładkę dowiaduję się, że tak naprawdę to ktoś mu często pomagał w rządach. Pietrek, czemuś się nie bronił, uratowałbyś mój głos. Byłem kiedyś członkiem GOND, pamiętam jak przesiadywał na irc’u, nie udzielał się zbyt wiele w głupich gadkach, spoko gość, pewnie bym uwierzył w wyjaśnienia.

Mój Boże, co ja teraz zrobię? Membrana! Pamiętam go z komentarzy pod artami. W miarę kumaty. Zagłosuję dla expa! Dwie buteleczki „Wiśni w Piwie”, specjału regionalnego z Warmii i Mazur, wykonanego w Browarze Kormoran, pomogło w podjęciu decyzji. Zagłosowałem. Po chwili trafiam na art Leosia o niedobrym Membranie. Kuuuwaaaa! Źle zagłosowałem! Ale zaraz! Przecież to Leoś napisał uff.. Sorry chłopie, ale myślę, że nie jesteś najbardziej wiarygodnym autorytetem😉. Jeśli ktoś poszukuje tematu do gazety, proszę o relację z kanałów irc, nie mówię o tych tajnych nawet, ale o ogólnie dostępnych, tak aby 20-sto kliki takie jak ja, mogły się połapać w tej grze bez konieczności przebywania na nich.

Puenta

Nie to żebym miał jakieś wyrzuty sumienia, to tylko gra, ale uważam, że brak jest w naszym kraju ludzi gotowych do nolajfowania przez miesiąc. Myślę, że mój głos został „trochę zmarnowany”. Czuję mokrą sierść psa z trzema głowami, którego ktoś właśnie wykopuje. Pamiętam tamte wakacje. Czułem, że „on line” jestem tylko ja i czasem prezio, ale nie chodzi mi o sztandara😉. Ciężkie czasy nadchodzą. Watch them come!

( . )( . )
mp11